Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie pamietam

Pomozcie! Jak to sie nazywało?

Polecane posty

Gość nie pamietam

Pamietacie jak sie nazywalo cos takiego, ze sie smarowalo ciało miodem potem na to mąka i podobno po jakims czasie z ciala zaczely wychodzic robaki... Chcialabym poszukac info w necie na ten temat ale za cholere nie moge sobie przypomniec jaka ten 'zabieg' nosi nazwe. Help :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie pamietam
no podobno jak sie nasmarujesz miodem i posypiesz mąką to z tych posmarowanych miejsc ze skory wyłażą jakies 'robaki'. Kiedys to tu bylo poruszane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nutella i mleko w tubce , polecam a propos , skocze na erotyczny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wiec ja posmarowalam
moje dziecko ( temat byl na forum w Wyborczej) i faktycznie zaczelo cos wylazic , ale tylko na karku - twarde z czarnym czubkiem. Nie byly to na pewno robaki, nie byly tez wagry. To wylazilo jakby z cebulek wlosowych - mysle ,ze to wylazilo z porow, odetkalo je. Bylo sztywne jak wlosy prawie.Jak sie zmylo a wlasciwie zdrapalo, to skora pozostawala gladziutka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie pamietam
^^ dziekuje za chociaz jedna odpowiedz na temat ;) 🌻 🌻 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszce raz ja - ten temat byl
na kafe przed chyba samymi swietami, bo wtedy mi sie zebralo na eksperymenty, A swoja droga w Rosji w saunie ( bani) smarowali mnie miodem i tez sie potem switnie czulam, wiec cos z tym oczyszczaniem jest. Wg mnie to chyba gruczoly lojowe ( ale nie typowe wagry) To co wylazi wyglada jak przezroczysta sztywna nylonowa zylka, taka na pól cm z czarnym koncem.i zawsze z cebulek wlosowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie pamietam
znalazlam ten wątek na gazeta.pl http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=577&w=31128950&v=2&s=0 mam wielka ochote to zastosowac:) balam sie tylko, ze zemdleje jak zobacze jakies ruszajace sie robaki wylazace z mojego ciala ;) ale skoro to nie jest 'żywe', to mysle ze nie bedzie problemu ;) jeszcze mnie nurtuje jedna rzecz. czy to musi byc prawdziwy miod czy moze byc sztuczny? bo to jednak drobna (finansowa) roznica ;) pozdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze raz ja - ten temat byl
ja ci powiem, jak to zrobilam : W sumie miodu bylo malo - tak kopiata lyzka raptem, bo smarowalam tylko plecy.Dziecko ( hehe dorosla corka, tez ciekawa, bo mysmy to z czystej ciekawosci robily), siedziala troche w cieplej wannie, no z 10 minut,bo dluzej nam sie nie chialo.A po miodzie zaczelo to wylazic tak 5-10 min, Ale tylko w 1 miejscu na karku - moze tam po prostu wiecej cebulek wlosowych? Skora po tym zrobila sie jak jedwab , ale NA PEWNO to nie robaki ani wagry. Mysle ze wyprobuj z miodem prawdziwym , zawsze to choc maseczka z mikroelementami, Sprobowalam zobic na sobie ,ale moze za krotko siedzialam w wannie , a i nikt tego nie ogladal - nic nie wyszlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łezka77
Ja to owszem robilam sobie i dziecku ale w kapieli w specjalnej ziolowej mieszance i az mialam ciarki na plecach ile tego bylo i pod palcami....łaaaa...tragedia, cos okropnego. Ale ja smarowalam sztucznym miodem wymieszanym z maka. Zabieg powtarza sie co dwa tyg. do czasu az robale przestana wychodzic. Chcialam sie tez dowiedziec nazwy tych stworzen ale ponoc nie chca nigdzie tego zbadac a "babki znachorki" twierdza ze jest to wlosoglowka. Tyle wiem. Ale dzieki za przypomnienie czas to powtorzyc. A i jeszcze ta pani , u kt zamawialam te ziola powiedziala mi, ze kazdy, kto ma ciagoty na slodkie ma te robale:) No to chyba jakies 90% spoleczenstwa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie pamietam
bardzo Ci dziekuje 🌻 W najblizszym czasie mam zamiar zastosowac ten zabieg. Jak cos mi z tego 'wyjdzie' (doslownie i w przenosni) to napisze :) Dzieki jeszcze raz i dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze raz ja - ten temat byl
no to czemu ze mnie nic nie wylazlo , jesli ja ubostwiam slodkie? Robale to nie byly, byc moze maka reagowala z tluszczem z porow i miodem i taki makaronik przezroczysty sie zrobil.B. dokladnie to ogladalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie pamietam
łezka, Tobie tez dziekuje 🌻 kazde info na ten temat jest dla mnie cenne. to zes mnie nastraszyla. bo ja uwielbiam slodycze kurcze blaszka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest taka zasada, ze przed zabiegiem przynajmniej 48 godzin musisz sie powstrzymac od slodkiego i pszennego, czyli wszelkie drozdzowki ciastka odpadaja. Ja nawet nie slodzilam herbaty ani nie pilam sokow takich domowej roboty nie mowiac juz o slodyczach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze raz ja - ten temat byl
to napisz dokladnie jak ci poszlo. Mnie tylko zastanoawialy te czarne czubki - nie wiem z czego, ale to zadne glowki nie byly, moze tez jakas reakcja z powietrzem, diabli wiedza. A te nitki - koncu jak robisz kisiel z maki tez jest przezroczysty, to cos jak makaron ryzowy. Pozdrawiam i dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysle ze jest to jakis stary sposob leczniczy ale co to z organizmu wychodzi to jest dla mnie zagadka na jakiej zasadzie to dziala.Ale to chyba nie sa robaki .przeczytalam tez forum w GAZECIE ale narazie boje sie probowac na sobie .Zrobilam sobie taka maseczke na twarz z miodu i maki i zobacze jak zmyje za pol godz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koralinka
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie pamietam
mam miód... mam mąkę... mam stracha... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość use
wiem, że to naiwne... ale czy jeśli zastosuję to na twarz, to jest szansa, że pozbędę sie zaskórników?? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guzik123
a jak przygotowac taka papkę? jakie proporcje? mąka pszenna czy ziemniaczana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hymmmmm
właśnie siedzę z tym mazidłem na twarzy... jeśli nic się nie stanie, to przynajmniej będę miała parówkę+maseczkę z głowy. za pół godziny zmywam i zobaczymy :D aha....łyżka miodu naturalnego i mąki tyle, żeby zrobiło się z tego takie średni gęste ciasto, które nie spłynie z twarzy zbyt szybko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a na ktore miejsca na ciele
najlepiej nakladac tą papke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no prosze was...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość use
Już druga dziewczyna zrobiła taką maseczkę i nic?! Pochwalcie się jaki efekt!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytajek
Oj ja też jestem zainteresowana i nie wiem, czy to coś da, ale jeśli zastosuję na twarz to czy jest szansa, że ten zabieg oczyści mi cerę??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...........................___

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chudziaczek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×