Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oolka

Dziewczyny po 30-które siedzą w domku

Polecane posty

Dzieki wam kochane bardzo , staram sie myslec pozytywnie ze bedzie dobrze tylko przygnebia mnie mysl ze lekarze mowia ze nie da sie pomoc ,i caly czas mam czarne mysli nie moge sie odpetac od nich napewno bede pisac do was ,ze to najgorsze stadium ,boze jak ja mam dalej funkcjonowac sma anie wiem ,kochane dziekuje wam za wsparcie napewno to mi duzo da za tydzien znwu jade do mamy mam nadzieje ze bedzie lepiej dzis gadalam z tata to mama jest slaba a przeciez potrzebna jest jej sila i boje sie zeby ona sie nie poddlaa psychicznie ,tak bardzo chche wierzyc w to ze bedzie dobrze ,pozdrawiam was i dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cieplutka-----nie dziekuj, to normalne .....ę chcemy Cie wspierac całym Trzeba wierzyć!!!!! nie wiem czy Wy mieszkacie razem???to znaczy w jednym mieście???zresztą to nie ważne ale.......uważam,ze powinnas być teraz z nia jak najdłużej i nie wylać przy niej ani jednej łzy,tylko być dla niej🌻 ...jeśli nie pracujesz zawodowo i masz mozliwość przebywac z nią-to tak zrób! Pamietaj.....pisz do nas....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
śpicie jeszcze oolka z olinkiem pewnie tak u mnie pada i jest wstrętmie raczej się nie zapowiada poprawa pogody więc pewnie będziemy siedziećw domku bo napewno nie mam zamiaru się nigdzie ruszać🌼mała już po sniadaniu to połowa sukcesu jeszcze tylko ,żeby obiad zjadła właśnie odmrażam mięso. ból głowy od rana więc kawa na stole może pomoże poprztykałam się wczoraj z moim M i teraz udaje wielce obrażonego no jak dziecko :D:D:D wpadne może potem to narazie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciepła.................>tak naprawdę to nie wiem co ci powiedzieć.Przychylam się do słów oolki i batlanka. Jesteśmy z tobą i postaramy się ciebie wesprzeć,abyś ty miała siłę dać otuchę i siłę swojej mamie.To bardzo ciężka sytuacja,ale wiara czyni cuda i tego się trzymaj.Ja również pomodlę się za twoją mamę do Jana Pawła II.On tam na górze ma specjalne łaski a wszystkim pomagał to na pewno wstawi się też za twoją mamą żeby wyzdrowiała. Batlanek................> na ból głowy--------etopiryna A mężusiowi powiedz ,że już mu wybaczasz i nie musi się dąsać ,choć przyznajesz ,że bardzo mu w tym do twarzy .Trochę przekory pomaga. A pogoda faktycznie do kitu,Pada ,jest mgliście i zimno i do d..... Zamiast się wyspać jak planowałam to wstałam o 6.30 (porąbało mnie chyba)i smędzę się po chałupie jak smród po ..........no może jedynie co pożytecznego zrobiłam to posprzątałam po gościach.Kolacyjka się bardzo udała i posiedzieliśmy sobie nawet nawet bo chyba do 2 w nocy. oolka..............nie mam jeszcze gości na pokoje.To moi prywatni.Niestety ostatnie wydarzenia jak wiesz ( samochód)spowodowały lekkie przesunięcie,ale staram się tym nie przejmować.Co nagle to po diable.Wolę poczekać i otworzyć na spokojnie ,ale dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki..ja tez witam Dopiero przy snaiadanku ale to przez pozny powrot-musialam nadspac bo jutro znow poniedzialek i caly kramik od nowa.... Widze ze smutna pogoda i smutno na topiczku:( Ciepła-Ja tak czulam własnie ze nie jest dobrze... Pisalam juz o tym ze jesli istatnieje jakis problem ktory nas przerasta to zawsze staramy sie ukryc ,uciec......to taki odruch chyba ...ale wiemy ze tak naprawde sie nie da -uciec przed zyciem.Ono ze swoimi radosciami i smutkiem nas zawsze dopada.... Zycze Ci i calej Twojej rodzinie mnostwo sily! Kiedy choruje ktos, pamiętaj o tym nawet jak zdrowie będzie daleko! Gdy coś płynie pod prąd, kiedyś zmieni.. Swój kierunek i popłynie z rzeką...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane ,dzis dzwonilam z kuzynka i mama czuje sie nawet dosc dobrze juz sama sie porusza narazie tylko na lozku ale zawsze to cos zaczyna ja jej podawac herbatke ,wierze w to ze teraz bedzie dobrze sie robic ,ja mieszkam w hamburgu a mama w katowicach jest tam na miejscu brat ja jak tylko dam rade to bede kursowac teraz jade z M w czwartek do mamy na 3 dni, tak sie uklada ze tu mam prace i tak caly czas nie dam rady tam przebywac niestety .naraie mame czeka dlugie leczenie jak mowil lekarz nie wyjdzie wczesniej z chirurgi dopoki sie nie pogoi tam wszystko jelita saposzyte i trzeba czasu na goienie a potem mama idzie na onkologie i bedzie chemia martwie sie tylko tym zeby serce dalo rade bo ma chore ale tak jak mowicie wiara czyni cuda dzis nawet z mama zamienilam slowo to slyszala sie dobrze naprawde oby tylko tyki stan dobry byl i sie polepszal pozdrawiam was kochane ,u nas tu w hh slonko pogoda ladna to nawet tak nastroj sie polepsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczor.... Stan topiczku na dzis wogole bez komentarza:(.... Ciepła ->jak miło przeczytac Twoj poscik taki z powiewem nadzieii:D \"........ Nie trać nadziei bo nie jesteś sam. Twój Bóg jest z tobą. Nie jesteś w stanie sobie nawet wyobrazić jak potężne procesy powołał On do życia w twojej intencji...........\" Bedzie dobrze!!Musi byc dobrze!!!!! Ja dopiero wrocilam od rodzinki.Bylam dzis jakby mikołajem.Bylismy u siostry M-u malucha:)....Alez On słodki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
❤️ ❤️ to dla Ciepłej i jej mamy🌻🌻 cieplutka ------tak sie ciesze,że Twoja mama ma siłe.......!!!!!! wczoraj leżałam w łożeczku i prosiłam Boga--o łaske dla Twojej mamy.I tak będzie każdego dnia........aż do wyzdrowienia.Bo ja wierzę ,że pokona raka. To dobrze,że dzwoniłaś do mamy-opowiadaj jej dużo dobrego,co w domku sie dzieje,że słoneczko świeci.......... ona musi czuć że żyxcie toczy się dalej a nie staneło na jej chorobie,jak będziesz ja wspierała słowami o zwykłej codzienności ...mama nie będzie myslała o sobie.Wiem ,że to jest trudne pocieszać pomimo,że wszystko moze sie zdarzyć-nie jest to łatwe zadanie -wspierałam i nadal wspierwm kogoś\" z bardzo bliskiej mi rodziny\"i wiem doskonale jak trudno mówić ,że wszystko bedzie dobrze i aby ten ktos nie zauwazył łez w nas........................... ...........ja nadal to robie i wiem,ze radość tego człowieka w du zej mierze zależy właśnie odemnie. Batlanku-----to jak mineła Ci niedziela w domciu?????:) olinku-----Ty jestes imprezewiczką!!!!:D:D:D:D to gdzie tym razem balowałaś?????? co to będzie?????jak się zacznie prawdziwy karnawał!!!!!!!:):):):) izao------nie gnaj tak!!!!!!odpocznij troszkę ,a jak nie możesz spać rano to zaczepiaj swojego misia....... Kiedy Ty wypoczywasz,skoro nawet w niedziele jeżdzisz na szmacie???? izao-kochaniutka -nie jestes zmęczona?????Podziwiam Cię ,ale dbaj równiez o siebie i ZDROWIE!!!!!!!!!!!!!!! Moncia-----dlaczego sie nie odzywasz???????? Za dużo smętlimy-prawda????????Przykro mo,że nie pisujesz do nas:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(naprawde jest mi przykro. ewka------gdzie ty kobieto jesteś??????w razie czego nawet nie wiemy-gdzie Cie szukać......na ukrainie???czy w polsce???????:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oo,a mój pościk znowu taki długiiiiiiiiiiii-lubicie czytać nasz topik,co???????????????????????????????????????????????????????????????? ale zadna prócz olinka nie chce pisać takich długich!!!!!!!!!! Zmierzcie centymetrem:D:D:D i pobijajcie mnie!!!!!!!!!!!!!!!! kto pierwszy?????? będa nagrody:):):)::) wirtualne.ale bedą:D:D:D:D:D:D:D:D ja jutro do pracy ide -ale we wtorek pomierze wszystkie:) jak bedzie co mierzyć,hihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O prosze..... Uderz w stół ....a nozyce sie odezwa...:D:D:D I to kto?sama Oolcia sie pokazala.... To jutro cie nie ma..pracujesz znaczy sie-no to jestes juz za jutro usprawiedliwiona;) Oj no jest tych imprez..tak sie jakos sklada..Siostry urodzinki byly w \"Libido\"-club.Mimo ze Adwent impreza byla tak super ze dzis od tancow wszystko mnie boli.Ale odbilismy sobie za moje urodziny-wtedy byla zaloba narodowa i tamcow w klubie nie bylo. Oj jeszce czeka mnie za tydzioen w sobote taka w babskim gronie wylacznie ale to juz house-party.Potem swieta i mojej mamy imieninki.No i Sylwester na ktory o ironio wogole nie mamy planow... Co do karnawalu...nie wiem nie wiem..ale wolalabym raczej \"wesola nowina\"-wiesz jaka.....No ale nic nie ma łatwo w życiu... Bylo wczoraj mnostwo smiechu bo przyjechala nasza kolezanka z Londynu ze swoim chlopakiem Irlandczykiem.Alez gosc pocieszny.Bardzo uczy sie po polsku;)...opowiadala nam ze wyslala go do cukierni i nauczyl sie na pamiec\" poprosze trzydziesci deko makaronikow\"-poszedl poprosil.A pani pyta Go \"Z Dżemem>? czy z róża???\"....:P..hahahaha.-Zrobił wilekie galy bo to dla Niego słowa ponad mozliwosci...... Ale cos tam pogadalismy -choc ja bylam przerazona....no ale jak zrozumial no to ok;) Oolciu jak tam po wizycie? Bo milczysz na ten temat.Mam nadzieje ze dobre wiesci... Ja mam we wtorek wizyte.troche sie obawiam-co sie dowiem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wybaczcie dziewczynki ale musze obejrzyć mojego oszołoma wojewódzkiego:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki kochane. Przepraszam, że się nie odzywam. Ale byłam tak pochłonięta urządzaniem, że nawet nie miałam czasu, a raczej ochoty wyskoczyć na net....:( Zresztą ostatnio jestem nieco przygnębiona. Jestem z N i wiem,że powinnam być szczęśliwa i jestem,ale ostatnio tyle się działo ow mom życiu,że czuję się zmęczona...Przekopałam swoje życie całokowice do góry nogami i myślę,że po prostu trzeba czasy bym odzyskała dawną formę ;) i poczucie humoru. A brak pracy coraz bardziej zaczyna mi doskierać. No i brak neta:( Teraz jesteśmy z N u jego znajomych. Mają neta, więc korzystając z tej okazji do Was piszę. Nie zapominajcie o mnie:(:(:( Ciepła--->PRZESYŁAM POWROTU DO ZDROWIA DLA MAMUSI. A Was Kochane mimo kiepskiej formy mocno ściaskam:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć jest tam kto własnie śniadanki i poranna kawa oczywiście śniadanko dla małej mój M chyba dzisiaj w domu o zgrozo to narazie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajciew poniedzialek-niewiarygodne ale tak tak znow go mamy:D O Pepperek sie odezwala:) Oj Pepper szkoda ze nie masz tego necika-wiesz przecierz z nas tu jest super grupa wsparcia i w kupie niejeden problem wyglada na znacznie mniejszy niz w pojedynke.... dlatego zagladaj kiedy tylko mozeszi WCALE O TOBIE NIE ZAPOMNIALYSMY- Ja napewno-Wystarczy jak zerkniesz na poczte:P No i co? znow dzis pusto bedzie???!!!! Oolcia dzis jest jak narazie usprawiedliwiona bo do pracki poleciala... Ewcia na wyjezdzie.... ale reszta???!! Kurtka ja sie chyba wezme za dalsze porzadeczki i dzis sie zlituje nad szafkami w kuchni.Nie powinno byc sajgonu bo w sierpniu bylo male malowanko wiec wszystko bylo sprzatane.Ale tak sie mowi mowi a jak zagladam tu i owdzie to widze wszedzie kurz i brud:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, dziewczynki. Powiem Wam cos w zaufaniu - bardzo zaluje, ze kiedy bylam ostatnim razem w Polsce po prostu tam nie zostalam na zawsze. :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oolka --> Milo czytac Twoj radosny nastroj. :-) Dlaczego nie odbierasz moich rozmow na skype? olinek --> Rozkrecona na imprezy i balowanie! :-) Z tym irlandczykiem probowalas troszke swoich sil w angielskim? A ze sprzataniem szalejesz jak dzika! ;-) ciepla --> Trzymaj sie dzielnie. Wszystkie jestesmy z Toba. Mysl pozytywnie. Dobrze, ze masz mozliwosc tak czestych podrozy do rodziny. Usciski gorace dla Ciebie i Mamy. batlan --> Faceci sa dziecmi do konca zycia, tylko takimi troche wiekszymi, ktorym juz, niestety - nie mozna dac klapsa. ;-) Teraz chyba juz mu przeszlo? peper --> Super, ze znow naklikalas. Nie przejmuj sie terazniejsza sytuacja. Jest Ci ciezko, bo wszystko sie zmienia. Ale kiedy juz wszystkosie unormuje bedziesz pewnie jedna z najszczesliwszych osob na ziemi. Wiecej usmiechu! ;-) izao --> Jejku! W niedziele sie nie wstaje o tak wczesnej porze! Ciesze sie, ze spedzilyscie milo weekend. U mnie nie bylo za specjalnie. Zaczynam sie przyzwyczajac. Coz, takie jest zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej!!! pozałatwiałam troche spraw ale do zusu i tak musze iść drugi raz tyyyyyleeee ludzi dzisiaj było,ale zapisałam się do ortopedy na kontrole jutro na 13 itd.to jeszcze ta moja ręka. z małą byłyśmy na spacerze małe zakupy,pranie i mam zamiar się zabrać za okno w kuchni ale jak narazie to świeci mi tu słońce więc chyba nie ma sensu bo tylko same smugi mi się zrobią. właśnie mój M pojechał do spółdzielni popłacić za mieszkanie itd.więc korzystam z chwilki.a i tak pójde potem małą usypiać. wczoraj posiedzieliśmy w domku potem pojechalismy na zakupy takie do lodówy bo w sobote nie było kiedy razem wypiliśmy kawe jakoś tak lepiej się zrobiło,nawet film oglądaliśmy wspólnie.... Moncia --masz racje,że to są dzieci,wiesz ja zawsze chciałam mieć 2 dzieciaków ale teraz się zastanawiam i doszłam do wniosku,że już mam dwoje tylko to jedno jakimś cudem ma 193 cm wzrostu i nie sika w pieluche :D:D:D naprawde czasem wysiadam jak patrze ile bałaganu może narobić taaakie dziecko.no ale cóż:):) dalej do przodu no to dziewczynki ja lece🌼 może będe później zobacze,fajnie ,że peeper się odezwała no nie???? to narazie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was kochane dziewczynki olinek,oolka,pepper,moncia i reszta dzieki za slowa wsparcia,wczoraj rozmawialam z mama wyciagneli jej sonde to czuje sie znacznie lepiej taka wczoraj byla radosna juz sie sama pomalu rusza na lozku,bardzo sie ucieszylam z tego .Tylko dzis rano znow wstalam z lekiem i strachem ,nie moge tego u siebie opanowac ,dzieki wam za modlitwe o moja mame ,bardzo chche wierzyc w to ze sie uda .A w hh ponuro pada od rana ,ale mimo tego cieplo i slonecznie was pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to jestem.........................i znów poniedziałek.Mnie od rana podniosło się ciśnienie.Moja kochana rodzinka nie może się zdecydować co do świąt.A ja między młotem a kowadłem.och jak ciężko czasami każdemu dogodzić.No cóż chyba poczekam z boczku aż się sytuacja sama wyjaśni.W końcu w święta i tak atmosfera robi się miła i ciepła. oolka...................> ja pracoholikiem nie jestem(na szczęście już mi to minęło).W niedzielę tylko przez godzinkę obgarnęłam po kolacyjce i resztę dnia przesmędziłam a wieczorkiem moja córa pojechała do teatru i mieliśmy romantyczne leniuszkowanie przy kominku ,tak .........tylko we dwoje. hi-hi moncia...............> a co to za żal za ojczyzną?..............Jak ci się tam nie podoba to wracaj do nas....... ciepła.............trzymaj się cieplutko muszę spadać bo mój mężuś zagląda mi przez plecy i zaraz go prasę.Wścibski jak baba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ech, nie, to nie tesknota za krajem. To tesknota za spokojem psychicznym, tesknota za stabilnoscia uczuc, tesknota za poczuciem bezpieczenstwa i chec ucieczki przed problemami. Niewazne. W kazdym razie jest mi zle. Ciezko mi na duszy. Trudno mi zyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moncia nie martw sie ,i nie zalamuj co kolwiek to jest ,jakos musimy sie wspierac w naszych smutnych chwilach zycia glowa do gory pozdrawiam cieplutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moncia -- kto jak kto ale ja bardzo dobrze Cie rozumiem nie wiem co zrobiłabym na twoim miejscu. tym bardziej,że świeta się zbliżają i człowiek jakoś tak potrzebuje ciepła drugiej osoby ,bliskości,poczucia bezpieczeństwa,i więzi rodzinnej,ale z drugiej strony udawanie tego wszystkiego tylko dlatego,że są święta sama nie wiem co lepsze???? czego się nie robi dla dziecka dla siebie,dla rodziny strasznie trudny temat nie ma na to dobrej rady,a przynajmniej ja radzić nie będe ale trzymam kciuki i życze Ci jak najlepiej :D:D:D:D❤️ no w końcu umyłam 2 okna u małej i w kuchni wyprałam firanki prasnełam i powiesiłam własnie teraz zakończyłam działanie,nic już dzisiaj nie robie zimno -- jutro raczej nie będzie lepiej :(:( ale lepsze to niż mróz i śnieg. ale coś cicho na topiku chyba każdy zajęty porządkami świątecznymi to ja lece napić się herbatki pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam tez dzis humor do bani.... Nastawilam sie na juro na te wizyte w klinice i....:( Odwolali mi ja.... Nastepny termin 4 styczen...jakos mi nie dane nic sie dowiedziec... Ehhhh....kazdy ma swoje bolączki... Napewno mi sie poprawi.....nie lubie sie dolowac ani smecic..ale czasem tez mi zle...Bo wcoaz jakies kłody.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olinku --> Co sie odwlecze, to nie uciecze. Na wszystko przyjdzie czas. 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczynki....:) U mnie w Krakowi przyszla pani zima i sypie biały snieg:) Dziekuje za dobre słowo Myszki.Wiecie jak to jest....I tak nic nie moge zrobic.Ale ja tak nie lubie beczynnosci i lubie miec kontrole.A tu natura kontrole przejela i ...jak widac. Moniu eeehhhh..znów dołek??? To zadziwiajace jak dwoje bliskich sobie ludzi nie moze sie czasem dogadac....Wiem ze wtedy wszystkiego sie odechciewa:( a jak mały?Lepiej mu juz??No i jak tam siwtuja swieta?Bedziecie sobie robic jakas polska Wigilie?? Pytalas mnie o rozmowy z Irlandczykiem;)...hahahah...no pogadac za wiele nie pogadalam z nim bo wogole nie bardzo szlo sie dogadac taki byl huk.Ale cos tam nawet nawet....:D_tylko juz po 3 drinkach jak nabralam animuszu:D Dzis wtrorek wiec za wiele nienasprzatam bo po 13 mała z basenu musze odebrac...Ale moze nad szafkami w łazience sie złituje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Dlaczego tu tak pusto? Bylam na miescie. Kupilam przepiekne zlote lilie - jako ozdobe swiateczna. Beda sie pieknie komponowac ze zlotym wystrojem z przeblyskami czerwieni. olinek --> Moj dolek pewnie bedzie teraz sprawa stablina. Wlasnie przy otatniej klotni zdalam sobie sprawe z wielu rzeczy. Wiem, ze juz nigdy nie bedzie dobrze. Staram sie myslec o szczesciu syna, to pomaga. Super, ze macie snieg! Ciekawe na jak dlugo. Jaka temperatura u Was? Moj brzdac jeszcze troche kaszle i leci mu z nosa ale ogolnie jest lepiej. Syropek z cebuli pomaga. Tak, bedziemy oczywiscie robic sobie Wigilie. Przeciez to jedna z najmilszych chwil w czasie tych swiat. Niestety - bez oplatka (tutaj jest niedostepny), podzielimy sie po prostu chlebem. Maly prawie kwiczy z radosci patrzac na choinke i inne ozdoby, ktore upiekszaja nam mieszkanko, bardzo angazuje sie w prace przedswiateczne. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane🌻 Moncia-----dzwoniłaś tylko raz do mnie na skaypa,napisałam Ci wtedy ......a teraz nie dzwoniłaś:( patrzyłam dzis to jesteś niedostępna:(jestes w ogóloe przed kompem??????zadzwoń-proszę!!! Ja dzis nie najlepiej sie czuje,jakieś przeziębienie i cholernie boli mnie głowa,dzwoniłam do kliniki czy mogę zrobić badania jak jestem przeziębiona wychodzi że tak tylko nie mogę brać żadnych tablete,a myślałam ,że chociaż od bólu głowy wezme!!!!!:( kawa mi ni8e pomogła-czuje sie przymulona, i nic mi sie nie chce.Robię jedynie sobie inhalacje-pomagaja mi ale ból głowy.......okropny. Szukam jakieś dobrej kosmetyczki w internecie.Niby znalazłam:)ale drogo.........jeszcze badania takie drogie 700zł. Dlaczego w tym kraju wszystko jest tak drogie w porównaniu do pensji!!!!!!!!!!!!! olinku----dlaczego odwołali ci badania???????czym uzasadnili????? jakie badania masz robić????? ja za chwilkę napiszę o swoich--mam nadzieję że moncia sie nie pogniewa że posmęce troszkę o naszych problemach????bo olinek i batlanek dopytuja sie ,a izao---poprostu posłucha:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki!!!!!🌼 u mnie pogoga pod azorem--strasznie,na dodatek mała obudziła się z katarem po pas i temperaturą więc nie czekałam na nic tylko od razu zestaw ratunkowy poszedł w ruch. byłam u lekarza z tą moją i papiery mam do odbioru na poniedziałek(orzeczenie lekarskie) płatne przy odbiorze 20 zł.odpis z pogotowia 5zł,zdjęcie rtg.płatne 5zł za szt. masz racje oolka za wszystko trzeba płacić i dlaczego tak dużo????/ gadaliśmy przez skype z anglikami wczoraj ale było smiechu,Tracey rodzi w styczniu i będzie to little boy!!!!ale fajnie zaglądałam tu rano ale mój M mi tu kukał za plecami to nic nie pisałam po co ma wiedzieć z kim i co!!! oolka napisz,napisz jak tam po wizycie u tego endokrynologa mnie interesuje bo sama mam koleżanke starającą się już z 6 lat to zawsze jej mogę jakiś nowy pomysł podrzucić❤️ dobra to ja lece zabieram się za jakiś obiad bo mój M wyszedł na chwilę to ja tu do was od razu wiecie!!!!! papapa pozdrawiam a dzisiajostatni odcinek magdy M :(:(:(:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×