Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marcia ***

ciezarne Polki w Anglii.....odezwijie sie!-

Polecane posty

Gość camillee
kohannah, a nie moge isc na zwolnieni chorobowe tak jak w polsce a dopiero po urodzeniu na macierzynski?? kiedy najlepiej powiedz pracodawcy o ciazy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość camillee
kohannah, przepraszam ze cie tak mecze :( co bys radzila, jelsi miesiac przed porodem juz bym nie chciala pracowac a dopiero od porodu brac macierzynski??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kohannah
Ogolnie rzecz biorac angole uwazaja , ze ciaza to nie choroba ani uposledzenie , wiec skoro kobitka zdecydowala sie na ciaze to musi byc traktowana jak kazdy inny pracownik , bez ulg i specjalnego traktowania . Bardzo nie lubia jak sie choruje , bierze zwolnienia czy tym bardziej oszukuje , ze cos boli i wymaga sie specjalnego traktowania . Ale my wiemy swoje , prawda brzuchatki , ciaza wymaga specjalnego traktowania i tego powinnysmy wymagac od pracodawcow i zakichanych angoli. Nie wiem jak wy , ale mnie nie interesuje co oni sobie mysla ... ja od poczatku do konca walczylam o swoje ( i moze dlatego mialm tak dobrze ) ... NIE MOZEMY SIE PODDAC !!! Wezcie pod uwage , ze nasze kolezanki w POlsce potrafia dostac od lekarza zwolnienie polroczne z pracy bo sa w ciazy ... i odpoczywac sobie w domku... my tez mamy prawo do spokoju ... Choc prawda jest taka , ze nie kazda z nas jest tak silna zeby walczyc z urzedami i pracodawca ( jesli do tego jeszcze ktos ma nie obrazajac nikogo slaby angielski ) sytuacja jest nieco ciezsza ... to walka z wiatrakami , ale warto !!! JA WALCZYLAM I JESTEM NAJLEPSZYM PRZYKLADEM ZE SIE DA I ZE WARTO !!! POWIDZENIA WIEC !!! A poza tym to przeciez jakby co to sa prawnicy , citizen advice biuro i inne takie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kohannah
No szczerze mowiac to moglabys zalatwic sobie jakies zwolnienie od lekarza ( nawet zaplacic jakiemus co nico dla zachety ) zeby co napisal jakas chorobe NIEZWIAZANA Z CIAZA !!!! Grypa , porzadne przeziebienie , a;bo najlepiej cos psychicznego ... znaczy leki jakies , koszmary czy dawno zapomniany uraz z dziecinstwa ze np. molestowal cie ojciec ( bez urazy dla nikogo ) . Nic innego mi do glowy nie przychodzi ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość camillee
w te psychiczne wole sie nie bawic... czytutaj tez lekarze biora za zwolnienie ???????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kohannah
raz mi sie zdarzylo ze hindus zapytal czy dam 10 fuli za zwolnienie , to mi wypisze , ale jak go wysmialam prosto w twarz to az si e zdziwil ... i nie zapytal od tamtej pory ani razu ... Wydaje mi sie ze nie maja prawa braz ca zwolnienie ... lapowki sa tu nielegalne i surowo karane .. wiec tez trzeba uwazac jak i komu sie daje !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość camillee
ja bym sie bala dac. w pl mozna isc prywatnie i zalatwione ale tutaj nie :/ nie chce nawet probowac!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość camillee
jeszcze jedno pytanie. czy na pewno po 2 latach przepracowanych nalezy sie maciezynski przez 39 tygdni? bo ja gdzies czytala ze po roku przepracowanym (???)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kohannah
tak to wlasnie jest ... czlowiek sie boi bo nigdy nie dawal heh , nie wie sie jak i komu i wogole ... poz atym na obycm gruncie jakos tak bardziej niepwenie ... rozumiem cie bardzo dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Ciezaroweczki!!! na chwilke wyszlam z domu i widze zescie sie rozpisaly camille: jesli pracujesz to macierzynski \"wlącza\" Ci sie automatycznie jak urodzisz.... a na chorobowe to sie wogole nie oplaca bo czesto jest ono poprostu bezplatne, zalezy to w zasadzie jak dlugo procujesz w danej firmie no i oczywiescie od firmy..... dawniej urlop macierzynski trwal 26 tygodni z czego pracodawwca przez pierwsze 6 tyg wyplaca Ci 90% pensji a reszte po 108 i cos tam funta, teraz od 1szego kwietnia przepisy sie zmieniely i urlop macierzynski PLATNY trwa 39 tyg i tak samo jak przedem pierwsze 6 tyg pracodawca placi Ci 90% normalnej stawki a reszte dostajesz jakies 112 z groszami urlop macierzynski mozna wziac na rok (najwczesniej mozna zaczac na 11 tyg przed data porodu ) ale po 39 tygodniach juz Ci nie beda placic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
urlop macierzysnki (ten 39 tygodniow - bo juz nie ma 26 tygodniowego) przysluguje wszystkim matka ktore sa zatrudnione nie wazne jak dlugo i ile godzin pracowaly :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okruch12
Aneczka jak sie czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dziekuje dobrze :] jak narazie maly sie pogodzil z tym ze musi sie tam gniesc jeszcze przez jakis czas :] bylam w miescie i udalo mi sie kupic ladny koszyczek i serwetke do święcenia :) a co u Ciebie okruszku???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość camillee
kazda z was cos pisze i zaczyna sie wszystko robic klarowne ;) dzieki dziewczyny :) jeszcze mam troche czasu, ale zaczynam zbierac informacje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okruch12
A u mnie tez dobrze. No, to Twoje malenstwo dalo za wygrana... i tak niedlugo czeka go najciezsza podroz w jego zyciu, wiec co sie odwlecze, to nie uciecze. Pociesze Cie: przynajmniej nie musisz sie martwic, ze bedziesz miala wywolywany porod-podobno bardziej boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jeszcze nic nie wiadomo..... :] juz sie przekonalam ze w Cizy to wszystko jest mozliwe :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okruch12
Wiem, ale odkad jestem na forum wiekszosc dziewczyn miala wywolywany porod. Zdaje sie nawet, ze wszystkie. Porazka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość camillee
dziewczyny, a nie zastanawialyscie sie nad porodem w wodzie? ja nad tym powaznie mysle, bo jest duzo lzej, ale nie wiem jak to sie ma w uk :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okruch12
Cammile, ja jutro ide na specjlna lekcje do szkoly rodzenia na temat porodu w wodzie. Jak wroce, to wszystko opowiem. Ide potrzymac troche nogi w gorze, bo jestem juz cala spuchnieta od tego siedzena przy kompie. Narazie, do jutra. PS ten facet od bojlera jeszcze cos grzebie! Nie mam wody, jestem glodna i tylko czekam na mezulka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym chciala .... nawet wpisze to w karte ciazy .. jedyny problem jest taki ze u mnie w szpitalu jest 8 sal do rodzenia i tylko 1 basen wiec jak akurat bedzie zajety to klapa.... ale napewno bym chciala :] przynajmniej w tych pierwszych fazach porodu po woda dobrze dziala na bol.... a ja nie chcialabym brac zadnego znieczulenia poza gazem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość camillee
okruch to napisz jak tylko bedziesz cos wiedziala. jak sie nie zalape na wode to cesarka mi zostaje :( slyszalam ze trzeba sale i basen wczesniej zamawiac.... czy sa dodatkowe koszty porodu w wodzie? okruch trzymaj sie! ty z maluchem i wyrzuc faceta od bojlera :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość camillee
jeszcze mi sie przypomnialo :) gdzie mozna zapisac sie do szkoly rodzenia?? czy mezowie tez z wami chodza??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karina82
wlasnie dziewczyny jak z ta szkołą rodzenia slyszalam ze jesli mąż pracuje i jeśli w tym czasie pracuje moze uczestniczyc w zajęciach i pracodawca płaci mu za to.czy to prawda czy wyssane z palca? i jeszcze jedno jesli chcialabym poród w wodzie gdzie to załatwiać.w ogole jestem wkurzona bo jestem w 10 tygodniu i nie mialam jeszcze badan bylam u lekarza i maja mi przyznac tą midwife ma do mnie zadzwonic i czekam i czekam i nic nie dzwoni....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość s_daga
czesc brzuchatki! z tym porodem w wodzie to jest tak ze trzeba sie zapisac ok 30 tyg ciazy i nic sie za to nie placi przynajmniej u mnie tak jest ale jesli ktoras wczesniej zacznie rodzic niz wy (a wszystko moze sie zdazyc)to nici nawet z rezerwacji ja napewno sie zapisze juz tak z mezem ustalilismy poza tym ja bardzo chce.... a co do szkoly rodzenia to platna mozna znalezc latwo w necie, ale jesli chcecie darmowa a taka nalezy sie kazdej ciezarnej w okolicy ktorej mieszka to ja uzyskalam informacje w mojej przychodni na recepcji pani mi wszystko wyjasnila i zadzwonila ja tylko w 20 tyg musialam sobie zrobic znowu rezerwacje..wiec powodzenia jak nie recepcja to gp powinna wam wszystko wyjasnic tylko pytajcie bo wiecie jak to jest nie pytasz to cie oleja.... no to buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość camillee
s_daga to w ktorym tygodniu tt-rzeba zaklepac basen i szkole rodzenia??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość s_daga
szkole rodzenia mdz 18-20 tyg a basen ok 30 tyg to z mojego doswiadczenia bo juz to sprawdzilam nie wiem jak inne dziewczyny😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość camillee
dziekuje s_daga :) jakie masz wspomnienia z porodu w wodzie?? dlugo rodzilas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie na porod w wodzie nie trzeba sie zapisywac, ale poczytalam jak to wyglada i nie chce. Bo tak naprawde to caly czas sie wchodzi i wychodzi z tej wody. Poza tym moje znajome, ktore tak rodzily nie mogly w wodzie siedziec, bo cala akcja porodowa ustawala albo byla bardzo spowolniona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×