Od maja staram sie o dziecko!!!!!!

hej, jestem tez, no wlasnie kobiety pouciekaly gdzies... Ja zaraz tez musze leciec ale wieczorkiem bede, moze sobie pogadamy... Wiem, ze planowanie planoweaniem a zycie zyciem. Ja po prostu spontaniczne dzialanie bez zabezpieczen bede uskuteczniac i tyle ;-) A co wyjdzie to zobaczymy. I tez chce coreczke, ale synek rowniez bedzie z radoscia przyjety... co do innych topikow to ja czesto wchodze na \"wiosenne starnia...\" i tam kobietki naprawde wiele trudnosci maja... trzymam za nie kciuki, jak ktoras pisze ze spoznia sie jej @ to potrafie np. po obudzeniu sie pomyslec sobie o tej nieznanej mi przeciez osobie, czy jej sie jednak udalo i wlaczam kompa, by zobaczyc, jakie wyniki dal test ... pozdroweczki, wieczorkiem sie odzywam...

Mazowszanka,ja mam tak samo.....Czytalam topik ,juz nie pamietam tytulu,gdzie osoba pod pseudonimem Agapa np.czekala na Dzidziusia,potem miala ciaze obumarla....Jak takie cos czytam to az mi serce sciska:(

Witam dziewczyny, mogę się przyłączyć? Mam 27 lat, mieszkam po Gdańskiem, od 01/2005 staramy się o dzidziusia. Jednak wystąpiła u mnie niewyrównująca się prolaktyna i nie zawsze mam owulację. Aktualnie jestem po 1 nieudanej inseminacji. Pozdrawiam i życzę nam wszystkim powodzenia w staraniach.

Ola Witamy w naszym klubie!!!:D Im nas wiecej -tym lepiej! Mysle nawet,ze niedlugo bedzie trzeba podpatrzec od dziewczyn z innych topikow tabelki i jak bedzie pierwsza \"Fasolka\";) zaczac ja regularnie wypelniac:D Jest az mi wstyd,bo w ostatnim poscie pisalam o Agapie a przeciez ONA odwiedzila nas na naszym forum !!!:D na samym poczatku,jednak jeszcze wtedy nic nie wiedzialam,ze miala takie przykre wydarzenie.... -dla Agapy Milego dzionka;)

hej dziewczyny! jak wasze starania? ja dzis wieczorem ostro biore sie do pracy( z mezem oczywiscie) tak sobie wyliczylam ze do piatku mam dni plodne, pozniej zostanie mi tylko czekac( moze sie uda) trrzymajcie kciuki. na weekend wyjezdzamy w gory,siweze powietrze, spacery,relaks.... a wy jak spedzacie te wolne dni.pozdarwiam

Witaj Nai! My niestety spedzimy dlugi weekend w domku:( Planujemy za to duzo spacerow,moze nawet wybierzemy sie na jakas wycieczke za miasto autkiem?? U mnie dzisiejsze \"starania\" pokrzyzowala alergia meza,jest strasznym alergikiem,kicha,smarka,boli go glowa...Nie wiem jak tu sie starac z zasmarkana druga polowka?;) :D???? Chyba dzisiaj wieczorem nici.... Teraz robie w piekarniku na kolacje zapiekana rybke w folii:) Pozdrowienia Wszystkie Starajace sie!!! Ide na rybke;)!!!

Smacznego Chce miec Karolinke!!! (chociaz spoźnione) mniam sama bym rybke spalaszowala, ale juz po kolacji jestem, chociaz jeszcze czeka na mnie cos slodkiego, co ma mi przywieźć mąż... wiem, ze niezdrowo, ze za pozno i ogole, ale ja mam takie napady czasami jak bym na glodzie jakims narkotycznym byla... jak mnie wezmie na slodkie, to nie da rady, musze wyjsc i kupic, koniec, kropka, a poza tym wszyscy zdrowi :D My jedziemy na majowke i wlasnie nie wiem, czy to przypadkiem moich planow nie pokrzyzuje troche, bo jedziemy w piatke i w pokoju bedziemy w piatke, wiec rozumiecie, ze ze starania nici... Ale licze na to ze poldne dni wypadno po powrocie do domciu ;-) olka78 witay!!! Witay na naszym topiku, ktory miejmy nadzieje, bedzie dla nas wszystkich szczesliwy... Glowa do góry, uda wam sie, znam wiele kobiet, ktore mialy duze problemy z zajsciem w ciaze i czesto gdy tracily juz nadzieje, to okazywalo sie, ze zostana mamami... Caluski, jestescie moze teraz na kafe??

wlasnie przeczytalam swoj wpis, jejku jakie literowki, np. WYPADNO, wstyd..wypadnaąąąąą

Chyba, będę musiała opuścić ten topik... Mężowi się trochę odmieniło, a wiadomo sama starać się nie będę... Życzę Wam powodzenia! Może ja też kiedyś załozę podobny topiczek...

Zuzia30!!! Przykro nam,ze nas opuszczasz!!!!...:( Jak maz tylko zmieni zdanie to szybko wpadaj do nas;)!!!! Dziewczyny,ale zazdroszcze Wam majowki!! Napiszcie koniecznie po powrocie jak bylo:) Ja wczoraj z mezem \"bardzo\" sie staralismy ,sama jestem ciekawa. Ostatnio jakos szybko mi ucieka czas.... Niedawno przeciez byl jeszcze Sywester,Wielkanoc,zanim sie nie obejrzymy pelnia lata....A potem ponoc na dzieciach sie widzi jak szybko ten czas leci...:) Zycze udanego dnia,majowek!!!Moze za rok juz majowki beda w wiekszym skladzie?! Tego WAM i sobie zycze!! Pa!

Zuzia30........ szkoda :-( ale bedziemy tu czekaly na Ciebie.... Witam pieknie, pogodnie slonecznie i prawie majowo... Chce miec Karolinke Wy juz zabraliscie sie do pracy ;-) trzymam kciuki za owocnosc dzialania!!!!! my rozpoczynamy za kilka dni, po majowce.... Troche zaczynam sie bac, ale przeciez nie ma innego sposobu, by miec swoje dziecko, jak ciaza i porod.... A ten topik i to forum to po to m.in. by wspierac takie tchorzliwe babska jak ja.... Czy Wy tez kobietki macie takie strachy przed ciaza???

Ja bardzo boje sie porodu,czesto sobie juz to nawet wyobrazam,ale mysle,ze tyle kobiet wytrzymalo-to i MY sobie poradzimy!!;) Mi moja znajoma mowila,ze na koncu kobieta czuje sie juz tak ciezka,zmeczona ciaza,ze wrecz chce juz urodzic... Ja sie martwie o takie rzeczy,ze nie wiem jak wziazc takie Malenstwo na rece,jak nakarmic,umyc....Ale to chyba tez samo przyjdzie,jakos naturalnie....Troche jestem zielona jesli chodzi o te sprawy ,ale dzieki Kafeterii duzo sie ucze!!!!:D!!!:)

czesc dziewczyny... ja niby powinnam dostać @ 5 maja..już się nie mogę doczekać! Zaczniemy powoli, nie na siłę! Ale sam fakt, że nie mogę się już doczekać napawa mnie optymizmem! Zbliża się weekend a ja zamiast szykować się na jakieś wolne dni, szykuję się do pracy. Składamy pewne oferty, które wymagają wnikliwej pracy. Więc sobota i wtorek mam zawalony..ale sama świadomość, że podczas pracy szybciej leci czas powoduję, że jeszcze się nie załamałam. Pozdrawiam was gorąco!!

hej! ja wlasnie sie pakuje na wyjazd.W koncu sobie troche odpoczniemy.Wczoraj sie bardzo staralismy,i dzis strasznie sie czuje(caly dzien mnie mdli) czyzby to bylo too9chyba jest jeszcze za wczesnie)..Jesli chodzi o porod tez starsznie sie boje, tylko u mnie moze bedzie cesarskie ciecie, ze wzgledu na duza wade wzroku.Mma stracha, wiem ze po urodzeniu dziecka wszystko sie zmieni,skonczy sie spanie do 10 w niedziele,imprezy itd...ale coz dzidzia jest najwazniejsza, taka kolej rzeczy. buzicazki...

Nai!!!:D Zycze udanej majowki! Jak mdli to dobrze;)!!! Moja kolezanke (ona tak sadzi) mdlilo juz po tygodniu i juz wlasnie po 1tygodniu miala pierwsze objawy (lekkie zawroty glowy) ,wiedziala,ze jest w ciazy!!! Miala taka intuicje:) Mozolinka! Zycze,zeby szybko minelo w pracy,pomysl juz za kilka dni bedziesz miala przyjemniejsza prace;) (starania :D) A ja sie zastanawiam czy mialam w szkole wszystkie szczepionki na rozyczke i inne...Nie moge sobie nic a nic przypomniec..:( Pamietacie na co bylo sie szczepionym w podstawowce? Boje sie tez ,ze moj gin nie jest taki dobry,bo jak powiedzialam,ze chce zajsc w ciaze to on wspomnial tylko o kwasie foliowym ,ale nic o jakis badaniach.... A Wy Dziewczyny,robicie badania krwi,moczu??

Hej dziewczyny!!! Czy można dołączyć??? Też z mężusiem zaczynamy starania i to własnie od maja, a zaplanowaliśmy to już kilka miesięcy temu. Maj to piękny miesiąc. A zwłaszcza w tym roku, bo obchodzimy 10 rocznicę jak jesteśmy razem :) Dzisiaj 7 dc więc niedługo nadejdą w końcu te dni, na które już się nie mogę doczekać. Pozdrawiam Was wszystkie i mam nadzieję, że mnie przyjmiecie do swojego grona :D

jesli chcodzi o szczepionki sama sie zastanaiwam czy bylam szczepiona przciwko rozyczce, musze koniecznie poszukac moja karte zdrowia z podsatwowoki.Moj gin jest ,kazal brac kwas foliowy,zrobic badia na toksoplazm i cukier.

Witaj Kasiu79 Tak sie sklada, ze ja tez mam dzisiaj 7 dzien cyklu, a wiec bedziemy szly rowno ramie w ramie... no chociaz pewnie mamy roznej dlugosci cykle... Ja wlasnie sie spakowalam, teraz w trakcie tej czynnosci jest moj malzonek... Ostrzyglam go dzisiaj (kupil sobie cwaniak maszynke i nie chce juz latac do fryzjera, tylko mnie zatrudnia) i wyglada bardzo ciekawie ;-) Jutro jedziemy na 5 dni odpoczac sobie od miasta i mamy nadzieje dobrze sie bawic :D Moze nastepny wypad bedzie juz z dzidzią??? ===> Chce miec Karolinke... piszesz, ze obawiasz sie opieki nad maluszkiem... na pewno taki noworodek jest bardzo delikatny i trzeba byc niezmiernie ostroznym, ale cos napisze Ci na pocieszenie... W zeszlym roku mialam okazje opiekowac sie kilkumiesiecznym chlopcem przez kilka dni. Wczesniej zero doswiadczenia w tych sprawach... I powiem, ze poradzilam sobie doskonale ze wszystkim - karmienie, przewijanie itd.... Dodam, ze tak mi sie spodobala opieka nad niemowleciem, ze stwierdzilam, iz bylabym juz gotowa zaopiekowac sie nim na stale ;-) ja tez duzo ucze sie z kafeterii... O wielu sprawach dowiedzialam sie dopiero tutaj, o takich, o ktorych wczesniej nie mialam pojecia... A porod to juz przeszlam wielokrotnie w swojej wyobrazni, czytajac zwierzenia forumowiczek... Dzisiaj porozmawialam sobie z kolezanka, ktora ma rocznego synka. Opowiedziala mi o porodzie.... I w ogole tak pogadalysmy o dzieciach . I doszlysmy do wniosku, ze nie ma co odkladac decyzji o dzieciach na bardzo pozno... Ale kto to pisze - ja, ktora w tym roku koncze 29 lat... Mam nadzieje, ze nie bedziemy musialy dlugo czekac na nasze pociechy Dziewczyny, zaluje, ze nie ma was teraz na kafe, nie udaje mi siejakos ustrzelic pory, w ktorej jestescie, ale mam nadzieje, ze kiedys uda nam sie podyskutowac... Do \"zobaczenia\" za 5 dni :D pa pa pa

wiem, że szczepienia są bardzo ważne. w szczególności informacje o różyczce. Nie straszą nikogo, mam wśród moich bliskich znajomych koleżankę, która podczas ciąży przechodziła różyczkę i niestety Wojtuś urodziła się z nieuleczlnymi wadami, jest niedorozwinięty. Lekarze dawali mu 3-4 lata życia. W tej chwili ma niecałe 6 lat. Jest to straszne! Więc wiem, że każda szczepionka, każda informacja o przebytych chorobach jest niezmiernie ważna. Chcem mieć Karolinkę - niestety nie pamietam jakie szczepionki miałam będąc dzieckiem.. na pewno nie miałam na różyczkę, ale akurat na nią chorowałam, miałam też świnkę, ospę - nie pamiętam co jeszcze... ale jakie szczpionki uuu to był szmat czasu temu, a pamięć niećwiczona jest krótka! Witaj kasia_79 - miło, że zaczynasz starania..hah pora odpowiednia, miła aura - tylko szukać okazji!! a teraz uciekam odpoczywać po męczącym tygodniu pracy!! gorące całus dal wszystkich starajacych - uuu dajcie z siebie wszystko

Troche mnie zesmucila ta wiadomosc o rozycce,bo bylam tylko jako dziecko szczepiona,ale jej nigdy nie przechodzilam:( Wyglada na to,ze musze sie na nia zaszczepic,ale dziwie sie dlaczego moj gin sie o to nie pytal....:( Czy mozna zaczac odrazu po szczepieniu starania??? Wiecie o czym mysle....Czy czasem nie za pozno,przeciez tyle sie w tym cyklu staralismy z mezem....:( Milego dluuuugiego weekendu! lece zaraz po nim do lekarza wypytac o rozyczke P.S:Witam nowa osobke Kasia _79!!! Cieszymy sie,ze jestes juz z nami!!!:D Nai! Ja juz nie mam niestety mojej karty szczepien z podstawowki,gdzies wcielo,ale zadzwonie dzisiaj jeszcze do rodzicow ,moze bedzie u nich w domu.... Mazowszanka!!! Baw sie dobrze!!!!!!!!:D

Witajcie Kochane, Życzę Wam z całego serca ciąży, zresztą zasługujecie na nią jak nikt, tak pięknie piszecie o chęci posiadania dziecka :) A poród? uwierzcie mi nie ma się czego bać, ja balam się strasznie ale jak zobaczyłam swoje szczęście to miałam gdzieś, że na przykład bolało :P POWODZENIA W STARANIACH

Witajcie Kochane, Życzę Wam z całego serca ciąży, zresztą zasługujecie na nią jak nikt, tak pięknie piszecie o chęci posiadania dziecka :) A poród? uwierzcie mi nie ma się czego bać, ja balam się strasznie ale jak zobaczyłam swoje szczęście to miałam gdzieś, że na przykład bolało :P POWODZENIA W STARANIACH

Skye,dziekujemy Dobry Duszku za pojawienie sie u nas na forum,dziekujemy za otuche:D Odwiedzaj nas tutaj czesto!!!! Dla Ciebie!!!:)

Witajcie dziewczyny Dzięuje za miłe przyjęcie :) Odnośnie szczpepienia na różyczkę to moja gin też nic nie wspominała na ten temat, ale może dlatego, że jestem z rocznika 79, który w wieku 13 lat był szczepiony przeciw różyczce. Niestety nie pamiętam od kiedy wprowadzono to szczepienie w wieku 13 lat i jakie roczniki przed miom obejmuje, ale myśleę, że można to bez problemu znaleść. Szczepiłam się natomist przeciwko WZW A i B, mam zrobione ogólne badania i od kilku miesięcy biorę folik. Od kilku miesięcy - bo nie wiedziałam od kiedy w końcu się zdecydujemy, a ponoć dobrze zacząć go brać na 3 miesiące przed zajściem w ciążę. Życzę wszystkim miłego odpoczynku i owocnych starań :D

Witam Witam miłe Panie Już ponad rok z mężem staramy sie o dziecko jak narazie bezskutecznie :( Wczoraj robiłam badania LH i FSH LH wyszło mi w normie - 4,31 a FSH 1,57 bardzo niskie. czy któraś z Was pomoże zinterpretować mi wyniki? dzieki wielkie

Przykro mi,ale nie potrafie odczytac wynikow:O,moze ktos znajdzie sie jeszcze inny kto zna i pomoze....Asiorek2!!! Nie trac nadziei,musi sie udac,czasem tak poprostu jest ,wiem,ze niektore pary dlugo sie staraja...A obliczasz dni plodne i wtedy sie starasz o Dzidzie??? To oczywiscie bardzo wazne;) Zostan z nami bedziemy sie razem wspierac Kasiu,ja jestem z rocznika 76,dzwonilam juz dzisiaj do mamy i znalazla moja karte,gdzie bylam szczepiona na rozyczke:) Jednak mama pamieta tylko,ze przechodzilam ospe i swinke,rozyczka albo byla u mnie prawie bez objawow,albo wcale... To mnie wlasnie martwi:( Nie chodzilam do przedszkola,ponoc jak dziecko chodzi do przedszkola to tam zalapie wszystkie chorobska i potem nie ma z tym problemow:P Ide teraz z mezem na dluuugi spacer ,bedziemy marzyc o naszej Karolince podczas drogi:)!!!:D

Asiorek2 - ja też niestety nie potrafię odczytać Twoich wyników, przykro mi, że nie mogę Ci pomóc :( chce miec Karolinke - najważniejsze, że udało się Twojej mamie znaleźć Twoją kartę szczepień, i że byłaś szczepiona na różyczkę. Niczym się nie martw :) na pewno wszystko będzie dobrze. Najważniejsze to myśleć pozytywnie :D

cześć dziewczynki :-) jestem właśnie u mojej siosrty narzeczonego i po prostu nie mogłam nie napisać.. czuje sie o wilele lepiej.. jeszcze sie odezwe...ale teraz to już dopiero w środe wieczorem.. u siostry nie mam neciorka :-( asiorek: Badanie FSH (wraz z badaniem estradiolu) wykonuje się najczęściej w celu określenia tzw. rezerwy jajnikowej. Każda kobieta rodzi się z ustaloną pulą pęcherzyków pierwotnych zdolnych do wyprodukowania komórki jajowej. W każdym cyklu część pęcherzyków jest zużywana. Rezerwa jajnikowa koresponduje z ilością pozostałych w jajniku pęcherzyków pierwotnych i jest jednym z dwóch czynników określających potencjał rozrodczy (drugim, niezależnym od FSH jest wiek kobiety). FSH bada się także przy podejrzeniu o niewydolność przysadki (po urazach, intensywnych ćwiczeniach czy nadmiernym odchudzaniu) i przy diagnozowaniu braku miesiączki. Oznaczenie LH wykonuje się jednocześnie z FSH lub później w celu wykrycia przedowulacyjnego piku LH. Dokładniej: * Wartość FSH poniżej 3 mIU/ml sygnalizuje niewydolność przysadki. * Wartość FSH 9-12 mIU/ml oznacza obniżoną rezerwę jajnikową. * Wartość FSH 12-18 mIU/ml oznacza wyczerpującą się rezerwę jajnikową, stymulacja przy takim FSH jest trudna. Przy FSH > 18 mIU/ml stymulacja owulacji jest bardzo trudna, a często niemożliwa, prawdopodobieństwo ciąży jest bardzo małe.

Kobitki :) dzieki dzieki wielkie za słowa otuchy, aż mi sie lepiej zrobiło :) dzis od samego rana mój mąż studiuje na necie co magę jeść a czego nie powinnam jesli staramy sie o dziecko -prawda, że miłe z jego strony:) Aniu dziękuje bardzo za wyjaśnienie - no właśnie wszystko wskazuje na niewydolność przysadki i co teraz :( chcę mieć Karolinkę - z obliczaniem dni płodnych mam niestety kłopot. Każdego dnia mierzę sobie temperature ale wyniki mam fatalne - prawie rzadnych skoków temperatury, a ze śluzem jest bardzo marnie :( A jeszcze nadodatek niesamowicie nieregularne miesiaczki, czasami nie mam 2 miesiace okresu :( Wczoraj miałam strasznego doła ale dzis juz lepiej, nawet niewiecie jaka to radość gdy odpaliłam kompa i weszłam na ten post i zobaczyłam, że ktoś sie mna zainteresował ;) dzieki A teraz zmykam na obiadek :)

Czesc Kochane!! Fajnie,ze nas jest juz tyle:D na forum. Napewno po dlugim weekendzie jak wszyscy wroca-bedzie nas jeszcze wiecej!!!:) A za mna dzisiaj \"chodzil\" lod z MC Donalda z karmelem,poszlismy z mezem wiec na lody...Juz za 10 dni powinnam dostac @,oj ,zeby tylko nie bylo:P!!!!!!!!!!!!!!!!! Tego zycze sobie i WAM!!!Narazie uciekam,dzisiaj mamy wieczorkiem gosci i robie wlasnie moja popisowa salatke z czerwonej fasoli ,ananasa i pora. http://kobieta.wp.pl/kat,26231,kalkulatordniplodne.html ja zawsze uzywam tego kalkulatora ,ktory pomaga obliczac dni plodne:)