ciezarne Polki w Anglii.....odezwijie sie!-

zapytaj bo tez jestem ciekawa ;) :)... dla mnie to jakas odmiana :)

tylko on Oleniga jakis taki troszke ciemniejszej karnacji niz Krawczyk. taki powiedziałabym troche bollywoodzki :D:D:D oj dobrze by juz bylo urodzic bo na glowe dostaje siedzac w domu :D a tak to chociaz na spacer z dzidziorami bym sie wybrala... a tu nic... ani dzidziora ani skurczy ani spaceru... (bo leń siedzi w dupsku)

Najpierw ogrodnik z nozem chwasta wyrywal a teraz \"Krawczyk z Bollywoodu\" oj mamo Eli ty to wiesz jak poprawic humor!!:-D Mamo Eli a czy tobie tez szybciej rosl brzuch w drugiej ciazy?bo ja znow sie naczytalam o wielowodziu a wszyscy mi mowia ze mam wielki brzuch a jestem dopiero w 23tc az sie wystraszylam. Anecia a ty jak mialas w drugiej ciazy?

mój \"misio\" poszedł po swojego potworka (czyt córke) bo wypada weekend z nami Ja zrobiłam sobie SPA stóp w mojej bąbelkowej misce i tak mi miło. Lepsze to od męża, bo masuje mi stopy kiedy ja tego chce, a nie kiedy jemu się zachce, heheh Pogoda przyjemna, ale też się nigdzie nie ruszam. Cięzko mi się oddycha i leniwie siedze na kanapie. Ciuszków mam tyle dla dziecka, że aż jestem zdziwiona, nawet nie ma sensu żebym sama coś kupowała.. a może mi się wydaje, że to dużo....... Oleniga dasz rade.. jesteśmy z tobą, pamiętaj, możesz sobie marudzic ile chcesz. Już wkrótce będziemy my tobie marudzic gdy ty będziesz lulac dziecko do snu :) Aniapud to ja nie wiedziałam, że twój luby też na nockach pracuje. Mój tylko na nockach, nie ma zmiennego systemu i jest ok. Trza pomyślec o papu.. dziś chyba cycuszki z kurczaka z czymś

zapomnialam jeszcze zapytac magdae?jak bylo u ciebie w drugiej ciazy?szybciej rosl ci brzuch z drugim dzidziusiem ?i czy byl wiekszy w drugiej ciazy niz w pierwszej?

Dzieki Kamila_b ... postaram sie jednak jak najmniej marudzić ;) mam nadzieje ze przetrwasz weekend z "potworkiem" ;) ps. dzisiaj piątek a Ty cycuchy bedziesz jadła?? ;) nununu

Witam. W Coventry przepięknie, ale chłodno.My niestety kisimy sie w domku, bo Czaruś nadal przeziębiony. A ja mam doła, bo bigos, który ugotowałam wcale mi nie smakuje.Coś jest z nim nie tak, chyba przez ten sos pomidorowy...:( Dobrze,że słodycze mi smakują, bo to już by była katastrofa;):D Oleniga - zasada z porodami jest prosta: dzidzia wychodzi jak jest gotowa - hahaha, wiem,że eureki nie odkryłam:D:D.Trzymam kciuki. Pozdrawiam

witam,a ja dopiero do domu dotarlam jak na 10 godz.do midwife mialam.jest taka piekna pogoda,ze polazilam troche po sklepach kupilam dzidzi piekny pajacyk zimowy bo mam nadzieje ze urodzi sie w terminie i bedziemy mogli pojechac do Polski na swieta,ale to wszystko zalezy kiedy ten maly szkrab bedzie chciala na swiat wyjsc:)zycze wam milego popoludnia ide sie polozyc bo troche nogi mi napuchly od tego lazenia

czesc!!kamila26 tak w drugiej ciazy brzuszek mam wiekszy, szybciej go bylo widac i dzidzia tez wieksza ale nie taka wielka bo pierwsze mialo 2950 a ten tak szacunkowo 3400, u mnie po tym sweepie raz lepiej raz gorzej, najpierw bolalo to polyzalam sie i przeszlo teraz znowu te nogi tak bola i wiecej krwi, taka mocno czerwona, na poczatku byla rozowa a i brazowa a teraz czerwona, i tak w kolko tak jak ty oleniga, raz przychodzi raz odchodzi!!! teraz jeszcze dostalam mega rachunek za prad bog wie za kogo bo pisza ze ponaglenie juz 3 raz a ja pierwszy raz to widze i bede musiala pisac zazalenie i co z czym aby nerwy same na tej koncowce, nie wiadomo co pierwsze robic!! pozdrawiam was

hej dziewuszki:) ja właśnie wróciłam z pysznego żarełka, mąż mnie zabrał na mojego ulubionego kebaba, więc obiadku dziś nie musiałam gotować..hura. mamo***Eli ty to się chyba za dużo filmów naoglądałaś. najpierw jakiś gość z nożem a teraz ciemny typ z boolywodo przypominający krawczyka. dobrze że to się dzieje za dnia a nie jak już jest ciemno. oleniga-słońce trzymaj się jeszcze troszkę i będziesz miała dzidzię. kamila_B mój mąż z reguły też pracuje w nocy czasami mu się zdarza, że mają dniówki ale jest to bardzo rzadko. dziewczyny pytałam już raz ale zapytam jeszcze chodzi o MA wniosek można wysłać jak się jeszcze pracuje i zaznaczyć datę do kiedy czy dopiero można wysyłać wniosek jak się już kończy pracować i czekać te 2-3 tygodnie na zatwierdzenie. idę teraz się położyć bo czuję się jak wielkie słoniątko po takim jedzonku:)

ano miesko.. staram się zazwyczaj przykładnie jeśc np rybke, ale ostatnio te gotowe rybki mrożone z paczki były dla mnie tak wstrętne, że się zraziłam i nie będe ich jakiś czas kupowac. A drugi powód, że moj men nie lubi posiłków na słodko, np kluski z jagodami, wiec dośc czesto kończe na mięsku. W końcu ogarnęłam w tej mojej zagrodzie.. miałam wrażenie że sprzątam sprzątam i konca nie widac. Oleniga, sorki jesli źle to zabrzmialo z tym marudzeniem. Jak nie miałam nic złego na myśli.. ja właśnie czuje się swobodnie, że my wszystkie możemy pisac co nam lezy na sercu, żebrach i wątrobie ile mamy ochote i się wzajemnie rozumiemy :) jednośc jajników :D

Kamila_B nawet mi przez myśl nie przeszło ze mogłabys coś niefajnego mieć na myśli...albo w ogóle, nie wiem co... wszystko jest oki :) a ja czekam i liczę te skurcze no i są rzadsze niz wczoraj ale coś chyba bardziej momentami bolą, no i ciężżżżko się ruszać... tak czy inaczej dalej obserwuję :)... żeby to tylko się moją obsesją nie stało... no cóż, może nie zdąży ;)

ja tylko na chwile bo ide rybala smazyc ;) Kamila26, duuuuuzo wiekszy i duzo szybciej mi wyskoczyl niz w poprzedniej ciazy. w sumie to mialam dosc komentarzy czy jestem pewna ze to nie bliznieta . moj brzuszek wyskoczyl juz w 4 miesiacu a z Ela byl ledwie widoczny na poczatku szostego. nie martw sie wielowodziem. jesli je masz, polozna powinna je wykryc za pomoca zmyslnego sprzetu jakim jest centymetr krawiecki ;):):D dobra lece nakarmic swoje domostwo!

Aniapud ... ja mam SMP ale MA możesz składać jak jesteś już w 26 tyg. ciąży...i najwcześniej 'maternity allowance' możesz dostać 11tyg. przed datą porodu... to raczej nie zależy czy już przestałaś pracować czy dopiero masz zamiar, to zależy jak daleko jesteś w ciąży... nie wiem jak wygląda ten wniosek ale chyba raczej nie ma tam miejsca na zaznaczenie do kiedy chcesz pracowac...na macierzyńskie możesz iść 11tyg.przed datą porodu-tak jest w SMP i myślę że w MA też... polecam: http://www.direct.gov.uk/en/MoneyTaxAndBenefits/BenefitsTaxCreditsAndOtherSupport/Expectingorbringingupchildren/DG_10018869

ale namieszałam... matko, nie wiem co się ze mną dzieje ... jakaś zamroczona jestem... to jest ten syndrom o którym mama***Eli kiedyś pisała...:o Aniapud jeżeli jesteś zdecydowana kiedy chcesz isc na macierzyńskie to lepiej wyślij ten druk o MA teraz jak jeszcze pracujesz i zaznacz im datę kiedy zdecydowałaś się iść na macierzyński...:) sorki za zamieszanie ale nie wiem o czym ja myślałam pisząc tamtego posta :( :o

oleniga - dzięki kochaniutka, ja też tak myślałam, ale nie byłam pewna czy mogę wcześniej wysłać. za tydzień kończy mi się to 26 tygodni które muszę przepracować, żeby dostać MA i dlatego tak z tym zwlekałam ale wolałam się jeszcze upewnić. a tym zamieszaniem to się nie przejmuj. ten syndrom, który cie dopadł to się nazywa zbliżający się poród więc wszystko ok. my tu wszystkie czekamy na dobre wieści od ciebie, że masz już swojego szkraba małego i trzymamy kciuki:D

No to Aniapud skoro wymagane jest do MA przepracowane 26tyg. to wyslij to po tym czasie (po tych 26tyg.) i zaznacz kiedy chcesz zacząć macierzyńśki, no i pewnie tam MATB1 trzeba dołączyć...podziwiam Cie że masz sile pracowac, ja padlam po 7miesiącu no ale z drugiej strony nie masz wyjścia żeby dostać to MA...powodzenia życzę :)

mój maluch to sie chyba wystraszył, że tyle osób na niego czeka i potanowił poczekać aż wszystko troche ucichnie...;) :D

oleniga to nie jest tak że ja mam siłę pracować, bo nie mam jej już czuję się jak słoniątko nawet mam coraz większe problemy z chodzeniem. jestem self-employed, więc pracę wykonuję zazwyczaj w domu i to przy komputerze więc jest ok. jak bym miała u kogoś pracować to nie wiem czy bym dała radę do 36 tygodnia a tak to nikt mi nad uchem nie brzęczy no i największy plus sama sobie ustalam godziny pracy i dlatego śpię do 9-10 rano chyba że jakiś tel mnie obudzi:)

hej Babeczki:) ..ależ dzis było pięknie..oby i weekend byl sloneczny. Kamila26- wiem, o czym mowisz.. Jak pisalam, my tez raczej pojdziemy na swoje, bo innego wyjscia nie ma.. a za rok czy poltora to mi nic nie daje..a drogie te mieszkania.. i najgorsze, znalezc jakies w przyzwoitym stanie.. A co do brzucha..Ja to mam juz wielki.. z Adasiem to wcale widac nie bylo, a ten- masakra:-P anecia1702- zlozyc zlozymy- z czystej ciekawosci- ile tych magicznych punktów dostaniemy.. ale jak pisalam- nie mamy szans.. A co do walki z mezem i zmowy.. 23,15 porod caly, ponad 16 h bole nie do zniesienia, walka o przyjecie do szpitala, a potem dokladnie o wszystko..ble oleniga i inne Kobitki lubiace historyjki(mamo Eli)- w zeszlym tygodniu naszemu zanjomemu wlamal sie w nocy facet- on i dziewczyna oczywiscie byli w domu.. ten chlopak uslyszal i poszedl zobaczyc.. tamten jakos otwieral drzwi, no i znajomy przerazony trzasnal nimi.. i pozbawil zlodzieja 3 palcy.. policjantka jak to zobaczyla to miala problemy zołądkowe:-P Teraz maz mi powiedzial, ze juz go zlapali..o dziwo- Anglik..

Dzieki dziewczyny ze mnie pocieszacie z tym brzuchem :-) sama juz niewiem co myslec,niedlugo wloze zdjecie z brzuchem i same ocenicie mam naprawde wielki. Magdae ja widzialam na zdjeciach twoj brzuszek w 26 tyg to ci powiem ze ja mam chyba z 2 razy wiekszy a jestem w 23tc. Moj maz juz sie na mnie wkurzyl ze sobie sama wmawiam choroby, za to napewno juz ketchupu nie dostanie chocby mnie prosil na kolanach!!!!!!!!

Kamila26 juz kiedys pokazywalam to zdjecie. zaznaczam ze to 34 tc :) wyobraz sobie jak wygladam teraz :D http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6f383280817e1087.html

Dzieki mamo Eli !!fajnie cie zobaczyc:-) Ja mam juz teraz taki brzuch jak ty w 34 tyg,jak naladuje aparat to wloze tu dzis jeszcze moje zdjecie,tylko cholerna bateria sie wyladowala.

A tutaj ja w 34tyg. :) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/914f05fa003f7be9.html teraz jestem duuuuzo wieksza, mój mąż to zobaczył i mówi "ale kruszynka jeszcze byłaś"...:o brzuszek pobolewa :(

jutro tez wkleje aktualne zdjecie, moze z wydarzenia towarzyskiego jakim bedzie kawka u Kamili_B ? ;) zobaczymy czy naladuje mi sie do jutra moja fotomaszyna :D oleniga ja tu wcale nie widze zebys wygladala grubo! nie marudz! to dobrze ze pobolewa, moze nie dane Ci bedzie przenosic :) to bardzo watpliwa przyjemnosc :D:D:D

teraz jestem dużo większa mamo***Eli za to Ty wyglądasz szczuplutko...:) a czemu wątpliwa przyjemność?...no w sumie to nic nie wiadomo... moze sie cos rozrusza...zobaczymy... :)

Monika2 zawsze zapominam Ci odpisac. slyszalam jeszcze ze zdazylas powiedziec "bateria!" nim poleglas z telefonem :D:D:D moj maz i tak nie mogl wyjsc z podziwu ile czasu gadalysmy. on w calym swoim zyciu chyba tyle nie rozmawial przez komorke niz my wczoraj :) ucaluj ksiecia Cezarego ;) mam nadzieje ze juz mu troszke lepiej po tym antybiotyku.

a co powiecie na moj brzuchol? http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5421162e2bd9473b.html

no nie no dziewczyny dobre jesteście, licytacja która ma większy brzuch....hahahah ja to przy was wysiadam jak bym pokazała wam swój brzuch to powiecie że nie jestem w 35 tygodni albo że się głodzę:) każda z was ma fajniusi brzuchol:)

Kamila26 Ty się opanuj kobieto! ja Cię proszę... ja w 23tyg. czyli tak jak Ty teraz miałam identycznej wielkości brzuch, nie bede pokazywać zdjęcia bo jestem na nim prawie goła :) a to które zamieściłam w wiadomości wyżej jest z 34tyg. teraz jestem znacznie większa, bardziej napuchnięta i brzuch jest wielki... u mnie też wszyscy mówili duży brzuch, duży brzuch a położna powtarzała pięknie wyglądasz i tak ma być... także głowa do góry :)