Kot nie idzie swiecic koszyczka???

Weterynarz stwierdził,że to nowotwór i żeby dać biedakowi spokój, tym bardziej,że szanse na wyleczenie prawie żadne,a i wiek kot swój ma (14 lat). Latać z nim po innych lekarzach? Zawsze koszmarnie stresowały go takie wyprawy :-(((

nie lataj, daj mu godnie przezyc ostatnie dni, a moze miesiace....

dzięki

czy Wasze koty poszly sypac kwiatki dzisiaj??

Mój niestety w ten długi piękny weekend dokonał żywota. :-( Odszedł pewnie do kociego raju, bo zwierzątkiem był uroczym. W najbliższym czasie moze poobgaduje trochę jego kolegów z podwórka. Na pogrzeb nie przyszli, ale potem w nocy do garażu to i owszem. Jeden na futrynie okiennej zostawił połowe siersci. I tacy maja kwiatki sypać ???

Mam mala kotke, ma 9 tygodni :) bede ja szkolic do chodzenia z koszyczkiem :) Im wczesniej, tym lepiej!!!

Szkolenie !? W wakacje !? W wakacje, zwłaszcza upalne nawet najbardziej odpowiedzialny i rzetelny kot macha w cieniu ogonem 2 razy/h. Nie częściej ! Poproś,moze ci łaskawie ogórki wieczorem podleje albo rower napompuje. Choć nie, za mały knypek z niego jeszcze. Żwirek ma ?

A czy ja powiedzialam ze w wakacje?? Nie jestem sadystka!!! :P Teraz kotek spi na fotelu, bo upal mamy nieziemski..... A zwirek ma i sie do niego zalatwia od dnia nr 1!!!!! :)

Ogorkow nie hoduje, ale rower to i owszem stoi w ogrodzie hehehehe Wyszkoli sie kotka na rozne sposoby :) :D

No to życze wam milusinscy słonecznych wakacji. Ja teraz skacze na rower :-)

Dziekujemy i nawzajem?? A rower kotek napompowal?? :P

Po nawzajem mialo byc !!! a nie ??? :)

Kotek juz nic w zyciu nie napompuje, bo leży pochowany obok ogórków . A na jego kolesiów nie ma co liczyć. Nie pytałam sie nawet. Robią wrazenie bardzo aroganckich. Łobuzeria co to chodzenie z koszykiem ma na podogoniu. Mój miał mimo wszystko lepsze maniery i wrażliwy był...

Ojej, no to niech kotek R.I.P ...... A bedziesz miala nowego kotka??

Raczej nie. No chyba,że sie jakiś przybłąka to przygarne. Przyznam,że "posiadanie" kota odstresowywuje i jest komu wydawać wybrane resztki mięsne z obiadu :-)

Ja mam 10-tygodniowego kotka i jest the best!!!! Mam go niecale 2 tygodnie dopiero :) Taki kochany jest, ze nie wiem :)

Mój w tym wieku raz sie zgubił. Znależliśmy go rano. Miałczał na budzie psa sasiadów. Ale ogólnie usłuchany był. A najlepsza parę stanowili z inkasentem gazowym jak chcieli sie dostać do mieszkania. Pan inkasent 1.60 wzrostu i około setki żywej wagi i kocik 15cm wyrosły nad ziemię.

ja mojego nie wypuszczam nigdzie jeszcze, dopiero mial 1 szczepionke i za 2 tygodnie ma nastepna :) Na szczescie ma microchipa wszczepionego, ale roznie to bywa, taki maly to by sie komus na pewno spodobal!!!! mam w domu malego cyborga hehehehe

Super z tym microchipem! A pilota do niego masz :-)

He he he nie mam, ale mozna go zeskanowac i pokaza sie na kompie informacje do kogo nalezy i gdzie mieszka :) Tylko trzeba miec specjalny skanerek :)

Czyli np; znajduje twojego kota i w zwiazku z tym,ze nie mam skanerka mogę go sobie przywłaszczyć ? Żartuje. Łapie kota ,idę do kogoś kto dysponuje skanerkiem i go skanuję. Strach sie bać !

Powinnas pojsc do najblizszego veta :)

a taki microchip to gdzie sie instaluje? mozna go wyczuć palcami?

Microchip jest pod skora na karku. Jak dotykasz tam kota, to czuc jakby mial tam ziarenko ryzu :)

cool :-)

głaski dla Sashki

:):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):) zdechnąć można ze śmiechu :):):):):):):):):):):)

Przepraszam, nie celowo tak "szeroko" ale to na prawdę dobry temat

z dworu wrócił. zapytam, czy jutro odkurzał będzie przy święcie

na wyborach?