ciezarne Polki w Anglii.....odezwijie sie!-

dobry wieczorek, na krociutko wpadlam - dziewczyny ja nie bardzo chce wam opowiadac moje przejscia podczas porodu - jedno tylko powie, ufajcie poloznym bo czasami one sa lepsze od lekarzy! A epidural to to znieczulenie zewnatrzoponowe o ktorym pisalam. Na tym znieczuleniu od pasa w dol zrobili mi takze cesarke. Zycze Wam byscie zadnych znieczulen nie potrzebowaly ale jak juz to kazde luzko jest zaopatrzone w gas :-) Lukasz tez gas szybko polubial ;-) no to juz, spadam ale bede tu jutro! dobranoc!

Czesc dziewczyny, witam z rana :) Sztefka - jestes w czepku urodzona, jesli jedynym znieczuleniem jakie podaja ( i rzeczywiscie podaja!) w Twoim szpitalu jest epid. :) Bo na ogol zachwalaja, ze maja, a jak przychodzi co do czego, to w 8/10 przypadkach okazuje sie ze z jakichs powodow podaja gas and air zamiast...A dzialanie jednak zdecydowanie inne (gorsze, moim zdaniem, tzn mniej skuteczne). A u mnie odliczanie do 21.12 trwa, kupilismy wanienke na wanne, szukamy komody z przewijakiem (jest w IKEI ale jak ja nie lubie ikei :( ), a torba jak nie spakowana, tak nie spoakowana, koszule nadal na strychu...Czuje ze rozpaczliwym bieganiem po tesco sie skoczy... A w weekend przyjechala do nas narzeczona Mieszka, 3 tygodniowa ksiezniczka, sliczna!!!! Przyszla tesciowa zachwycona :)

Dzien doberek! dobre zakupy Szanta, co do komody przewijaka to ja nie zabardzo polecam bo bedziecie uzwaly dopoki Maya sie nie zacznie wiercic, potem to juz strach na takim wysokim polozyc a na secunde samej nie zostawisz... ja na luzku albo na podlodze bym radzila, no ale to wam ma byc wygodnie :) Sztefka, sprawdz ze szpitalem czy oni tez maja taka regule 1 anestetysta na 2 ciezarne - bo nawet jesli szpital ma epidurals (swietna sprawa) to moze sie tak zdazyc ze jestes juz trzecia lub czwarta mamuska i na epid. sie nie zalapiesz. Ja jak bylam w szpitalu to anestetysty nie bylo bo przy jakiejs waznej operacji i wszystkie kobitki tylko wyly, a potem to az dwoch na nasz wydzial zeslali :) ale w moim szpitalu to tak jak mowilam ratio 1 na 2 byla.

acha, no i na szkole rodzenia polozna nam radzila ze jak chcemy dostac epidural to zaraz po przyjedzie do szpitala zglaszac, wlasnie z powodu tej regulki.

Mama E - racje masz, ze komoda sluzy na pare miesiecy tylko jako przewijak, ale mnie bardziej chodzi o ta komode :) Zeby malej ubranka i kosmetyki miec godzie trzymac - w Polsce mielismy taka robiona na wymiar, wielkie cos, 160 szerokosci, 80 glebokosci, na wierzch kladlam przewijak ceratowy (z gabka) wszystko mialam pod reka, a ubranka w szufladach pod spodem. potem przewijalam gdzie popadlo, a komoda sluzyla jako komoda wlasnie :) I piekne bylo to, ze poniewaz wszystkie kosmetyki, pieluchy, ubranka mialam w tym potworze, to nie musialam ruszac sie na krok przey przewijaniu - wiec nie bylo szans ze maly zleci. A jak zaczal byc mobilny, to i tak najwygodniej bylo na podlodze (choc moj luby mial chytre plany zaprojektowac mini - dyby na unieruchomienie maluszka na czas operacji...faceci...)

Zuzanna - mail poszedl, mebelki widzialam - ladne :) I rzeczywiscie cena baaaardzo przystepna! jednak ebay to fajna rzecz :)

pytanie do doswiadczonych mam : jestem w 15 tyg i od 2 dni mam twardy brzuch....no i boli....gdzie mam sie zglosic po pomoc? dodam ze nie mam poloznej i jej nie bede miec bo mi przypisali odgornie GP shared care czyli moj gp teoretycznie prowadzi ciaze....a polozna dostane dopiero po porodzie:( a kurcze sie boje bo w pierwszej ciazy mialam w 20 tyg skorcze...i zagrozenie przedwczesnym porodem:( no i boje sie ze jak pojade do szpitala to mnie standartowo zleja i powoedza ze to normalne w ciazy z eboli i odesla bez badania do domu......

Marianka- w Twojej ksiazce ciazy, na pierwszej stronie (na okladce) powinnas miec wpisany numer calodobowej opieki medycznej, wlasnie poloznych, pod ktory mozesz i powinnas zadzwonic jesli masz jakiekolwiek obawy. To jest zazwyczaj gyneae emergency albo birth centre emergency albo obstetric emergency. jesli nie masz, zadzwon na A&E i dowiedz sie gdzie mozesz sie zglosic z takim problemem. Powodzenia!

szanta ale ja nie mam zadnej ksiazeczki ciazy...moje papiery sa w szpitalu i mi powiedziali z emi je dadza dopiero po 2 usg.....hmmm...moze zadzwonie do mojego gp i spytam gdzie mam dzwonic....jeszcze poczekam do jutra ale jak si enic nie zmieni to bede musiala szukac pomocy :(

To rzeczywiscie dziwne...U mnie to wygladalo tak ze na pierwszym spotkaniu z polozna dostalam dwa wielkie zeszty- bialy i zielony, i wypelnila wszystkie informacje o mnie, typu historia chorob w rodzinie itp, i wlasnie powpisywala mi numery kontaktowe w razie problemow. Tak samo w poprzedniej ciazy...Nie wiem jak to jest jesli glownym prowadzacym ciaze jest gp (choc z nazwy wynika, ze powinien pol na pol z polozna - shared), ale powinno byc analogicznie. Sprobuj sie moze dowiedziec w swojej przychodni gdzie masz zadzwonic w razie problemow, powinni Ci skierowac na wlasciwy oddzial w szpitalu/przychodnie itp. A beda wiedziec najlepiej jak u Was w przychodni to dziala.,

Marianka, cos nie tak, papiery musisz miec i zawsze ze soba nosic w razie czego zle sie czujesz i do szpitala nagle musisz isc. Skontroluj to bo to jakos inaczej u mnie bylo! Jesli czujesz ze cos nie tak to mozesz isc do szpitala od razu na wydzial maternity - day assesment i oni ci moga sprawdzic i posluchac serduszka - ja tak raz tez zrobilam bo dostalam ataku paniki i poszlam nawet nie do mojego szpitala i bez ksiazki ciazy. Marianka, najwazniejsze nie martwic sie za bardzo i spokojnie dzialac! Powodzenia!

marianka, w jakim miescie jestes?

ja jestem w belfascie a gp shered care to opieka gp plus szpital.....ale ten szpital to szkoda mowic.....karty ani ksiazeczki nie mam bo moje papiery sa wlasnie w tym szpitalu i mi powiedzieli ze je dostane dopiero ok 22tyg kiedy wszystkie wyniki do nich wroca.... ale jak pisalam...poczekam do jutra i jak nic sie nie zmieni to tel do mojego gp i zobaczymy co powie....

Sztefka -dokladnie od budzetu to zalezy...NHS jest zorganizowane w trusty kazdy trust ma swoj budzet i sobie go organizuje jak uwaza. Dlatego jest mase niezadowolenia wsrod pacjentow, nie tylko ciezarnych, ale np w przypadku chorych na raka mieszkajac w jednym hrabstwie mozna miec dostep do potrzebnego leku a mieszkajac w innym nie :( Kretynski uklad, bija sie o to juz od lat, ale poslowie twierdza ze jest fajnie. Troche jak u nas... W moim truscie np przysluguje mi tylko jedno USG, ale za to opieke emergency mam zorganizowana rewelacyjnie. I ten numer na ktory sie dzwoni to porada telefoniczna, ale jak trzeba, to wyslali polozna do mnie do domu, nawet nie probowali mnie do siebie sciagac na oddzial. Mama E ma racje, Marianka - jesli tylko masz gdzies pod reka pregnancy day assessment unit, to bez umawiania sie nawet udezaj tam, i placz ze cie boli/masz skurcze itp, na pewno pomoga.

Hey Sztefka, powodzenia na USG!!!!

Wy serio z tym epiduralem? A mi tu caly czas mowia ze birth plan mozna w kazdym momencie porodu zmienic i nawet jezeli nie planowalas jakiegos znieczulenia to zawsze mozna poprosic i podadza. Ale zapytam poloznej za dwa tygodnie bo powiedziala ze bedziemy ukladaly moj birth plan ;-). Marianka nie wiem jaki jest ten twoj GP, ale ja bym najpierw do niego uderzyla. Moj natychmiast dal mi skierowanie na scan (w przypadku plamienia) i sie uspokoilam. A jak nie to do szpitala tak jak Mama E napisala - musza ci pomoc.

pregnency day assasmnet? co to i jak to mozna znalesc? ja mam tu dwa szpitale..jeden miejski ale chyba tu nie maja zadnego oddzialu gin czy polozniczego a drugi royal do ktorego normalnie chodze ale lekarze sa beznadziejni.....i jak im sie na cos skarze to mi mowia ze to norma i nie ma mowy o badaniu.....ginekolog to mi serce osluchal i zaprosil do siebie na za 18 tyg! i tyle!

Serio serio, niestety, Madzik...Ile dziewczyn tu znam co rodzily (albo slyszalam o) mowia jednoznacznie - jedyna szansa, zeby dostac epidural, to domagac sie glosno i wyraznie od samego poczatku. A i tak pewnosci nie ma, bo - moze nie byc anestezjologa, a. moze byc zajety gdzie indziej, a. jest za male rozwarcie i odsylaja jescze do domu, albo rozwarcie jest juz za duze i nie ma po co podawac. Moze zalezy to od szpitala, ale nie slyszalam jeszcze relacji stad pt: powiedzialam ze chce i bez problemu dostalam. A jak zmienisz zdanie, zawsze mozesz zrezygnowac - na sile nikt ci sie w kregoslup nie bedzie wkluwal :) Sztefka - napisz koniecznie jak tam USG, i czy bedzie wiadomo jaka plec! Co do imion - za staroswieckimi nie przepadam, zadem Franek, Antek, Stachu do mnie nie przemawiaja, ale lubie nietypowe (jak widac :)) Marianka - powinno sie dac znalezc na stronie NHS direct gdzie jest preganacy day assesment unit, ale obawiam sie ze jesli w jednym szpitalu wiesz ze nie ma, a w drugim sa ginekolodzy, to jest spora szansa ze to ten gdzie Ci nie pasowalo...Ale sprobuj kontaktowac sie z polozna, skoro lekarze- gbury, powinny miec duzo bardziej ludzkie podejscie...

A teraz ja z innej beczki - czy Was tez tak suszy??? Normalnie od kilku miesiecy nie moge zgasic pragnienia, bez przerwy wlewam w siebie hektolitry wody, i mam wrazenie ze nic we mnie tej wody nie zostaje :( Caly czas chce mi sie pic :(

a ja ciagle polskiego sie ucze :D nie anestetysta tylko anestozjolog!!! glupia stara pala jestem! sztefka - imona vintage powracaja teraz wszedzie, jakas moda! Wolelibyscie imie polskie czy bardziej cosmopolitan? najlepiej to kupic ksiazke imion :) my tak zrobilismy a i tak w koncu na ostatnia chwile decydowalismy juz w szpitalu :) A drugie imie to na 2 minuty przed rejestracja Lukasz wymyslil!

My drugie imie zostawilismy do decyzji rodzinie - w trakcie pepkowki przynajmniej mieli sie czym zajac :) No i odwrocilismy ich uwage od tego, ze pierwsze imie nie zostalo nadane po zadnym dziadku ani zasluzonym przodku :) (osobistym przodku)

Czesc! ...no mialam troche do poczytania! Szanta, przy okazji Mieszka narzeczonej przypomnialy mi sie moje lata przedszkolne - co podworko to inny narzeczony :-). Przezywajac dziecinstwo mojego syna bede odkrywac swoje od nowa. Mnie nie suszy - pije z rozsadku. A robilas w POlsce krzywa cukrowa? Marianka - a podczas lezenia tez masz twardy brzuch? Masz skurcze? Belfast to stolica Polnocnej Irlandii ale Polnocna Irlandia nalezy do UK. Ja nie wiem, czy system opieki bedzie taki sam jak u nas czy jak w Irlandii. Mimo wszystko zaczelabym od GP. To ty Madzik tez jesczce nie masz planu porodu. Czyli u mnie bedzie tak jak u Ciebie - za 2 tyg.

Zuzanna - nie robilam krzywej, tylko zwyczajny cukier, bo tez mi przyszlo do glowy ze to moze byc cukrzyca ciazowa, ale wyszedl nisko...Zastanawiam sie czy to nie ma zwiazku z moim swedzeniem, w koncu moze tez organizm domaga sie wyplukiwania swinstw, i dzieki temu wyniki mam ok? tak czy inaczej, na spanie w nocy takie pompowanie plynow w siebie raczej nie pomaga... zapytam poloznej przy najblizszej okazji, ale najblizsza okazja bedzie na 2 tyg przed cc, wiec w dumie nie wiem, czy jest sie o co bic :)

Szanta - chyba nie warto sie bic! Skoro cukrzyca wykluczona a reszta jest great, to sie nie martw. A poza tym - Twoja mama to encyklopedia wiedzy - dryndnij do niej :-)

szanta a ja zupelnie pic nie moglam w ciazy a od wody, co przedtem litrami pilam bo i sporty uprawialam, to mi sie niedobrze robilo. Potwierdza sie fakt ze kazda inaczej :) Opieka nad ciazarnymi rozna z dzielnicy na dzielnice. Ja pol ciazy w innej spedzilam a inna opieka, czesciej polozna widywalam a na koniec w innej i polozna widzialam raz na miesiac - w szpitalu, w ktorym potem rodzilam, zgubili gdzies list do mnie na szczepienie bo jestem Rh - . No ale urodzilam zdrowe i piekne, moim zdaniem, dziecko to juz sie nie liczy. Najlepiej to nachodzic polozne tak czesto jak tylko chcesz, wygonic cie nie wygonia ale mozesz czekac godzinami!

Moja Mama wlasnie wymyslila tez cukrzyce i bilirubine, na wiecej nie ma pomyslu...Zakladamy, ze gdyby sie cos dzialo, to bylyby tez inne objawy... Mama E - no wlasnie, kazda inna, dla mnie takie picie jest nienormalne, bo nawet jak intensywnie trenuje, to potem sobie wypije mala butelke wody, i wystarczy, a teraz kilka litrow dziennie przerabiam...W sumie chyba powinnam sie cieszyc ze od tego nie puchne :)

No widocznie Maya chce pic ;) ale na serio, sprawa warta sprawdzenia.

...ze dziecko masz piekne, to nie tylko Twoje zdanie :-) Mala ma po Tobie RH-? Ja tez jestem negatywna. Dotad dwa razy sprawdzano, czy nie produkuje przeciwcial. Na razie OK. Jesli dziecko odziedziczy po ojcu RH+, po porodzie mam dostac szczepionke zeby ochronic drugie dziecko.

Sztefka - gratulacje :) \"Little boys are fun\", jak to stweirdzil moj kumpel z pracy, i ja sie z nim zgadzam, naprawde sa swietni! To teraz tylko oprawic zdjeice w ramki i powiesic w zacienionym miejscu :)

Fajnie sztefka! Nie wyglupiaj sie i pij conajmniej 2-3 litry wody dziennie! Tak jak robisz teraz okropnie obciazasz nerki!