on Turek, ja Polaka

I z tym wrzucaniem do jednego wora to dziala w dwie strony. Nie mozna mowic ze kazdy Turek jest zly, bo tak nie jest i moj jest tego doskonalym przykladem, ale nie mozna tez mowic ze z Turkiem bedzie tak samo jak z innym facetem, bo nie bedzie. Oni sa inni od Polakow i tego sie zmienic nie da. Jak sie Polce ta innosc podoba, to powinna sie liczyc takze z tym, ze dla Turka moze ona, jako partnerka znaczyc troche co innego niz dla Polaka. A wszysto opiera sie na wiedzy, zrozumieniu, uszanowaniu i zaakceptowaniu tej innosci i jej korzeni a nie na usilnym probowaniu przerabiania turka na polskiego kolesia. Bo z tego wlasnie sie pozniej biora nieporozumienia.

no nie byłabym taka pewna, że nie pójdzie siedzieć ten turek z Turcji nie zapominajcie czym różni sie Turcja od Arabii czy Pakistanu i nie można mówić o Turcji jako o całości istnieja tam miejsca, z których nawet turczynka męża by sobie nie wzieła z własnych obserwacji wiem jak ważna jest dla nich kobieta-matka tyle, że na szacunek i dobre traktowanie trzeba sobie zasłużyć nie ważne czy z Turkiem czy facetem z Europy pozdrawaiam:-))

'' usilne przerabianie Turka na polskiego kolesia'' popieram w 100% nie da się, ale z drugiej strony medalu.. Dałybyście sie przerobić na turczynke???? ale szczerze ja myślę, że wiekszość ludzi sznaujaca pewne wartości nigdy w życiu nie zmieni siebie i swojego zdania i tutaj już nie tylko o Turkach mowa

No ja z tym turkiem mieszkam w UK i on co prawda nigdy mnie nie uderzyl, ale ogolnie nielatwo jest go wyprowadzic z rownowagi i nie nalezy do odsob porywczych. Ale widzialam wiele sytuacji, takze wsrod jego (czyli teraz naszych) znajomych, gdzie notorycznie dochodzilo i dochodzi do przemocy i nieraz nawet publicznych szarpanin. Co ciekawsze (dla mnie oczywiste dlaczego), wszystkie te problemowe pary to Turek + Polka, Angielka czy inna, ale nigdy nie turek + turczynka. Wiec albo nie maja ze soba problemow albo zalatwiaja to po prostu w 4 scianach. I te turczynki przyjmuja dominacje meza i "klapsa" od czasu do czasu, a inne europejki sie jeszcze stawiaja i dlatego dochodzi do bardziej widowiskowych scen. I to pewnie sa wlasnie te kobiety ktorym sie kiedys wydawalo ze nie mozna wsadzac wszystkich do jednego wora. Nie mozna ale tez trzeba miec swiadomosc ze roznice kulturowe sa i prawdopodobienstwo wystapienia konfliktu jest znacznie wieksze w przypadku zwiazku z Turkiem niz innym obywatelem kraju w ktorym dominujaca religia jest Islam.

chodzilo mi oczywiscie o zwiazek z Turkiem ORAZ obywatelem kazdegi innego kraju w ktorym dominujaca religia jest Islam.

hej.mam pytanie.moj kolega turek chjce przyjechac do polski.czy ktos moze mi udzielic informacji zw z formalnosciami?od czego wogole trzeba zaczac zeby zalatwic wize?pzdr

a teraz spójrz w drugą strone; europejki nie akceptuja takiego zachowania i akceptowac nie bedą i to też nasza kultura w Polsce UK jeszcze długo nie bedzie a póki co idąc w pl z facetem, który szarpie Cie na ulicy nie jest dla niego bezpieczne raz miałam taka sytuacje, obcy facet w biały dzień uderzył mnie w centrum miasta był pijany, a że ja akurat przechodziłam dostałam w brzuch nie chce mówic jak to się skończyło tyle, że nasze społeczeństwo naprawde czasem potrafi zareagować mówie o facetach z jednym się tylko nie zgodze a mianowicie myśle, że turcy sa akurat tymi mniej fanatycznymi wyznawcami swojej religii i o ile sie orientuje to w Turcji nie funkcjonuje prawo szariatu przynajmniej oficjalnie:-)

zacznij od urzedu wojewódzkiego najprościej jest jeśli to Ty go zaprosisz;-))

jeej ....nic te forum sie nie zmienia a polacy sa nadal tacy tepi ! Benim Turkiye!

Jedną rzecz mogę Wam powiedzieć z doswiadczenia. Ogromna wiekszość Turków nie jest stworzona do życia w monogamii. Opisywałam Wam moja historię 2 miesiące temu. Jakże ja mu wierzyłam. Mądry, inteligentny, wykształcony, urodzony w Europie. Ale cholera ich geny nie śpią. gdy tylko wracałam do Polski tem jechał do tej swojej Turczynki, którą miał na boku. Ja byłam oficjalną dziewczyną dla jego mamusi, tatusia i rodzeństwa. Byliśmy zaręczeni. A oni wiedzieli, że mnie zdradza z tamtą. Jej to nie przeszkadzało, wiedziała o mnie, ukrywała się i czekała. Powiedziała mi wprost, że wiedziała o moim istnieniu, ale wierzyła w to co jej obiecał. A mianowicie to, że jak ja nie zaakceptuje pewnych rzeczy, to ożeni się z nią . Kazał jej czekać i czekała. OOOOO, kobieta wielkiej wiary. Opłacało się... Cała cholerna rodzinka nie puściła pary z ust, a jego wiedźmowata matka śmiała do mnie mówić "córeńko". Dowiedziałam sie i kopnęłam go w d..e. Nigdy nie zaufam juz żadnemu Turkowi. A wam radzę milion razy się zastanowić i sprawdzać na każdym kroku, tą turecką plagę.

a mi jest dobrze z Turkiem...zadnych klotni i innych takich,byc moze do czsu,poki co mnie nie obchodzi co bedzie dalej i czy on sie zmieni...to co przezylamz POlakiem to bylo pieklo

Oni nie uzywaja papieru toaletowego. Zasrane dupsko podcieraja reką maczajac ja w dzbanku z brudna nigdy nie zmieniana woda.To fakt.Ominął cie rowniez zaszczyt zarazenia sie wirusowym zakazeniem watroby typu A lub B-o czym nie maja pojecia radosne Polki tak czesto wpadajace w ich objecia.

u nas tez ludzie sa prymitywni,jakby nie patrzec ,w kazdym kraju zdarzaja sie takie rzeczy ... a co do czystosci to akurat Polak nie powinien sie wypowiadac...wystarczy popatzrec na kolegow z roku jak zyja w akademikach, na stancjach ... chlew, ubostwo i wielki smrod ...i wlasnie zawsze bede turka stawiac przed Polakiem .... bo zawsze umyty,elegnacki,wypraoswany i pachnacy a nie wies

buhahahha nie używają papieru:-))))))))) dobre naprawde ciekawke kto Ci takich glupot naopowiadał wsyd takie rzeczy wypisywać:-))))))))))

Ale głupoty opowiadasz niestworzone z tym papierem.... Az sie niedobrze robi

a polacy grzebia w smiertnikach w uk i wynosza z nich co tylko sie da i kradna keczup z macdonalda....takich akcji zawsze jest pelno ... wszedzie

tak to prawda, ale dup.ę zawsze wycierają papierem a nie pocieraja palcem lewej reki zamoczonym w wodzie

tak to prawda, ale dup.ę zawsze wycierają papierem a nie pocieraja palcem lewej reki zamoczonym w wodzie

a dzien swira ogladales?mysli ze to polakom sie nie zdarza?

tak, zawsze podcieraja papierem, chyba ze go braknie a wtedy wcale nie podcieraja albo podcieraja lapa a ta lape pozniej wycieraja o sciane....

:D

no to nie zawsze jest takie znowu :), zwlaszcza jak w damskim jest awaria i trzeba do meskiego kibelka za potrzeba. Mowcie co chcecie ale w Turcji ani w tureckiej knajpie gowna na scianie nie uswiadczysz.

Witam, Niestety kolezanka ma racje. Turcy z reguly nie uzywaja papieru, tylko dzbanek z woda stoi w toalecie i tak sie podmywaja. Nie mow skad wiem "takie rzeczy" i ze to klamstwa. Bylam z Turkiem 5 lat. Bardzo dobry zwiazek ale roznice sa ogromne. Oni dopiero tutaj poznaja papier toaletowy i to nie wszyscy. Jak bylam w Turcy to spotkalam sie z nowoczesnymi lazienkami typu dziura w betonie. To bylo w miescie Aksaray i wierz mi nawet ludzie mieszkajacy w blokach (gdzie wstawiaja im wc) maja specjalna lazienke z dziura. Czesto tez sa zamontowane specjalne szlaufiki, zeby napelnic plastijowe kubki lub podmyc sie za ich pomoca. U moich znajomych (tu w uk) maja i papier i kubez z woda.To jest u nich normalne, zreszta moj ex sam mowil jak zwracalam na to uwage ze papierem tylka nie wytrzeasz dobrze. Moze Turcy tu zaczeli sie wstydzic ale to im nie zaniknie. Kwestia czasu albo powrotu w rodzinne strony. PS. A toaleta publiczna w Istanbule (dla kobiet)njest w takim stanie ze nikt z nas (oproccz Turczynek) nie mogl wytrzymac smrodu zeby do niej wejsc. Nie chce opisywac bo i tak nie uwirzysz/cie (te ktore tego nie widzialy albo nadal uwazaja Turkow za czysciochow)

Toalety na całym świecie wyglądają podobnie. Szkoda, ze nie widziałas np. toalety w Mc donaldzie w Paryżu. nie porównujmy metropolii z małym miastem. W Turcji nie ma w blokach żadnych kurfa dziur w kiblu! Ja pierd***** jak mozna pisac takie bzdury. Są szlaufy z wodą bo oni tak sie podmywają. Toalety mają specjalne kraniki w środku - coś jak kibelek i bidet w jednym. I tego uzywają od lat. A u nas bidety mają tylko ludzie mieszkający w domach i uważa sie to za luksus,a niektórzy nawet nie wiedzą co to jest. Oj ciemnota polska! Nic ten wątek sie nie rusza do przodu. Wszyscy znają tylko Turków i Polaków z emigracji czyli nie ukrywajmy: ludzi pochodzących z biednych rodzin, małych miasteczek, bez wiekszych ambicji, pracujących w barach, sprzątaniu itp itd. Na emigracji niewielu udaje sie wyjsc na prostą i zyc na wysokich stanowiskach. Oczywiście jak tu przyjadą to są Panowie. Każdy emigrant to dzicz wypuszczona z procy, która dorwie sie do kasy i z tymi ludzmi porównujecie całą Turcję. A Turcja jest inna w każdym regionie i w każdym mieście i w każdej rodzinie. Pewnie na tej emigracji nie odróżniacie też prawdziwego Turka i Kurda. A to też róznica, nawet dla Turka.

Swoją drogą dobrze ze Angole mają o nas takie samo zdanie jak o Turkach i Hindusach. Sami na to pracujecie, ale uważacie sie za niewiadomo kogo na swoich podwórkach.

pooglądajcie sobie mieszkania tureckie, ale nie tych z emigracji: http://www.antalyahomes.com/default.asp?pageCID=2&infoID=properties&lang=&type=antalya&show=All http://www.findaproperty.com/searchresults.aspx?edid=09&salerent=0&areaid=3442 http://www.prima-alanya.de/?gclid=CNK1kq246ZgCFQNItAod0A620w

co za BZDURY!!bylam w mieszkaniu turkow,fakt ze bylo BAAARDZO skromnie, bo przyjechali do pracy wiec wynajeli najtansze mieszkanie.i korzxystralam z ich toalety i nie bylo zadnego kubelka a ni tym podobne!a turcy sa tak czysci i zadbani jak nikt zaden normalny gosc w polsce!tam kazdy sie myje po kilka razy!wynika to rowniez z ich religii- musza sie myc przed modlitwa

to forum ma sile...teraz juz zupelnie inaczej patrze na mojego tureckiego kumpla :D masakra... nazwijcie mnie idiotka....ale cos w tym musi byc

Slonky, Ty mi tu nie pokazuj jak mieszkaja Turcy w miejscowosciach turystycznych. Zastanow sie 2 razy gdyby normalne tureckie mieszkania byly pokazywane na tych stronach to kto by je kupowal. Bylam w Turcji 10 dni i to nie jako turysta, tylko gosc tureckiej rodziny.Co moge Ci powiedziec to to, ze w blokach sa 2 lazienki. Jedna nowoczesna a druga z dziura. PRAWDA CIE BOLI.... Poza tym nie oczerniaj Polakow, tak duzo z nas wszystkich przyjechalo szukac lepszego jutra, nie wszyscy sa bogaci ale maja poczucie godnosci i pewnie wiecej wartosci niz ktos kto pogardza tymi sprzatajacymi czy na zmywaku. Nie na tym polega klasa czlowieka. Powiem Ci jeszcze jedno z czym sie spotkalam w Turcji to niesamowity smrod nog... Zdziwiona???? Tak tureckie zwyczaj to zdejmowanie butow zanim sie wejdzie do mieszkania. Teraz wypobraz sobie tm 40 stopni, nogi spocone, buty zdjete i jest ich powiedzmy 5 par w pokoju. Zapewne teraz napiszesz, ze oni je myja ale jestes w bledzie. Moge Ci jeszcze powiedziec cos na temat czystosci Turkow.Tak myja sie 3 razy dziennie-KPINA. Same turezkie kobiety zyjace w miescie robia sabie kompiele raz na tydz.Myja sie owszem przed modlitwa (KTORAJ NIE ODMAWAJA PODCZAS OKRESU BO WTEDY SA NIECZYSTE) ale pewnie juz wiesz, ktore to czesci ciala. Prosze Cie nie pkazuj jak duzo wiesz o Turcji i Turkach bo zle trafilas. Znam ich dosc dobrze, wiem jak zyja, mieszkaja, zarowno w Uk jak i Turcji. Moja kumpela mieszkala w Turcji przez 5 lat. Wlada tym jezykiem tak jak Ty polskim. Teraz mieszka w UK i jak sama twierdzi tam pod oslona ubran jest brud. Nie mozesz uwierzyc, to ci moge przeslac kilka zdjec z CZYSTEJ TWOIM ZDANIEM TURCII PS. Pewnie Ci, ktorych TY znasz to bardzo bogaci Turcy, ktorzy mieszkaja przy basenach, czy morzu. Wtedy Ci uwierze Pozdrowienia dla wszystkich, ktorzy wierza w bajki

Tak to tylko dobrze sytuowani Turcy, ale tacy też są. I mieszkają też w blokach,mają dwie łazienki ale bez żadnych dziur! bardzo jestem ciekawa gdzie byłaś. Dlatego nie mowmy ze bród jest w całej Turcji, bo to zależy od tego z jakiej rodziny ktoś pochodzi. Moze być biednie i czysto. Na tych stronach są normalne tureckie mieszkania. Trudno Wam jest uwierzyć prawda? I wcale nie widziałam żeby myli sie 3 razy dziennie bo nawet ja tego tam nie robię. Mimo upałów. Wystarczy naprawdę raz lub dwa. POmieszczenia są klimatyzowane także no problem. Znasz ich dobrze? Po 10 dniach? To jest wszystko co mam do powiedzenia w tym temacie, bo każdy tu zna tylko Turków z UK a o tych nie chce rozmawiać bo takich nie znam. Jedzcie do Turcji i z nimi pogadajcie. I uwierzcie mi ze o prawdziwego Turka czesto trudno. Jak ktos nie wie to nie odróznia Turka od Kurda. A to róznica rowniez. Tak samo roznica jest skad pochodzi. Ale co ja Wam bede mowic jak Wy WSZYSTKO wiecie o Turkach z Turcji.