Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kotwicka anna

on Turek, ja Polaka

Polecane posty

napisałam wyraźnie, że jestem ATEISTKĄ, więc sie nie modle :] w Turcji spotkałam bande debili i tyle, domyślam sie, że istnieją również Turcy którzy znają znaczenie modlitw i nie klepią ich bezmyślnie, tak samo jak zapewne istnieją nieobłudni katolicy. tak czy srak nikogo nie atakuje, tylko stwierdzam fakty- na mojej drodze niestety nie było mi dane spotkać muzłumanów świadomych swojej religii. szanuje każdego wierzącego pod warunkiem, że wie w co wierzy, dlaczego w to wierzy, nie boi sie pytać i szukać odpowiedzi. w przeciwnym razie jest dla mnie kretynem-konformistą- bez względu na to czy mówimy o islamie czy judaizmie czy czymkolwiek. inżyniernocny- niewiele rozumiem z Twoich postów, więc sie nie wysilaj. pozatym chciałam Cie poinformować, że to, że sklepy są zamykane w niektóre katolickie święta to nie wola kasjerek tylko ustawy. polskie prawo nakazuje zamykać sklepy w pewne dni, bez względu na to czy pracują tam katolicy czy nie- zatem zapewne spotkana przez Ciebie kasjerka była niepraktykująca- skąd zatem miała wiedzieć co to za święto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Sibelllle Czytałam co napisał Inżynier, czytam co napisałaś Ty...No cóż nie znam tej kasjerki, ale zapewniam Cię że wielu katolików ( nawet tych praktykujących- tzn podążających co niedziela do kościoła) nie zna znaczenia większości swoich świąt....znam to z doświadczenia...żyje w katolickim kraju i słucham ludzi żyjących obok... A więc jakie to ma znaczenie czy kasjerka praktykująca czy nie......prawda jest taka że wśród katolików dużo ludzi nie znających swojej religii..więc skoro jesteś ateistką jak podajesz to pozostań w tej kwestii postronna... Ty nie spotkałaś muzułmanów świadomych religii......ja w katolickim państwie nie spotkałam takich katolików, choć żyje tu od 28 lat. Czytam te forum od bardzo dawna...kiedy Ciebie jeszcze tu nie było...byłam świadkiem Twojej historii...wiem że starasz się nie pisać o \"ogóle ludzi z Turcji\", ze starasz się nie generalizować...ale jako skrzywdzona kobieta ... wciąż rzucasz hasła jaka to Turcja, Turcy źli, brudni, niedobrzy...Na koniec życzę Ci abyś na swojej drodze spotkała teraz \" dobrych ludzi z Turcji\" i zapomniała już o prywatnych krzywdach zaznanych od jakiegoś Turka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie żaden Turek nie skrzywdził, zgodziłam sie na życie u jego boku na jego warunkach- znudziło mi sie i go zostawiłam. tyle, koniec i kropka. jak to jakie to ma znaczenie czy kasjerka była wierząca czy nie?? to że sie mieszka w katolickim kraju to oznacza, że musze znać katolickie święta nawet jeśli jestem ateistką?? i czemu niby mam pozostać postronna \"bo jestem ateistką\"? wyobraź sobie, że dopiero ateizm nauczył mnie poznawać religie, dopiero kiedy zwątpiłam w istnienie boga zaczęłam sie zagłębiać w \'prawdy\' wiary. pozatym czytaj ze zrozumieniem- stawiam znak równości pomiędzy nieświadomymi katolikami a nieświadomymi muzłumanami. nieważne czy mówią bóg czy allah, ważne że g*wno o nim wiedzą a i tak udają, że są mądrzejsi od innych. szacunek należy sie tylko tym, którzy wierzą w boga (czy cokolwiek) prawdziwie i wybrali go i jego nauki jako wyznacznik drogi życiowej. a nie dlatego, że to kraj katolicki czy muzłumański i \'cała rodzina chodzi do kościoła/bije czołem o dywan to i ja będe\'... akurat mój były był tym beznadziejnym typem muzłumanina- nic nie wiedział, nie modlił sie, ale twierdził że islam to najlepsza religia. stosował sie tylko do tych zasad które były dla niego wygodne i dziwiło go że ja zadaje pytania dotyczące religii. mówił wtedy że to go nic nie obchodzi, bóg jest i już. były takie dni \'święta\' kiedy nie wolno było pić alkoholu, uprawiać seksu etc i stosował sie do tych zasad, ale nie wiedział z jakiej to okazji. pozatym był święcie przekonany że islam absolutnie zezwala na antykoncepcje i nie chciał mi uwierzyć że jest inaczej. jego mamusia też nie lepsza, łykała tabletki anty, miała 2 skrobanki, ale i tak chusta na głowie i bicie czołem o dywan 5 razy dziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sibellllle, Postaraj sie zrozumiec. Jak nierozumiesz zapytaj, wysle ci po angielsku. Poprostu dalem propozycja wysylac znaczenia modlitwy ktory chcesz wiedziec. O znaczeniu modlitwy. To nie tak prosty ja ty uwazasz. Przede wszystkim, zastanow sie dlaczego Muzulmanin sie pomodli? I dlaczego pomodli sie w jezyku ktory nierozumie. Bo pomodlimy sie tak samo jak nasz Prorok sie pomodlil (Pokoj z Nim). A dlaczego Muzulmanin powinni byc nalezy do Proroka? Odpowiedzi daje od Koranie co oznacza w jezyku Polskim: Powiedz: \"Jesli kochacie Boga, to postepujcie za mna! Wtedy i Bóg bedzie was milowal i przebaczy wam wasze grzechy. Bóg jest przebaczajacy, litosciwy!\" (Ali Imran, 31) On nie mówi pod wplywem namietnosci. To jest tylko objawienie, które mu zostalo zeslane. (Nedzm, 3-4) ... A to, co wam daje Poslaniec, to bierzcie; a czego wam zakazal, od tego sie powstrzymajcie! I bójcie sie Boga! ... (Haszr, czesc ayatu 7) Tzn, dla nas obowiazkowy trzymac czym nasz Prorok (PzN) nam nakazowal. Teraz wracam na modlitwy. Byc nalezy na naszego Proroka jest tak wazny ze nawet \"spac\" w ciagu dnia troche, bo On (SAV) spal, jest lepjej niz 100 lat modlitwy ktory nie zgodny z Jego sunna. Mozemy powiedziec ze nawet jesli nierozumie znaczeniu modlitwy, jesli dobrze wykonuje, modlitwa Muzulmanina jest wazna. Oczywiscie lepjej by bylo nauczyc sie znaczenia, ale nie wolno im nazywac \"debilami\" z tym powodu. O Koranie. Koran jest cala cuda. I znaczeniem, i textem. Wiadomo ze niektorych Muzulmanow czytali Koran dla innych chorych Muzulmanow, i oni zostajeli zdrowni. Allah nam nakazuje w Koranie co oznacza w jezyku Polskim: \"Ci, którzy uwierzyli i których serca sie uspokajaja przez wspominanie Boga - o tak! przez wspominanie Boga uspokajaja sie ich serca! - \" (Rad, 28) Jeden sposob wspomnianie Allaha jest recytowac Koran. Z tym sposob serce uspokoja. Mozesz wymyslec tak ze jesz jablko, nie znasz ile witamina ile proteina istnieje w tym, poprostu jesz i dobrze chodzi dla twojej ciala. Rowniez, nie musisz do konca rozumiec znaczenia kazdego ayata zeby uspokoic swoje serce, poprostu alb recytujesz albo posluchasz, i juz. Jesli ponownie nierozumiesz moge napisac po Angielsku albo po Turecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, wogóle nie pisz bo nie interesuje mnie już znaczenie tych modlitw. pytałam wielu turków, naprawde wielu (spokojnie ze 40osób bym naliczyła) i JEDNA znała znaczenie tego co klepie 5 razy dziennie. zresztą wogóle to była bardzo inteligentna osoba, nie tylko w kwestiach islamu. wogóle inżynier te Twoje posty to straszna propaganda jest :/ nie podoba mi sie takie podejście, na siłe wciskanie sceptykowi bajek o "chorych których ozdrowiło czytanie Koranu"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sibelle, wiesz co... Chcesz miec emerytura ale nie chcesz pracowac. Chcesz isc do raju, nie chcesz byc nalezy na zadnej reguly. Bo wygodni dla ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Sibellle Po tym co napisałaś nie chciałam dalej z Tobą dyskutować....Przykro mi że nie myślisz o tym co Cię czeka po śmierci, ze nie starasz się zrozumieć jaka potężna siła stworzyła i pcha ten świat do przodu...jaki jest sens istnienia skoro się w nic nie wierzy. Czy odpowiedziałaś sobie kiedyś na te lub inne pytania: *J ak wg. Ciebie powstał świat?? Tak jak mówi nauka - mały punkt o nieskończonej masie i gęstości, który wybuchnął i zaczą się rozszerzać z ogromną prędkością? Skąd się wziął ten punkt?? * Co wg. Ciebie będzie po śmierci?? Czy po prostu przestaniesz istnieć? Dusza nie istnieje i nic po Tobie nie zostanie?? Czy jest coś po śmierci?? Czy nic?? Po prostu koniec, istniałem i nagle nie ma mnie?? *\\Ciekawi mnie jak chcesz być pochowana?? Czy w ogóle chcesz?? Skoro nie wierzysz w Boga, to zapewne nie chcielabyś, aby zakopano Cię w ziemi i wbito w nią Krzyż lub aby to Imam był przy grobie ?? * Czy odwiedzasz groby bliskich? Atakujesz Inzyniera, który próbuje Ci zwrocić uwagę na coś waznego....Ta \"propaganda\" jak to nazywasz to nic innego jak proba zmuszenia Cię do refleksji nad tym co robisz tu na ziemi...a życie tu nie zna początku ani końca ( tylko Allah wie kiedy skończy się Twój czas a co Cię czeka potem to już zależy od Ciebie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agnes, jesteś wyjątkowo oporną osobą. tak uważam że świat powstał w wyniku wielkiego wybuchu, a człowiek w wyniku ewolucji od małpy. sądze również, że człowiek nie posiada duszy, a po śmierci nic nie ma. chce, aby moje szczątki spalono i rozsypano gdzieś na trawniku. dla Ciebie opowiadanie jaki to islam jest wspaniały to próba ocalenia życia, a dla mnie pranie mózgu. pozatym moje życie jest całkiem w porządku, daje drobniaki biednym, pomagam rodzicom, odwiedzam dzieciaki w domu dziecka, organizuje posiłki dla bezdomnych, działam w kilku fundacjach (w tym jednej 'zwierzęcej'), zawsze nosze w torebce słodycze w razie spotkania z kimś biednym i głodnym. żeby być dobrym człowiekiem nie trzeba wierzyć w boga. ja jestem dobra dla ludzi tylko dla własnej satysfakcji, a nie po to żeby mnie bóg później nagradzał. ja dostaje swoją nagrode- świat staje sie odrobine lepszy, kiedy biedny dzieciak dostaje paczke słodyczy, a jak słysze podziękowania od jakiejś staruszki której zaniosłam zakupy to mam super humor na reszte dnia. odwiedzam groby bliskich, ale nie żeby z nimi 'pogadać' tylko sprzątnąć, albo powspominać. już od wielu lat czynie to w inny dzień niż święto zmarłych. pozatym widze że masz dość ograniczone horyzonty jeśli sądzisz że niewiara w boga=niewiara w nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirandaaaaaa
w te wakache mialm okazjebyc w turcji. Przed wyjazdem myslalam zle o turkach. Po kilku dniachna miejscu zdanie troche zmienilam. Dowiedzialam sie m.in ze Turcja jest najbardziej postepowa i demokratyczna wsrod krajow islamskich.Mimo ze byl ramadan wiekszosc z nich nie kladla kocyka i nie modlila sie do allaha. Ale co mnie zastanowilo to fakt ze w miescie widzialm moze kilka tureckich kobiet. Pomijajac sstare babcie albo dzieci. W sklepach tylko turcy, restauracjach, na baletach...To troche zastanawiajace gdzie te ich kobiety sie podziewaja. Kolejana sprawa ze jakies 90% jest strasznie zaborcza i zazdrosna. Poznalam jednego takiego z ktorym spotkala sie kilka razy. Byl bardzo mily , uprzejmy itd Ale widzialam jak sie patrzy na facetow ktorzy chcieli do mnie podejsc , zagadacczy potanczyc. Mialam wrazenie ze najechetniej zamknal by mnie w domu i tak hodowal Minelo juz dobre pare iesiecy a on nadal do mnie pisze, wypisuje rzeczy typu kocham itp. Nie mam 17 lat zeby mnie takie gadki ruszaly, jest to po prostu smieszne. Kolejan rzecz to fakt ze oni chca sie stamtad wyrwac , szukaja kazdej nadarzajacej sie okazji. Prawie kazdy ma jaks " dziewczyne" za granica. Po tygodniu to juz by sie njaleoiej hajtneli, dziwne to jest szczegolnie ze to faceci a nie jacys gowniarze zeby gadali takie farmazony. Wiem i jestem pewna ze z zadnym turkiem nie chcialabym sie xwiazac. Za duze roznice. Pewnie znajdzie siejakis maly procent " noirmalnych" facetow ale wiekszosc to po prostu porazka Jedyne co moze w ich strone sklaniac go ich egzotyczna uruda bo ja wiecej plusiow nie widze :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Sibellle... Mylisz się nie ja pierwsza odkryłam jakie znaczenie w życiu człowieka ma wiara w Boga.. Człowiek musi wierzyć w parę prostych pojęć jeśli chce żyć przyzwoicie.Należy wymienić najważniejsze z nich: patriotyzm, miłość, rodzina, pomoc bliźnim, szczęście, cnota, Bóg, praca, nauka, moralność i uczciwość. Joseph Conrad "Jedynie w Bogu jest uciszenie duszy mojej, Bo w Nim pokładam nadzieję moją! Tylko On jest opoką moją i zbawieniem moim, Twierdzą moją, przeto się nie zachwieje. W Bogu zbawienie moje i chwała moja; Skała mocy mojej, ucieczka moja jest w Bogu." (Ps. 62:6-8 BW) "Tylko ten, kto wierzy jest posłuszny. Tylko ten, kto jest posłuszny wierzy." (Dietrich Banhaeffer) Człowiek bez wiary jest tylko półczłowiekiem. Johann Wolfgang Goethe Na koniec popatrz na mój opis. Dobranoc, zyczę Ci abyś odnalazła sens istnienia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agnes przestań mi wmawiać że moje życie nie ma sensu dlatego, że nie wierze w boga. to nie jest forum katolickie, idź nawracaj gdzie indziej. to że ktoś żyje inaczej niż Ty, że wybrał inną droge, daleko od boga, nie znaczy, że wybrał źle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Inzynier nocny. Moj drogi moze rzeczywiscie sie myle ale na pewno nie wzielam sobie tego z glowy, podaje ci stronke na ktorej przeczytalam wyzej podane przeze mnie informacjie: http://apologetyka.com/swiatopoglad/islam/ksiazki/inwazja/bog Staram sie byc zawsze obiektywna, byc moze autor powyzszego tekstu rowniez sie myli, nie jestem w stanie tego udowodnic. Jestem chrzescijanka ale jestem rowniez przekonana ze jest jeden Bog a jakie ma imie nie jest wazne. Liczy sie postepowanie czlowieka a nie religia, i prosze Ciebie rowniez o obiektywizm gdyz czy nie ma czlowieka, ktory moglby stwierdzic iz Koran jest prawdziwy a Biblia falszywa czy na odwrot, liczy sie wiara i kroczenie sciezka prawosci przez zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale bredzisz agnes 252
Cytujesz poete na poparcie swojej tezy o znaczeniu wiary w Boga?!!! Joseph Conrad byl tylko czlowiekiem i nie mozesz brac wszystkiego co pisze jakis facet za pewnik. Bog jest idea a idee istnieja w umysle czlowieka a nie istnieja a priori. Wez pod uwage ze kosciol nie podwaza teorii ewolucji. To czy ktos jes przyzwoitym, jak napisalas, czlowiekiem nie ma nic wspolnego z tym czy jest wierzacy czy niewierzacy. Powiem nawet ze wiecej jest tych nieprzyzwoitych posrod wierzacych, bo podajac sie , niekiedy dla spokoju sumienia, za wyznawce okreslonej religii, zobowiazuja sie jednoczesnie do wypelniania jej postulatow i niestety niewielu z nich sie z tych zobowiazan wywiazuje. I to jest nieprzyzwoite.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Inzynier Nocny. Nie wiem czy wiesz ale jestem z Turkiem, znam Islam , a moze bardziej POZNAJE ISLAM. Í jestem obiektywna, nie zmienie wiary tylko dlatego, ze jestem z Muzulmaninem, wiary nie da sie zmienic od tak sobie. Mam wiele zarzutow co do Kosciola nie praktykuje, nie odmawiam rozanica i nie dlatego ze jestem z Turkiem, ale dlatego ze nie przekonuje mnie to-klepanie wkolko tych samych ,,regolek\'\', a Kosciol od zawsze chcial nawrocic swiat dla siebie, Kosciol ma wiele wad, wedlug mnie kieruje sie interesem a nie milosierdziem. Wiara jak i modlitwa pochodzi z serca. Mam wiele do zarzucenia Chrzescijanom ale i Muzulmanom. Nigdy zlego slowa nie powiedzialam na temat jakiejkolwiek religii, nigdy tez nie mam zamiaru mowiec jacy Muzulami sa bluznierczy a Chrzescijanie nie. Jestem osoba, ktora duzo czyta, interesuja mnie rozne opinie ale opinie obiektywne. Na ta stronke przypadkiem trafilam, i chcialam Ci udowodnic iz nazywajac Allaha bozkiem ksiezyca nie wzielam sobie tego z glowy. Ok masz swoje argumenty ale niestety nie przekonuja mnie dlatego ze bierzesz pod uwage tylko i wylacznie jedna strone medalu. Jest wielu na swiecie badaczy Pisma Swietego jak I Koranu i mysle ze ich opinie rowniez nalezy brac pod uwage. Czlowiek jest tylko czlowiekiem dodajmy niedoskonalym, i to inni ludzie tworza u nas wyobrazenie o swiecie. Jezeli doszukalam sie takich informacji to byc moze cos w tym jest, ale jak juz wspominialam nikt nie jest doskonaly i kazdy moze sie mylic. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
IlonkaASK, Mysle ze rozumiem Twoja situacje. Ja tez chce zebys mnie zrozumiala ze my nie jestesmy w stanie nikomu zamusic na przyjecie Islam. Ktos potrzebuje informacji, jesli my mamy, opowiedzmy jak kazdy Muzulmanin. Jesli pozwolisz, powiedzialbym 2 rzeczy zebys trzymala. Pierwszy, jak zauwazylas, patrzec na ludzi nie daje opinie o religi. Czlowiek wypelni grzech, czasem ingorant czasem leniwy jest. Jesli chcesz prawdziwy przyklad o Islamie, polecam zebys patrzyla zycie naszego Proroka (PzN), co On zrobil jak On zycil. Zapytali na Hz. Aysza o Jego (PzN) moralnosci, Ona powiedziala ze \"Jego (PZN) moralnosc jest Koran\". My ani ja ani inni, nie widzimy siebie jako przyklad Islamu, polecam zebys tez tak zauwazyla. Drugi, mamy uwazac jakie ksiazki czytamy. Jak widzisz bardzo duzo dezenformacja jest w necie. Polecam zebys czytala o Islamie od Muzulmaninow, nie z osoby jak autora tego ksiazka. Polecam ta: http://www.fundacjamevlana.pl/files/fundacja_po_korekcie_tereddutler.pdf (Pytania i Odpowiedzi Dotyczące Islamu) tam jest duza informacja jako pytanie-odpowiedz. Dobrej nocy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dotyczy wpisu: 20:04 InzynierNocny (inzyniernocny@tlen.pl) Z uwagi na ustawienia na tej stronie wyraz H O J N Y został modyfikowany i zmieniany w wypowiedzi Inzyniera Nocnego. W rezultacie program odczytywał ten wyraz jako \"brzydki\" i podawał gwiazdkę. Inzynier poruszał ważny temat więc aby uniknc złych interpretacji poprosiłam moderatora o porawienie jego wypowiedzi. Okazało się to niemożliwe ale dzięki uprzejmości administratorów post został usunięty. jednak wypowied Inzyniera wydaje mi sie bardzo ważna więc w całości wklejam ją niżej....poprawając jedynie wyraz o jakim wspomniałam wyżej. IlonkaASK, Troche pogladalem ta strone, naprawde teraz nie wiem skad ma zaczynac. Wczesniej duzo mowilem ze czlowiek nie ma informacje a ma pomysl, kto ma buzi to mowi... Ale ten nie zamiesci na tej ogranicen. Postaram sie wytlumaczyc kilka punkty. Rzesta pogadamy na prosbe. \"Atrybuty a brak atrybutów Koran nigdy nie podaje w pozytywnym sensie jaka jest natura i istota Boga. Wszystkie tak zwane 99 atrybutów Allaha podane sa w negatywnej formie, podkreslajac jaki Allah nie jest, nie mówiac nic jaki jest.\" O tej, wstarczy bylo isc do stronie Wikipedii. Mowi ze negatywniej formie... Zobaczymy: Ar-Rahman Milosierny Ar-Rahim Litosciwy Al-Quddus Najswietszy As-Salam Pokój Al-Mu\'min Gwarant Al-Muhajmin Straznik Al-Ghaffar Wybaczajacy Al-Wahhab Obdarowujacy Ar-Razzaq Dostarczajacy Al-Fattah Dawca zwyciestwa Ar-Rafi Wywyzszajacy Al-Mu\'izz Dawca chwaly Al-`Adl Sprawiedliwy Al-Latif Zyczliwy Al-Ghafur Przebaczajacy wszystko Asz-Szakur Laskawy Al-Karim H o j n y Al-Mujib Odpowiedzialny Al-Wadud Kochajacy Al-Wakil Godny zaufania Al-Qawij Mocny Al-Matin Opoka Al-Walij Obronca Al-Hamid Godny wszelkiej chwaly Al-Barr Praworzadny Al-Mughni Wzbogacajacy An-Nafi\' Dobrotliwy Ar-Raszid Nieomylny As-Sabur Cierpliwy Ja uwazam ze ta tlumaczenia na wikipedii nie bardzo wstarczy, trzeba wytlumaczyc, jesli znajdje inny link napisze, ten pokazuje tylko zebys zobaczyla ktory od tej przyklady sa \"negatywny\"? Milosierny? Obdarowujacy? Wybaczajacy? Dalej... \"Ograniczony a nieograniczony Biblijny Bóg jest ograniczony swoja niezmienna i nieodmienialna natura. Stad Bóg nie moze zrobic byle czego. Tytusa 1:2 mówi nam, ze Bóg nie moze klamac. Potwierdza to takze list do Hebrajczyków 6:18 Bóg nie moze postepowac sprzecznie ze Swoja natura ( 2Tym.2:13 ). W Koranie widzimy natomiast Allaha, który nie jest niczym ograniczony, nawet wlasna natura. Moze zrobic cokolwiek, kiedykolwiek, gdziekolwiek wszedzie bez jakichkolwiek ograniczen.\" Juz powiedzielismy ze \"Al-Wakil Godny zaufania\". \"Al-Quddus Najswietszy\". Allah nie posiada zadnych zlych attributow, jak wykonac bledy, klamac, nie potrafic itd. Nawet jesli Allah nie zyci, Ty nie mozesz zycyc, gdzie klamac... Dalej... \"Aktywny a pasywny Allah osobiscie nie wkracza w historie ludzkosci i nie uczestniczy w niej osobiscie. Oddzialywuje na swiat poprzez swoje slowo, proroków i aniolów. Nie wkracza osobiscie w sprawy ludzi. Jakze odmienny obraz Boga mamy przedstawiony w biblijnym opisie wcielenia, gdzie sam Bóg wkracza w historie i dokonuje dziela zbawienia czlowieka.\" On wogole nierozumie ze wszystki czyni Allah tworzi. Np. Ty chcesz ruszac swoje reke, Ty robisz intencje, jesli Allah pozwoli, tworzi te czyn. Pamietaj, nigdy nie bylo taki moment ze przygotowalas wszystko co potrzebny ale nie udalo sie? Czemu, Allah nie pozwolil i juz. \"Personalny a niepersonalny Bóg w Biblii opisany jest jako posiadajacy intelekt, emocje oraz wole. Jest to w sprzecznosci z Allahem, którego nie mozna pojac jako osoby. Obnizylo by to jego status do poziomu czlowieka.\" Allah posiada attributa \"Muchalefetun lil Hawadis\" tzn Niepodobny do stworzonego. Allah twozyl czas, miejsce, i wszystko co wiemy i nie wiemy. Czyli, jak mozna ograniczyc Tworzec z czasem albo z miejsce? Jak mozna powiedziec \"Bog jest tam a tu nie ma\". Albo jak mozna powiedziec \"Bog jest od tej czasy do tej czasy\". \"Boza narodzenia\"... Jak moze byc Bog, ktory narodzi? Dalej... \"Trynitarny a unitarny Bóg w Biblii jest jednym Bogiem w trzech osobach, Ojca, Syna i Ducha Swietego. Trójca nie jest trzema bogami ale jednym Bogiem. W Koranie natomiast znajdziemy zaprzeczenie Trójcy. Koran stwierdza, ze Bóg nie jest Ojcem, a Jezus nie jest Synem Bozym. Podobnie Duch Swiety nie jest Bogiem.\" O tym, musimy patrzec na historii chrestianstwo. Po Jezusie (Pokoj z Nim) Jego uczni pojechali na innych miastach zeby nauczyc prawidlowiej wiary na innych ludziom. A musimy pamietac ze podczas oni byli pod waznym ostroznie zydow i imperium romanski. Przypominam ze czas ok 2000 lat temu, okazji komunikacji nie bylo tak jak teraz, miedzy czas sie otworzyl szkoly. Jedna szkola nie ma w kontakcie z drugim... Po kilku generacji zaczynali bardzo sie roznic te szkoly. Jeden mowi Bog jest jeden, drugi mowi Jezus syn Boga. Po 300 lat, imperior konstantin zaprosil bishopom do Iznik w roku 325. Wlasnie 2048 bishopow akceptowali te zaproszenia i pojechali do Iznik. W tym czasie, konstantin nawet nie byl chrestianinem ale chcial wykorzystac sile te nowej religi. Wiesz, we wojny itd... Ale byl rozczarowany ze wiele inny konflikty sluchal. Np sluchal od niektorych tych ze Maria i Jezus sa 2 inny Bogami niz Bog. Np sluchal ze Jezus nie czekal 9 misiac w brzuchie Marii. Np sluchal ze Bog jest w wewnatrz Jezusie. Np sluchal ze Jezus jest syn Boga i rowniez Tworczem. Tak mowiac, byl pawel i jej ludzi. W tym czasie w imperii sa paganizm i filozofia grecka. A przypominamy o platonie. On byl bardzo ulubiony w tym czasie, a numer 3 byl jego ulubionego numeru. On powiedzial ze sposob dzieli sie na 3. Inteligencja, moralnosc i natura. Natura sie dzieli na 3: Czlowiek, zwierzat i rosliny. O Boga powiedzial ze Bog jest jeden ale \"moze byc jescze 2 pomocnikow(!)\". Konstantin nakazal im dawac wspolna decyzja. Zamykal im na jednym miejsce i nie pozwolil im wysc bez decyzji. Od tej 2048 ludzi tylko 318 ludzi akceptowali idea pawla. I konstantin zadeklarowal jako decyzja konsila i oficjalny deklaracje panstwowym. Jak widzisz nawet \"trinity\" - trojka ma historia od 325, nie od poczatku, cos nowego, od konstantina... Ten sam Bog? Teraz sluchamy slowy Allaha, pisze co oznacza w jezyku Polskim: Powiedz: \"O ludu Ksiegi! Dochodzcie do slowa jednakowego dla was i dla nas: abysmy nie czcili nikogo innego, jak tylko Boga, abysmy nie dodawali Jemu niczego za wspóltowarzyszy i aby jedni z nas nie brali sobie innych \' jako panów, poza Bogiem.\" A jesli oni sie odwróca, to powiedzcie: \"Badzcie swiadkami, ze my jestesmy calkowicie poddani!\" (Ali Imran, 64)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka 79
do agnes 252 Dziewczyno, Ty chyba przeszlas pranie mozgu. Co z Toba nie tak? ZYJ I DAJ ZYC INNYM Z Twoich postow juz wynika jakim Ty jestes czlowiekiem. Daj spokoj Sybili, nie wiem w czy Ci przeszkadza czy ona wierzy czy nie. Zapewniam Cie, ze szybciej bedzie w TYM TWOIM RAJU niz Ty. Zaklamanie i obluda, ktore bija od Ciebie nie pozwola Ci przejsc na ta twoja druga strone, chyba ze wysadzisz jakis samolot z chrzescijaninami.... Jesli bylas katoliczka, albo z katolickiej rodziny to zapewne nie wiele cie nauczono. Poczytaj troszke historii, masz czyste dowody na ewolucje i sie z nia nie zgadzasz. To jak jedzenie chleba i mowienie ze to maka. Zastanow sie. Pochodzimy od malpy. Polecam dla Ciebie The SECRET. Przeczytaj albo obejrz. Wielu moich muzulmanskich znajomych otworzylo sobie oczy i dopiero teraz sa szczesliwi.... Religia tylko wtedy ma znaczenie kiedy cos niesie ze soba. Mam na mysli dobro, szacunek, pomoc innym. Jestem katoliczka, chodze do koscila, codziennie sie modle, ciezko pracuje, staram sie pomagac na tyle na ile moge i nie zamierzam zmieniac religii. Nie jestem natomiast zaslepiona i nie uwazam ze mam sie uczyc modlitw by je klepac, czy tez klocic sie z kims o wiare. Czytalam Koran (szacunek) i juz po 3 surze stwierdzialam ze to nie dla mnie. Jesli czlowiek tylko pomysli troche to sam dojdzie to tego bez podpowiedzi od osob 3cich. Jedno zaprzecza drugiemu. Powiem Ci tylko cos nad czym mam nadzieje zastanowisz sie. Jesli muzulmanie szanuja Jezusa i wierza, ze byl prorokiem (bo tak jest) to skad im sie wziela nauka Mahometa. Jezus powiedzial, ze jest ostatnim od Boga i juz nikogo po nim nie bedzie az do skonczenia swiata. Poza tym ta cala podroz Mahometa skad to sie wzielo? Kto to widzial? To cale wielozenstwo? Nawet najberdziej wierzaca osoba zada sobie to pytanie wczesniej czy pozniej. Poznaj fakty kobieto, poczytaj troche i jak juz uformujesz swoja wiare na 100% odezwij sie bo poki co nie swiecisz przykladem muzulmanki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Inzynier Nocny. Witam, w swoim poscie doradziles mi abym w celu poznawania Islam korzystala z ksiazek oraz opini Muzulmanow. Otorz mylisz sie, dlatego ze owe opinie beda bardzo subiektywne, beda staraly sie wpoic mi ze Islam jest lepszy i juz. Nie mam zamiaru poznawac religii dlatego ze chce w to wierzyc, Urodzilam sie w rodzinie chcrzescijanskiej, znam moja religie dobrze, a inne poglady mam zamiar poznawac w celu obycia, jest to moje zainteresowanie. W Bibli rowniez jest napisane ze znajac Prawde powinnismy ja glosic, wiec nie tylko Islam ma takie zadanie. Poznaje rozne religie ale biore pod uwage wszystkie opinie, jestem raczej badaczem, niz slepo wierzacym czlowiekiem. Serdecznie pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dawno tutaj nie zagladalam i widze jak wiele sie tutaj zmienilo a to forum jest teraz forum religijnym :-))) agnes Twoje wypowiedzi nie sa obiektywne i chyba zle trafilas jezeli probujesz tutaj nawracac na wlasciwa Twoim zdaniem droge, radze zalozyc inne forum gdzie bedziesz glosic swoje wartosci powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nika123
hej dziewczyny!!1 A mnie srednio obchodza rozmowy na tematy religijne. Zarowno ja jak i moj narzeczony nie jestesmy praktykujacy ani w zaden szczegolny sposob religijny. mielismy rozmowe na temat tego, jakiej religi wyznawcami bedea nasze ewntualne (brzydko brzmi, wiem) dzieci. Powiedzial, ze nie przywiazuje do tego wagi, ale skoro zyjemy w Europie to lepiej niech beda chrzescijanami. Wazne zeby wyrosly na dobrych ludzi, a jak zechca to w przyszlosci same zmienia religie. nadmieniam, ze jego brat jest zonaty ze Szwedka, maja dwoje dzieci. Dzieciaki sa protestantami, zona tez, nigdy na tym tle nie mieli nieporozumien. No ale jesli oboje sa wierzacy, to moze byc problem z dograniem sie. A jak tam Wasze zwiazki??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak niedawno przeczytalam wypowiedzi NIEWIELBICIELI Turkow, ze potomstwo chrzescijanki z muzulmaninem bedzie wyznania Islamskiego :-)) no prosze czyzby ktos sie mylil???? My nie jestesmy na etapie rozmawiania o dzieciach ale mysle ze nie stanowiloby to problemu, najwazniejsze aby byly zdrowe i dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agnieszka 79... Widze ze u siebie nawet dilemma jest. Mowisz ze jestes katoliczka, pozatym akceptujesz teoria ewolucji. A gdzie jest wiara w Adamie i Ewy? O historii znaczysz. Ja juz napisalem o historii. Jak temat otworzy sie, planuje wiecej napisac, o wybranie ksiazki przez kosciola, najpierw mowiono falszowo, potem akceptowano... Wracam na teorii ewolucji. Myslisz ze twoj dziadek zostal madry i ewolul sie. A kamien, od milion lat jest kamien? A drzewo, od nie wiem ile lat dzewo? Dlaczego amip jest nadal ten sam amip? Jesli szukac dowod falszerstwo ewolucji, patrz na swoje cialo. Duzo ludzi mowia ze bo jesc pic tzeba, dlatego usta i golab jest. A dodatek patrz, kazdy czynosc ktory bardzo potrzebny, w tym jest rowniez przejmnosc. Wymysl ze jesz obiad i boli. Pijesz i boli. Bys robila sex (przepraszam) jesli zamiast przejmnosc, czysta bol dal? Polecam zebys patrzyla www.harunyahya.com tam cala strona dla falserstwo ewolucji. http://www.harunyahya.com/en.m_type_list.php?langId=13 Tam jest ksiazka \"falszerstwo ewolucji\", polecam. Mowisz ze Jezus tak powiedzial ze On jest Ostatnim Prorokiem. Jaki dowod macie? Zydow tez nie akceptuja Jezus nawet jako Prorok, jak wy Hz. Muhammeda (PzN). Twoje pytanie jest bez sensu, jesli ty zapytasz Jezus jest Prorokiem czemu Hz. Muhammed (SAV) zostal zeslany, ktos inny zapyta Mojzesz (PzN) jest Prorokiem czemu Jezus (PzN) zostal zeslany. Jesli zaczynamy tu pisac kto widzial Hz. Muhammeda (PzN) tu nie miesci sie. Osoby kto Go (SAV) widzial sie nazywa \"ASHAB\". Poszukasz na necie. Od Hz. Ebubekr, Hz. Omer, Hz. Osman, Hz. Ali, Hz. Muaviye, Hz. Ayse, i wiele inny. O transferu Koran widze tez nie wiesz. Przede wszystkim, Koran jest jedyna ksiazka co ja wiem, ludzi daja rade zapamietac w glowie do kazdiej litery. Takie osoby nazywaja sie \"Hafiz\". Sama piszesz ksiazke, ale jesli ktos cie pyta na xxx stronie co pisalas, musisz patrzec. Ale o Koranu nie tak jest. A dodatek, w Stambule mamy \"mushaf\" tzn kopia Koran od czasy Hz. Osman, jedna pierwszej kopii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do agnieszka79 oj oj chciałam Ci zaznaczyć, że na tym forum staram się po pierwsze bronić swojej religii i zabieram głos jedynie kiedy ktoś sam podejmuje próbę coś zarzucać Islamowi nawet nie znając tej religii, albo znając ją jedynie z internetu lub definiując ogół muzułmanów na przykładzie grupki ludzi jaką zna. No cóż ja jestem muzułmanką, żyje wśród muzułmanów i napewno wiele muszę się jeszcze nauczyć o swojej religii, ale mogę przynajmniej spróbować odpowiedzieć na podejmowane tematy. Bo Islam znam z innej strony niż Ty czy inne atakujące osoby. Więc zanim zaczniesz mnie oceniać.....zobacz kto pierwszy \"rzucił kamień\"....ja nie pojawiłam się tu z kaprysu aby \"nauczać i głosić jak masz żyć\". Po drugie zabieram tu głos jeśli ktoś zaczyna oceniać turków na przykładzie kilku osób...i nie robie to z sentymentu do tego narodu...choć faktycznie mam wielu przyjaciół wśród ludzi z obywatelstwem tureckim i dzięki temu mogę też coś powiedzieć w tym temacie. Ale człowieka nie ocenia się po narodowości. I teraz ostatnia uwaga: zanim zaczniesz atakować mnie i oceniać jaką ja jestem muzułmanką poczytaj swoją wypowiedź i zastanów się czy słowo \" katoliczka \" w twoim przypadku jest właściwe. Nie przeczę że wierzysz i jesteś dobrą osobą. Nie mi to oceniać. Ale bycie katolikiem oznacza przyjęcie nauki katolickiej....która nie opowiada się ani za ewolucją , ani też nie obiecuje raju dla ateistów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ilonka, W temacie religi, powiem tak ze jesli ktos nalezy do jednej religi, on(a) jest strona. W pierwszym momencie patrzec "Bog jest, dlaczego roznicy" wam wyglada obiektywny, ale jak idziesz sczegoly, widzisz roznice. Zastanow sie, powiedzmy twoj maz jest Muzulmaninem a Ty katoliczka. Ty nauczysz sie swojemu dzieckowi o chrestianstwo, a maz Islam. Dziecko wroci od szkoly, zapyta. "Mamaa, a ty mowisz ze Jezus syn Boga, a tata mowi nie... Dzis zajmowali sie kolegi nad choinkiem, nauczycielka mowila ze dla "Bozego narodzenia(!)", dla urodziny Jezusa. Jezus jest Bogiem czy nie?" Co bedziecie powiedzieli? "I tak i nie?", "tak?" "Nie?" Byc nalezajacy na jedniej religi jest byciem strona w tym diskusji. Pytanie jest ktory jest prawda, ile ludzi daja rade znalesc odpowiedz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wy sie nigdy nie poddacie?? naprawde czuje sie mocno zaniepokojona, że już nawet na forum \'życie uczuciowe\' człowiek nie może sie czuć bezpiecznie, bo wszędzie sie czają bojownicy z biblią/koranem :] żenujące jest to co próbujecie pisać, tak jakbyście wegetarianinowi wciskali stek i mówili, że tylko z mięsie jest białko. zacznijcie akceptować to, że wokół Was żyją ludzie o INNYCH poglądach. to co wy robicie, socjologowie już dawno opisali i uznali za absurd. w kłótni wierzący kontra ateista, wierzący zmusza ateiste żeby udowodnił, że boga nie ma, co jest niewykonalne- nie istnieją niepodważalne argumenty na poparcie tezy, że cokolwiek nie istnieje, można jedynie udowodnić istnienie czegoś. ale tego z kolei wierzący nie potrafią :] inżynier, masz jakieś studia ukończone??? bo po tym co piszesz o ewolucji to chyba nawet w liceum sie obijałeś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona dla zuchwałch
matko swieta,co tu sie powyprawialo....faktycznie jakies forum religijne sie z tego wszystkiego zrobilo!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×