Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tęsknię

chcę go spowrotem..

Polecane posty

Gość tęsknię

Co mogę zrobić jeśli straciłam przez własną głupotę wspaniałego faceta, który był dla mnie wszystkim? Ma juz teraz inną, oni są już 2 miesiące razem a ja siedze i tęsknię. Nie wiem co robić...skoro tak bardzo mnie kochał, dlaczego w tak krótkim czasie był w stanie pokochać inną... można coś zrobić aby go odzyskać? Czy jeśli są juz ze sobą te 2 miesiące to to już na prawde długo i powinnam dać sobie spokój... Załamana..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość svpa
A co takiego zrobilas ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tęsknię
powiedziałam mu, że nie byłam z nim fer na początku naszej znajomości, czyli jakies 1,5 roku temu, ale później przez cały czas był dla mnie wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagoo
skad jestes?sorka ze pytam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość svpa
Wcale mu sie nie dziwie skoro zaufanie traktowalas wybiorczo...daj mu spokoj niech zyje sobie szczesliwie, a Ty dalej badz polowiczna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tęsknię
z Gdańska, dlaczego pytasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagoo
bo moja znajoma jest w podobnej sytuacji...ale to nie to miasto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tęsknię
i co jej doradziłeś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zlamane serce
Mam dokladnie tak samo, tylko ze u mnie minal miesiac i tez moj ukochany jest juz z inna. Ja jednak swojego ukocnego nie umialam pokochac i przekonywalam go do przjaźni. Jak poznal dziewczyne, to zerwal ze mna a ja w tym momencie uswiadomilam sobie, jak bardzo go kocham :( popadlam w obojetnosc i to chyba najgorszy stan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagoo
jestem kobietą:)...wiesz ciężko mi cokolwiek doradzic szczególnie ze sama nie byłas wobec niego fair...on teraz ma juz kogos i nie wiem czy cokolwiek mozesz zrobić...ciężka sprawa...moglas wczesniej pomyslec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tęsknię
Nigdy nikogo tak nie kochałam! Poczułam to dopiero po jego stracie! Ale teraz jestem świadoma, że jestem w stanie oddać wszystko za niego! Co ja mam zrobić??? Zopstawiać to tak...i cierpieć do końca...tak mocno go kocham...Jest dla mnie wszystkim!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tęsknię
Tak-Anka, dlaczego pytasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja rada
Ja na Twoim miejscu powiedziala bym mu co czuje. Nie prosila o nic, nie płakała nie tłymaczyła , "tylko" powiedziała, a decyzja już należy do niego. Zeby nie bylo tak ze za 10 lat sie spotkacie pogadacie o dawnych czasach i sie okaze ze wtedy wystarczyla by 1 rozmowa zeby wszystko naprawic. Mowisz, ze ma kogos, moim zdaniem 2 miesiace to nie dlugo, nie wiem ile Wy byliscie ze soba. Ktos moze uznac to za wtracanie sie w jego zycie, moze i to racja, ale wiem ze gdybym ja rozstala sie z kims kogo kocham, byla by analogiczna sytuacja i nie sprobowala bym mu nawet powiedziec to bym nie darowala sobie tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zlamane serce
Ja też tak pomyslalam jak napisala poprzedniczka i bez proszenia powiedzialm mu co czuje do niego, potem zniknelam, powiedzial, ze nie chcial tego co sie stalo, ze nie szukal, ale jest juz za pozno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagoo
hmmm no to chyba wiesz na czym stoisz i nie ma szans zeby do Ciebie wrócił, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zlamane serce
tak niby wiem [nie wiem czy to pytanie do mnie] ale kiedys on swiata nie widzial poza mna. Uczucia sie zmieniaja, czas sie zmienia nic nie stoi w miejscu. To mnie napawa pewna nadzieja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×