Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

sisi1111

MATKI POLKI W WIELKIEJ BRYTANII

Polecane posty

Jeszcze jedno. Nie wiem o jakie obrzydzenie chodzi. Zle sie dzieje w tej Polsce!!! Ta wredota czuje sie Polka a nie potrafi kawalka polskiego tekstu zinterpretowac. Kiedys uczono tego juz w podstawowce :-p .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Swieta racja Madzik :) Wredota nie umie ani dyskusji prowadzic, ani na pytania odpowiadac, ani sensownie watku rozwijac...Pewnie musi sie przed wladzami rozliczyc za ilosc postow, ciekawe czy musza byc sensowne rowniez, bo jak tak, to jej pobory spadna... A tu dzis taka piekna pogoda, bylismy caly dzien na spacerku (nie wiem czy wolno pisac ze tu jest ladna pogoda, czy tez jest to sprzeczne z patriotyzmem?????), mlody jak padl o piatej to nie wstal, ciekawe o ktorej pobudka jutro... Fajnie ze topik sie tak ozywil, milo ze jest nas tu wiecej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi sie nie chce tlumaczyc z tego co mi sie to podoba a co nie :) mam prawo byc zadowolona z fajnych rzeczy. i tyle Jutro jedziemy do konsulatu. Jestesmy umowieni, ale podobno i tak czeka nas kolejka. Mam nadzieje ze bedzie dobrze. Nie mamy nawet wniosku i na miejscu bedziemy wypelniac. spadam szykowac dokumenty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a takie pytanie. Jest tam gdzie pod konsulatem zaparkowac? I czy tam sie jakos tak normalnie wjezdza czy tam juz hest jakas strefa... ktos mi kiedys cos mowil... wiecie ..ja nie z Londynu..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest strefa, congestion charge zone, 8L/dzien kosztuje wjazd, mozna wykupic przed wjazdem, po wjezdzie, nawet po wyjechaniu,byle tego samego dnia. Sa tez parkingi w okolicy (polecam www.multimap.com, wpisz sobie kod konsulatu, w naprawde niedalekiej okolicy jest parking), ale drogie koszmarnie. Mozna tez parkowac na ulicy, tez kosztuje, straz miejska chodzi w te i nazad i wlepia mandaty nawet jak sie przekroczy czas o 2min (serio! nas to spotkalo, na szczescie akurat mandat za 2 min jest bezprawny :) W sumie nie jest tak tak daleko od granic strefy, wiec moze poogladajcie mape, czy nie wolicie sie przejsc paruset metrow (od strony Reagents Park zdaje sie jest najblizej do granicy, a i spacer przyjemny). powodzenia! napisz koniecznie jak Wam sie udalo z paszportem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miśka31
Cześć dziewczynki, podczytuję was od jakiegoś czasu (mam nadzieję że nie jesteście złe) bo wybieramy sie z mężem w wasze strony i chciałaby miec kontakt z takimi fajnymi dziewczynami z Polski jak wy. Jestem w ósmym miesiącu ciaży, wiec bedę musiała dojechać do meża - on bedzie tam od stycznia. Czy mogłybyści napisać ile u was średnio kosztuje życie, ile trzeba zarabiać, by utrzymać żonę i dzidziusia i nie żyłować na wszystko tak jak w Polsce? Wprawdzie mąż świetnie zna angielski i dostaje dużo ofert z Londynu, ale ja i tak boje sie by nie było gorzej niż tu (choc, chyba gorzej być nie może).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam od rana :) staram sie jakos trzymac jestem podrazniona i odbija sie to na malej staram sie pracowac nad tym bym byla spokojna i mowila do niej nie podniesionym glosem bo czasami doprowadza mnie do pasji, czasami mam zlosc do meza ze pojechal i zostawil nas same :( ale wiem ze to w sumie dla nas :) uciekam bo mala marudzi Macie moze jakies swoje zdjecia swoje chetnie wysle szante juz znam ale chetnie tez zobacze z brzusiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam z rana. Asia - zdjecia podesle wieczorkiem, na kompie w pracy nie mam... Miska - trudno jest sie wypowaiadac w liczbach, bo kazdy inaczej na zycie wydaje, ale powiem Ci tak- na 100% tu sie da zyc na jednej pensji, nawet nie najlepszej. Wszystko zalezy gdzie bedziecie mieszkac (W Londynie wynajem jest droooogi, no ale lepiej placa) - wynajecie mieszkania 2 pokojowego (1 bedroom flat) to okolo 500-600L na miesiac. Do tego dochodzi Council Tax (okolo 100-120 miesiecznie), oplaty (okolo 80 miesiecznie) no i koszty zycia - i tu juz sobie musisz sama wstawic - czy macie samochod i oplaty z tym zwiazane, ile wydajecie na jedzenie, ile na przyjemnosci itp. Jak bedziesz miec male dziecko, to na pewno bedzie sie liczyc dla ciebie okolica w ktorej bedziecie wynajmowac, latwosc poruszania sie z wozkiem itp - ale mysle ze dacie rade sie zamknac w tych kwotach co napisalam nawet w Londynie (niekoniecznie w City :p).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Widze ,ze cos sie rusza na topiku:) Szanta jak tam samopoczucie brzuchatki:):) Malgorzatka pewnie pojechala ,ale z miejsce parkingowaym nie ma prblemu jak nie pod konsulatem to pod ambasada:) Niedziela troszke leniwa byla ,a co jak lenic sie to na calego:) Asia do pracy wrocila pewnie w stersie kobitka jest GLOWA DO GORY. Jesuuu nic mi sie niechce. ps .Ja o zdjecia poprosze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miska zagladaj :):) Szanta Ci napisala swieta prawde wszystko i tak wyjdzie z czasem ile co i jak:) My mieszkamy w LOndynie i jest drogo ,ale tutaj zawsze tak bylo:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miśka31
Dzieki dziewczyny, wiedziałam że można na was liczyć. Szanta widzę że nie ja jedna Ci dziękuje, byle więcej takich miłych osóbek:-) Ty masz termin na sylwester, a ja na wigilię hihi to będą święta z niespodzianka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uuuu, Wigilia, wspolczuje, chyba jednak wole Sylwestra....Ale za to bedziesz miala moze wlasne dzieciatko bozonarodzeniowe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miśka31
Bede miała cesarkę, więc chce umówić sie na taki termin by na święta byc w domku z córcią. Poza ty moje łozysko osiągnęło już II/III stopień więc modlę sie by mautka usiedziała tam do 38 tygodnia. A jak Ty sie czujesz Szanta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miska - to dokladnie tak jak ja :) Tez bede miec cesarke, jutro ide uzgadniac termin, a ze w swieta raczej nie beda robic, wiec wyglada na to ze bedziemy razem lezec :) A przynajmniej w tym samym czasie...Czuje sie srednio, chyba dopadlo mnie oslabienie 8 miesiaca, w poprzedniej ciazy tez tak mialam...Mam nadzieje ze juz niedlugo bedzie lepiej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane! czytam Was czytam! A teraz z pracy pisze :-((( no ale takie zycie, pieniazki potrzebne a ja przeciez mimo ze dobra prace mam w City to 30tys miesiecznie nie zarabiam! W kazdym badz razie dzis rano poszlo o wiele lepiej niz myslalam, mala byla tak zazenowana zabawkami ze omal mnie nie zlekcewazyla :-) a i w pracy mile przyjecie! No i to tylko na trzy miesiace, ciagle sobie powtarzam. zwalniam sie bo firma zamyka biura w City i przenisi sie do Surrey a nam niewygodnie sie przenosic. Ale dostane dobra odprawe a potem to sie pomysli czy zaraz innej pracy szukac czy z myszka jeszcze pare miesiecy posiedziec. Ja to bym najlepiej na jakies dlugie wakacje pojechala, moze pomaranczowa odwiedzic bo ona to pewnie w zamku jakims mieszka? Mama przyleciala w sobote w poludnie a w sobote wieczorem wszystko juz w kuchni poprzestawiane! I tylko smiac mi sie chcialo bo tak jak mowilyscie ;-) Malgorzatka, sambuka z baileys? razem? oj, ja nie lubie, a wogole to jakos nie moge nawet przelknac ani wina ani piwa, po prostu trucizna! Na pewno to lepiej jak jeszcze piersia karmie! Pozdrowienia dla Mayki i Asiulka! 🌻 witaj madzik i miska (przepraszam ze nie ma kreseczki nad s). Co do wydadkow i kosztow zycia w UK to zgadzam sie z poprzednimi wypowiedziami, zalezy gdzie mieszkasz. nawet w Londynie mozesz placic roznie, zalezy od dzielnicy. Ale jak maz bedzie cala Wasza trojeczke utrzymywal to mysle ze naj najmniej powinien miec 1500 na reke miesiecznie (tzn po zaplacie podadkow). Ale, w przeciwnosci do tego co mowi ktoras tam, pieniadze to nie wszystko! oj watek mi sie urwal, musze poczytac Was troche

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miśka31
Dziękuje za powitanie Mamo Ewelinki:-) Szanta....hm ja też jutro mam ustalić termin cesarki, a to ciekawe. Będziemy razem witać nasze skarby! To moja pierwsza ciąża i do połowy 7 mc chodziłam na basen i wszedzie było mnie pełno, a teraz...ciagłe zmęczenie, spanie w ciągu dnia, wogóle siebie nie poznaje. Ale już niedługo będzie lepiej co obu nam i innym przyszłym mamusiom życze:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miska zrob sie na czarno .Zarezerwuj sobie nic tak bedzie najlepiej. Asia kupilismy bouncera zobaczymy wieczorem jak przypadnie do gustu:):) Szanta powiedz mi jaka bedzie roznica wieku miedzy Twoimi dzieciaczkami ,bo ja tak sie zastanawiam kiedy drugie chociaz teraz na ten moment mowie NIE NIE NIE. Malgorzatka walczy z tesciwa :):) Ja glodna czekam na meza :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczowa wredota
smiej sie smiej !Kokonowicz to polak wysmiej go!!!!!i jeszcze dołóz od siebie ze on to przecietny polaczek, ze tu w kraju nad wisła wszyscy sa tacy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a u nas nerwowy dzien. KOrki, konsulat i dosc dluga podroz. Meczacy dzien. Spoznilismy sie na to spotkanie w konsulacie, ale nie bylo tak zle jak sie bawialam. Nie bylo kolejek, godzinnego czekania i innych tego typu problemow. Paszport bedzie za 4 tygodnie. Musielismyy wziac Julke ze soba i to bylo najwieksza uciazliwosc, bo niby normalnie to my mamy dwie godzinki do Londynu, ale razem z korkami to nam zeszlo ponad 4 i malenstwo glodne bylo. Szczerze nie wiem jak mozna sie po Londynie samochodem poruszac. Jak patrzylam jak nas piesi mijaja, to mialam ochote do nich dolaczyc. Straszne korki. Tak jest zawsze? Na szczescie tym razem mielismy GPSa i obylo sie bez bladzenia :) A z parkingiem olalismy sprawe i stanelismy w tym pospiechu gdzie badz. Za wjazd do strefy tez nie placilismy. Nie zdziwie sie wiec jak przyjdzie nam mandacik na okragla sumke. nerwy u nas straszne. Oprocz konsulatu to wszystko podkrecal fakt ze wczoraj mezus kupil samochod na ebayu 😭 i jutro jedzie po tego kota w worku. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Tesciowa - szkoda gadac 😭 czesc Miska. POwiem Ci ze nie wiem jak w Londynie ale na prowincji :) mozna spokojnie wyzyc z jednej pensji. Jesli maz nie zarabia najnizszej krajowej to na pewno sobie poradzicie. a dzidzus poza poczatkowa wyprawka oczywiscie, to moim zdaniem nie jest duzy wydatek. A czern tez mi sie wydaje bardziej profesjonalnym kolorem. Czasem jak sie czyta pomaranczowe wypowiedzi to sie mozna natknac na uszczypliwe uwagi pomaranczowej wredoty:P. Asia -sambuka i bayleys tez mi sie dziwnym polaczeniem wydawlo, ale sie przekonalam. Za czasow studenckich furore robily wsciekle psy 😡. Znasz to? to na tej samej zasadzie. Ja z nastepna okazje do pobrobowania jeszcze dlugo poczekam, bo mnie straszne wyrzuty sumienia potem gryzly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wredota a ty tu na czatach stoisz czytasz wsztystko co piszemy heheh rozwalasz mnie ja sie nie smieje ale by byc w polityce trzeba miec jakies pojecia a to prosty człowiek co nie znaczy że głupi, mysle ze do polityki potrzebni sa z wiekszym obyciem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szanta i Miska, mowcie mowcie jutro kiedy te skarbki sie pojawia! Pierwszy dzien w pracy, nawet nie tak zle. Jak wrocilam do domu to mala sie mnie przygladala ale usmiechu nie dostalam :-( ale jak pokazalam cycusia to ze szczescia az wyla (no wyje ona sobie troche). Ponoc caly dzien malo mleka sciagnietego pila ale posmakowal jej soczek bobasa kupiony w sklepie z polska zywnoscia. Bo te polskie soczki to najlepsze, naprawde! Malgorzadko, mam nadzieje mandat nie przyjdzie bo slyszalam ze one dosc slone potrafia byc. O wscieklych psach slyszalam ale nigdy nie pilam, jak w Polsce mieszkalam to jeszcze za mala bylam na takie dobre rzeczy ;-) flyfly, Adas skacze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, dajmy spokoj wredocie, przeciez ona dwoch zdan po polsku nie potrafi napisac...A juz na pewno nie sensownych...Ciekawi mnie tylko czy to ta sama \"lekarka\" co wie jak sie w Polsce leczy- no bo jesli lekarka na studiach jeszcze 30tys miesiecznie wyciaga, to rzeczywiscie jest czego gratulowac :p Malgorzatka - ja mocniejszych alkoholi nie lubie, ale na lampeczke wina czasem i w ciazy i karmiac dawalam sie skusic, wiec niech Cie wyrzuty sumienia za bardzo nie drecza, sama widzialas najlepiej, ze Malej nie zaszkodzilo :) A co do mandatu z Londynu - to obawiam sie ze niestety Was scigna, nierychliwi sa ale uparci do bolu, nas scigali przez Polske, zajelo im chyba 8 miesiecy, ale przyszlo o congestion charge :( Fakt jest faktem, ze wymog stawienia sie z dzieckiem to masakra, my o paszport dla Mieszka (zgubiony przeze mnie :( ) musielismy jeszcze odstawac w kilometrowej kolejce przed konsulatem, bo nie bylo terminow na godzine, tylko kto zdazyl, to zalatwil. I ludzi SPRZED DRZWI KONSULATU, doslownie, pierwszych w kolejnosci do zalatwienia z 3 miesiecznym dzieckiem odeslali z powrotem (a byli spoza Londynu) bo glupim piiiii nie chcialo sie zostac 5 min dluzej. Juz nie mowiac o tym, ze upal byl jak cholera, stalo sie przy samej ulicy, a w srodku nawet toalety zeby maluszki przebrac czy krzesla zeby usiasc i nakarmic nie uswiadczysz. Masakra.(pomaranczowa oszczedz sobie komentarza, wiem nalezy nam sie za to ze wyjechalysmy, ale za co cierpia nasze dzieci????) Jak ja zaczynalam tu zyc, to mialam 625L na miesiac i wrazenie ze jestem super bogata! No fakt faktem ze mieszkalam w akademikach szpitalnych, i nie mialam dziecka na glowie, ale tez mysle ze za 1500 na reke to juz mozna zupelnie swobodnie zyc nie martwiac sie o nic, w trojke :) Flyfly - roznica bylaby idealnie dwa latka, ale przez cesarke pewnei bedzie ciut mniejsza (dwa tyg :D). Ja po prostu stwierdzilam, ze wole miec to szybko z glowy, nie wyobrazam sobie pakowac sie w pieluchy ponownie jak juz czlowiek raz sie z nich wygrzebie. Ale sa tacy, ktorym to bardziej odpowiada, i wola odpoczac pomiedzy :) Opinie sa sprzeczne, jedni twierdza ze 2 lata to idealny wiek, inni ze najgorsza roznica (upiorne dwulatki, ktore potrzebuja mamy non stop).Ale ja osobiscie widze ze to jest duzo bardziej do opanowania teraz, jak Mieszko juz troszke podrosl, niz jak mial np rok czy poltora. A jak bedzie w praktyce obiecuje opowiem :) OK, spadam mateczki, przyjemnych snow zycze, jeslli ktoras pominelam przepraszam, jutro nadrobie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaaa, juz widze, Mama Ewelinki - gratuluje wielkich zmian w zyciu, wiem, nie jest latwo, ale dasz rade! A sloneczku Twojemu tez straszna krzywda sie nie stanie jak chwile z babcia pobedzie! Dobrze ze dzien minal szybko, i ze mala nie rozpaczala, wiem ze przy pierwszym rozstaniu z Mieszkiem co dwie godziny wydzwanialam, czy jest OK, a on bawil sie w najlepsze i prawie nie zarejestrowal, ze mamy nie ma... Jelsi to tylko na 3 miesiace, to nawet nie zauwazysz jak szybko mina, a Mala tez ich pewnie nie zapamieta, za malutka jesczze jest. Z tego wzgledu latwiej zostawiac w domu mniejsze dzieci, taki roczny maluszek to juz doskonale wie co sie swieci jak mama zbilza sie do drzwi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do szanty
dziewczyno dlaczego ty jestes taka zajadła czytałam twoje posty na innych forach i odbierałam cie jako madra osobe,a tu masz sie za wodzirejke i myslisz ze mozesz obrazac wszystkich pomaranczowych co ci sie nie podoba w polskich lekarzach?przeciez oni ciebie nie lecza Czy na tym forum wszyscy musza miec poglady zblizone do twoich?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O boze, a ta tu co? Szanta zadna wodzirejka a ty czytac nie umiesz? I kiedy ona tutaj obraza tych pomaranczowych co? bo ja tu jestem codziennie i nie zauwazylam! Ludzie odczepcie sie wreszcie! jak macie cos konstruktywnego do powiedzienia to prosze a jak nie to po co sie chwalic wlasna glupota?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki, miśka74 to ta sama osoba co miśka31. Co tu sie dzieje z rana?! Nie dość że niechciani goście sie wpraszają to jeszcze nas obrażaja. Wredota i ta druga odczepcie sie od szanty, ona nic złego nie napisała, a wy nie musicie sie ze wszystkim zgadzać. Każdy ma prawo do własnego zdania! Mamciu Ewelinki masz racje w tym co napisałaś w 100%. Musimy olewać i nie komentować pustych lasek i ich zarzutów. Miłego dzionka:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, dzien dobry mamcie, ja tu przywitac sie chcialam a tu ktos znowu sie czepia. Wiecie co, ja nie wiem czemu tacy ludzie lubia innych rozdrazniac, i co z tego maja? jaka przyjemnosc im to sprawia? Od kiedy ja zaczelam byc czlonkiem tego forum to nikt nigdy nikogo nie obrazil na tym poscie. Misia, ciesze sie ze ze mna jestes, lekcewazyc najlepiej! A tak naprawde to wypowiedzi pomaranczowej wredoty to mnie smiesza - ona sama sie zaprzecza. no i ciekawa jestem czy ona ta limuzyne sama prowadzi czy szofera ma? hee hee. Drugi dzien w pracy i juz zupelnie latwiej mi bylo wyjsc z domu dzis rano :-) mala co prawda spojrzala jakby pytajac czemu mama juz o 7ej ubrana i umalowana, ale potem zaczela z babcia rozmawiac i ja juz nie istnialam ;-) A co do tego Kononowicza to ja mysle ze on sobie jaja z ludzi robi, to na pewna zart jakis! No ale jak on nie zartuje to moze PW (pomaranczowa wredota) glosowac na niego bedzie? :-D on polak godny przeciez :-D ok, olewac mialam 🌻 Asiulek, ja ciebie bardzo dobrze rozumiem, czasami czlowiek taki zmeczony, niewyspany ze cierpliwosc latwo traci. Nie martw sie, twoje skarbko i tak wie ze ja kochasz! Ja zeby unikac takich sytuacji i potem zalowac (a wiele takich mialam, mam i wiem ze bede miala) to wychodze z pokoju i licze to dziesieciu, dwudziestu. Czesto pomaga. Ale teraz moja czesto sie juz sama soba zajmuje, siedzi i sobie opowiada i przebiera zabawkami. Szanta, Misia, wiecie juz Wasze terminy? Flyfly, Adas poskakal? nie wyskoczyl? Malgorzadko, odpoczelas sobie po wczorajszej podrozy? Maya, jak tam noga? Jaka pogoda w Preston? dla wszystkich 🌻 😘 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry. :):):) Asia maly zaskoczony byl starsznie ,ale skakac to on nie za bardzo najlepiej w kolko sie krecic wtedy szczesliwy .Maz wrocil pozno tak ,ze maly zmeczony ,ale dzisiaj proba ponownie bedzie tak ,ze zobaczymy. Pomaranczka mowimy NIE i tak Twoje posty jak bedziesz pisac beda usuwane Ja sie o to postaram:):) Szanta no wlasnie nigdy nie wiadomo jaka roznica dobra sama napiszesz potem Ja poczytam:):) z checia:) Znajomi maja roznice 2,5 roku i koszmar z starszym nie chce sie bawic sam zaczal bic malego jak znajoma wyszla z pokoju no i pampersy powrot do nich bo tak zaczal skupiac uwage:(Wymusza wszystko placzem krzykiem ostatnio bylismy na zakupach w calym centrum go bylo slychac zwrocilam uwage patrze ,a to oni sie samocza z malym. To wszystko od dziecka zalezy Ja tylko tak napisalam niechce straszyc:) Malgorzatka znajda kurcze narzuca straszne koszty zaplacie dzisiaj bo koszty sa straszne juz po 00.00 uroslo WAm do 80.00 funtow ,a dzisiaj jeszcze bardziej nie wiem ile ,ale rosnie w zastraszajacym tempie.Znajomy mial starszne problemy odczul niezle po portfelu. No buziaki😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×