Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Sierra

JAK POGONIĆ BYŁĄ MOJEGO FACETA ?????

Polecane posty

Gość Sierra

...biorac pod uwage, ze on tego nie zrobi bo widze ze z trude przychodzi mu w ogole postawienie sprawy ostro z kimkolwiek, a panna co tu duzo mowic zatrowa nam zycie, bo ma wiedznie jakis problem. Zachowuje sie jak niezaradna zyciowo biedna istotka ktorej tylko on moze pomoc. On sam sie od niej nie odzywa, ale niestety reaguje na jej zaczepki. Wiec chyba sama musze cos zrobic, tylko nie wiem co. Chcialbym nie przekraczac pewnych granic, ale co tu duzo mowic jak ktos mi wchodzi z butami w zycie to mnie ponosi. Smsy, telefony, smsy, telefony. Jak ona nie da za wygrana to ja chyba jej cos zrobie grrrrrrrrrr Moze macie jakies sposoby zeby to zrobic kulturalnie i skutecznie ???????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pfffffffff
a on twoich znajomych czy przyjaciol tez chce pogonic? egoistyczna ignorantka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sierra
acha, czyli uwazacie ze to normalne, ze jak jestescie w zwiazku z mezczyzna to jego byla kobieta pisze mu ze za nim teskni i ze bez niego juz nic nie jest takie samo. A jak on nie reaguje to za chwile pisze ze musi cos od niego pozyczyc. To zazdroszcze, bo ja nie jestem na tyle tolerancyjna !!!! Wiec moze jestem nienormalna !!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goń
piszę mu prawdę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sierra
Acha czyli to normalne bo mi by nie przyszlo do glowy, zeby wykazywac sie taka ignorancja wobec moich i jego uczuc i wyrazac je w sposob aktywny, niech zachowa to dla siebie, szczegolnie ze to ONA GO ZOSTAWILA !!!!! i zaczela go kochac, jak o mnie sie dowiedziala !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goń
jest zazdrosna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sierra
tyle to ja sama wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pogadaj z nim , to faktycznie nie mila sytuacja.Albo sprobuj ty nawiazac z nia kontakt i powiedz jej grzecznie tylko wazne zeby grzecznie zeby dala mu spokuj bo ty jestes teraz z nim i nie zyczysz sobie aby to co juz zostalo zakonczone powracalo.Powiedz jej zeby postawila sie na twoim miejscu i zrozumiala ta cala sytuacje.albo pogadaj ze swoim facetem, powiedz ze to przykre, poprostu powiedz co czujesz.. jesli nie poslucha to zrobcie sobie przerwe i zobacz do kogo wroci .Jak kocha to zrozumie i ja zostawi a jak nie to .... Tak juz nieettey jest.3mahj sie ja osobiscie tak bym zrobila.Nie czekalabym do czasu jak ona mi go odbije bo pozniej bym zalowala ze nic nie zrobilam.Jesli jest ci pisany to zaakceptuje twoja decyzje i zerwie z nia kontakt a ona z nim :) pozdrawiam:) i wesolych świat:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sierra
No wlasnie, gdyby byl mi pisany to chyba przestalby reagowac zupelnie na jej prosby, chyba wiec nie jest taki tego pewien. Boje sie wlasnie chyba tego ze to ona go zostawila, wiec w nim to uczucie moze jescze byc. Mecze sie strasznie i nie wiem jak dluga w tej atmosferze pociagne. Ona chyba po prostu boi sie ze on bedzie szczesliwy z kim innym i robi wszystko zeby ten nasz porzadek zniszczyc :(((( rowniez Wesolych Swiat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sierra
To chyba sytuacja dosc czesta, moze ktos opowie o swoich doswiadczeniach i jak sie to skonczylo ??? Tak po prawdzie to chyba chce zeby mi tu ktos napisac cos co chce uslyszec, a tak pewnie nie bedzie.... ech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sierra-to nie jest takie oczywiste jak piszesz. Gdy było się z kimś, nawet po zerwaniu jakieś więzi i wspólne sprawy zostają. Szczególnie ,że są w przyjacielskich stosunkach, to że czasem prosi go o pomoc też chyba jest normalne. Gdyby Ciebie twój były poprosił o przysługę odmówiła byś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojej tak mi ciebie szkoda:( Mnie niedawno zostawil chlopak.spotykalismy sie dosc krutko ale serducho oczywiscie zdazylo zabic , teraz za nim tesknie i jest mi strasznie ciezko.wykasowalam wszystko zdjecia numer tel. gg zeby nie miec kontaktu a teraz sama tego zalyje i nie wiem co z soba robic.wiesz co ci powiem WALCZ bo pozniej jestr starsznie ciezko,ciezej niz jest ci etraz.Przynajmniej bedziesz wiedziala ze rozbilas cos aby uniknac rozstania.Jannic nie zrobilam i nie walczylam .Po tygodniu ciszy wyslalam do niego emaila tz.wczoraj i teraz czekam:( naprawde sie trzymaj bo teraz musisz miec duzo sily i co najwazniejsze pogadaj znnim:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kenny Logins
To ON musi ją pogonić a nie Ty. I nie słuchaj tych pierdół, które tu niektórzy wypisują typu "egoistyczna ignorantka" - w tych sprawach albo ma sie wyłączność albo nie ma sie wcale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sierra
Ale ona go prosi o przysluge codziennie....... i to w takich sprawach, ze dosc oczywiste jest ze mogla to sama zalatwic, bywa "przypadkowo" w miejscach w ktorych on. Raz na jakis czas jak mniemam jak ja bardziej przycisnie tesknota to pisze do niego wyznania milosne... To mnie boli i to bardzo... a wszyscy uwazaja ze to ona jest biedna pokrzywdzona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz ,jeżeli dochodzi do tego ,że ona pisze do niego wyznania miłosne. To nie masz nic więcej do zrobienia jak pogadać z nia na ten temat, że sobie tego kategorycznie nie życzysz! i ma przestać i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie tnij
akurat Cię posłucha :D dziewczyny! trochę godności!! okażcie klasę, to nie Wy macie się pozbywać byłej, tylko Wasz facet!! a jeśli nie potrafi albo nie chce tego zrobić, to to jest oczywiste i jednoznaczne. wyżej dupy nie podskoczysz i tyle. nie róbcie z siebie idiotek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sierra
Tylko ze wszyscy mi mowia ze ona teraz cierpi i za dziala pod wplywem emocji, a on na dodatek ze nie ma serca robic jej przykrosci i kategorycznie powiedziec NIE. Tlumacze ze jesli tak zrobi to najprawdopodobniej skroci to cierpienie bo tak jatrzy rane i daje jej nadzieje ktorej ona sie trzyma. Tera wiec mysle, ze on jeszcze cos do niej czuje, zostawia sobie furtke... albo odczuwa satysfakcje ze to ona teraz cierpi jak on przez nia kiedys. Przykro mi amolitko, ale chyba tak jak ktos powiedzial jak jest Tobie pisany to wroci, a jak nie to marnowal Twoj czas. Nie ma sensu wiec chyba jatrzyc tylko sprobowac zapomniec. Choc pewnie latwo powiedziec..... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sierra
Wlasnie dlatego nie biore pod uwage rozmowy z nia, bo wydaje mi sie to, nie wiem nawet jak to opisac. Co nie znaczy ze czasmi jak napisze do niego smsa ze mnie nie nosi i nie mam chce napisac "daj nam spokoj i sie odczep sie kobieto od mojego faceta". Emocje... i nic nie poradze na to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie tnij
Sierra - to jest zupełnie normalne. Ale uważam, że nienormalne jest to, co robi Twój facet. Byłam w takiej sytuacji, jak facet chce zerwać kontakt, to go zerwie, zamilknie i już i koniec. A jak nie chce, to nie zmusisz go. I to o czymś świadczy. Nie wiem, jak długo jesteście razem, ale jak niedługo, to ja bym się bała, że on do niej wróci, bez względu na to, co mówi. Faceci są naprawdę mało skomplikowani, jak czegoś chcą, to to robią. A jak on tak stoi w rozkroku i "nie chce jej sprawić przykrości", no to sorry. To woli Tobie sprawić przykrość? Dla mnie to jest jednoznaczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lipciak
masz gnoja a nie faceta - to on powinien tą sprawę jednoznacznie rozwiąząąć a ni epakować Cię w sytuację pełzającej zazdrośći. To przykład gościa, który lubi wpędzać innych w kłopoty. Olej go natychmiast - szkoda życia dla takiego dupka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sierra
Coraz czesciej mysle, ze moze trudno mu podjac decyzje o rozstaniu, bo mi pewnie tez nie chce "robic przykrosci" i jesli puszcze go wolno to sam sobie zdecyduje do kogo wrocic. Tylko ze nie chce podejmowac decyzji o rozstaniu z nadzieja ze on pewnie do mnie wroci, bo jak sie przelicze to... :( Chyba dopiero jesli zaloze ze on moze nie wrocic i poradze sobie z ta mysla to bede na to gotowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolllllllllllllll
ciekawe jak sie bedziesz czuc jak nie bedziecie razem juz i zostaniesz "pogoniona" :D moze nie przyzwyczajaj sie do niego bo i tak mosty zostana kiedys spalone- nic nie trwa wiecznie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona i on
Sierra a nie pomyslałaś, ze to jest dorosły facet i on wie jak zerwac skutecznie kontakt, jesli kocha calym sercem bez reszty, to nawet jaby byl najbardziej delikatny, to by to zrobił. Zastanów sie co Ty jestes w stanie zrobic dla milosci, odsunac np. caly swiat dla was obojga, a myslisz, ze on by tego samego nie zrobil dla milosci ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naaavoie
ale to twój facet mówi ci o tym, że była do niego pisze? czy sama się dowiedziałaś? przypuszczam, że po prostu brakuje mu charakteru na to, żeby definitywnie zerwać z nią kontakt, szczególnie że (jak piszesz) to ona go zastawiła. powiedz mu, że nie życzysz sobie takiej sytuacji, musi wiedzieć że nie może zastawić jej nierozwiązanej. albo albo. bo inaczej może mu się zachcieć spróbować z tamtą bo będzie wiedział, że ciągle na niego czekasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sierra
Juz kiedys zostalam pogoniona przez swojego faceta i ten usilnie szukal pozniej kontaktu, bo mu sie przyjaznic chcialo, a byl juz z kims innym. Nie dostal go, bo to sluzylo tylko mojemu cierpieniu i utrudnialo zaczecie nowego etapu w zyciu, bo jeszcze cos czulam. Wyleczylam sie cisza i brakiem kontaktu. Umarlo samoistnie. Wiec nie traktuj mnie jak ostatniej suki ktora komus chce zrobic krzywde do cholery! Wiem dobrze co to cierpienie po utraconej milosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sierra
ona dzwoni i pisze tak farciarsko, ze zawsze jestesmy razem (choc pewnie nie tylko), to potrafi zapsuc najwet namilsza atmosfere :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baranek
cien bylych "placzacych" chyba zawsze bedzie zagadka ze strefy 11:PP zauwazcie ze jednak njaczesciej odzywaja sie te ktore same zostawily facetow;] mialam taka sama sytuacjie wrrr zostawila a jak sie zorientowala ze facet za nia nie placze i ulozyl sobie zycie to zaczela wlazic z butami....tyle ze jak ktos wczesniej wspomnial on nie chcial kontaktu i na sygnaly na zagadywanie z gg nic nie odpowiadal ale gdyby chcial to 0pewnie utrzymywalby kontakt...dlatego albo sama bardzo delikatnie zwroc jej uwage ze to co robi to raczej ja osmiesza albo co byloby najlepszym rozwiazaniem niech twoj facet wreszcie zbierze sie w sobie i przestanie na nia reagowac...bo sie zameczysz:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mucha TzeTze
moj chlopak utrzymywal kontakt ze swoja byla co przyczynialo sie do naszych awantur i klotni, plakalam prosilam, nic to nie dalo. Byl z nia prawie 2 lata, wiec to normalne ze nadal cos do niej czul, nie mozna ot tak zapomniec ze sie kogos kochalo. zmienilam taktyke. zamiast porsic, skamlec robilam sie na bostwo, kokietowalam go i podrywalam na nowo. szalal za mna;) doszlo do tego ze gdy gadal ze swoja byla to ja bylam glownym tematem:) ex pewnego razu sie wsciekla i juz wiecej sie nie odezwala:) a my zyjemy dlugo i szczesliwie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sierra
dzieki, to budzi we mnie jakas nadzieje, bo wiem ze gdyby ona przestala to on nie bedzie wykazywal w jej kierunku zadnych ruchow, a tak ciagle zyje w niepewnosci, bo ona przypomina mu ciagle dobra momenty, a ze mna ma przez to pieklo. Dobre momenty kontra klotnie, hmmm sama miala bym watpliwosci po jakims czasie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×