która z was NIE krzyczy i nie wydaje szczególnie donośnych odgłosów podczas seks

bo ja cicho jęczę ale bez pzresaday ni krzyczę. oststnio zauwazyłam że mojemu partnerowi chyba się wydaje to dziwne...ale ja już tak mam nic a to nie poradzę. nie musze krzyczeć by pokazać jak mi dobrze:o

bardzo dobrze. jakbys miala super orgazm to nie bylabys w stanie nad tym zapanowac i krzyczalabys mimowolnie.

badz krzycza podczas seku. wiec nie masz sie czym przejmowac. pozdr :)

? juz ci wyjasniam lata wokol stolu i gadacze jak kura:O

Ja też nie krzycze, tylko jęcze.ale ostatnio miałam ochote krzyczeć ale tylgo zagryzłam w zębach poduszke bo w pokoju obok spali jego rodzice:/ciekawe czy coś słyszeli???:D:D:D Niby teścio mowił, ze w nocy chyba burza była......hiehie:D:D:d

"Gdzie strumyk płynie z wolna" oraz drę się tratatata

ja nie musze krzyczeć, wystarczy że facet na mnie spojrzy i będzie wiedział czy jest mi dobrze czy nie:P

to wlasnie jest znak ze kobieta ktora nie jeczy doszla do orgazmu:O wszystko jane ? czy mam powtorzyc?

widać że nigdy z kobietą się nie kochałeś skoro nie wiesz jak ona wygląda kiedy ma orgazm.. w takim razie proponuję spróbować a potem opowiesz:)

rozchylone usta, zmróżone, wręcz zacisnięte oczy, ściagniete brwi, poruszanie mięsniami mimicznymi, jakby twarz przechdziły skurcze..:P to tak częściowo, reszta to chyba indywidualna sprawa;)

ja o twarzy pisałam...

ma rozchylone usta,rozpalone cialo i drży to nie znaczy ze przezywa walsnie orgazm............ lepiej wtedy spierdalaj!to znaczy ze ona ma malarie!

a ja jak sie bzykam z mezusiem..to zawsze jęcze..bo sie nie mogę opanować..jest mi tak zajebiście..a le po kurwikach w oczach tez by poznał zejest mi dobrze..

tylko przy wyjatkowo silnym orgazmie

pisalas a co z reszta ciala?

reszta ciała zależy od pozycji:P kamasutry to pisac nie będę:)

tez jakos nie moge sobie wyobrazić sytuacji ,ze kobieta nie wydaje z siebie zadnych odgłosów.Takie jeczenie, wzdychanie, mruczenie jest strasznie podniecające, moj byly facet zawsze jeczal i wiedzialam ze jest mu dobrze, byl niesamowity:)przy minetce jęczał ze mna gdy dochodziłam do orgazmu, brakuje mi tego:( i jego:( i seksu:(

tylko w celach pogladowych moze taka w ktorej ci najlepiej :)

czy ktoś tu mówi o niewydawaniu żadnych dźwieków? Ja pisałam, że nie krzyczę, co nie jest równoznacze z tym że nie mruczę, nie wzdycham, nie jęczę:)

napalona..no ja tez nie krzycze..bo po co..zeby sasiedzi wiedzieli ze sie bzykamy?? ja poprosu jecze..mrucze..i to i tak podnieca mojego faceta..

moja zona krzyczy tylko wtedy gdy ma orgazm, tzn., kiedy jej robię minetkę!!!! :-)))))

nie krzyczę, nie jęczę na cały głos, a jak już jęczę to głównie dla mojego faceta... jakoś nie czuję potrzeby wydawania a siebie dzwięków i to nie dlatego, że nie jest mi dobrze... naoglądali się pornoli z krzyczącymi babami, naoglądali się "kiedy harry poznał sally" i sądzą, że zawsze to wygląda w tenm sposób :/ ja nawet gdy głośno oddycham, pojękuję z rozkoszy to w trakcie orgazmu jestm cicho jak myszka... tak to przeżywam... no i jeszcze, żeby nie wiedzieć i opisywać jak to wygląda... ech, dzieciaki...

Jesteś pewna że to jest orgazm? Może tak na prawdę nigdy go nie miałaś? Ja gdy dochodzę nie jestem w stanie powstrzymać choćby głośnego jęku, albo krótkiego krzyku. To po prostu samo musi wydostać się z gardła musi znaleźć gdzieś ujście. Nie wyobrażam sobie orgazmu w milczeniu. To niemożliwe.

każdy go przeżywa inaczej :) jedyne co mi się może wymsknąć podczas orgazmu to taki gardłowy jęk - i nic więcej jest tsakie powiedzenie - jeśli kobieta nie jest pewna czy miała orgazm to na pewno go nie miała... nie poddawaj w wątpliwość moich doświadczeń, bo ja WIEM

popieram Cię jęcząca. Moja żona w czasie normalnego seksu nic nie mówi, ale gdy robię jej minete to krzyczy i cała sie pręży. Wtedy wiem na 100% że ma orgazm i nie udaje! Tego się nie da powstrzymać! Tak jak naszego wytrysku!