Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sam nie wiem

Afty -jaka przyczyna?

Polecane posty

Gość tffffffffff
A czy ktoś stosował już płyn do płukania jamy ustnej skinsept oreal ? Polecałem go już wcześniej po prostu jak na razie naj lepsze lekarstwo jakie miałem na afty i to 0.5litra za 25zł to na prawdę nie dużo a pomaga ostatnio na początku paz. chciałem kupić Warszawie zadzwoniłem do sklepu czy jest i mi powiedzieli ze jest ale ma termin ważności do końca października i za darmo dostałem  Warszawie są tylko dwa sklepy co można ten produkt do stać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariomini
Afty doskwierają mi od ponad roku. Przyczyną jak wiemy jest w głównym stopniu słaba odporność. Słysząc to skojarzyłem to z reklamą DANONE ACTIMEL ktory jest podobno na podniesienie odporności. Spróbowałem gdy zaczęła mi się robić afta (u mnie zawsze piekące miejsce które po nocy zamienia się w bolącą aftę). Okazało się że podczas regularnego picia aktimela afta przestała się rozwijać, przez kilka dni mialem lekko bolące miejsce, praktycznie nie czułem tego wogóle chyba że mocniej docisnąłem językiem. Probowalem juz roznych metod ale wszystko wczesniej na nic. Zachęcam do sprobowania, w koncu to tylko 1,59zł dziennie za buteleczkę aktimela. Nie wierzyłem za bardzo w tą metodę ale jak widać pomogła. Czy komuś jeszcze pomoże? chętnie poczytam maila jak u was wyjdzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarynaaaaaa
wyrwalam zeba pare dni temu i wczoraj wyskoczylo mi to cos dzis lekarz przepisal mi antybiotyk smaruje sacholem a w dodatku musze isc znow do stomatologa jestem w szoku nie moge jesc a nawet umyc zebow co mam jeszcze z tym zrobic biore jeszcze tabletki przeciw bolowe??!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miałam afty ponad rok temu, lekarz zalecił branie witaminy pp i b, tylko nie pamietam ktorej, ale zawze mozna b complex i po miesiecznej kuracji przeszły. afty sa czesto przy candydozie, warto zrobic posiew z gardziołka. życze powodzenia w leczeniu tej jakże nieprzyjemnej dolegliwości:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skuteczny żel na afty
Po wielu latach odkryłem w aptece żel na moje nawracające się afty. Można go kupić w aptece bez recepty za 12 złotych. Żel dobrze przylega do śluzówki z aftami i długo na niej pozostaje. Dzięki temu znieczula i leczy. Afty wprawdzie wracają, ale po smarowaniu szybko znikają zanim rozwiną się w bolesne rany. Żel w dużych tubkach stosuje się do przyklejania protez zębowych. W małych tubkach pod nazwą protefix dental sprzedawany jest jako lek na afty i w ogóle na podrażnione miejsca śluzówki. Substancja czynna w nim to glyceroxidriester (93 %) Ciekawe, że nawet w klinice leczącej afty nie znają tego preparatu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mobil22
Ostatnio wypróbowałem cos zupełnie z innej beczki.... mialem wielka afte na jezyku - koszmar. Niewiedzialem juz co mam zrobic ze sobą i przypalilem ja Amolem... zrobilem to 2 razy na wieczor rano afta dziwnie wygladala bo byla jakas taka ciemna i niewiedzialem co z tym bedzie ale z godziny na godzine ból stawał sie coraz miejszy. Amol ją załatwił. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bierazo
super sposób na afty drożdże, tak, tak próbowaliśmy, w naszej rodzinie to działa.Trzeba rozcieńczyć niewielką ilość drożdży najlepiej w mleku i wypić można powtórzyć kilkakrotnie. Po jednej dawce afty znacznie zmalały po dwóch zanikły. Można przyjmować profilaktycznie w ten sposób podobno można pozbyć się aft na stałe. Mnie osobiście problem aft nie dotyczy widziałam natomiast jak cierpią mój mąż i trzyletnia córeczka, jest to niestety bardzo bolesne i przykre, odkąd zastosowaliśmy kurację drożdżową o aftach zapomnieliśmy. Nie znam dokładnych proporcji sporządzania roztworu robię to na wyczucie pół łyżeczki drożdży na ćwierć szklanki mleka. Mam nadzieję, że komuś również pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amdea
A najprostszy, najtańszy i najbardziej skuteczny sposób to sok z cytryny! Wycisnąć trochę na wacik, przyłożyć na kilka minut do afta. 3 x dziennie. I po afcie! Przynajmniej przestaje boleć i powiększać się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość memyselfandi
Od tygodnia boli mnie gardło. Po dwóch dniach strasznego bólu poszłam do lekarza, a po kolejnych 3 dostaam skierowanie do laryngologa. Okazało się że mam afty gdzieś tam w gardle. Boli mnie to strasznie. Biore już leki od tygodnia i nic nie pomaga, a ból czasami jest nie do zniesienia. Czy macie jakąś radę jak mam się tego pozbyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faficzka
a mi na afty pomaga orofar-jest to również lek na gardło,bez recepty-16 tabletek kosztuje z 10,00 zł. układam pastylke koło afty i czekam aż się rozpuści,na drugi dzien jak ręką odjął :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reniutka
Afty to koszmar! Mam afty chyba od urodzenia. Słyszałm, że są one spowodowane bakterią która na stałe jest zadomowiona w jamie ustnej i atakuje wtedy gdy nasza odporność się obniża. Praktycznie nie znam życia bez aft :) Chyba napisze na ten temat doktorat :) Zasięgałm poraz już ou wielu specjalistów ale jednak zawsze swoje trzeba wycierpieć. Dobrym znieczulaczem jest Tantum verde w sprayu jednak nie przyspiesza gojenia. Afty zaatakowały ze zdwojoną siła gdy założono mi aparat ortodontyczny. Ma to podobno związek z obniżeniem PH w ustach. Polecam sachol i napary z szałwii. Prosto, tanio, skutecznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwerty2008
również mam Afty. w necie znalazłem takie coś Afty (zapalenie błony śluzowej jamy ustnej) AC-Zymes C500 Stress Management Protect 4 Life Polinesian Noni (zawsze pół godziny przed posiłkiem) nie wiem czy to komuś pomoże ale jak ktos by chciał to niech kupi sobie któryś z tych lekarstw, lub poszukajcie informacje o tych produktach i zasady działania... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przem_
A mnie pomogla masc o nazwie Protopic (jednak kiedy ja dostalem ok 2 lat temu byla jeszcze w fazie testow klinicznych) ze wzgledu na wielkosc mojej afty ok 6 cm z tendencja do rozzrostu Masc ta ma dzialanie immunosupresyjne czyli w miejscu stosowania obniza wydajnosc ukladu odpornosciowego I chyba znow czas na te masc bo potwor powrocil... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dlaczego nie spróbujecie soku
z cytryny? Chyba nie z powodu ceny i tego, że to pospolity owoc? Naprawdę skutkuje. Aft przestaje boleć i powiększać się. Chyba o to chodzi żeby nie bolało!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaafcony P
Afty to dla mnie "chleb powszedni" :( Potwierdzam skuteczność regularnego traktowania ich 20% alkoholowym roztworem propolisu. Likwiduje ból (można w spokoju coś zjeść, wypić), dezynfekuje i przyspiesza gojenie. Można próbować również preparatu Ag100 (srebro koloidalne 10mg/l), dość skuteczne w zwalczaniu przewlekłych infekcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość line in the sand
ostatnio zle sie poczułem, lekaz powiedzial ze mam angine a oprocz tego afte na policzku i migdalku, od 2 dni biore antybiotyk i angina sie poddala, ze to afta z migdałka rozprzestrzenila sie po calym gardle, jest wielka, a kazde przelykanie to okropny ból, juz 2 noc nie moge przez nia spac a nie potrafie smarowac sobie mascia po gardle, jesli znacie jakas plukanke czy cos do picia - bylbym wdzieczny bo naprawde juz nie mam sily meczyc sie z tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przepis na afty
Witajcie, poniżej przepis jak poradzić sobie z tym świństwem. Zaznaczam że nie jestem lekarzem. Moje dwie afty nie były duże ale doszedł jeszcze powiększony węzeł chłonny w żuchwie, lekko opuchnięta warga itp. Sama radość. Przyczyny aft mogą być różne ale zawsze łącza się z osłabieniem systemu odporności w związku z brakiem witamin, chorobami tego układu, stresem, brakiem Słońca i ruchu lub dziesiątkami innych drobnych przyczyn, które nigdy nie wyjdą Wam w badaniach. Tyle mojego zdania na ten temat natomiast z w/w wynika kuracja jaka zastosowałem. Trzeba iść dwutorowo czyli zwiększyć odporność organizmu i mordować afty od zewnątrz. a) 3 razy dziennie Ecomer, olej z wątroby rekina grenlandzkiego w tabletkach b) 1 dziennie witamina B12 (rano) c) 2 razy dziennie (w południe i wieczorem) witamina B compositum d) 3 razy dziennie smarowanie Vagothylem e) 3 razy dziennie smarowanie Dentosept A f) 1 dziennie na noc Solcoreryl g) 1 dziennie witamina C Punkty a) e) f) zalecone przez lekarzy, reszta to własna twórczość. Afcioki nie miały szans :) . Może komuś to pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aperisan
ja osobiście polecam aperisan. natychmiastkowy skutek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przepis na afty
oczywiście chodziło o Solcoseryl ale pewnie wszyscy się domyślą :) kuracja trwała tydzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przepis na afty
skleroza :) do "przepisu" jeszcze raz dziennie Folik plus mycie zębów dwa razy dziennie (ale to chyba oczywiste) wszystkie te leki są bez recepty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emeryciaaaaaaaa
moj brat ma afty od wkladani brudnych rzeczy do buzi i tez od picia cudzych napoj .NAJLEPSZY JEST FIOLET CZYLI WODNY ROSTWÓR GENCIANY. POZDROWIENIA DLA WSZYSTKICH AFCIARZY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emeryciaaaaaaaa
CZY AFTY SA GROZNE I CZY GROZA ZAPALENIU JAMY USTNEJ ????????????????????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! Ból i poczucie beznadziei powinno Was skłonić o tego, aby przebrnąć przez całe to forum. Wiem, że to trudne, ale warto przeczytać wszystkie posty i zastosować niektóre z tych rad, aż trafimy na tę właściwą. Perłę w oceanie. Nie pamiętam już kto to napisał. Jestem jednak wdzięczy tej osobie i uważam, że powinienem napisać co sprawiło, że po 7 latach męczarni mogę powiedzieć, że to historia. Mam za sobą internistę, stomatologa, laryngologa i dermatologa. W portfelu brak kilku stówek za ich konsultacje, z których nic nie wynikło i kolejnych kilka na wszelkie „leki” i suplementy witaminowe. Ci lekarze zresztą byli zgodni co do jednego: „Aft nie da się wyleczyć i nikt nie zna przyczyny ich powstawania. Należy się 70 zł”. Mam też za sobą pewną decyzję: odstawienie mojej ulubionej pasty do zębów. To była silnie fluoryzowana pasta elmex (zielona). Droga i ogólnie bardzo zalecana przez stomatologów. Nie tylko ją odstawiłem, ale także zamieniłem na jedną z dostępnych na naszym rynku past aloesowych (bez fluoru). Pasta, którą teraz kupuję jest 3 razy droższa od elmexu (ok. 30 zł), ale nie muszę Wam mówić, że to nic wobec tego co przeżywamy z aftami. Nie powiem Wam co to za pasta, aby nie pomniejszać wiarygodności tego co piszę. Nie powiem też dlatego, że nie wiem co tak naprawdę sprawiło, że od 6 miesięcy nie mam aft (dla mnie rekord świata!). Czy to odstawienie pasty fluorowej? A może zastosowanie pasty aloesowej, która wspomaga samoleczenie mikrourazów w jamie ustnej? Nie wiem. Mam do Was tylko jedna prośbę: jeśli to Wam pomoże, napiszcie do mnie (box@itopen.pl). Napiszcie także o tym gdzie tylko się da! Kuba, Zabrze / box@itopen.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedobór witaminy b12
zróbcie sobie badanie na poziom witaminy b12 !! mialam afty w jamie ustnej i w miejscu intymnym, okazało się, że przyczyną jest niedobór witaminy b12, dodatkowo stres i przemeczenie !! od roku mam spokój, a i ograniczyłam picie kawy i alkoholu!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mobil22
Witajcie Ja chcialem was ponownie namowic do mojego sposobu który również mi po kilkunastu latach ciągłych aft pozwala od ostatnich miesiecy jakos radzic sobie z tym przekleństwem. Płucze 2-3 razy dziennie jame ustna roztworem z amolu - do szklanki wlać na ok 1cm od dna wody mineralnej o do tego ok 15-20 kropel amolu tak aby woda byla mętno biała. Afty robią sie dużo zadziej a jesli juz sie zaczynają robic wtedy kilkanascie razy przypalam je czystym amolem kilka kropli bezpośrednio na afte - chwila pieczenia potem juz tylko ulga - NAPRAWDE WARTO. po za tym moge jeszcze bardzo polecic ten plyn skinsept oral - bardzo ciezko dostac ja zamowielm ze strony www.dlapacjenta.pl tylko tam faktycznie go mieli bo wszedzie jest w ofercie ale tak naprawde go juz niema. Pozdrawiam i zycze tego nowego roku bez aft Mobil22

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan administrator
Zacznijmy od tego, że do tej pory nie interesowało mnie co to są afty i stosowałem tantum verde jak tylko miałem jakiś problem z bolącym gardłem. Zawsze wiązałem pojawianie się aft z zimą i stosowaniem pomadek ochronnych. Co dziwne jeśli tylko używam pomadki kilka dni (a muszę czasem niestety bo strasznie wysychają mi usta) to tego syfa na wardze mam gwarantowanego. Wiem, że medycyna nie określiła jednoznacznie przyczyn, ale wiąże afty ze stresem, niedoborami witamin, obniżeniem odporności (np. po leczeniu), problemami z jelitami i żołądkiem. A jestem tu dlatego, że ostatnio moja afta przegięła pałę i nie schodzi od trzech tygodni i jest mimo małych rozmiarów głęboka, przez co strasznie bolesna. Sylwestrowa płukanka alkoholowa zdecydowanie pogorszyła sprawę. Palenie pewnie też:) No i ta kuracja antybiotykowa zakończona w sylwestra właśnie. No i to zima, więc ochrona ust (btw tylko balsam tisane od tego roku, bo używam go już dość długo i to moja pierwsza afta od tamtego czasu - tp w razie jakby ktoś miał podobny problem). A teraz czym się leczę:) sachol: boli jak cholera ale daje ulgę na dość długo aphtin: chyba jednak niska cena to nie wszystko, ale i tak warto mieć w apteczce coś co może pomóc w aftach, a kosztuje tylko 1,75 zł tantum verde: nie, jeśli afta jest bardzo bolesna spir. salicylowy: może złagodzić ból, ale podrażnia śluzówkę, czym zwykle pogarsza sprawę. Podobnie każdy alkohol - nie polecam całowanie: zdecydowanie polecam, nawet jeśli afta nie zejdzie:P ale sporo jest w tym racji, miewam afty tylko kiedy dłużej nie widuję dziewczyny płukanki wszelakie: owszem, z tendencjami do jakichkolwiek przypadłości gardłowych to jest zwykła część higieny, obowiązkowe, rzeknę nawet, ale jak już afta się pojawi to samej płukance nie zaufam kit pszczeli, propolis: wypróbuję następnym razem, u pszczół w zasadzie są leki na wszystko, wiele razy pomagały mi w innych przypadłościach, więc tu polecam w ciemno - warto spróbować O reszcie (czyli: wypalanie srebrem, przepłukiwanie roztworem azotanu srebra, polopiryna s, dentosept a i wiele innych tutaj przytoczonych) nie mogę nic powiedzieć. Na koniec radzę, by już przy pierwszej afcie sięgnąć po jakiś środek, a jeśli nie będzie skuteczny - po następny. Afty często powracają i warto od razu zacząć szukać tego właściwego dla Was środka. Bo jak widać to, co na jednych działa, innym wręcz szkodzi. Pozdrawiam i życzę jak najszybszego wypisania się z tego klubu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do pana administratora
nie próbowałeś jeszcze soku z cytryny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pawianus
Pamietam, że afty miałam za czasów szkolnych bo jak ogólnie wiadomo w szkole nie da rady zjeść jabłka czy napić się by nie usłyszeć "daj gryza, łyka" ;) zapowiedziałam, że nie mogę bo mam taką dolegliwość i afty znikneły. Teraz czasem jak się jakaś pojawi to traktuje ją płynem VAGOTHYL do kupienia w aptekach, nie jest drogi. Nasączasz pałeczke do uszu w płynie i pocierasz znienawidzona afte ;) przez chwilke boli ale po chwili ustępuje i zaczyną schnąć a Ty zapominasz o afcie :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mig
Afty - cóż, przyczyn jest bardzo dużo. Podobnie jak wirus opryszczki, tak i afty lubią wyskakiwać po gwałtownych zmianach temperatur (np. sauna zimą lub zimna kąpiel w upały. Inną przyczyną jest po prostu wymęczenie organizmu. Kiedy pracuję dość intensywnie, nie dosypiam, nie zwracam zbyt uwagę na odżywianie i trochę się stresuję - mogę być pewny, że dostanę afty. Poza tym każdego uczula coś innego i afty mogą tworzyć się z brudu wkładanego do buzi. Metod leczenia tego paskudztwa jest wiele, ale żadna stuprocentowa. Mnie pomaga przykładanie wacika nasączonego spirytusem (uwaga - bardzo bolesne!!!), co pozwala nie tyle wyleczyć, ile pozbyć się bólu na około 8 godzin. A to już dużo. Świetnie robi również tzw. żel dentystyczny o nazwie solcoseryl - pod jednym warunkiem - musi być bardzo dokładnie nałożony na idealnie suchą śluzówkę. Takie nakładanie zdarza się raz na 10. Polipiryna uśmierza ból, aftin polecam dla cierpliwych, którzy mają czas 10 razy dziennie smarować po 10 minut afty (wtedy można wyleczyć pleśniawkę nawet w dwa dni), sachol "uspokaja" miejsce wokół afty, tantum verde to samo, nystatyna jest miejscowym antybiotykiem antygrzybicznym i wcale tak szybko nie pomaga a na inne rzeczy szkodzi (poza tym musi być przechowywana w lodówce w odpowiedniej temperaturze by zadziałała). Jak widać nie ma jednego leku. Najlepiej dbać o siebie i nie stresować się, dobrze się odżywiać, a gdy przyjdzie afta - spokojnie ją leczyć wybranym przez siebie sposobem. Dbajcie o siebie!!!Pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×