Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jagoda Lee

Kącik naszej poezji.

Polecane posty

Gość Imienia nie mam
Alcolumb, mam nadzieję, że wybaczysz mi użycie tytułu Twojego wiersza jako pseudonimu. Cóż, zrobił na mnie wrażenie.Dobrze, że Was znalazłam, tu jedynie nie ma agresji, kłótni. Będę czytała, bo pisac raczej nie umiem.Bardzo potrzebuję towarzystwa, chocby wirtualnego wiec przycupnę sobie gdzieś z boku. Wczoraj otworzyłam szampana, postawiłam jedną lampkę, położyłam jedną różę, zapaliłam jedną świeczkę i ja byłam jedna, sama. To była stypa po mojej miłości. A teraz muszę przeżyc okres żałoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj BEZIMIENNA ( IMIENIA NIE MAM )-NIE MUSISZ CHOWAĆ SIĘ W KĄCIE I STAĆ Z BOKU - JA CHĘTNIE ZAPROSZĘ CIĘ DO ŚRODKA -INNI NA PEWNO TEŻ :D KAŻDA ŻAŁOBA KIEDYŚ SIĘ KOŃCZY I ZNÓW SZAMPAN BĘDZIE SMAKOWAŁ SŁODKO .ŻYCZĘ CI TEGO . A NA RAZIE ZAPRASZM DO NAS - WPADAJ , KIEDY CHCESZ I ABSOLUTNIE NIE STÓJ Z BOKU :D POZDRAWIAM I DLA CIEBIE 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Imienia nie mam
Dziękuję Jagoda za przyjęcie. Spróbuję tu byc, nie stac z boku, nie zamykac się. Zawsze bardzo lubiłam szampana i to nie tyle dla jego smaku co dla wyjątkowości sytuacji, w których pije sie go.Zdarzyło mi sie pic szampana z butelki, kiedy to bąbelki uciekają nosem a szampan toczy sie wąskim strumieniem po piersiach.Wczoraj pierwszy raz w życiu otworzyłam butelkę szampana sama, wyszło mi to całkiem dobrze. Przyznaję sie, że wypiłam go też sama, całą butelkę. Zawsze lubiłam czytac poezję i zawsze miała ona dla mnie cos mrocznego, tajemniczego, była ucieczka od rzeczywistosci. W pewnym momencie świadomie z niej zrezygnowałam, bo uznałam, ze pzreszkadza mi w funkcjonowaniu w rzeczywistosci, że sprawia, ze otoczenie postrzega mnie trochę jak dziwolaga. A moze to rodzaj poezji, z która obcowałam.... Baczynski i "ta noc bez pożegnania, noc bez gwiazd, noc bez ruchu...", Gałczyński i marzenie o "wyspach szczesliwych" - marzenie które właściwie stało się mottem mojego zycia. I Stachura... z całą mrocznoscia i dramatem istnienia. Poeci i Wy moi mili na tym forum ubieracie w słowa to, co ja czuje, ale nie umiem wyrazic słowami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Umiesz i to pięknie posługiwać się słowem :D Nie muszą to być wiersze, piękne słowa to też proza -Stachura , Camus ,nawet mroczny Kosiński .... Też lubię Baczyńsiego , za jego młodzieńczy tragizm i wielu innych :) Czekam tu na Ciebie i Twoje słowa , które lubię nie tylko ubrane w wiersz :) POzdrawiam - też zdarzało mi się wypić w samotności butelkę -tylko ,że wina ... \"Reszta jest milczeniem .....\" Spokojnej nocy , do jutra 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 Grosze - CO z Muzą ?? Co słychać , ostatnio milczysz:( Pozdrawiam i czekam na nowe wiadomości :D WITAM PONIEDZIAŁKOWO , MIŁEGO TYGODNIA :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobry wieczor - nie- spiacy - przy kompach jeszcze siedzacy - witam na male ciut --pozdrawiam \"po latach\"...hehe...= czyli dniach kilku :1. *Jagoda Lee* 2. stalych i...nowych Bywalcow tej strony:-) lato sie rozszalo i --absolutnie ..NIC sie czlowiekowi nie chce...nawet mniej jakos wierszy nowych...czyli sezon ogorkowy w sferach poezyjnych rowniez....ale...*Jagoda Lee* --badz tutaj nadal..:-) :-) :-) i nie padaj ani z upalow ani z rozpaczy ;-) v.v.v.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Radosny - po latach :D Ja się nie daję , ani upałaom , ani rozpaczy :) Wciąż tu jestem i mam nadzieję,że jeszcze jakiś czas tak będzie :) Wszystkich pozdrawiam :) JESZCZE JEDNA WAŻNA INFORMACJA - OD 6 - 14 LIPCA NIE BĘDĘ SIĘ POJAWIAĆ NA TOPIKU - WAKACJE !!!! PROSZĘ , WIĘC WSZYSTKICH MOICH STAŁYCH I NOWYCH BYWALCÓW O PILNOWANIE TOPIKU !!!!!! WPADAJCIE I ZOSTAWIAJCIE , CHOCIAŻ PARE SŁÓW- ŻEBY TOPIK NIE ZAGINĄŁ !!!! PO POWROCIE SIĘ ODEZWĘ !!!!! POZDRAWIAM I PROSZĘ O OPIEKĘ NAD TOPIKIEM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:-) czas ogorkowy--czas urlopowy pojedziesz na wies - to ujrzysz krowy skoczysz nad morze - ujrzysz bikini Kaski i Baski oraz Maryni ;-) wybierzesz miasto za cel podrozy upal asfaldu szybko cie znuzy ...ale...\"gdy los cie rzuci --gdzies daleko stad\"... miej piekne dni *Jagoda Lee*:-) 🌻 Przez tych dni kilka wciagne na rekaw opaske*DYZURNY* hehe i bede tutaj witac i zegnac Przybyszy z calego swiata -amen;-) pozdrowionka! Wlochy wygraly 2:0 :-) :-) :-) super! v.v.v.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Radosny! Piękny wierszyk :D Trzymam Cię za słowo - mój DYŻURNY :) Lecę do Grecji :D PO powrocie opowiem , jak było :) Też się cieszę ,żę Włochy wygrały :) RADOSNY - JESZCZE RAZ DZIĘKI ZA OPIEKĘ NAD TOPIKIEM :) POZDRAWIAM I DO NAPISANIA ZA TYDZIEŃ 🌻 i 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie i po 🌻 Przepraszam, że nie piszę ale jestem: - zabiegany, - zapracowany, - zako...ny :D Miłego dnia :) Jagoda Lee --> przywieź i nam troszkę natchnienia :) miłego wypoczynku 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czwartek - 6ty lipca Roku Panskiego 2006 ***************************************************** dzien dobry - dla tych Poetow i Kibicow , ktorzy tutaj zajrza:-) UWAGA : od dzis do ...wiecznosci ;-) trwac bedzie konkurs na naj..naj..naj...pikniejszy, naj..naj..naj..smutniejszy... naj..naj..naj..weselszy...naj..naj..naj..orginalszy wiersz/poemat/esey / etc/etc/---zatem chwytjcie za pioro i PISZCIE !!!:-) :-) :-) \"bodzcem materialnego zainteresowania\" -niech bedzie Wam pierwsza nagroda: podroz dookola swiata! Jury w skladzie: XYZ oraz ZXY debatowac bedzie codziennie i pierwsi faworyci otrzymaja nagrode przechodnia : zamyslenie, przemyslenia ,usmiech i lzy czytajacych :-) *Jagoda Lee* wybyla pod slonce Grecji :-):-):-) Gdy wroci - usmiechnie sie od ucha do ucha ;-) pozdrowionka ! v.v.v. P.S. extra - punkty - wpadna na konto kazdego - kto tutaj teraz sie wypowie-amen;-) v.v.v.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jednak ktoś z daleka
Epizod pojawił się nie wiadomo skąd rozjaśnił wypełnił nadał nowy sens nazwał na nowo nazwał starymi słowami wpierw śmiech potem zdziwienie zaduma nowa siła… znów żyję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
super -\"ocean ma brzeg czerwony od zorz---maj...czy...grudzien...ocean ma brzeg--a coz maja..coz ?..biedni ludzie..\"..... my mamy to jedno zycie pelne plusow i minusow ;-) wiec jesli u Ciebie zaczely dominowac plusy - to ciesz sie i ja ciesze sie razem z Toba :-) pozdrowionka! fajnie , ze cosik wrzucilas/wrzuciles ze swych mysli tutaj --gdy wroci *Jagoda Lee* z Grecji -- zostawi i dla Ciebie usmiech --zupelnie poetyczno - prozowy;-) v.v.v.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do M......
Śliczny ten Twój epizod. Mam nadzieję, że to o Tobie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jednak ktoś z daleka
List nie do wysłania (tak umiera śmierć) zapomniałem ciebie jak najnowszy wiersz istnienia świadomość nie wprawia w drżenie nie targa mną już żaden tęsknoty dreszcz nie wprawia nic w zachwyt w osłupienie betony na ścianach i asfalty dróg jednakie i wciąż przed oczyma nie zmienna zagadka kto swój a kto wróg tak długo aż świat ktoś zatrzyma gdzieś w środku tam jesteś to pewne to wiem zaleczył cię czas organizm zmógł chyba została twej mocy świadomość nie treść i wybacz mi jeślim cię wydał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do--->>*jednak ktos z daleka* ---witaj czwartkowo - goraco - nie chlodowo ;-) wiele pieter naszego zycia mamy --te w piwnicy - pesymizmem pachnace - te na parterze - zadumane ...w jakim kierunku jednak sie wspinac uchodzi...te na pietrach - napawajace coraz wieksza energia - optymizmem - wracajace nadzieje, ktora gdzies sie schowala pod warstwa zlych przezyc --i wreszcie ...poddasze --tak blisko gwiazd - gdy okno otworzyc i zanurzyc sie we wszechswiecie i choc jestesmy tylko przejsciowa czastka tego swiata i walniemy w kalendarz stajac u Wrot Niebios --to jednak...pomysl...jaka alternatywa do naszej egzystencji tu i teraz ..nas czeka ?---gdzie wyladuje nasze \"ja\" gdy ostatnia secunda wybije ???...zero, zero pewnosci...wiec...ZYJ TU I TERAZ ....pozwol zwyciezyc dobrym myslom ---i niech optymizm nawet z serii \"jakos to bedzie\" zajmie centralne miejsce w myslach Twoich --...oki? tego zycze Tobie i jednoczesnie dziekuje za wiersze- Twa reka pisane -amen:-) P.S. usmiechasz sie juz troche ??? v.v.v.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem dalekim portem ukrytą skałą ocean ma długość nieistnienia pochłaniam elektrony gwiazd samotność to przeskok iskry na odległych masztach głęboko przenika antyteza muzyki znosi w prąd zapomnienia lecz umysł pielęgnuje cię i rozkwitasz kadr świata trwa w ciemni serca jakby to była ostatnia wieczerza spożyta opłatkiem bólu dziedzinę umarłych mi rozświetlasz nie potrafiłem poruszyć grą drzew i kamieni potrafiłem dla ciebie tylko nie żyć późno przychodzisz zanikam jak hiacynt poza krainą słów otworzy mnie requiem dla smutku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to teraz ja...
" Spływają łzy pełne smutku, Zbieram je w poranek chłodny. Zbiorę z nich wielki naszyjnik, Którego jesteś godny! Będzie się mienił w Słońcu Tęczy wszystkimi kolorami... W nim właśnie umieszczę Wszystko,co było między nami. Wszystkie cudowne chwile Spędzone tylko przy Tobie... Cudowne,radosne i miłe.. Dziś spoczęły w grobie. Nie ma już naszej miłości -Twe serce się odwróciło. Są dni już bez radości I serce,które dla mnie biło. Dziasiaj łzy tylko pozostały I mała wspomnień garść... Słowa miłości istnieć przestały Bo nie ma już dzisiaj nas..... "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do śmierci
Pytasz, co w moim życiu z wszystkich rzecz główną, Powiem ci: śmierć i miłość - obydwie zarówno. Jednej oczu się czarnych, drugiej - modrych boję. Te dwie są me miłości i dwie śmierci moje. Przez niebo rozgwieżdżone, wpośród nocy czarnej, To one pędzą wicher międzyplanetarny, Ten wicher, co dął w ziemię, ją ludzkość wydała, Na wieczny smutek duszy, wieczną rozkosz ciała. Na żarnach dni się miele, dno życia się wierci, By prawdy się najgłębszej dokopać istnienia - I jedno wiemy tylko. I nic się nie zmienia. Śmierć chroni od miłości, a miłość od śmierci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×