Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marcia ***

ciezarne Polki w Anglii.....odezwijie sie!-

Polecane posty

Gość gosiulka24
mi sie wydaje ze skoro twoj maz jest ubezpieczony to automatycznie dzieci tez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
annnnnna, gratuluje! witamy serdecznie! krakersik, mi83 i cala reszta :) - dzieki kochane za informacje. moj maz byl w polsce w usc w mojej miejscowosci, ale nie chcieli mu umiejscowic aktu urodzenia bo... nie jest polakiem. szok normalnie, baba mowila, ze musi miec karte stalego pobytu w polsce :( nigdy o czyms takim nie slyszalam, zeby wlasny ojciec nie mogl zarejestrowac dziecka!!! normalnie wstyd mi sie zrobilo za polske, wcale sie nie dziwie ze on tam nie chce mieszkac :( nie moze miec kontz w banku, samochodu zarejestrowanego na siebie - co ja mowie, nie moge nawet go zrobic wspolwlascicielem mojego konta!!! oj, jak to nam komplikuje zycie, szok!!! no to sie wam troche wyplakalam w rekaw... :) asanna - ja sie juz naprawde martwilam o ciebie, tez jechalam przez europe z duzym brzuchem, ale maz prowadzil, mielismy nocleg w niemczech itd, ale przyznam sie, ze bylam zmeczona po calej eskapadzie. no, ja jestem z tych starszych :)) dobrze ze jestes, jak sie czegos dowiesz od mamy eli to daj znac, cos dlugo cisza. slonecznego dnia wam zycze, u mnie raczej sie nie zanosi... 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosiulka24
ja tez tak chce!!!....2 GODZINKI I PO BOLU!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie i jak ja pojde na zebranie zabeczana!!!oiczywiscie z radosci MAMOELI GRATULUJE SYNKA HAHA DATA SIE NIE SPRAEDZILA TO CHOCIAZ PLEC!!!dobrze wiedziec,ze przeczucia sie nie sprawdzaja co do plci,bo mam przeczucie na 3go chlopa!!!zycze szybkiego powrotu do siebie i reszcie takiego szybkiego porodu!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny! Kamila-black ale świetne wieści przyniosłaś, aż się popłakałam, jak na prawdziwą brzuchatkę przystało :) Super, że Mama***Eli ma synka, teraz ma parkę :) A porodu rzeczywiście tylko pozazdrościć tak krótkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Paszport - Borówka ma racje, ale z tym 5 letnim to jest taki problem,że można go dostać na życzenie rodziców (+rejestracja dziecka w polskim urzędzie stanu cywilnego), ale zdjęcie musi być aktualne, bo bez tego KAżDY paszport jest nieważny.A taki malutek zmienia się niemal codziennie, więc 5 letni nie ma sensu. A wnioski wypełnia sie na miejscu gosiulka24 - kup im fajną dużą kartkę i dobre winko.Albo sama zrób taką kartkę z ich imionami.Ja to stosuję, bo w tym roku minęło nas 5 wesel i na żadne nie pojechaliśmy, bo najpierw końcówka ciąży a potem malutki Czarek bez paszportu. mamoEli -ogrooomne gratulacje.Szczęsciara z tym porodem, ale to co przeżyłaś przed nie jest do pozazdroszczenia.Mówiłam,że synek.I macie parkę. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krakersik81
onyx1.....Brak mi słow jakie chamstwo się w tej Polsce szerzy , aż wstyd się przyznać ze jesteśmy z polski .nie dziwie się twojemu ze nie chce tam mieszkać jak go potraktowali jak intruza mama Eli jak ona to zrobiła 2 godz. Nie wierze ja tez tak chce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Kobitki, jestem tu nowa, staram sie od roku, ale bezowocnie, jestem w 12dc (pierwszym stymulowanym clomidem) i dzisiaj ide do gina zeby zobaczyc czy mam owu, trace juz sily i nadzieje ze kiedykolwiem bede mama, do tego strasznie wyrzywam sie na swoim kochaniu, zaluje tego, przeciez to nie jego wina, tak marze zeby zobaczyc dzisiaj choc jeden pecherzyk .....bylby to jakis promyk nadzieji...pozdrawiam was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosiulka24
Monika 2dzieki,fajny upominek,ale juz problem z prezentem rozwiazany,bo zadzwonilam do tej ani i po prostu spytalam sie co chce,bo powiedzialam ze chce cos kupic i bez prezentu na kawe nie pojade,a nie chce jej kupic czegoc co juz ma,no i skonczylo sie na tradycyjnym komplecie poscielowym(he he,latwa sprawa),bo mama jej kupila koldre i poduszki z jakiejs tam welny owczej i teraz potrzebuje poszwy na to.no to ja sie szykuje i spadam do centrum croydon,na zakupki,a przy okazji zapisze sie do gp(nie wiem po co znowu,te wizyty wg mnie z gp sa nie przydatne,bo midwife to rozumiem).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosiulka24
KurkaTaka no coz,pozostaje nam tylko trzymac kciuki za Ciebie,oby sie udalo szybko zostac mamusia,powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosiulka24
dziewczynki a slyszalam ze jest jeszcze mozliwosc wpisania dzidziusia do wlasnego paszportu?czy to jest szybszy sposob?orientujecie sie? Nie wiem jakie mam wybrac imie dla synka,juz mam na wzgledzie Adasia,Dawidka,Alana a moj facet chce Denisa albo Kacperka(obydwa dla mnie odpadaja),a tesciowej podoba sie Alan wiec mam wieksza sile przebicia,he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurkataka jestes zła na partnera, to pierwszy stopien do problemów z zajściem w ciąże. Jeżeli ktoś się stara, to miłośc i szczęscie w związku to najważniejsza sprawa, potem przychodzą fizyczne możliwości. MY staraliśmy sie o dziecko 6 miesiecy.. i w dwa tygodnie po przeprowadzeniu sie na swoje od teściowej zaszłam w ciąze, u niej to był jeszcze lokator, i ja chyba za bardzo czekałam na ta czerwoną kreseczke... wiele dziewczyn właśnie znajdując relaks, na wczasach, czy po długim nie widzeniu się zaszło w ciąze tak po prostu Przestan sie zamartwiac i myslec KIEDY W KONCU! Odbuduj sympatyczne wiezi z męzem/chłopakiem, kochajcie się dla siebie a nie żeby zajśc w ciąże. Pomyśl o tym. Co innego jeśli lekarz przekaże ci złe wieści... czego ci nie życze. Ale uwierz, że czasem po prostu warto wrzucic na looz. Gosiulka Alan bardzo ładnie brzmi, ale to moja osobista opinia Ja już przed ciąża miałam wybraną Blanke. Ostatnio jako drugie imię wybrałam Izabela i słuchaj mojemu mężowi nagle ono tak zaczęło sie podobac, że on chce Izabele. I mamy problem.. a to rzadkosc, bo on przeważnie we wszystkim pozostawia mi wolny wybór :) (no chyba, że chłopak to na pewno Dominik) Popatrz na znaczenie imion i takie szczegoły, może coś wam pomoże w wyborze. acha i wiem, że już chyba jakiś czas nie można dziecka do siebie wpisac, pewnie, ze byłoby to wygodniejsze, szkoda co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo Eli gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!🌼:-D w koncu sie doczekalas i to jeszcze synus!! Oleniga co u ciebie?mam nadzieje ze u ciebie i synka wszystko ok!!!:-) Anecia tabelka nam sie skraca niedlugo to my bedziemy czekac na skurcze.:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo Eli gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!🌼:-D w koncu sie doczekalas i to jeszcze synus!! Oleniga co u ciebie?mam nadzieje ze u ciebie i synka wszystko ok!!!:-) Anecia tabelka nam sie skraca niedlugo to my bedziemy czekac na skurcze.:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć kobitki:) ja dopiero teraz bo dziś znów rozpoczęłam walkę z councilem, tylko tym razem przeniosłam papiery do innego i mam nadzieję, że mi coś z tego wyjdzie. nogi to mi wysiadają, ale powiem, że z okolicy jestem bardzo zadowolona. kamila_b ty chyba mieszkasz w Hatfield albo gdzieś w pobliżu bo mama***Eli to wiem, że napewno. to jak dobrze pójdzie to może będziemy sąsiadkami:) kamila_b ale super informację przyniosłaś. 🌼❤️mamo***Eli ogromne gratulację z powodu synka i szybkiego porodu. wracaj szybko do siebie i niech maluszek zdrowo Ci się chowa🌼❤️ zajrzę do was za chwilkę bo muszę jakiś obiadek upichcić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaka tu cisza, a gdzie się wszystkie podziały?? ja po obiadku i małej drzemce myślałam, że będę musiała nadrabiać dużo w czytaniu a tu nic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczeta :) prowadzilam sobie taka mala obserwacje i oto wniosek: DZIEWCZYNY! PIJCIE TA HERBATKE Z LISCI MALIN- TO NAPRAWDE DZIALA! mamo...Eli jestem pod glebokim wrazeniem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosiulka24-od bodajze 2 lat nie ma juz mozliwosci wpisania dziecka do paszportu rodzicow niestety wiec musisz maluchowi wyrobic jego wlasny paszport

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hilfe... gdzie jest mama Eli :( od 1.5 godziny mam dośc regularne skurcze, z przerwą jakies 25min bo wziełam kapiel i były duużo slabsze. Wyszlam z wanny a one wrocily. Normalnie mi sie to nie podoba bo to moje pierwsze odczuwalne skurcze i od razu takie czeste :( Domyslam się, że to nie porod, ale wiecie.. pierwsze dziecko, to troche jestem zielona. Spodziewalam sie, ze to powoli bedzie narastac ;/ Ja nawet torby nie mam uszykowanej, bo przeciez po co mam sie spieszyc........................ moze któraś mama mi coś poradzi. Ja pamiętam, że mama Eli miała silne skurcze w nocy, miesiąc przed porodem , więc licze, że jeszcze poczekam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamila black- coz, musisz czekac.. gdyby byly częstsze niz co 10 min( mi nawet kazali czekac do 5-3 min).. jesli nie krwawisz i czujesz dzidzie to pop prostu moga byc przepowiadajace.. ale ja mialam podobnie.. najpierw przez jakies 2h co 25 potem co 10 i po 3,5h pojechalam do szpitala.. wody mi zaczely odchodzic, ale rozwarcie 1.. męczylam się do nastepnego dnia do 5.31( pierwsze skurcze zaczęlam miec poprz. rano od 6. 30, ok 13. zaczęly odch. wody)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki mi83, dobrze to brzmi co napisalas..będę dalej liczyc, ale te mam częściej niż co 10 min :( Tzn ja liczę że one się uspokoją, bo ja sama sobie na nie zasłużyłam.. po jakichś 2 tygodniach pozwoliłam sobie na parę przyjemnych chwil z moim mężem i to chyba nie był dobry pomysł, bo mówią, że seks może wywołac skurcze. Ale ja oprócz normalnego bólu w ciąży jak na 37 tydzień to nieźle się czułam. Ech dupa jestem. No zobaczymy. Nie wierze jednak, że pierwsze skurcze wyślą mnie od razu na porodówke (dodam, że nie krwawie ani nic) pamiętacie co Oleniga miała..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamilko- licz, jesli sie zaczęlo, to bedzie narastac, no i coraz więcej objawów( ja pamietam, ze raz wlasnie po figlach w 37 mialam okropne skurcze, ale one minely..) a sprobuj skopiowac ten link bo nie wchodzi... a ur. w 38tc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nawet nie wiesz ile już stron przeczytałam o wszystkich możliwych skurczach, ale tą od ciebie też już przeczytałam, dziękuje.. te wyglądają na przepowiadające A z torbą może byc problem, no jutro mialam jechac do mothercare i mam nawet liste co kupic do tej torby... ale to dopiero lista :D jesli będzie tak jeszcze przez godzine zadzwonie do położej zapytac jak je uspokoic, i wróce do wanny, bo wode zostawiłam, tylko ją podgrzeje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
looz, często link się tak wkleja, wystarczy spacje usunąc to znalazłam na jednej ze stron " Bywa jednak czasem tak, że skurcze przepowiadające mogą być silne i trwać tak długo - że sprawiają wrażenie skurczów porodowych - po czym ustępują " także sobie poczekam troche.. bo głupio tak, wygląda na to, że panikuje a one pewnie niedługo przejdą. ale jak już mówiłam, nie dośc, że to pierwsze dziecko, to pierwsze skurcze i od razu takie regularne i dośc silne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
..i bardzo dobrze..tylko spokój nas ocali.. a w razie czego- torba się nie martw.. ja mialam wszysko i prawie nie skorzystalam.. no, z ubranek dla Malego.. a tak- polozne same mi dawaly te rozne drobiazgi, choc je mialam.. jakby co, trzymam kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Jest pilnie potrzebny pediatra z Polski w Swindon. Nie znacie czasem? Z góry dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
.. rozumiem..przezylam:)... i uwierz ja bardzo spokojnie i rzeczowo do tego podeszlam.. mowie- obudzialm sie ze skurczami o 6.30.. za jakies pol h poinform. meza.. potem doczekalismy do ok 11 kiedy byly ponizej 10min i trwaly jakies 20sek.. w tym czasie zjadlam lazanki, obejrzalam katalog mc.. dopiero w szpitalu ok 13 zaczęlam sie wkurzac bo skurcze co 5min- boli, wody odchodzą, a oni kazą do domu i zadzwonic jutro z rana.. fakt faktem wrocilam do szpitala ok 17 karetka, ale ur. dop. o 5.31... a przez te godz. darlam sie jak opetana i wcale mnie mnie obchodzilo, ze jest very busy day.. jak wrocilam z malym to szeptalam:-P tak więc nie tlumacz się.. to normalne- zwlaszcza z pierwszym..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×