moja matka jest wiecznie niezadowolona ze mnie!!

:P taaaaaaaaaaaaaaaaaaaa :P :P :P :P :P

nio a czemu nam nigdy nie mówiła ze nas kocha albo ze jest z nas dumna?ja to ze swoimi dziecmi na pewno będę sie przyjazniła.swojej córeczce codziennie m ówie ze moze zawsze do mnie przyjsc ze wszystkim i ze ja kocham

ja zawsze byłam zakompleksiona i nadal jestem chociaż już mniej, dzięki mojej ukochanej mamusi. Robi dokładnie tak jak piszecie, opowiada o znajomych, sąsiadach itp że są inteligentni, bogaci zaradni, ładni a ja to mam brzydkiego, biednego męża który nic nie umie, ciągle mu wytyka że by mógł sie ruszyć żeby schudnąć itp. Nie liczy sie dla niej to że mnie kocha, szanuje i nie zauważa tego ze na prawdę wiele potrafi zrobić. Jak mówi że nasze dziecko ma jakiś talent to zawsze po dziadku albo babce a nigdy po nas. Dla niej jedynie mój synek jest idealny ale to i tak dzięki dziadkom.Nie mieszkam z matką od 10 lat ale jak mam spędzić z nią święta to nie spię tydzien przed i tydzien po. Nigdy mnie nie chwaliła za bardzo dobre stopnie za to zawsze opieprzała i karała jak dostałam dst. Moi znajomi i faceci zawsze byli do dupy ale za to obcy ci to mieli partnerów na medal! jak wpada do nas w odwiedziny zawsze wytyka że ta nowa szafka jest paskudna a te garki to wogóle ona by nigdy takiegio paskudztwa nie kupiła. Poza tym (przy moim męzu) mówi żeby jego matka więcej nam tego fajansu nie kupowała!(np jakiś obrus itp)jak wpada tonam przestawia na meblach, w lodówce. Moje krzyki, łzy i protesty ma w nosie i mówi że jestem niewdzięczna bo to wszystko mam dzięki niej a mój mąż to gołodupiec!fajnei nie? a do tego jest sknerą. Nawet na gwiazdkę nic nie kupi mojemu mężowi! Mówię wam jak mi głupio!.

ja zawsze byłam zakompleksiona i nadal jestem chociaż już mniej, dzięki mojej ukochanej mamusi. Robi dokładnie tak jak piszecie, opowiada o znajomych, sąsiadach itp że są inteligentni, bogaci zaradni, ładni a ja to mam brzydkiego, biednego męża który nic nie umie, ciągle mu wytyka że by mógł sie ruszyć żeby schudnąć itp. Nie liczy sie dla niej to że mnie kocha, szanuje i nie zauważa tego ze na prawdę wiele potrafi zrobić. Jak mówi że nasze dziecko ma jakiś talent to zawsze po dziadku albo babce a nigdy po nas. Dla niej jedynie mój synek jest idealny ale to i tak dzięki dziadkom.Nie mieszkam z matką od 10 lat ale jak mam spędzić z nią święta to nie spię tydzien przed i tydzien po. Nigdy mnie nie chwaliła za bardzo dobre stopnie za to zawsze opieprzała i karała jak dostałam dst. Moi znajomi i faceci zawsze byli do dupy ale za to obcy ci to mieli partnerów na medal! jak wpada do nas w odwiedziny zawsze wytyka że ta nowa szafka jest paskudna a te garki to wogóle ona by nigdy takiegio paskudztwa nie kupiła. Poza tym (przy moim męzu) mówi żeby jego matka więcej nam tego fajansu nie kupowała!(np jakiś obrus itp)jak wpada tonam przestawia na meblach, w lodówce. Moje krzyki, łzy i protesty ma w nosie i mówi że jestem niewdzięczna bo to wszystko mam dzięki niej a mój mąż to gołodupiec!fajnei nie? a do tego jest sknerą. Nawet na gwiazdkę nic nie kupi mojemu mężowi! Mówię wam jak mi głupio!.