waze 90kg i jestem w ciazy...

jestem zalamana....mialam sie odchudzac a tu nagle ciaza... boje sie ile znowu przytyje,czy bede miala sile chodzic na nagach... wiem,powiecie nie bylo trzeba tyle jesc... i macie racje;) Moze dacie mi jakies rady? Czy byl tez ktos tak ciezki i byl na dodatek w ciazy??

nie zalamuj sie ja wazylam jakies 85 kg, gdy zaszlam w ciaze, i na poczatku tylko chudlam - zeszlo mi z 10 kg, potem przytylam 3 kg (!), a po karmieniu zeszlam do 65 kg nie ma co ropaczac, predzej wszystko sie wyreguluje, tylko zdrowo sie odzywiaj - motywacja jest: nie szkodzic dziecku wiem po sobie

moja sąsiadka ważyła ponad 100kg jak zaszła w ciaze. nie było tak źle:) głowa do góry:):):) przytyjesz pewnie z 8kg,nie więcej i nie odczujesz róznicy. otyłe osoby tyją w ciązy bardzo mało. nie zamartwiaj się tylko ciesz się ciążą. pozdrawiam. dla Ciebie

moja sąsiadka ważyła ponad 100kg jak zaszła w ciaze. nie było tak źle:) głowa do góry:):):) przytyjesz pewnie z 8kg,nie więcej i nie odczujesz róznicy. otyłe osoby tyją w ciązy bardzo mało. nie zamartwiaj się tylko ciesz się ciążą. pozdrawiam. dla Ciebie

wiedzialam,ze nikt nie odpisze,bo sytuacja (moja waga) jest beznadziejna...

boooze dzieki,ze napisalyscie!!!nawet nie wiecie jak sie ucieszylam:D

dziekuje WAM KOCHANE!!!Ja placze w sumie od rana dzisiaj (nie wiem czy to ciaza?!) ,nie moge sie na lustro spojrzec,ze dopuscilam se do takiej wagi... Bardzo dziekuje WAM za slowa otuchy,przyznam,ze nie liczylam,ze ktos mi odpisze...

nawet mnie denerwuj....ja przy wzroscie 163cm wazylam 84 kg...i nie czulam sie beznadziejnie:P teraz waze 67kg,chce jeszcze schudnac,czuje troche lepiej,ale tylko dlatego,ze ludzie inaczej na mnie patrza,ja nie czuje zadnej roznicy-zebym tam jakas lzejsza byla czy ccos... moja kuzynka,ktora przy tym samy wzroscie wazyla 96kg!!! wazy juz 64kg i tez mowi,ze ma takie dni,ze czuje jakby nadal wazyla 96 i nie czuje roznicy :P

Kochanie naprawdę się nie stresuj bo tylko możesz maleństwu zaszkodzić, nie odchudzaj się teraz absolutnie!! Bo zaszkodzisz maluchowi, pomyśl że jak urodzisz i zaczniesz karmić piersią to kilogramy bardzo łatwo spadną, bo maluch wysysa tłuszczyk razem z jedzonkiem.

No to nie płacz, bo stres w ciąży jest gorszy od nadwagi czy otyłości. Odżywiaj się zdrowo, to nie przytyjesz zbyt wiele, a zmiana nawyków żywieniowych teraz w ciąży, się opłaci. Po urodzeniu dziecka nie wracaj do starego sposobu odżywiania i będzie dobrze! W ostatniej ciąży przytyłam tylko 6 kg, a młody urodził się zdrowy, czterokilogramowy. Startowałam z 79. dziś ważę 68,5. :D i chudnę dalej. Synek ma 7 miesięcy. :)

kto z toba do lozka chcial pojsc przy takiej nadwadze???

Dzieki Wam Dobre Duszyczki!!! Nie ma juz mojej mamusi :(,ktora zawsze byla moja przyjaciolka,nie mialam komu sie wyplakac ,dzieki ze mnie wysluchaliscie... tak mi smutno bez niej,ze nie moge sie podzielic z ta wiadomoscia...:(

mozesz pytac,pewno! moj maz.kocha mnie taka jaka jestem.Jak sie poznalismy bylam "normalna" 59kg.Potem mama odeszla,nie radzilam sobie,taty tez nie mam....stres zajadalam...

raczej nie mozna, chamidelko ty

Poczekaj jeszcze trochę - niedługo będziesz z zachwytem patrzyła na wagę. W końcy będzie pokazywała równiez to jak rośnie w tobie malenstwo ;) Ja co prawda ważyłam trochę mniej ale każdy kilogram który przybyl mi w ciąży mial w sobie tyle radości ze nawet nie zwracałam na to uwagi :) Pracuj nad silna wolą jesli chodzi o jedzenie... a nalepiej jedz tylko to co jest \"zdrowe\" - wtedy przynajmniej nie będziesz miała wyrzutów sumienia ;)

kobieto, nie stresuj się, moja kuzynka ważyła dobrze ponad stówę, ciążę zniosła świetnie a potem schudła do sześćdziesiąt parę kilo. Jak mnie przyszła odwiedzić to jej nie poznałam, zadzwoniła do drzwi a ja otworzyłam i zapytałam : a pani do kogo....

Dziekuje!

Dobrze, że już nie płaczesz! :) A teraz dla Swojego i maleństwa dobra: sio, uciekaj od komputera, na spacerek!

Jak za dzidzią pobiegasz to sobie potem nick zmienisz na : siedze i chudnę...

Ale pisałaś że nie wiesz czy jesteś w ciąży?

jakbym siebie czytała 2 lata temu

Ja jak zaszłam w ciążę to ważyłam 96 kg (3 lata wcześniej 65 kg!!). Z 2 tygodnie mam termin porodu i nadal ważę 96 kg :) Na początku ciąży schudłam i teraz na koniec waga się wyrównała. Dziecko jest zdrowie jego waga na chwilę obecną to prawie 4 kg. Nie przejmuj się więc tylko ciesz się że spotkało Cię takie szczęście. Zobaczysz dziecko będzie wysysało z ciebie nadmiar tłuszczyku i tak jak ja nie przytyjesz nic lub niewiele a po porodzie na pewno zgubisz masę kilogramów. Pamiętaj tylko by odżywiać się zdrowo i podstawowa zasada to " JEŚĆ DLA DWÓCH A NIE ZA DWÓCH" !!! Mnie ona towarzyszyła przez całą ciążę :D Powodzenia!!!!!

zaszłam - waga 90 kg poród 110 kg teraz 103 kg i g**** zrzucisz kobieto wiec lepiej przez ciąże dlabc o siebie

czyste fakty... a ten wpis jest lekko... niedojrzały...

zaszla w druga ciaze (po mnie) 4 miesiace po porodzie, kiedy wazyla wlasnie 90 kg po pierwszej nie zdazyla dobrze schudnac dobila do setki urodzila mojego brata, 2,5 roku pozniej nastepnego po pol roku od ostatniego porodu wazyla 64 kg wiec naprawde nie trzeba sie stresowac ani sluchac glupich ludzi majacych na celu tylko popsucie czyjegos humoru ps. 110 przy porodzie i 103 teraz? przy urodzeniu dziecka juz sie troche gubi - dziecko, lozysko i wody...

p**** bez sensu, pociszyc ja mam? czym jak tata prawda, hormony szaleja waga mi wzrosla mimo braku aptetytu i małej ilosci jedzenia pewnie ze schudniesz - jak juz nie bedziesz umiala na siebie patrzec tak jak cała ta reszta

wcale nie jesteś beznadziejna!!!! nawet tak nie myśl.Będizesz musiała poprostu bardziej kontrolowac sobie diete.Ja jak byłam w ciązu to zdarzyło mi się w ciągu tygodnia przytyć 5 kg więc to jest dużo jak na tydzień wtedy gin.dała mi diete.Zobaczysz bedize dobrze.I nie prawdą jest to że osoby grubsze tyją mniej w czasie ciązy jak ktoś tam napisał(moja przyjaciólka keidy zaszła w ciąze ważyła 102 kg,przytyła w czaise całej ciąży prawie 25 kg.Kiedy dzidiza miała niecąłe pól roku przyjaciólka ważyła już 65 kg) więc głowa do góry.

zlosci i nienawisci wrecz - bardzo agresywne sa twoje wypowiedzi jesli tak sie czujesz, ze musisz to w ten sposob wyladowywac na innych - o wspolczuje z czego to wynika? myslisz, ze wszystkie dziewczyny wyzej klamia? nawet jesli po ciazy sie odchudzaly, to w porzadku - wazne, zeby nie odchudzac sie w ciazy, bo mozna zaszkodzic dziecku ze hormony szaleja- swieta prawda. ale po ciazy tez chwile zajmuje zmiana rownowagi hormonalnej, co czesto skutkuje utrata wagi jak do tego doliczysz nieprzespane nocki, uwijanie sie przy dziecku, diete z koniecznosci - karmiac piersia, nie wszystko mozesz jesc - to nie ma mocnych, zeby jakos to sie nie odbilo na wygladzie zycze wiecej zyczliwosci i wyrozumialosci...

marudzicie mam dziecko i wiem co oznaczają nieprzespane nocki ale jak Wam sie nie chce o wyglad dbac to tak wyglada. moje 20 kg nadwagi może i jest tragiczne ale nei jesttragedią przy waszych małych rozumkach. Pewnie nei macie czasu na fryzjera i kosmetyczkę i ojej zeby wogóle myjecie?

ktos ma zly humor,moze jest nieszczesliwy....