Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marcia ***

ciezarne Polki w Anglii.....odezwijie sie!-

Polecane posty

Haaaj :) tak ja juz jutro sie rozpakowuje. ciesze sie ale z drugiej strony mi smutno i bede strasznie tesknic za moim mega gigantycznym brzuchem :) godzina zero-8 rano- trzymajcie kciuki!!! Agnieszka nie wiem czy mozna wybrac klamry czy szwy ale te klamry to tak srednio wzbudzaja moje zaufanie.jakos tak bym sie chyba bala ze w kazdej chwili sie moga odpiac i mi flaki na kolana poleca hehe.poprzednio mialam szwy i bylo okej. lekkie szarpniecie przy sciaganiu i po bolu.tabletki na obnizenie kwasow w zoladku dostalam juz kilka dni temu.1 mam zjesc dzis na noc 2 jutro rano i jazda! aha, co do dylematu klamry czy szwy to chyba zapytaj lekarza i moze pozwola wybrac. Lida child benefit nie jest potrzebny koniecznie zeby dostac ChTC.j nie dostaje CB a CHTC tak.nie pamietam juz czy musialam wysylac akt urodzenia ale cos mi majaczy ze tak, z tym ze nie wysylaj od razu tylko jak porosza. mamo Eli ja tez dzis carboot zaliczylam.goraco bylo masakrycznie-fakt ale za to jaka radocha :D moja mama jest dopiero 4 dni i juz zaliczylismy 3 spiecia :/ jeszcze 9 dni do konca.ufff

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. No i mamy saunę za darmo!!!Nic nie robiąc i nie ruszając się leje sięz emnie pot, sam tak jakoś ;) MamoEli - ale w Twoim poście skrótów, nic nie łapię. Lida - akt urodzenia jest Ci potzrebny do Child Benefitu, a do Child Tax Creditu tylko aplikację wypełniasz. Idziemy zaraz na lody do pobliskiego Tesco Extra, od lipca czynne do 10pm. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pamietam ze jak wypelnialam deklaracje na ChTC to trzeba bylo podac nr ChB, ale moze teraz jest inaczej... Lollybelly trzymam kciuki!!! rowniez jezeli chodzi o mame :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OHHHH teraz przegiela.na moja delikatna i grzeczna prosbe zeby sie nie wtracala w to jak zyjemy zaczela krzyczec ze ona miala lepsze rzeczy do roboty niz tu przyjezdzac (gdy jej przypomnialam ze od 3 miesiaca mojej ciazy w kazdej rozmowie tel mowila ze ona chetnie przyjedzie pomoc i kiedy wiec wreszcie sie zgodzilam bo widzialam ze jej zalezy itp to sie obrazila). no co za wredota! serio, nigdy nam sie dobrze nie ukladalo ale ja tak strasznie nie chcialam zeby przyjezdzala ze na ta sugestie ze jest tu bo ja ja BLAGALAM to mi rece opadly... za kilka godzin bedzie 8 dni do jej wyjazdu :D nawet sie nie denerwuje przed jutrem.tylko tym zeby dzidzia byla zdrowa. aaa no i o mojego biednego meza na ktorego tesciowa dziala jak plachta na byka. oby nie doszlo do rozlewu krwi!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka75
a moja mama nie jest taka chetna do przyjazdu, zreszta my z mezem postanowilismy miec z 10 dn oswajania sie we trojke a potem to juz wszyscy przylatuja i rodzice i siostra z corcia, ale ja sie bardzo ciesze bo tu trochem samotnie sie czuje. ja tez mam cesarke o 8 rano, ciekawe ile beda mnie trzymac, a dzidzi to sie dostaje raczej od razu na pierwsze karmienie? nawet po cesarce? Bo nie chcialabym zeby je na boku dokarmiali, poza tym slyszalam ze po cesarce gorzej jest z karmieniem, nie tylko jesli chodzi o pozycje ale o sama laktacje, ze to niby nienaturalny sposob rodzenia. Lollibelly jak mialas przy pierwszej? buziaki ps. tez bylam na carboocie dzis, hehe, i tez zaraz wskoczylam do chlodnej kapieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie za latwo z tym karmieniem faktycznie jest :( przy pierwszej mialam wywolywany porod wiec skurcze itp i organizm wiedzial ze bedzie bobo wiec mleko dostalam po 3 dniach czyli mniej wiecej tak jak po naturalnym porodzie. ale podobno teraz bedzie gorzej bo zanim cialo sie zorientuje ze juz nie jest w ciazy to troszke dluzej mija.polozna w szpitalu mowila zeby najlepiej lezec na golasa z golym malenstwem i caly czas przytulac do siebie i dawac cyca co chwile to mozg powoli zaczyna jarzyc ze to juz :D dziecko dostaniesz do karmienia jak tylko je zwaza i sprawdza czy wszystko okej.przynajmniej tak powinno byc. jak nie to sie awanturuj ze chcesz bobasa i koniec. jak masz o 8 rano to jak przyjedziesz do szpitala to chwile z Toba pogadaja, opowiedza co sie bedzie dzialo, podpiszesz zgode na operacje i okolo 8.30 sie zacznie.po kilku minutach wyjma dziecko a potem szycie.to trwa okolo 30 minut i nie czuje sie bolu tylko ciagniecie lekkie.no, to tyle chyba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam! rzadko zagladam ale nie mam wogole czasu. Mala jest grzeczna ale musi czuc moj zapach bo inaczej natychmiastowa pobudka... Niestety ale musze dokarmiac butelka bo mam zamalo pokarmu--albo moja mala to taki glodomor :) tyle dobrze ze w nocy starcza cyca. Dziewczyny powiedzcie mi czego nie moge jesc karmiac? Czy mieso lub kielbase z grila mozna?? I kotlety bo juz nie wiem sama.... Dzis zjadlam chinskie wlasnej roboty z wazywami i mala plakala przy cycu. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julia...8
Hej , czasu mi brakuje zeby poczytac co piszecie dziewuszki.. Nikolcia super spi w nocy a w dzien podziwia swiat. Mam pytanie odnosnie pepuszka, czy waszym pociechom tez ropial???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
julia..8 niedobrze jak pempek ropieje, lepiej zeby lekarz to sprawdził. a jak z wizytami polożnej u Ciebie?u mnie jak przychodzily zawsze ogladaly, ostatnio pokazywalam go health visitor bo niby prawie zagojony ale ciagle krew sie tam zbierala ale nie ropa. ale mowi ze cos takiego to nie probl. gorzej jest z ropa. aneta teraz masz 2x wiecej roboty przez dokarmianie - wspłoczuje,wlasnie tego sie balam, ze tez bede musiala. ja puki co jem wszystko,chociaz ostatnio siostra dala mi wyklad czego to ja jesc nie powinnam. no i z mala raczej ok, wiadomo czsem poplacze ale czy przez moja diete ? nie powiedzialabym. tutaj mowia ze karmiaca jesc moze wszystko, a nawet powinna, bo wtedy pokarm jest nasjbardziej wartosciowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agg3
zgadza sie z tym kamieniem. nie wierzcie w polskie mity o diecie karmiacej. dzieci butelkowe tez maja kolki i niby od czego? kolki sa od nazbieranego powietrza w jelitach a nie od kanapki z kelbasa czy kotleta :) wiem z doswiadczenia, jadlam wszystko i corcia nie miala ani jednej kolki :D grunt to dobra technika ssania. nie bojcie sie pytac o pomoc w karmieniu, potrafi byc nieoceniona! najlepsze sa braestfeeding advisors. acha po cesarce tez mozna karmic piersia :) zalezy od organizmu ile mleczka bedzie, ale im wiecej sie przystawia tym wiecej jest pokarmu - sprawdzone :) i najwaznijsze to NIE DENERWOWAC SIE, pic i jesc :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agg3 nie zgodze sie z Toba. dieta jest wazna, choc nie dajmy sie zwariowac. mialas duzo szczescia moja droga nie majac kolkowego dziecka i problemow z tymzwiazanych. ja takie mialam i uwierz mi ze smazone oraz kapustka musialy pojsc w odstawke :) probowalam kilka razy i wtedy jazda wieczorna zaczynala sie wczesniej a konczyla duzo pozniej niz zwykle. poza tym sproboj jesc jogurty karmiac dziecko z atopowym zapaleniem skory (tzw. skaza bialkowa) powodzenia i sukcesow zycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do karmienia cycem to ja nie mam doswiadczenia, jeszcze :) ale wydaje mi sie ze wszystjko zalezy od dzeicka, niektore maluszki po prostu sa bardziej delikatne. no a poza tym to mzan jesc wszystko tylko trzeba z umiarem i sprawdzac reakcje dziecka, wysypki czy cos, kolki nie wiem co tam jeszcze :) goraco!!!!!!!! czekam uparcie nadeszcz. dziewczyny co polecacie zeby dizdzi sie obnizyla oproc chodzenia po schodach, bo wyjde na klatke i jak debilka bede wygladac, a pozatym to jjest za goraco na to i zdechne po 2 schodkach i wogole boli mnie jak chodzi. myslicie ze jak biodrami bede krecic to lepiej ??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
och dzis strasnzie pusto, ja siedze w domu i sie kleje poce, pryskam sie woda w sprayu kupialm sobie jedna mam zamiar zabrac do szpitala bo tam pewnie klimy nie ma i goraco., wszystkie brzuchatki i mamuski delektuja sie sloneczna i goraca pogoda :) a ja przykro mi ale modle sie o deszcze!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
deszcz padal w koncu szkoda tylko ze 5 minut i przeetalo i nadal duszno i goraco, ale moj maz sprawil mi wiatraczek :) gdzie sie wszystkie ciezarowki podzialy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chrupcio
nie ma nikogo prawie pusciutko... Ja mam w czwartek skan w leicester...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzis to i mi pogoda dala w kosc. po prostu sie rozplywam. we srode moj maz ma wolne wiec jedziemy do jakiegos aqua parku bo chyba oszaleje! chociaz z Ela tylek w wodzie pomocze bo z plywaniem to moze byc juz kiepawo :). chrupcio to znaczy ze bylas w lekarza? i jak tam sprawy? mow opowiadaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja kocham te pogode, uwielbiam i boje sie ze zaraz minie. Sorry Arvena i inne cierpiace w te upay ale: SLONECZKO PROSZĘ GRZEJ, GRZEJ MOCNO!!!!w Londynie przynajmniej. Ale egoistka ze mnie, co? arvena a co ty tak pospieszyc malucha chcesz z wstawianiem glowki? wszystko w swoim czasie. Ola zdecydowała że zacznie schodzic w dół dopiero w ostatniej fazie porodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
borowka, polozna mi kazala, ja sobie tego nie wymyslilam w londynie niech sobie slonce swieci, mam to gdzeic byle u mnie w basingstoke padalo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka75
u mnie w Ash tez padalo, ale krotko teraz sloneczko. wiem arvena ze mialysmy sie kiedys spotkac, bo blisko mieszkamy, moze uda sie jak juz beda na swiecie maluchy, byloby fajnie. ja jeszcze ciut ponad tydzien. Lollibelly pewnie juz sie cieszy swoim synkiem. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agnieszka wiem ze mialysmy, ael wtedy sie rozchorowalam :( pewnie sie spotkamy jak maluch beda na swiecie i nie bedziemy pracowac :) cieakwe wlasnie jak tam lollibelly, moze juz po wszystkim????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wieczorkiem. W Coventry upał.Pokropiło 2 razy po 5 minut i za moment wszystko wyparowało, więc śladów deszczu nie ma.Teraz jest wieczorna bryza, więc zrobiło się chłodniej. Moje dziecko spało dziś razem w ciągu dnia może ze 2 godzinki (kilka drzemek po 15 minut).Wszystkiemu winna pogoda. W naszej sypialni przy otwartym oknie jest 27st.C Ja też lubię słońce [jak Borowka], ale u nas to słońce jest więcej za chmurami niż mniej.Tylko ta duchota mnie dobija, tzn. roztapia. Mam nadzieję,że Lollibelly tuli swoje maleństwo i wszystko poszło bez komplikacji. Arvena - życzę Ci aby specjalnie dla Ciebie popadało w Basingstoke. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chrupcio
Nie bylam u lekarza,bo nie bylo na wczoraj miejsc,wiec poszlam do sister hehe ubaw byl ze slownikiem,chciala zapytac o pecherz,cos powiedziala a ja nie rozumialam wiec dalam jej slownik,ale tam za bardzo pojec medycznyzh nie ma szuka szuka i ma pokazuje mi a tam ,,rura wodociagowa,, i pyta jak z tym?hehe oczywiscie nie rozumiala uterus duplex,ze to podwojna macica wiec pow jej ze ma dwie...powiedzialam jej o poronieniach io tym ze moje ciaze byly zagrozone,ze bralam leki na podtrzymanie,poszla do lekarza,zadzwonili do szpitala do leicester i umowili mnie na skan na czwartek rano,ale musze p[oprosic o przesuniecie na popoludnie bo maz rano w pracy,a ja prawka nie mam noi nie znam leicester za dobrze,ale sie rozpisalam...kto wie gdzie jest tez szpital LEICESTER GENERAL HOSPITAL.MATERNITY ENTRANCE EARLY PREGNACY UNIT?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chrupcio
u mnie w nocy superowsko padalo i dzisiaj jest troszke chlodniej,mam nadzieje,ze juz tak duszno nie bedzie Ciekawe jak lollibelly,oby wszystko bylo dobrze!!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maz mi wiatraczek sprawil :) a w nocy zagrzmialo raz, zaczelo padac 5 min poznije drugi raz zagrzmialo i przestalo padac!!!!!!!!!!!! no oszalec mozna!!!!!!!!!!!!!!!! chrupcio bedize dobrze!!! a z tym przbukowanie spotkan to nie tak latwo, bo potem nie moga miec wolnych miejsc, nie amsz znajomego zadnego kto by cie podwiozl albo taxi jak za bardoz nie daleko??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chrupcio
o kurcze nie strasz mnie z tym przebukowaniem,najwyzej powiem mezowi zeby wolne sobie zalatwil,a taxi to daleko dosyc jakies 30 minut mieszkam od leicester,jeszcze nie wiem nawet gdzie ten szpital jest,znajomi pracuja,i mam 2ke dzieci,takze lepiej by bylo gdyby maz jechal,bedzie musial wolne wziasc... u mnie padalo dosyc dlugo,teraz raz slonce raz chmury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chrupcio
a musze miec jakies skierowanie czy cos bo dala mi taka zwykla kartke,z nazwa szpitala i godzina?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie musisz, bo oni bezposrednio kontaktuja sie ze szpitalem, moze list ci przyjdzie ze szpitlala ze masz spotkanie itp. czasem jest tak ze moga nie miec wolnych terminow, miejmy nadzieje ze sie uda. sama mozesz zadzwonic do szpitala, znalesc numer i sie dowiedziec wszystkiego, poweisz ze masz scan na te i tamte date i zapytasz, im wczesniej tym lepiej. nie musisz miec zadnego skierowania ani nic. oni maja wszystko w kompie ide jakies snadanie zjesc bo na razie zjadlam jablko i arbuza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chrupcio
Powiedzieli mi zebym dzisiaj przyszla do przychodni i przebukuja mi ta date,nie chcem dzwonic,bo jeszcze sie nie dogadam,a znajomi nie wiedza narazie bo duzo zna nasze rodziny z polski,ze wzgledu na zagrozenie nie chcem zeby ktos wiedzial,a szczegolnie rodzina.Smacznego!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chrupcio masz racje, po co rozglaszac a potem jak cos nie tak pojdzie, wypluc to slowow, to trzeba sie tlumaczyc. ja poronilam raz i o kolejnej ciazy poweidzlaalm chyba ok 10 tygodnia czy cos moze naawet pozniej, nawet kolega co z nami mieszkal nie zauwazyl nic, aja od poczatku wymiotowalam jak kot i sie zle czulam i lezalam na kanapie rowalona :) a wicie ze chyba zaplacili mi za maternity allowance, jade do banku bo karte zablokowalam, znaczyw bankomacie moge odblokowac :) i sprawdze ale wyglada na to ze mi zaplaili, szybko strasznie, bo 17 tego wyslalam list a 25 mialam jakas nowa kase na koncie iw yglada na to ze zaplacili mi za tydzien i dwa dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chrupcio
narazie jest ok ODPUKAC!!!wczesniej wlasnie powiedzialam jak tylko zrobilam test,a za pare dni...juz dzidzi nie bylo teraz nic nie planuje ani sie nie ciesze slodki ten twoj bobas na skanie,az mam lezke ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×