MATKI POLKI W WIELKIEJ BRYTANII

A Zuzanna powinna otworzyc firme konsulencji - juz drugi raz jak uklada business plan!!! Ale zgadzam sie wpelni! Nusiek, ja pracuje teraz dla RWE, wydzial Dea, wydobywanie gazu z Morza Polnocnego (miedzy innymi). Troche geofizykow tu siedzi z nami ;) Zuzanno, ten dom nie bedzie nasz :( Rozmawialam dzis z agentem i sprzedajacy nie zaakceptowal oferty 300tys od innej pary a ja za ten dom wiecej niz 295tys bym nie dala bo jest duzo do przerabiania.

Mamo E, jaki ten świat mały :) my dzięki RWE wyprawkę młodemu kupiliśmy bo jak mój małż jeszcze w Polsce pracował to robili jeden kontrakt dla RWE :)

no popatrz Nusiek!!!! ja dopiero od dwoch tygodni pracuje dla nich, wczesniej bylam z ExxonMobil. Wiem ze RWE miala dwa projekty w Polsce, nad ktorym pracowal twoj maz?

hej babeczki:))) no ja juz po egzaminie ...jak ulga hihi ..poszlo dobrze tzn tak czuje ale reka to mnie totalnie boli - 3 godziny pisania bez przerwy, w dzisiejszych czasach kiedy nic sie recznie normalnie nie pisze to masakra:))) no i smiesznie troche byc z drugiej strony znowu bo pare ladnych lat to ja egzaminowalam biednych studentow hihi:)) dziekuje bardzo wszystkim za wsparcie bardzo pomoglo:))) wcale sie nie stresowalam:) Zuzanna no Londyn wiadomo ceny ma najwyzsze i to nawet juz calkiem na obzezach plus caly commuter belt, polnoc zdecydowanie duzo tansza bo nawet moj south east juz idzie w gore coraz bardziej:) cena naszego domku wzrostla o 20% przez dwa lata:) co wcale nie znaczy ze az tak zarobilismy bo jak go sprzedamy to cos nowego tez bedzie z wyzsza cena:) szczescie ze maly ok i ze maz wraca do zdrowia; chyba cieple oklady pomagaja jednak:) Aga zgadzam sie z Zuzanna - tu szycie na miare to praktycznie wymarly zawod tzn troche tego jest ale zwykle na jedno kopyto i bardzo drogie. Jak bexziesz wyjatkowo atrakcyjna z oferta tak jakosciowo jak i finansowo to niezle zarobisz:)) a bycie otwartym na potrzeby klienta to podstawa:))) mama E szkoda ze domek przepadl ale to pewnie znaczy ze wam sie trafi jakis lepszy:))) powodzenia w szukaniu:)))

hej babeczki:))) no ja juz po egzaminie ...jak ulga hihi ..poszlo dobrze tzn tak czuje ale reka to mnie totalnie boli - 3 godziny pisania bez przerwy, w dzisiejszych czasach kiedy nic sie recznie normalnie nie pisze to masakra:))) no i smiesznie troche byc z drugiej strony znowu bo pare ladnych lat to ja egzaminowalam biednych studentow hihi:)) dziekuje bardzo wszystkim za wsparcie bardzo pomoglo:))) wcale sie nie stresowalam:) Zuzanna no Londyn wiadomo ceny ma najwyzsze i to nawet juz calkiem na obzezach plus caly commuter belt, polnoc zdecydowanie duzo tansza bo nawet moj south east juz idzie w gore coraz bardziej:) cena naszego domku wzrostla o 20% przez dwa lata:) co wcale nie znaczy ze az tak zarobilismy bo jak go sprzedamy to cos nowego tez bedzie z wyzsza cena:) szczescie ze maly ok i ze maz wraca do zdrowia; chyba cieple oklady pomagaja jednak:) Aga zgadzam sie z Zuzanna - tu szycie na miare to praktycznie wymarly zawod tzn troche tego jest ale zwykle na jedno kopyto i bardzo drogie. Jak bexziesz wyjatkowo atrakcyjna z oferta tak jakosciowo jak i finansowo to niezle zarobisz:)) a bycie otwartym na potrzeby klienta to podstawa:))) mama E szkoda ze domek przepadl ale to pewnie znaczy ze wam sie trafi jakis lepszy:))) powodzenia w szukaniu:)))

whoops poszlo dwa razy nie wiedziec czemu sorki

no to juz jeden masz za soba Siobhan! Zgadzam sie, ze reka az odpada po kilku minutach recznego pisania, nie mowiac juz o 3 godzinach!!! Kiedy bedziesz znala wyniki?

Mama E no za soba wreszcie, niesamowita ulga:) no i oczywiscie nie omieszkam sie nagrodzic obiadkiem w indyjskiej restauracji dzisiaj wieczorem mniam:)) nawt mezus skorzysta hihih:))))))))))))))wyniki dopiero za 3 miesiace

hihi smacznego tandori, a moze vindaloo? Czuje ze do odwaznych nalezysz ;)

heh vindaloo to tylko jak idzie duzo osob i mozna mixowac z bardziej mild curries:) moje ulubione to takie dosc ostre ale nie total jak phal czy vindaloo- lubie ceylon , dhansak i madras:))) ale dzisiaj to chyba zaszaleje z jakims chef speciality tylko kurde dzwonie i dzwonie zeby stolik booknac a tu ciagle zajete mam nadzieje ze uda mi sie dodzwonic:)))

.... czyli nie znajac jeszcze wynikow pierwszego egzaminu bedziesz juz pisac nastepny? No ale skoro czujesz ze poszlo ok to nie ma juz niepokoju. Powiedz, ciaza Ci pomaga czy przeszkadza? Ja do 4 mies bylam super szybka w przyswajaniu wiedzy, potem bardzo zwolnilam na 3 mies a potem roznie z przewaga blyskotliwych momentow. MamaE - przykro Ci z powodu domu? Ale moze to i dobrze, tak sobie pomyslalam jak puscilas linka, ze czasami mamy tu na forum takie wredne wypowiedzi cholera wie kogo, po co ktos ma wiedziec gdzie mieszkasz, chodzi o Twoje bezpieczenstwo!

Siobhan - zebys nie skonczyla na kibelku :-)

Zuzanna nie - wyniki za 3 miesiace a nastepny w pazdzierniku:))) ale mysle ze poszlo ok spoko tak czy inaczej co do ciazy to chyba pomaga w sensie ze mobilizuje bardziej - np wiem ze ten kurs co teraz zaczynam musze podgonic do przodu bo w sierpniu za wiele sie nie poucze a w ogole to ja dzialam zawsze jak sinusoida luz potem bardziej pracuje potem luz i tak ciagle:))) te typy tak maja hehe co do kibelka bez obaw ja zaprawiona w bojach jestem:))) indyjskie mi niestraszne:)

Siobhan - ale maz musi byc z ciebie dumny co? Pewnie sie chwali na prawo i lewo? Zreszta, jesli to typowy mezczyzna to mozesz o tym nawet nie wiedziec. A u mnie pora karmienia :-)

Mamo E-to było w listopadzie 2005 pod Kielcami, nawet pojechałam wtedy na grupe-w 8 miesiącu :) Siobhan, podziwiam-mnie w ciąży ogarnęło styarszne lenistwo \"naukowe\" ale Ty widzę ze zdwojoną energią pracujesz :) ach, narobiłaś mi Siobhan smaka strasznego-tak dawno nie byłam i hindusa, już prawie trzy lata :( ale jak przylecę w sobotę to pójdziemy sobie z małżem na romantyczną kolację :) sami, bez dziecka :)

Zuzanna maz dumny jak paw:) w sumie zawsze taki byl i mowi o tym caly czas..absolutnie nietypowy, po prostu fantastyczny z niego facet jest pod wieloma wzgledami:) Nusiek ja to wlasciwie zawsze ze zdwojona energia a w przerwach okresy lenistwa niezaleznie od ciazy:))) hmm ja to hindusa uwielbiam i czesto chodzimy ale tez i gotujemy w domku - mam pare fantastycznych ksiazek i wszystko wychodzi super:) no ale my poza tym uwielbiamy oboje gotowac pechowo tylko niestety potem odbija sie to na wadze:( nasza kolacja dzisiaj srednio romantyczna bo z dzieckiem ktore u hinduda tylko jada naana i desery wiec nakarmic ja musze przed wyjsciem:)))

ale mi apetyt robicie!!!! Chociaz ja wole thailandzka kuchnie to i hinduska nie gardze, a mamy taka bardzo dobra niedaleko nas.... Oh jak bym chciala sie troszeczke \"zarazic\" to twoja energia Siobhan! A o domek to sie za bardzo nie martwie, w gruncie rzeczy mamy jeszcze duzo czasu bo kontrakt na nasz obecny dom jest do konca stycznia 2008. Ale lepiej swoje spacac niz komus pchac do kieszeni nie? Pozyjemy zobaczymy, jutro idziemy poogladac dwa inne domki i juz mamy umowione dwa inne na sobote. My tez smakosze jestesmy i Lukasz lubi eksperymentowac w kuchni, co bardzo dobrze widac po moich bioderkach i nieistniejacej talii :o Ostatnio jest w temacie kuchni hiszpanskiej i robi przepyszna horizo soup! Ale glodna jestem!!!!

ok spadam do domciu, Lukasz dzisiaj pozniej wraca wiec kapanie sie bedzie ze mna. Smacznego hindusa, i wogole kolacji mamuski!

heh no i glodna sie zrobilam a stolik zamowiony dopiero na 20.30:) my tez lubimy tajska i hiszpanska meksykanska i wloska:))) a chorizo soup to owszem gotowalam pare razy z przepisu Jamie Oliviera pycha! co do tej energii to przesylam ci porcyjke chwytaj ile mozesz:))) ja tylko do jednej rzeczy energii nie mam - housework hehe - jak moge to odsuwam jak najdalej hehe; no i samochod by sie przydalo wyczyscic i do myjni zawiezc:))) No to widze ze Mamo E szukasz domku na luzie tak jak my. to dobrze bo dlugo zajmuje my szukalismy od kwietnia do lipca czy czerwca a przeprowadzalismy sie w pazdzierniku; ciezko znalezc to co sie chce a i tak koniec koncem to jest jakis kompromis; nigdzie nie bylo dokladnie takiego domu jak sobie wymyslilam w naszych ramach cenowych:))))no ale w sumie z naszego to jestem bardzo zadowolona i tak za pare lat bedzie trzeba zmienic bo robi sie juz za ciasny troche:))) masz racje co swoje splacac to swoje jedyny minus to wszystkie remonty trzeba samemu robic nas czeka jeszcze wymiana polowy okien ale bedzie musialo to troche poczekac:)

Hej dziewczyny!Ale dzisaj była ładna pogoda,słoneczko od rana,aż nie chciało mi się marnować czasu na stomatologa.Ale poszłam.Mus to mus.Za to w południe poszłam z małą na spacer i niedawno wróciłam.W sobotę idę na wesele,a w czwartek przyjezdza mój brat z Anglii.dostał urlop na wesele,a mój mąż nie bu....bu....Polece z bratem też dobrze.Jak wasze dzieciaczki?Moja wiktoria nie ma jeszcze żadnego zęba.Może to u wcześniaków normalne?Zrobiłam zapas witaminy d3,wziewne.W czwartek ide jeszcze z mała na szczepienie.Uf byle by pogoda była.Pozdrowionka

MamaE - kiedys napisalas ze GP moze przepisac E45 na recepte. Rzeczywiscie tak jest? Dotyczy to calej serii np kremu na odparzenia i nawilzanych chusteczek rowniez?

Zuzanna i owszem moze jak sie mu powie czy cala serie nie wiem ale nam przepisywal rozne takie na alergie co mozna kupic bez recepty a na recepte dla dziecka za darmo no oilatum, doublebase i wlasnie kremik E45; mysle ze i cala serie moze:)

hmmm, czyli jesli okreslony krem E45 mozna kupic bez recepty to GP nie da mi na niego swistka ? Tak sobie wlasnie pomyslalam, ze jak dotad jeszcze nie skorzystalam z darmowych recept dla malego ani zadnych bonusow dla mnie np dentysta. Siobhan - pojadlas juz?

nie Zuzanna zle mnie zrozumialas:) nawet jak cos jest bez recepty w aptece czy supermarkecie i tak GP moze przepisac np jesli notorycznie tego potrzebujesz lub jak jestes w ciazy (znam przypadki przepisywania witamin heh ale to juz przegiecie:) ja tez nie korzystam z dentysty bo maja przestarzaly sprzet i metody tez a na NHS to w ogole tylko najgorsze materialy hihi (np amalgamat zgroza); osobiscie ciagle korzystam z mojego dentysty w Pl ale ja jestem bardzo czesto w POlsce:)

a pojadlam pojadlam pycha bylo:)))) musze sie najesc ostrych do woli bo jak bede karmic to juz szlaban :((( milej nocki:)

Jezuuu - ale topik polecial do przodu ;) Dawno mnie tu nie bylo...ja ciagle z Ola w polsce :( Juz bym chetnie wrocila do naszego skarba.... Pogoda u nas znowu piekna sie zrobila:)

Hello :-) Dzisiaj wcisnelam sie w spodnie sprzed ciazy YEAH! - rozmiar- 13-14 lat tak jest na metce :-), ciasno bylo ale wlazlam :-) Amalgamat Siobhan najlepszy na zeby trzonowe - moje wypelnienie ma 21 lat i trzyma ze hej. Wiem wiem, podobno niezdrowe bo rtec sie uwalnia, ale te swiatloutwardzalne np co chwile trzeba wymieniac bo sie krusza, zaczynaja przepuszczac i inne cuda niewidy. No wlasnie, FlyFly zamilkla, co tam u Ciebie?

Zuzanna gratulacje:)) he tez bym chciala byc taka szczuplutka rozmiar 13-14 lat hehe jak na razie to nabywam ubranka ciazowe hehe po ciazy bedzie mnie czekac niezla praca w fitness clubie i na basenie:) na razie tylko pilates (nuda) i plywanko Amalgamaty to ja sobie wszystkie wymienilam na kompozyty dziesiec lat temu - nie dosc ze nieestetyczne, no moze na trzonowych tak nie widac - to dochodzi rozszerzalnosc cieplna metalu wiec sa mikro przerwy ktore moge powodowac ze pod plomba sa bakterie a dalej wiadomo co:) a swiatloutwardzalne kompozyty to ja ma, jak mowie 10 lat i sa nadal ok, ale to zalezy bo sa tanie kompozyty czyli kiepskie albo dobrej jakosci czyli drozsze:)

co do szkodliwosci rteci w amalgamacie - jest to prawdą tylko w przypadku przygotoywania i zakładania materiału, przy jego uszkodzeniu (co występuje bardzo rzadko) i usuwaniu jak również przy bezpośrednim kontakcie, ponieważ tylko wtedy rtęć występuje częściowo w postaci niezwiązanej ze stopami metali i w takiej formie jest toksyczna. Jako już założony materiał jest całkowicie nieszkodliwy dla organizmu człowieka a najwazniejsza wada jest kiepska adhezja do szkliwa i zebiny jak wspomnialam wczesniej:)

A ja przynosze szczesliwe nowiny!!!!! SZTEFCIA JEST JUZ W DOMU!!!!! jej, jak sie ciesze! Nareszcie dziewczyna bedzie sie mogla nasciskac swego Olusia - powrot do domu oznacza ze czuje sie lepiej i na pewno w cieple i milosci domowej zacznie czuc sie coraz lepiej! Caluski dla Sztefci, Olusia i ich bliskich