A mówi sie ze faceci to dranie..

DżlungDżlung dziękuję ślicznie, miło mi :) Lubię kwiatki :) Pozdrawiam ciepło :) i dobranoc setunia, Ciebie również :)

Chmurku, nie myśl o tym już, bo znowu będzie Ci smutno... :( łakomczuch?? Ze mnie?? Si, na czułości...ech...

nie mysle o tym!:) oj! nie tylko na czulosci;) przyznaj sie...nie wypominam, nie nie! buziolek!

chcialabym skoro lubisz kwiatki , to prosze chmurek poczatek mnie nie interesuje, aktualnie jest przyjemny:) pozdrawiam Was juz uciekam, nie przeszkadzam , pobuszuje na innych topickach:D spijcie dobrze:)

a skąd wiesz?? Oj, Ty to jesteś... Setunia dziękuję, dobrej nocy życzę

Chmurka patrzy z nieba i widzi wszystko:) Obserwuje Cie caly czas... Dobranoc Setunia!

No tak, wszystko jasne:) Już pachnący?? Bo ja tak:) Zmykamy spać??

Zmykajmy..bo zmeczony jestem! Jeszcze zabki i hop pod koldre:) Spij smacznie!!!:* Dobranoc!

A ty...śpij słodko, śnij malinowe sny... Dobranoc

jak się spało??

wpadam na buzi , bo tak jakoś pusto bez Ciebie :( A Ty masz chyba dzisiaj mecz?? I będziesz późno, zmęczony pewnie :) Ale na uśmiech znajdziesz siłę, prawda?? Dla mnie ;) to ja trzymam kciuki za wygraną :D

dranie!!!!!!!!!!!

witam:) spalo sie dobrze..ale krotko bo musialem leciec do sklepu i piekarnii..zaopatrzyc rodzinke w pieczywo;) buziulki:* pusto, pusto.bo nie ma drugiego Chmurka:P tak, mialem mecz i padam ze zmeczenia, jak Ty wszystko wiesz:* i na usmiech dla Ciebie mam sile:D prosze:) dziekuje ze trzymalas kciuji..meczy skonczyl sie remisem..ale mielismy przewage i niestety nie wykorzystalismy rzutu karnego:/ teraz jestem juz pachnacy..dzisiaj rózowym gejpfrutem (taki zel znalazl sie w lazience):)

widzisz, bo słucham co mówisz ;) A Chmurek jest tylko jeden! :D a szkoda... bo nie mój... ech... Ale uśmiech śliczny, dziękuję :D A czem nie wykorzystaliście rzutu karnego?? Bo ja się nie znam, ale chętnie co nie co bym się dowiedziała :) grejpfruty też lubię... a w wydaniu Chmurkowym... miodzio... ...;)

Chmurek jest jeden..to prawda..a jak narazie to jest niczyj..bo nikt go nie chce:( hmm. karnego nie wykorzystalismy bo kolega..nie trafil w bramke:/ ojejku chetnie wytlumaczylbym Ci wszystko, co i jak, pokazal najchetnij na przyladzie jak w TV leci:) sedzia karnego podyktowal bo jeden z naszych zostal sfaulowany w polu karnym..wtedy ustawia sie pilka 11 metrow od bramki, w takim specjalnie wyznaczonym punkcie i strzela..w 90% sie udaje :*

yhm, ale tym razem nie wyszło. Oj, szkoda. Chmurko... nikt?? No nie byłabym taka pewna...

to chyba czegos nie wiem;) kto mnie chce..niech sie zglosi:P a co u Ciebie dzisiaj? jak minal dzien

Ja chcę :) zdziwiony?? Myślę, że jeszcze kilka chętnych by się znalazło, wierz mi... U mnie spokojnie :) Prawie skończylam pracę na zaliczenie. Jutro ją dopracuję ;) A poza tym pranie, sprzątanie, sobotni standard. I spacer z psem:) Pokleiłam palce, hihi, przy prdukcji :)

wszystko pomoge--) wszystko dobrze..tylko jak jest \"murek\" to mamy rzut wolny:) ale i tak jestem pod wrazeniem:) ociupinke:) bardzo milutkie to..:* mam nadzieje, ze nie jakims super klejem:) jakiego masz pieska?

buuu...moze pomoge mnie nie chce...:P

może pomogę- ja wiem, że jest jeszcze ławka rezerwowych :) takim do biżuterii, srebra, odmoczę się :) z czasem, hihi :D kundelka, taka większa, przerośnięta wiewióra :) A Tobie jak dzień??

Chmurek;) Chciałabym.. miłego wieczoru :)

nie piszesz glupot i nie marudzisz:) a Ci niektorzy to trzymaja trzymaja...heh..widze, ze to co sie chce pamietac, to sie pamieta:P przerosnieta wiewiorka to kijarzy mi sie z tym pieskiem od \"Legalnej Blondynki\":) odmocz sie , odmocz..bo jak to taka sklejona bedziesz:* cale przedpoludnie kosilem ogrodek.. troche sie opalilem po buzi:) a po obiadku poszedlem na zbiorke!

czesc Finezzyjka:) a czemu ja nie dostalem kwiatka??:) usmiech moze byc;)...juz nie marudze!

oj nie, zdecydownaie większa ta moja wiewióra :) już lepiej, już pachnąca... Jeszcze 2 dni i nie będzie kleju na paluszkach, hihi :D ogródek?? To i ja byłam obok... na buzi, ojej... może pomogę- ja bez kleju dobrze się przyklejam do Chmurka... Niech Ci sam powie, hihi... :D Finezzyjka :)

moze pomoge--) juz teraz wiem:) bylas bylas obok..przygrzealas mocno:) yhym..troche na buzi i szyji.. Przylepka nie potrzebuje kleju:)

jakiś dalszy ciąg wyobrażeń...hihi... a plecy?? Tak bez czułości... si, Przylepki same się trzymają... :D

nie plecy nie..bo chlodno bylo...tak ogolnie to srednio lubie sie opalac:) jak to bez czulosci?? przytulam i buziolkuje:* ;)

chodziło mi o to, że plecy tak bez czułości... nadrobimy później... ;) A biernie to ja też nie lubię się oplalać. Ale morze i plażę lubię... :D I chętnie bym się tam teraz znalazła... oj, miło mi bardzo...