Dziewczyny po 30-które siedzą w domku

ojjjjjjjjjjjj z tymi dziećmi

siedze zawsze w domu popoludniami sama M na robocie a mlady na treningach lub u kumpli,nie mam gdzie isc bo nie ma tu mojej rodzinki...dopiero za miesiac wrocimy do domu,juz 3 miechy tak mam ale witrzymam obiecalam to sobie i przy moich panach nie nazekam:D

aleksik nie wiem czy dobrze pamietam ale twój slubny nie jest na wyjezdzie ?

do domu? to gdzie mieszkacie?

mój slubny w domciu tuz za ścianką:D:D

ewcia ,ta ,taka mała ,ona mysli ze jak 16 stuknie to juz dorosła hehehe

tort upieczony?

daaaawno,daaaawno temu ja tez tak myslalam....................................

Tak EWKA. mam az za duzo teraz nie pracuje tylko M jak wrocimy to wreszcie i ja ....do ludzi:Da na razie to mam neta i to od nie dawna ,bo kupilam sobie laptopa,ze ja wczesniej na to nie wpadlam...

no to witamy w klubie:)

mieszkamy w gorach a do domu jakies 550 km.

dzieki kochane jestescie

mój niedługo wyjezdza w delegacje słuzbową ,jak ja tego nie m\nawidze ,a jeszcze niech mi sie jaka burza w tym czasie przytrafi to koniec swiata

czyli jesteś z północy?czy ze środka polski?

Gagusia nienawidzisz jak wyjeżdza?

blizej polnocy

ja tym razem pojechalam do pracy z M by znowu nie byc bez niego ,ale chyba nie potrzebnie bo i tak stale go nie ma a w domu chociaz rodzinka

nie masz zadnych znajomych?

NO nienawidze ,zadko wyjezdza to sie nie moge przyzwyczaic

no tak ale czasem dobrze robi wyjazd:):)

on sie cieszy bo zawsze jestem,ale mysle ze dal by rade bez barabara...hihi.. ale jestem co:D

to jest stary dom i w kola sa tylko 4 i same bobcinki gurolki i stale bylo zdowas maryja ,a to za pogode ,a to za turystow by byli chojni ...mam dosc

to rzeczywiscie słaba atmosfera panuje dookoła :(.,bierz rodzine w troki i wyjezdzaj stamtad ,bo wogole uschniesz

tu jest jeden pokuj i kuchnia dla nas i baca...ale nie godo ...haha ale pisze hahha gwara sie udziela...chociaz sie tu posmieje z siebie...:Dtak to ja jestem przykladna i zadowolona zona ale numer .Gdyby M to widzial to by mnie oddal na leczenie haha...:D

z jednej strony zazdroszcze ci tych widoków górskich

dziewczynki kochane chyba sie z wami pozegnam ,bo wszystko zeżrą ,musze cos na jutro uratowac ,spokojnej nocy wam zycze ,mysle ze jutro spotkamy sie w lepszych mastrojach,A JA SIE NUDZE głowa do góry miesiąc szybciej ci minie razem z nami, a dzisiaj to lepiej ze cie w górach nie ma ,pa pa

jeszcze do 08.04.08. wtedy M skonczy prace przy budowie i wrocimy...tylko ze zaczynam miec kryzys bo widze ze sie wam strasznie zale ,...a bylo tu waselej zanim sie zjawilam, to jakie urodzinki jutro??? chuczne z ferajną?:D poprosze dzisiaj TORTA!!!

co ty gadasz.po to tu jesteśmy nie?kazda ma lepszy i gorszy dzieńtrzeba sie wygadać

Papa GAGUSIA przyjemnosci zycze i milych snow:Djak robicie te buziaki i reszte ? są suuuuper:D

prosze nie gadac o tortach bo mi slina cieknie:D straszny lakomczuch na slodycze jestem...........