Dziewczyny po 30-które siedzą w domku

di Izao- pracujesz w domu? a co robisz? zastanawialam sie nad jakas praca by sobie dorobic ale nie wiem gdzie szukac macie jakies pomysly?

Witajcie Kobietki.Spędziłam tu na czytaniu półtorej godziny.I z pewną dozą nieśmiałości postanowiłam coś kliknąć o sobie.Nie wiem tylko czy nie jestem za leciwa(?).Pesymistycznie brakuje mi 3 latka do 40(brrr).W wersji optymistycznej mam 36 i pół.Mieszkam w Wielkopolsce.Siedzę w domu nie pracuję od bardzo dawna,a ciągle narzekam na brak czasu.Jestem tzw. kobietą z przeszłością.Mam dorastające dzieci,męża chętnie buszującego w wolnych chwilach po interneciku i dlatego dostęp mój do kompa wygląda jak prawo dżungli.Ale za waszą zgodą oczywiście chętniebym tu zagłądała.Miło poczytać co się dzieje w,,wielkim świecie"a nie tylko men i dzieci z własnymi problemami.

witajcie! muska!jakbym o sobie czytala:D:D:Dco prawda ciut zem starsza bo zapare dni 37 wpadnie,ale reszta-dzieci,bitwa z mezem o kompa i mieszkanie w Wielkopolsce sie zgadza.mieszkam 35 km od Poznania,a Ty z ktorego rejonu?zagladaj,zagladaj i pisz bo dotychczas z wlkp bylam sama jak palec:):):) a tak ogolnie do wszystkich:u mnie dolina totalna,jestem w takim dole ze nawet mi sie opisywac niechce......przynajmniej na razie:(:(

zagladne pozniejszym wieczorkiem,niech sie teraz M pobawi...........

Hej Mam 34 lata ,męża i 13 letnia córcie.Nic ciekawego sie u mnie nie dzieje, a chciałabym.Miło być tu z wami, mam nadzieje ze mnie przyjmiecie do towarzystwa :)

My wszystkich chetenie przyjmujemy:) tylko mało jeste takich dziewczyn ktore z nami zostaja:( wpadaja raz..gora kilka i nagle jak kamfora..... Ale jest nas tu kilka ...stałych \"pracownic\":D:D:D

super

Ewciu a coz to znow za czarne chmury nad Toba?? znow jakies wojenki urzednicze??:(

witajcie!!!!!! u nas zas pada i pada snieg jest go juz b.b.b.duzo czytalam i widzialam ze stworzyliscie liste ,obecnych na forum ,a moich danych nie posiadacie:wiec mam 30 lat ,2 dzieci i \"MEZA \",urodzinki 24.lutego , ZLECIAL MI DZIEN W BEZNADZIEJNEJ ATMOSFERZE ,NIESTETY .Mam nadzieje ze wam dzionek zlecial radosnie i cieplo .

ide poczytac fajna ksiazke .Moze ktos lubi ksiazki Dana Browna ???ja jego ksiazki uwielbiam

acha obecnie mieszkam w Norwegii a dokladniej w Drammen

NICK........WIEK.......URODZ........IMENI........MIASTO. .... ...DZIECI Olinek.......31..........26.11.........08.03(D.K)....Kra kow.......1 Oolka........32 ..........03.11........01.07....okolice Warszawy..-.. Ewka wlkp.. 36........ .12.02.........24.12....okolice Poznania..4 Moncia...... 28..........06.11.......... .....Irlandia-Drogheda....1 Batlan........31 ..........20.03............-............Pszczyna.....1 izao..........36..........16.11.........03.09......okoli ce Warszawy...1 ciepla .......33...........12.11..........................Hamburg zlosnica1....30...........24.02...........-..............Drammen-Norwegia anciaa....... JOLAantusek.. ........................................................ .......................... Czarnao.....31..........29.07 .........29.07 .....USA-Chicago....1 bergamotka.34 .........10.01 ..........08.03(D.K) ...Wrocław...2 Rojka........32 ..........20.10.........26.07.........Rzeszów......(w drodze) Peper..czekamy Złosniczko wedle zyczenia:) A Dana Browna przeczytalam jak leci po koleii...bo ja wogole uwielbia, m czytanko;) Polecam autorke Alex Kava i jej ksiazki ;)

mnie dzien minał powiedzialabym raczej normalnie...choc M mnie wkurza ostatnio...:O Cos warczymy na siebie.Mowi ze sie czepiam.... Jak sie nie czepiac. Mowie mu dzis ze trzeba isc do piwnicy i narty Olki przyniesc.To powiedzialaby jakos ze nie chce mu sie czy cos ..poprosił zebym przyniosla...to nie On przyniesie..... Wiec wychodził na poczte mowie mu wez klucz i wez jak bedziesz wracał.nie chce mu sie niesc kluczy ( o co chodzi -ilez waza klucze?) wezmie jak bedzie wieczor wracal z formy.Wrocił z Firmy oczywsicie nie brał kluczy i do mnie teraz z tekstem ze nie bedzie wynosił tylko rano prosto do auta....:OWiec mu tlumacze ze Ona to nie On i jemu juz stopa nierosnie a jej tak..i musze wiedziec jak but? czy gruba czy ciensza skarpetka i czy wogole.....normalne chyba rzeczy .No to mi wywarczał ze miałam caly zdien i moglam przyniesc ..... No ku......mać!! Jasne ze mogłam.Ale ustalone bylo ze On to zrobi..... Czasem napraede pierdoly potrafia tak zepsuc dzien ze az szkoda słow....

olinek maz racje w 100% oni naprawde czsami bywaja nie do przetrawienia i te ich ciagłeno nie wiem czy chcieliby byc na naszym miejscu

coś mi zżarło połowę teksu

i juz mi sie nie chce powtarzać

:) nie denerwuj sie ..to sie czasem zdaza tylko trzeba patrzec zanim sie wysle..

no to jestem olinek.........>pewnie ta przygadanka o tych co tylko wpadają i kamfora to tyczy się też i mnie.(i słusznie)już się wstydzę. No i witam....... Dosię34.....i .......MUŚKĘ...... Widzę,że złośnica już dopisana do tabelki tylko olinek dzieci cię pozbawiła bo ich nie wpisała ewka.wkp..............co to za smuty?Może dla pocieszenia powiem ci ,że już niedługo wiosna.( o kurcze jak sobie tak pomyslałam teraz co napisalam to samej mi się za smęciło bo za oknem wcale jej nie widać) kasienka71......... już klkałam tu na forum,że otwieramy z mężusiem gospodarstwo agroturystyczne(już mialo być dawno otwarte ,ale mamy male problemy rodzinne teraz i niestety ale musimy troszeczkę odwlec w czasie)Narazie dorywczo zajmuję się projektowaniem.Fajna robota ,ale bardzo odpowiedzialna ,no i trzeba mieć anielską cierpliwość do kientów w szczegolności do tych ze stolicy.A roboty w domu zawsze dużo.Trochę ten mój domek rozbudowany-jest co sprzatać i odśniezać teraz.To co kasienka dopisujesz się do tabelki? olinek...........>to twoj niczym nie odbiega od większości facetow.Wiesz oni też mają takie tam dni w miesiącu tylko @ po nich nie dostają ale głupieją.to juz taki gatunek ułomny.Z nimi źle ale bez nich jeszcze gorzej.

u mnie na ogoł jest ok...ale czesto łapie sie na tym ze .. Jak On mnie o cos prosi-nigdy nieodmawiam i spelniam prosby bez wyrzekania i ociagania.. Jak ja prosze-od razu kontra.... juz sobie tyle razy postanawiałam ze jak o cos poprosi to powiem NIE.ot tak bede cwiczyc asertywnosc....Ale zaraz mam refleksje ze nie mozna byc takim niuzytym..... ehhhh....Oni sa z Marsa---zielone ludziki..

olinek NICK........WIEK.......URODZ........IMENI........MIASTO. .... ...DZIECI Olinek.......31..........26.11.........08.03(D.K)....Kra kow.......1 Oolka........32 ..........03.11........01.07....okolice Warszawy..-.. Ewka wlkp.. 36........ .12.02.........24.12....okolice Poznania..4 Moncia...... 28..........06.11.......... .....Irlandia-Drogheda....1 Batlan........31 ..........20.03............-............Pszczyna.....1 izao..........36..........16.11.........03.09......okoli ce Warszawy...1 ciepla .......33...........12.11..........................Hamburg zlosnica1....30...........24.02...........-............. .Drammen-Norwegia..2 anciaa....... JOLAantusek.. ........................................................ .......................... Czarnao.....31..........29.07 .........29.07 .....USA-Chicago....1 bergamotka.34 .........10.01 ..........08.03(D.K) ...Wrocław...2 Rojka........32 ..........20.10.........26.07.........Rzeszów......(w drodze) Peper..czekamy Mea culpa:D

poczytałam,pklikalam a zapomnialam o garach na kuchni.W ostatniej chwili wyłaczylam gaz bo bym miala zamiast żeberek paćkę,a moja szyneczka w warzywkach przywarla by do garnka.Ach jak ten czas leci

olinek dziekuje za dopisanie do listy !!!!!ksiazek autorstwa Alex Kava nie czytallam ,diekuje za polecenie .Jak bede w Polsce poszukam po ksiegarniach,ale to dopiero chyba w czerwcu.

moze to glupie pytanko ,ale jak dolanczacie obrazki bo ja nie moge ich znales, a czasem jak nie mam weny do pisania wyslalabym buzinke dla Was.

http://forum.o2.pl/emotikony.php

tylko procenty z nawiasami usun

I pomysleć ,że już piatek.Ten czas leci jak zwariowany.Mam dzisiaj wielkie plany ,tylko nie wiem ile z nich zostanie pod koniec dnia. Szykuję na dzisiaj kolacyjkę na wieczór.Mają przyjechać znajomi.Zaraz nastawię warzywka to zrobię sałatkę śledziową,no i może jeszcze grecką zrobię.A na gorąco zrobię zapiekankę makaronową z mięskiem ,sosem beszamelowym i serem.No i jakieś ciasto by się przydało upiec.Tylko jakie? Może mi coś podpowiecie bo mój mózg pracuje ociężale.Albo macie może jakiś szybki przepis,Zeby ciasto było pyszne a było przy tym mało roboty.

czesc Mychy;) Oj Izka ze mnie zaden cukiernik wiec ja nie pomoge..batlanek to by tu cala studnie wiedzy ciestkarskiej przed Toba otwarła:D Ja tez cos tu robie,sprzatam... Dziecko pojechalo..a jak jak glupia mysle caly czas jak Oni sobie tam poradza:D

dopiero co wstalam- wczoraj mialam gosci i wypilam kilka piw to musialam odespac-ja mieszkam w Bydgoszczy, bo pytalyscie reszte napisalam o sobie jestem z wyksztalcenia nauczycielka polskiego ale od wrzesnia na zasilku niedlugo bede szukala pracy- szczerze mowiac wolalabym robic cos innego bo dorobic sie na tym nie mozna tym bardziej ze nie mamy wlasnego mieszkania i wynajmujemy

witam wszystkich!!! Jakoś nie mam dzisiaj chęci nic robić.Ferie się konczą, córcia w poniedziałek idzie do szkoły.6 klasa więc pracy ma dużo.Jutro idziemy do znajomych, mam nadzieje , że miło spędzimy wieczór.

No widze laski ze cos leniwy ten dzien dzis...oprocz Izy:) No to wyslam Wam kilo checi...:P No i przywoluje do porzadku nastepujace osoby: Monie!! Oolcie!! Ewunie!! Jole! Batlanka usprawiedliwiam bo obiecala sie odezwac dzis....:)