Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość a comi tammm_

POSZUKAJMY SOBIE TUTAJ DRUGIEJ POLOWKI CO WY NA TO?

Polecane posty

Gość dziewica jeszcze
Fakt...ja dostałam wtedy konia , który zrzucał jeźdźców , o czym dowiedziałam się dopiero jak skonczyłam jazdę :D ale posiniaczona i poobcierana za każdym razem byłam. Chyba jednak wolę patrzeć na konie i je podziwiać niż na nich jeździć. No chyba, że miałabym własnego to może było by inaczej bo t zawszejakas więź by się rozwinęła pomiędzy człowiekiem a zwierzęciem , jakieś porozumienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To racja, ja też żałowałem trochę, że ciągle są zmieniane konie podczas nauki (przynajmniej u nas tak było). W sumie rozumiem, że miało to na celu nauczyć jeżdzić na dowolnym koniu, ale jednak taka więź z koniem to super sprawa. Byłem raz na takim kursiku, gdzie mieliśmy przez całe 3 dni tego samego konia i robiliśmy z nim różne ćwiczenia - i cóż przywiązałem się wówczas bardzo - mimo, że np. moja klacz przeciągnęła mnie galopem po łące (pierwszy w życiu galop :) ), albo wiele razy deptała podczas ćwiczeń :P I tak ją lubiłem :) Jednak taka więź to super rzecz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewica jeszcze
Właśnie o to mi chodziło, wtedy chyba bardziej by mnie to wciagnęło, bo było by większe dopasownie z koniem. A tak, to jak się jeździ w różnych miejscach, są różni prowadzący ( niekoniecznie sensowni) , różne konie to jakos mnie to zniechęciło trochę. Inna sprawa to fundusze, bo to nie jest tanie hobby. Kiedyś miałam okazję jeździć za grosze i w tym samym miejscu i na tych samych koniach ( bo było ich tam tylko kilka) ale niestety prowadzący miał taki sposób bycia ( wprawdzie do mnie nic nie miał ale wydzierał się na innych ludzi itp.) ,że w końcu stwierdziłam, że to ma być przyjemność, frajda i relaks a jak ja mam się tam denerwować to bezsensu. Wtedy zrezygnowałam, potem były jakieś epizody gdzie indziej a na dzień dzisiejszy nie mam na to pieniędzy i tyle. Mam za to do dyspozycji rower ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewica jeszcze
Co to znaczy ,że klacz Cię deptała, chyba przesadziłeś trochę? ;) Koń raczej stara się nie deptać człowieka, no chyba że zalazłeś jej "za skórę" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×