on Turek, ja Polaka

Nie, no ja powiem.. ze kazda kobieta powinna byc rozsadna .. i wiedziec kiedy facet szuka powaznego zwiazku, a kiedy tylko przygod.Niestety niektore dziewczyny zapominaja o tym.. leca na mile slowka.. itp a potem sa wielkie rozczarowania.. ale nie brakuje tego i rowniez wsrod Polakow.. kiedys tez polecialam na komplementy Naszego rodaka.. a potem sie okazalo czego tak naprawde chcial ode mnie .. dobrze,ze sie opamietalam;) Jeja znow temat o obrzezaniu ?? Prosze wejdz sobie na www.google.pl i wpisz obrzezanie.. tam napewno znajdziesz odpowiedzi na nurtujace Cie pytania... ja sie tym nie interesuje wiec Ci nie pomoge.. a z 2 storny,czemu Cie to tak bardzo interesuje? Ja bym tutaj dupy nie zawracala na ten temat i sama zaczela szukac o co w tym chodzi

obrzezanie to jeden z elementów islamu. najczęściej dokonuje sie go w wieku 5-6lat

turk ja nie wiem o co Ci chodzi? p.s. myślałam że jesteś facetem.

O kolezanka Ci powiedziala Nie wiem czemu, ale ta osoba co jakis czas powraca z tym pytaniem i zawsze mnie na smiech bierze.. jedno i to samo pytanie lol

to samo pomyslalam :P

Pytam bo mieszkamy w Polsce i musimy synka obrzezać a nie wiem czy tu można?

aha to nie wiedziałam :p

a mam do Was pytanie z innej beczki .. a macie jakies znajome turczynki ??

A czy boicie się o waszych synów którzy mieszkają w Polsce i wasi mężowie namawiają żeby obrzezać waszych synów?

tak i wzięłam za punkt honoru uratować napletek mojego nienarodzonego i póki co nieplanowanego syna ! lol ja nie znam języka więc raczej ciężko nawiązać jakiekolwiek znajomości....ale znam pare turczynek które są znajomymi mojego męża ;)

NiKA----- mam to samo :] on zostal na wyspach a ja ostatni rok studiow i mam pracejuz zaklepana....w Kirgistanie :P zeby bylo smieszniej,bez praktycznie kontaktu i lacznosci ze swiatem ....a on jest pewny ze anstepne lato bedzie nasze :] ale tak jka jedna zkolezanek radzila ...poczekam ten rk jak sie sprawa zakreci

nie zauważyłam jednego posta: ale jak to musicie obrzezać??

Ja podejrzewam ,że nie uda ci się uratować napletka swojego syna oni w tych swojej religii są bardzo regorestryczni.

Aha , nie bo chcialam zapytac jak turczynki reaguja widzac Ciebie z Turkiem.. bo u mnie to wszystkie sa w szoku i non stop wypytuja jakie sa nasze relacje ;/ 2 moje kolezanki kurdish , ktore sie urodzily w Turcji sa w miare normalne i nie wypytuja .. a reszta to chyba z zazdrosci.. ja juz nie wiem heh ;-) Ano wlasnie ,dlaczego \'musicie\' obrzezac synka?

A ja sie z tym niezgodze... nie kazdy tak postepuje.. znam duzo Turkow, ktorzy nie dali by obrzezac swojego syna.. Rozmawialam kiedys z moim na ten temat -ciekawosc;) i powiedzial, ze to raczej zalezy .. czyli nie powiedzial TAK

Np moj kuzyn , ktory wyznaje religie katolicka rowniez jest obrzezany.. wiec mysle,ze religia duzo robi, no ale .. ja nie wiem nie wypowiadam sie juz .. bo glupoty pisze.. ;-)

to był żart. dla mniej lotnych napisałam nawet na końcu "lol", ale widać są i tacy którzy wciąż nie załapali... tak ONI są w tej religii bardzo rygorystyczni :] ale nie mój mąż, bo on jest mało praktykujący. jeśli jednak zostane pokarana dzieckiem i będzie to chłopczyk postaram sie go obrzezać bez względu na to gdzie będziemy mieszkać- to bardzo dobre dla higieny (szczególnie w ciepłych krajach)

turk kizi- znajomi i rodzina przyjmują nas normalnie, wręcz są bardzo ciekawi mojej "europejskości" ;) dziwi ich np to że jestem taka 'miękka' tzn że wzruszam sie na filmach (;p) czy bardzo opiekuńcza- ale odbierają to raczej pozytywnie. nie wiem skąd to zdziwienie u Twoich koleżanek turczynek

Ale czy synek nie będzie miał do ciebie pretensji że go obrzezałaś jak dorośnie w końcu mieszkamy w Polsce? lol

zona dla zuchwałych- mi tez tak radzą.... Ale widzisz problem w tym, że zaczynam odczuwac potrzebe jakiejś stabilizacji i zakotwiczenia w jednym miejscu tylko nie wiem , w którym. Ile można tak na odległść, raz na jakis czas. Jak zostanę tu to nie mamy szans zeby coś zbudować . A jak pojade do niego, to nie wiem czy potem nie bede zalowala, ze mogłam cos tu osiągnąć, a poswięcilam wszystko jemu. Cholera..

może Ty mieszkasz w polsce :) wogóle to ja nie będe miała dzieci, koniec i kropka. nie musze sie martwić ani religią jakiej ich uczyć, ani obrzezaniem ani niczym innym :]

to zależy- wolisz żałować że coś zrobiłaś czy że czegoś nie zrobiłaś? skoro Wasz związek nie wytrzyma rozłąki to weź urlop dziekański- studia nie uciekną, a mężczyzn owszem może ;)

A skąd taka jesteś taka pewna, że nie będziesz miała dzieci ?????? a jak będziesz miała ?????? Syn ci może nie wybaczyć wbrew jego woli bo robisz coć poza jego plecami każdy ma prawo do decydowania o sobie nic na siłe?

Co ty na to?

sibellllle - urlop dziekański, pare miesiecy przed obroną, to raczej nie jest dobry pomysł. Studia może nie uciekną, ale wiesz, zawsze zostanie mi po nich jakis papier:) Zreszta, nie chce tego przeciagać w nieskończoność. Oj, zobaczymy co będzie. Mam nadzieje, że to nie mój kolejny zły wybór.

dobra kobietki .. ja lece nyny DOBRANOC ;) DO JUTRA:d

mój syn nie miałby penisa za plecami

dobranoc :*

nie zrozumiałaś kontekstu zdania mnie chodziło,że byłby nie letni małe dziecko a dorośli mogą zadecydować o dziecku lol

b ncccccccccc jestem pewna bo wiem co to antykoncepcja. zresztą napisałam już co by było gdybyśmy jednak zmienili zdanie i zaplanowali dziecko. obrzezamy go ze względów higienicznych, albo lepiej poczekamy aż podrośnie i sam zdecyduje czy chce mieć napletek czy nie. jak Ty problem w tym widzisz?