MATKI POLKI W WIELKIEJ BRYTANII

Jakimi papierami udowadnialas,ze jestes tu 9 z 12 miesiecy?Ja jestem tu od niedawna dokladniej1,5 miesiaca...zaraz po przyjezdzie prawie zaszlam w ciaze..jestem na poczatku ciazy okolo 5 tygodnia i kilka dni...myslisz,ze jak to bedzie w mojej sytuacji?

Zuzanna - ja sobie wymyslilam :( Ale po wczorajszej konwersacji z kumpela dotarlo do mnie, ze 270 za ladne lozeczko z porzadnym materacem to wcale ne jest kosmicznie duzo w UK ...Skoro sam materac kosztuje 100, a przyzwoita rama do niego kolo 70...Wychodzi na to, ze nie ma bata, przywoze z Polski :)

Droga Yowka pewnie sie meczysz biedactwo,rozumiem cie doskonale ja przez pierwsze 3 miesiace tylko spalam i wymiotowalam a no i denerwowalam sie i mojego partnera przy okazji .Jak on to znosil to do tej pory nie wiem hihihi.Jezeli chodzi o ten szpital to moze u ciebie nie beda robic problemow nie chcialabym cie straszyc. No ale lepiej sie upewnic.U mnie na samym poczatku jak wypelnialam formulaz byla rubryka z pytaniem czy jestem w Wielkiej Brytanii rok czasu. ...................

cd.papiery mialam od firm gdzie staralam sie o prace i tam byly daty. Mialam papiery ze szkoly tez z data. No i umowe o wynajecie mieszkania na mije nazwisko i mojego partnera.

Droga Szanto gdzie wy mieszkacie ze sa takie wysokie ceny?Takze rozgladalam sie po sklepach no i cenach.Naprawde dobre lozeczko mozna kupic do 200 f juz z dobrym materacem.A za 300 to juz cale komplety mozna kupic z komoda i szafka do tego.

Yowka mam dla ciebie rozwiazanie.Ja w trakcie tych wszystkich naszych klopotow i zalatwiania zloscilam sie sama na siebie ze nie zdecydowalismy sie na slub cywilny tutaj.Niby tutaj jest tak ze zwiazek partnerski jest brany na rowni z malzenstwem ale to nie prawda jezeli chodzi o pieniadze.Bedac zona swojego meza ktory pracuje tu legalnie,na czas gdzie ty jeszcze nie masz wszystkich swiadczen przysluguja ci automatycznie jego .A ty masz czas i na zrobienie sobie wszystkiego.No i bez niepotrzebnych stresow ktore teraz sa ci niewskazane i paszporty Angielskie dostaniecie.Ogolnie to latwiej wam bedzie.

tylko na chwilunie zawalona praca chorobsko lapie mala tez nieprzespana noc dziekujemy za buziaki od narzeczonego, pozadny z niego facet! A ze narzeczona cala zakatarzona to narazie nie oddajemy caluskow ;) Moniu, jak wam sie nudzi to moze dowiesz sie czy sa jakies play group w waszej okolicy? dzieciaki i ty nowe znajomosci sobie zrobicie?

pelikanka, o jakich paszportach angielskich ty mowisz? paszport angielski, czyli obywatelstwo angielskie mozna dostac po kilku latach zwiazku malzenskiego z obywatelem Anglii (chyba teraz 5) lub po 5 latach rezydencji w Anglii - i dlugo sie czeka.

Witam! My wlasnie dzis odebralysmy Oli paszporcik;) ale polski Poza tym naprawili nam linie wiec net juz dziala:) Jestem wykonczona...tym bardziej,ze moj maz wroci dopiero przed 20, wiec czeka mnie wieczor z moja corcia;) Pozdrowionka! P.S. Jak tam Julka, malgorzatko?

Wiecie dziewczyny, mam maly problem: od jakiegos czasu probuje mojej malej dawac kleik - ale on wszystko wypluwa....:( wiec zaprzestalam, bo moze nie byla gotowa... Teraz znowu probowalam - i dalej wypluwa - nie wiem, ale wydaje mi sie,ze to przez to,ze na lyzeczce (bo jablka tez nie chciala jesc - choc na nie sie skrzywila, wiec podejrzewam,ze moze kwaskowe bylo :) ) Tak wiec, czy moge jej dosypywac baby rice do butli do mleka? jesli tak to ile? Ona teraz mleka juz bardzo duzo pije i chyba sie nie najada :(- w dzien po 210ml a na noc 240. Jestem juz na 100% pewna,ze powinnam ja dokarmiac (nawet HV powiedziala,ze moge, choc nie ona ma ostatnie zdanie;) ) bo mala zaczela sie budzic juz nawet po 2 w nocy - co jej sie zdarzalo przez moze pierwsze 3 tyg. zycia (potem juz spala co najmniej do 4-5 bez przerwy)

HEj Julcia ok. Tylk u nas to jakos ekspresowo z tymi zebami, bo znow cos tak jakby szlo. DwIe jedynki juz ma, to teraz kolej na co? Jakos dzis sie tak nijak czuje. Myslalam ze moze, korzystajac z okazji ze mam siostra do dyspozycji jako nianie, wyjde gdzies z mezuskiem na chwilke, ale musialabym chyba mocna kawe strzelic na poprawe humoru. ciezkoteraz radzic sobie bez internetu:) do dobrych rzeczy latwo sie przyzwyczaja

Witam! Czuje sie nie najgorzej....myslalam,ze moze byc gorzej...w sumie najczesciej mam zawroty glowy...Pelikanko zaniepokoilas mnie i to bardzo...bylam wiec dzis u swojego rodzinnego w GP i zapytalam jak to jest...wiec sie tylko usmiechnal i odpowiedzial,ze jestesmy w UE i nawet jak tutaj nie pracowalam to nie ma znaczenia...cala opieka,leki,badania, porod itp. sprawy z ciaza zwiazane mam za darmo.Nie ma rowniez znaczenia od kiedy tu jestem.Wiec nie wiem dlaczego bylo tak u Ciebie.Niepotrzebnie sie tylko denerwowalam.Malo tego dowiedzialam sie rowniez,ze nawet nie majac NIN ze wzgl. na brak pracy tu mozna go uzyskac-sami nadadza wtedy, gdy sie zaczyna starac o Child Benefit (po porodzie) lub Working Tax Credit (w moim przypadku moj partner na nas) ....Nie to abym miala jakis zal do Ciebie..wiem,ze chcialas pomoc...jednak moze u Ciebie w miejscowosci jest cos nie tak w tych sprawach...Na cale szczescie u mnie w Huddersfield, bo stad jestem jest to wszystko ok:) Pozdrawiam

Apropos "Mama E" ma racje....nie daja paszportu malzenstwom polskim zawartym tutaj..rezydentura sie liczy...a my od niedawna jestesmy w UK...a świadczenia dostaniemy i tak na oboje (czy juz troje) chociaz na papierach beda na partnera bo on odprowadza podatki..w kazdych formach jest miejsce na partnerke nawet bezrobotna i trzeba to wykazywac..tylko z korzyscia :)

Witam was,dlugo mnie nie bylo,ale juz jestem :) Moj Lukaszek chory dostaje teraz antybiotyk :( Wczoraj powiedzial pierwsze slowo ,,baba,, ,,babu,, A jak czyscilam mu nosek gruszka placzac wypowiedzial to magiczne slowko ,,mama,,:D:D:D Piszecie tutaj o paszportach i mnie za miesiac to czeka.Jak tylko maz przyjedzie to idziemy zlozyc dokumenty o paszporty. Ciekawa jestem jak zrobia mu zdjecie LUkaszkowi jak trzeba byc powaznym a on ciagle sie smieje i ciagle w ruchu. To jest zywe sreberko wszedzie go pelno.Broi jak diabli :P Ale jak zbroi to nie potrafie sie gniewac i krzyczec na niego. Skradl moje serduszko najpierw skradl je moj maz,pozniej corcia a teraz synek.Czyz to nie piekne?:D Teraz moj maz czeka na list od NIN i pozniej na karte i pozniej bedzie skladal papiery o child benefit. Musi czekac,bo podobno musi miec nr NIN. Pozniej bedziemy starac sie o taxy,ale to pewnie bede juz z dziecmi w Anglii. Pozdrawiam was mam nadzijee,ze mnie nie zapomnialyscie?

Nata, zostalo ci troszke serduszka dla nas ? ;) Mysz znowu chora, zakatarzona i ma zapalenie gardla, antybiotyki sa w stand by, i jesli jutro sie nie polepszy to je dostanie. Ale nie ma goraczki, i to mnie w tej sytuacji cieszy. Tylko ze biedactwo nie moze spac przez ten katar, no i my tez nie :( Zeboli nic.... Acha, zalozylam gg na laptopie ;) Lukasz dopiero przeczytal i kreci glowa....

Felicity - widze ze problemy z netem byly ostatnio jakas plaga w UK...Dobrze ze juz wszystko w porzadku:) pelikanka - ja szukam juz lozeczka dla 2-latka, one sa drozsze, zwlaszcza takie jak sobie to wymyslilam... Mama E- uuu, niedobrze, ale moze bedzie lepiej na pewno :) Spokojnej nocy zycze

Dobry wieczor. Natka Szanta lozko super mnie sie takie podobaja mam nadzieje tylko ,ze sie bez takiego obejdziemy:P:P:):) MamaE no zdrowka dla malutkiej ,zeby bylo lepiej. Malgorzatka korzystaj jak masz okazje ile wlezie potem juz tylko dyz\\ury Cie czekaja:):) No buziaczki dla wszystkich ide dalej pracowac:):)

Oj kobitki jak dobrze, że Was znalazłam! narazie jestem na \"ciężarnych Polkach w Anglii\", bo zanm do Was dołaczę to jeszcze troszkę czasu upłynie :P (październik), ale czytam tamten topik od pczątku, bo można sie wielu potrzebnych rzeczy dowiedzieć, no i kurde właśnie doczytałam o formalnościach zwiazanych z paszportem dla maluszka :( Kurde nie wiedziałam tylko, że wyrobienie dziecku paszportu to taka trudna sprawa Trzba go zgłosić w Polsce w urzędzie gminy właściwym dla miejscą zamieszkania jedego z rodziców! hmmm no to u nas będzie problem, bo my, aby uniknąć tego durnego podwójnego opodatkowania nie jesteśmy zameldowani w Polsce :( Wiecie może jak to będzie w naszym przypadku??? Z góry dziękuję za wszelka pomoc i gratuluję Maluszków :)

hej dziewczyny.....jestem tu pierwszy raz....jeszcze nie zdazylam wszystkiego sobie poczytac... .byc moze ktoras z was pisala juz o tym wczesniej....10 grudnia urodzilam mojego synka....niby wszystko jest ok ..rozwija sie prawidlowo...zarowno rozwoj psychiczny jak i fizyczny....jednak niepokoji mnie jego sposob oddychania.. przewaznie kiedy spi ,choc nie tylko, wydaje dziwne dosyc glosne dzwieki...nie wiem za bardzo jak je okreslic...napewno nie jest to tzw.sapka....bylam juz z tym u gp..ale jak zawsze dla nich wszystko jest normalne i nie ma co sie martwic na zapas... powiedzial ze jego uklad oddechowy jest jeszcze malutki...wszystko jest scisniete...z czasem przejdzie...jednak jak kazda matka martwie sie ...prosze i z gory dziekuje ..napiszcie czy wasze malenstwa maja cos podobnego....pozdrawiam :)

Flyfly, widze ze przerzucilas sie na nocna zmiane??? No coz, mozna i tak, tylko kiedy spac? Pamietaj ze sen dla urody jest najwazniejszy!!! :p Ja tez mam nadzieje ze sie bez takiego lozka (a w zasadzie wydatku) obejdzie, planuje wlasnie jak by tu wlasnym przemyslem cos podobnego zamowic w Polsce :D Oliwka - witaj wsrod nas! Nie mam pojecia szczerze mowiac, czy masz sie czyms niepokoic, male dzieci wydaja tysiace dziwacznych odglosow przez sen, czasem potrafia nie oddychac przez 20 sekund w ogole! Jak CIe to niepokoi, moze warto kupic monitor oddechu, bedziesz przynajmniej spala spokojnie, ze jakby co to Cie obudzi. Podejrzewam, ze gp ma racje, a Ty sie zadreczasz jak kazda z nas.... Gawit - na pewno mozesz dzieku wyrobic w konsulacie paszport tymczasowy na rok, bez zameldowania w Polsce> Co do paszportu na 10 lat, ktory sie po num dostaje, zdania uczonych sa podzielone - potrzebny do niego jest pesel, i jedni mowia, ze zey go dostac trzeba malucha zameldowac w Polsce, ale tu dziewczyny wczesniej pisaly ze tylko sklada sie akt urodzenia angielski. W kwietniu bede zalatwiac pesel dla Mai, wiec bede wiedziec cos wiecej z pierwszej reki. Swoja droga, mamusie, ktoras z Was juz to pewnie zalatwiala? Pisalyscie juz o tym meldowaniu sie, a pliz przypomnijcie!!! Lece spac... W koncu sen to podstawa urody - jak juz nie ma czasu zeby sie uczesac, to moze sie chociaz zdrzemne :p

Oliwio, witaj. Nie opisalas zbyt dobrze tych odglosow ale powiem ci ze moja myszka \'swiszczala\' do 4-5 mies zycia. Twoj synek jest jeszcze malutki i to co mowia lekarze ze jego uklad oddechowy jest jeszcze niezbyt rozwiniety to prawda. To przejdzie w ciagu kilku tygodni, zobaczysz. Ale jesli cie to bardzo martwi (bo przeciez to nasz matek zawod ;) ) to kladz go do spania z lekko podwyzszona glowka (ja podlozylam gruby recznik pod materac) w ten sposob ciecze ktore moga sie jeszcze znajdowac w zatokach i ukladzie oddechowym beda mu lepiej schodzily w dol. Moja Mysz do dzisiaj wydaje dziwne odglosy podczas snu, takie male wzdeszki. Gawit, nie jestem 100% ale mysle ze tam jest mowa o ostatnim miejscu zameldowania - ale tu w UK tez mozecie paszport wyrobic w konsulacie, ale ponoc tez sie czeka. Inne Mamuski ci podpowiedza (jak wstana ;) )

Gawit tak jak Szanta napisala dzwieki cudaczne dla naszego ucha to calkiem norma u maluchow >:):) Nasz sapal co chwilke potem wyrosl dla mnie bylo jak melodia spalam i slyszalam jego ciezko nazwac posapywanie. Szanta hmmmmmmmmmmmmmmmmm uroda :):)musze posluchac chyba zalecen:):):PW tym wieku trzeba sie zabrac za siebie:):):P:P:P:PNie ma wyboru za to humor mi sie poprawil na jais dziwny nie ma co ide skrzynke przejzec i spadam chyba:):)

Ojjjjj nie Gawit tylko Oliwia przepraszam ja zakrecona jestem dzisiaj . Tesciowa Adasia ty tez zadbaj o urode i nie graj na laptopie tylko spac:P:P:):)Zalecenia Szanty :):)

Flyfly, piekniejsza to juz nie mozna byc! :p :D :D Ale to prawda, uroda nie uroda troszke odpoczynku dla nas pracujacych matek sie nalezy! Mysz nie spi, biedactwo, i nastepna noc czuwania bedzie. Juz zapomnialam co to znaczy zapalki w oczach, czas odswiezyc pamiec :( Karaluchy pod poduchy!!! Kolorowych snow!

Czesc Dziewczyny.Ja jestem w trakcie zalatwiania paszportu dla mojego synka.Aby go uzyskac musialam najpierw wyrobic numer pesel a zeby uzyskac pesel trzeba zameldowac dzidziusia w Urzedzie gminy.Do tego meldunku musialam wyrobic polski akt urodzenia(tez w URZEDZIE GMINY) potrzebny byl przetlumaczony akt urodzenia angielski przez tlumacza przysieglego.Pazdrawiam.

xena - dzieki za info :) zagladaj czesciej :)

Dopiero wczoraj znalazlam ten topik bo od niedawna jestem na tym forum.w ciagu dnia nie moge tu zagladac bo moj synek mi na to nie pozwala ale nieco pozniej postaram sie.Ma on 6 miesiecy a jest takim urwisem ze rece opadaja.Do paszportu tez jes potrzebny (OPROCZ PESELU)polski akt urodzenia.

Felicity - wybacz, ucieklo mi, a mialam CI napisac - mozna spokojnie do mleka, my od zawsze dodajemy kaszke ryzowa z owocami bobowita. Kazdy health visitor ci tego kategorycznie zabroni, ale spokojnie mozna, tylko trze ba dokladnie rozmieszac no i miec szybki smoczek (najlepsze sa z nacieciem)

hej dziewczyny...wielke dzieki za szybka odpowiedz......w sumie napewno mniej sie martwie wiedzac ze malenstwa po prostu tak sobie glosno oddychaja....... chyba naleze do tych strasznie przewrazliwionych matek:).... moze tez nie martwilo by mnie to tak bardzo gdyby nie fakt ze duzo znajomych zwrocilo na to oddychanie uwage...wiec chyba jednak tak dla pewnosci poprosze o skierowanie na jakies baddanie bo w sumie nie mam pojecia jak sie bada uklad oddechowy u takich maluszkow...no nic dzieki jeszcze raz...i goraco pozdrawiam rodaczki:)