Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kotwicka anna

on Turek, ja Polaka

Polecane posty

Gość inkoew
Moja znajoma związała się z Turkiem,to w chuście musiała chodzic i myc mu śmierdzące nogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inkoew
Zeat -ale bajki posuwasz,koń by się uśmiał:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za zenada....
inkoew- witamy kolejna normalna polke. pamietajmy ze prze takie panie jak w tym watku sa bardziej nachalni wobec normalnych polek. sporo dziewczy bez skrepowania sie przyznaje do seksu z turasami poznanymi przez neta, czy dla swoich pracodawcow turkow. coz mozna powiedziec zal... jak juz twoja znajoma nosi chuste, to tam ladnie ja magluje. pelany serwis.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za zenada....
zeta czyli beta, kiedys pisalas ze znasz imana i chodzisz do meczetu by poznac kulture twojego turka. problem jest taki ze Alewi nie chodza do meczetow! oni maja domki modlitewne. :) czyli klamiesz. a ja cie znowu zlapalem. kolejna kompromitacja hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja Turek...
Jak milo czyta sie ze jest ktos sczesliwe wiazku:) Naprawde to nie ma duzo znaczenie czy to turek,czy polak,czy wloch. Milka_33 to super ze tak dobrze sie dogadujeci,problemy czy klotnie zawsze bede ,to jest normalne.I to nie ma znaczenie ze on jest turkiem.Myszle ze jego mama wcale nie myszle o tobie zyle i to ze ona noszi chustke to tez nie znaczy ze ona jakas dziwna:)poprostu tak byla nauczona i tak to praktukuje ,to wysztko. Gorzej jest zazdroscia,wiem cos na temat:(bylem tez wiazku z polka przez 7 lat prawie,bylo jak w bajce,milosc wielka...ale przez zazdrosc (85%)nasz wiazek rozpad.Przeznaje mi turki jestesmi bardzo zazdrosne o nasze kobiety,jeszli naprawde ich kochamy,moze to ma cos wspolnego naszym wychowaniem,dziecienstwem?nie wiem.Ale jak kochami to na zabuj...Postaraj sie nie dacz mu powodu do zazdrosci,postaraj to zraumjec ze on taki jest i inny nie bedzie.Jak to razumjesz i bedziesz postepowala biorac to pod uwage myszle ze bedzieci zyli bardzo dlugo i bardzo scziesliwy:)) My nie mielismi szans mieszkac w turcji,ona bardzo lubi turcji i myszle ze jak bysmi mieli okazji zyc tam to do dzis byszli byli razem i sczesliwe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inkoew
Oj ,kochacie ,kochacie i nigdy jedną :)prawie każdą blondynkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inkoew
Zeat modelką była-nie bo zaraz się posikam ze śmiechu i cóż jej pozostało tylko forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inkoew
Jak jesteś tak wierzącą muzułmanką,to wysadż się dla wiary:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja Turek...
Religia to jest sprawa dosc delikatne i zarazem sporne.A dlamnie dosc prosta sprawa:)Wierzys bogo?to dobrze bo ja tez:)Ja go nazylam Allah,ty bog,amerykanin God,norweg Gud....nie wazne jak go nazywami,jakim jezku do niego sie modlimi on jest JEDEN:) Kazde z nas zostal wychowane swojej wierze,to sie dzialo automatem.Jeden chodzil do kosciola a drugi do meczetu...ale zawsze w tej samej sprawie,zeby pomodlic tak jak umie,tak jak go nauczone. Wiec nie z robcie sobie problemu sprawie religli:) Allah,God,Bóg,Gud...jest jeden i tego sie trzymajmi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za zenada....
beta przestan sie osmieszac dalej. juz tyle razy cie zlapalem na klamstwie. Alewi nie chodza do meczetu, i nie wychowuja swoich dzieci w Islamie :) dziecko jest Alewi. a ty gadasz o wychowaniu w Islamie hahaha i przestan mi zarzucac podszywy. kazda osoba ktora jest przeciwko to podszyw. byla tu polka ktora pisala ze ucieka z Turcji bo jej maz dostaje na leb, i oczywiscie, ze niby ja. ta sie wkurwila i podala nawet dane kontaktowe do siebie, zeby nie bylo, ze to ja :) turcy nigdy nie maja atrakcyjnych polek za partnerki. jesli juz to za kase i na chwile. zadna polka nie bedzie z turkiem jesli ma branie wsrod europejczykow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za zenada....
kwestia religii. jak wiecie turki to zazwycza sunnici, czyli oprocz Koranu biara przyklad z zachowan proroka... a ze ich prorok nie uwazal kobiet za cos ludzkiego, chyba, ze te starsze, to wlasnie widac na ulicach w DE czy UK jak wyzywaja kobiety od dziwek. jak namolnie je podrywaja. itd. no i bija. wiekszosc polek jest bita, niemek tez. oni nawet te swoje dziewice leja. zaden turek nie istnije w sportach walki. zadnego boksera nic. tylko laski bija i wyzywaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zata48
inkoew nie rozśmieszaj mnie swoja tragi-komedią jaką piszesz. Ładne Polski też sa w związkach z Turkami, Arabami, nie kazda leci na smierdzacego, palaceo i pijącego alkohol polaczka. Nawet jak pije okazjonalnie to mało ktory się nie upija a dla mnie, sorry, ja na takiego nawet nie spojrzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zata48
Do Ja Turek A wytlumacz mi dlaczego Wy tak zazdrosni jesteście o swoje kobiety? Mój narzeczony tez jest zazdrosny i najchętniej pociąłby na kawałeczki kazdego faceta, który śmie na mnie spojrzeć. Jak pisałam wyżej, nie ubieram się wyzywająco, nie mam nigdy ostrego makijażu, ale wiem, ze przyciągam wzrok Polaków (ja zawsze twierdzę, że tylko popatrzeć mogą i nic więcej). Nigdy nie daję powodu do zazdrości mojemu narzeczonemu, odkąd go znam nigdy nawet do głowy mi nie przyszło żeby się z kimś innym umówić. Jedyne co to pracuję w takiej "branzy", że głównie pracuję z mężczyznami i w dodatku jestem ich szefową. No ale z tym musi się pogodzić, praca jest praca i wykonuje tam swoje obowiązki, swoich podwładnych traktuję jak pracowników i nigdy z żadnym nie planowałam się umawiac itp. No a zazdrość jest, choć ja nauczyłam się z tym żyć, a i mój narzeczony chyba troszkę przystopował odkąd widzi, ze rozmowy służbowe itp. po godzinach pracy (bo ja niekoniecznie kończę pracę wychodząc z niej, ale również muszę być dyspozycyjna po godzinach pracy - oczywiście w ramach rozsadku i ważnych wydarzeń a nie, ze mi ktoś o pierdoły będzie dzwonil), no, ale służbowe telefony zawsze zalatwiam (te, które nie wymagają tajemnicy w związku z wykonywaną pracą) przy nim, więc wie, że nic na boku nie robię. Zreszta trafił sobie na monogamistke, która jak kocha to jednego i naprawdę i nigdy nie zrobiłaby tego dla zabawy lub dla egzotyki. Ja kocham za to jakim jest człowiekiem. o do Boga to masz rację, nieważne jak się nazywa, jest jeden. Niemniej może się domyslisz dlaczego i po co chodze do meczetu na nauki i w piątki rownież, o ile tylko mogę. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milka _ 33
do zeta48: wiesz co nie powiedzialabym ze jestes w lepszej sytuacji :) dlatego ze musisz obcowac z rodzina swojego ukochanego a to inna kultura religia musisz tolerowac pewne rzeczy ktore nie bede ci bliskie nigdy tak do konca, u mnie jest tak ze mamy siebie i nie musimy naginac sie do naszych rodzin, my jestesmy dwuosobowa rodzinka i nikt sie do nas nie wtraca , to daje luz i spokoj badz pewna kiedys zrozumiesz co mam na mysli:)co do spotkania to bardzo chetnie, bede tu zagladac wiec utrzymamy kontakt i mozemy sie kiedys umowic:) do Ja Turek: oh co do tej zazdrosci juz sie do tego przyzwyczailam i nie daje mezowi powodow absolutnie on jest dla mnie wszystkim i wie o tym ta jego zazdrosc jest bez powodu pewnie wiesz co mam na mysli :) zreszta ja sama tez jestem o niego chorobliwie zazdrosna oczywiscie tez bez powodu to chyba wynika z tego ze sie tak bardzo kochamy:) a tak ogolnie to moge napisac jeszcze jedna rzecz-na poczatku wydawalo mi sie ze zawsze bede odczuwac ze jestesmy z innych krajow rodzin itd ale wiecie co ja w ogole tego nie czuje my sie tak zgadzamy w zyciowych kwestiach i nawet malych sprawach ze nie widze zadnej roznicy pochodzenia wychowania itd moze to dlatego ze tak bardzo sie kochamy i sie dobrze dobralismy moj maz w pracy ma dzis dyzur a ja ide spac dobranoc wszystkim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zeat48
milka_33 Z tym, ze jestem w lepszej sytuacji pisalam w dwoch kontekstach pierwszy: że jego rodzina jest rodziną świecką i liberalna, drugi: my mieszkamy w Polsce i tu zamierzamy zostać, napewno będę teściów widywała rzadziej niż Ty :)) (to oczywiście nie złośliwie pisałam a żartobliwie), niemniej nie zamierzamy wyprowadzać się do Turcji. Tu tez mamy niedaleko Meczet oraz szkołę gdzie chodzi dużo muzułmańskich dzieci. Oni mają zamiast religii katolickiej religię muzułmańską i na taką też będą uczęszczały w przyszłości moje dzieci. Napewno pomocne w wychowaniu bedą mi rady Imama tutejszego oraz jego żony (z którą mam stały, regularny kontakt i często się widujemy), którzy wspaniale wychowali czworo dzieci i na nich chcialabym wzorować wychowanie swoich dzieci. Żeby nie popełniac błedów napewno będę słuchała ich rad :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez zona turka......
od jakiegos czasu czytam co piszecie ludziki i taki komentarz zeta 48 uwaznie czytam co piszesz i dziwi mnie jedna rzecz zamiast kierowac sie miloscia do swojego faceta piszesz o imanie o religii o kulturze gdzie w tym wszystkim milosc naturalnosc instynkt?jak sie Ciebie czyta to mam wrazenie ze na sile chcesz z siebie zrobic muzulmanke na sile chcesz wejsc w owa kulture na sile probujesz tu wszystkim udowodnic ile wiesz o islamie jak ty to nie jestes madra boska i wogole chyba musisz miec ogromne kompleksy...ten twoj opis a propos ubioru makijazu jesuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu szokkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkk i to wymadrzanie sie ilu ty nie znasz turkow ile to ty nie masz znajomcyh w rizych kulturach dosc zalosne...moze zajmij sie zyciem w realu bo chyba za bardzo sie tym forum przejelas...i jeszcze jedno ktos tu wczesniej napisal ze mylisz sie w zeznaniach i co chwila piszesz cos innego niestety to szczera prawda...bardzo sie pogubilas oj bardzo zacznij kontrolowac to co piszesz lub poprostu pisz prawde...a co do malznestwa z turkiem najpierw wyjdz za maz potem pisz jak to jest zyc z Turkiem bo poki co przerabiasz pusta teorie malzestwo pokazuje jak jest naprawde turcy to specyficzny narod czesto chca sie przypodobac nowym sa przyjazni po slubie bedziesz juz "ich" i zobaczysz prawdziwa nature swojej tureckiej rodziny i najlepiej zamieszkaj w turcji a potem glos swoje teorie generalnie sorki ale z tego co piszesz wynika ze troszku jestes nawiedzona (to troszku napisalam by cie nie urazic:) P.S-powyzsze pisala szczesliwa zona turka z 9-letnim stazem malzenskim i 7-letnia coreczka u boku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milka, szczerze mowiac to dziwie sie Twojemu mezowi :) Gdyby moj maz nie lubil mojej rodziny, ale nie moglby odmowic im noclegu, gdy przyjechaliby do nas z daleka (z Polski). Dla mnie byloby to nie do zaakceptowania. Milka, w jakiej dzielnicy Stambulu mieszkasz? W Stambule nie istnieje pojecie *centrum* bo Stambul posiada kilka *centrow*, jest zbyt wielkie na jedno :) Tez nie zgodze sie, ze to miasto, w ktorym tylko *zyc, nie umierac* :) Osobiscie Stambulu nie lubie, choc zawodowo i finansowo mozliwosci mam zdecydowanie wieksze niz w Polsce, miejsc do rozrywki i zwiedzania nie brak, ale halas, zaludnienie, chroniczny brak czasu spowodowany tureckim trybem pracy, brak przestrzeni, malo zieleni sprawia, ze nie moge sie doczekac emerytury, gdy bede mogla kupic domek na jakiejs polskiej, czy tureckiej wsi i odpoczac od tej calej pogoni. Co do zazdrosci rowniez nieraz pisalam: to nie jest kwestia wychowania, a mentalnosci i charakteru. A widze, ze kolega Turek z forum probuje wmawiac, ze jak kocha to zazdrosci :) Wychodzi na to, ze moj maz mnie nie kocha, skoro nie wscieka sie, gdy rozmawiam z innymi mezczyznami, czy wychodze sama na spotkania z kolezankami, a i ja meza nie kocham :) Jesli jestescie w stanie zaakceptowac ograniczanie, jakie pociaga za soba zazdrosc partnera, to moze nie bedzie problemu, ale ktoregos dnia moze sie to okazac ciezarem nie do udzwigniecia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patriotka1234
To siedżcie ze swoimi turasami w Turcji i nie zaśmiecajcie polskich forów swoimi tureckimi problemami.Najlepiej zmieńcie obywatestwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milka _ 33
zuzanna wybacz nie bede ci podawac swojego adresu to ze napisalam w centrum chodzilo mi o to ze nie mieszkamy na obrzezach tylko w srodku zycia kulturalnego tego pieknego miasta:)to ze nie lubisz stambulu to twoja sprawa naprawde to ze ty nie lubisz to ktos tez ma nie lubic?:Dtak dla mnie to jest wlasnie"zyc nie umierac" bo obydwoje mamy dobra prace piekne mieszkanie hobby ktore nam wypelnia wolny czas kochamy sie na zaboj dobrze nam sie uklada w naszym malzenstwie i zyje nam sie tu bardzo dobrze to chyba wystarczajace powody by byc szczesliwym zazdroscisz?:D bardzo duzo jadu jest w twojej wypowiedzi wiec chyba cie sciska w dolku ze ktos ma fajne zycie :) nie pasuja mi rodzinne nasiadowki i odwiedziny bez zapowiedzi i to jest normalne tak poprostu mam nie musisz sie dziwic mojemu mezowi bo jego samego to nie dziwi idz z bogiem wredna kobieto :)tak sobie poczytalam niektore wypowiedzi i widze w niektorych dziewczynach bardzo duzo zlosliwosci i agresji nie rozumiem czemu moze przychodzicie tu sie wyzyc za nieudane zycie nie wiem nie kumam ale szczerze wspolczuje :) zeta48 ostatni raz widzialam tesciowa w 2008 roku :) pisalam ze rodzice mojego meza nie mieszkaja w stambule mieszkaja dosc daleko wiec widzimy sie bardzo bardzo rzadko:)co do innych rzeczy bardzo mnie zdziwilo to co napisalas o wychowaniu dzieci hmmmmm:)zamierzasz wychowywac dzieci w porozumieniu z innymi?wychowanie polskiego czy tureckiego czy innego dziecka jest podobne wychowuja rodzice moze pomoc rodzina itd ty bedziesz sie wzorowala i radzila obcych ludzi?matko to co piszesz jest dosc przerazajace i tak sie chwalisz znajomymi wiesz mieszkam tu 7 lat i wiekszosc moich znajomych to polki trzymamy tu ze soba dosc mocno ty masz znajomych wszelkich narodowosci generalnie bajki bajki bajki chyba za bardzo ci zalezy by cos tu komus udowodnic tylko po co :)wyrzekasz sie swojego pochodzenia i kultury na sile bardzo to widac w kazdym poscie smutne, to forum jest jakies dziwne , myslalam ze poznam tu normalne osoby z ktorymi bedzie mozna fajnie swojsko pogadac podzielic sie doswiadczeniami ale pomylilam sie , przerazajace jak jestescie zjadliwe kasliwe zlosliwe szkoda czasu by tu przychodzic juz teraz widze ze nie warto mimo wszystko pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja Turek...
Kizlar:)Sakin olun ve lutfen kavga etmeyin:))) Selamlar...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milka, zle zrozumialas moja wypowiedz, albo ja sie niewlasciwie wyrazilam :) A juz na pewno nie chcialam Cie atakowac, a chyba tak odebralas moja wypowiedz :( Nie musisz podawac mi adresu, jestem ciekawa dzielnicy, w ktorej mieszkasz, bo moze akurat jestes gdzies blisko mnie :) Znam wiele Polek i nie tylko, ktore uwielbiaja Stambul, mnie po prostu meczy zycie w wielkim miescie (podobne odczucia mialam studiujac w Polsce w duzym miescie). Napisalam swoje odczucia majac na uwadze, ze wszyscy jestesmy rozni :) Ja rowniez nie lubie posiadowek rodzinnych, jednak nie zaakceptowalabym tego, ze moj maz np. nie zgadza sie na nocleg mojej rodziny, ktora i tak nas czesto nie odwiedza, a nie wyobram sobie, by miala nocowac np. w hotelu podczas gdy moglaby spokojnie zatrzymac sie w moim domu. Z calego serca zycze Ci (a raczej Wam) szczescia i nie doszukuj sie zazdrosci wszedzie i we wszystkich;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za zenada....
zeta/beta, no jestem w szoku. ty juz sama nie wiesz co piszesz. oj za mocno ci wjechalem na psychike :o alewi sa przeciwni nauczania religii w szkolach :) klamstwa ewidentne. zmyslasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za zenada....
beta nie zagladaj juz tu bo juz widze cos z toba nie ta sie dzieje. piszesz juz rozne rzeczy, bardzo niespojne. raz jest muslim, raz Alewi. widzisz nie masz wiedzy i zmyslasz. dzieci Alewi nie moga byc suni, nie moga uczeszczac na religie. to ich wybor jak zmienia, ty nie morzesz im tego nawet sugerowac. bajek o modelinku, pakistanczykach chodujacych psy hehhe to juz zal. za mozno ci wjechalem na leb. no, ale sorry dobrze wiesz, ze to rzadna milosc. dla niego uklad z rozsadku, dla ciebie - deska ratunku. to tak ostatnio pisalem kedi, tez jasna sytuacja. pisze jak to widze, jaki jest scenariusz najbardziej realny, a wy sie gotujecie. ty hcesz byc z nim w polsce, w sumie ujdzie. kedi zas ryzykuje w zasadzie wszystkim, bo jak je wpierdoli, to nie ma ze policja. najpierw ja uzalezni, pozniej bedzie lanie. naprawde beta nie klocmy sie juz, bo widze, ze to bierzesz bardzo mocno do siebie. mysle tez, ze jeszcze mu dupska nie dalas, pamietam ze kiedys mi pisalas ze ja bez slubu, i to krytycznie. turcy to mitomani, falsz i brud moralny. przykro mi ale 1 na 100 zwiazkow sie uda, reszta to bicie, zdrady, morderstwa. jak angielka slyszy turek to ma gesia skorke. wy musicie odpokutowac. powoli turki i w pl sa postrzegani jak barbarzyncy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za zenada....
ja ma nadzieje, ze bedzie tez pisac jak wasze niby super zwiazki sie skoncza. kilka dziewczyn sie odwazylo, najpierw pisaly ze ok, a po kilku miechach, latach wrocili tu, tak jak ta co uciekala z Turcji, czy te co w koncu dostaly po pysku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za zenada....
i tak kity walilas rowno. ja juz nie chce cie atakowac, bo juz za mocno reagujesz. ogolnie ja lubie te laski dolowac, czy tam sprowadzac na ziemie. niech sie poplacze, czy tam zastanowi, ale tez wymiany zdan sa krotkie. taka od kasia czy kedi, to od razu pojazd i zalamka. tak jak wiekszosc, ale wiem ze tu zagladaja :) ogolnie ja juz do ciebie nie bije. no i szacunek za zasady. poki jeszcze mu nie dalas. pozdro i powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam 28 lat nie mam dzieci od 4 lat jestem w zwiąsku z polakiem .Poznalam 21 letniego Turka który urodził i wychowal sie w Holandii . Poznalam go w pracy jestem z natury osoba głośna lubie krecić beke a ponieważ w tym zakladzie pracuje wiekszość kobiet to zakumpolowalam sie z nim .Okazało sie że mamy podobne poczucie humoru i dobrze nam razem czas w pracy leci .Po kilku miesiacach zaczelismy stawac sie naprawde dobrymi kumplami on opowiadał mi o swoich problemach ja o swoich wymienialismy sie poglodami na zycie ktore sa bardzo odmienne .Ja pochodze z tzw srodowiska patologisznego alkohol narkotyki problemy z policja on nie pijacy nie palacy grzeczny chłopiec . Nagle zauważylam ze zaczynam coś do niego czuć ale walczyłam z tym gdzie ja z turasem nigdy jeszcze takim szczeniakiem ale po rozmowach z nim wydaje mi sie ze on jest bardziej dojrzały niz ja .Pewnego razu bylismy na zakupach w amsterdamie i on powiedział mi ze cały czas o mnie mysli chociaz wcale nie chce i ze chyba bedzie musiał zrezygnować z pracy bo boji sie ze sie zakocha a ja go wykorzystam i kopne w dupe ja nie odpowiedzialam nic poprostu odeszłam ,po paru dniach zaczelismy o tym rozmawiac bo nie moglam zniećś w pracy ze ze mna nie gada powiedziałam mu ze tez cos czuje ale to wszystko dla mnie jest za trudne , zwiazanie sie z nim oznacza koniec mojego dotychczasowego zycia( chociaz nie powiem bajki nie mam) On mi powiedzial ze jego rodzina tez bedzie sie buntowac ale on chce bys ze mna i juz tylko ze u mnie to nie jest takie i juz boje sie jak cholera nie spie nie jem nie moge z nikim pogadac bo cale moje towarzystwo to patola i dla nich turas to kur....a polka ktora jest z turasem to jeszcze wieksza kur...do mojego partnera nie czuje tego co czuje do turka tylko ze ja zdaje sobie sprawe ze miłośc to nie wszystko bo potem spadaj klapki z oczu i zaczyna sie zycie.Kurde czasami mysle sobie a w dupie raz sie zyje ja wiem ze ten turek naprawde sie zakochał my nawet sie nie całowaliśmy znamy sie juz 11miesiecy a ta chora styułacja trwa od 5 miesiecy on wciaż na mnie czeka wiem tez ze nie chodzi mu o sexs w sumie to ja szybciej bym poszła z nim do łóżka ale on oznajmił mi ze bedzie sie ze mna kochal dopiero jak bede tylko jego .Wiem tez ze on jest młody i to ze sie zakochal to nie znaczy ze bedzie kochał dlugo a jesli tak jesli to jest moja druga połowa . No i oczywiscie drecza mnie ogromne wyrzuty sumienia bo jesli zakochalam sie w innym to oszukuje mojego partnera wiec moze lepiej w ostatecznosci zostac sama (bo ja tego tak naprawde sie boje najbardziej) niz byc z osoba ktorej sie nie kocha i krzywdzic sie ja swoja obojetnoscia i nieczułym zachowanie .NO I CO JA MAM ZROBIC????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ikna
Jak wyczują naiwną babę,to będzie jej wciskał ciemnotę o miłości,a ta łyknie wszystko.Oj,durne Polki! Jak cię przeleci,to skończy się jego miłosc do ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to są ludy pustyni
oni dużo wytrzymają, mówiąc kobiecie, że ją koichają, chcą z nią być przetrwają długo w tzw. oczekiwaniu, ale i tak odbywają stosunki z innymi, bo islam im na to zezwala - na ulżenie sobie w imię nie popełnienia złego czynu. Czyli jak taki czuje, że już nie wytrzyma i energia go rozsadza i mógłby z kimś wdać się np. w bójkę, to zgodnie z Koranem może sobie ulżyć stosunkiem pozamałżeńskim. Chcesz być niewolnicą? Proszę bardzo, tylko żebyś potem nie płakała, że nie wiedziałaś, nie sądziłaś, że on zdolny będzie do bicia żony, molestwoania i gwałcenia żony - bo tak mogłoby się to skończyć - nie musiałoby, ale mogłoby, a jak byś się chciała poskarżyć, to jego rodziona mogłaby zacząć Cię zastraszać, polać kwasem, zmusić do samobójstwa, ukamienować itp. To nie są żarty. Z dala od takich, bo ich religia oparta na - być może - totalnych wymysłach Mahometa, który rzekomo miał objawienia na skale, jest niebezpieczna i bardzo krzywdząca dla kobiet, gdyż Koran zezwala na bicie żony, zezwala na pedofilię, bo zresztą Mahomet był pedofilem i wiele innych rzeczy okropnych może z Tobą mężczyzna zrobić w imię islamu. A wiesz jak może się z Tobą roziweść? Mówiąc sobie 3 razy - ja nie chcę być już z tą kobietą, zabrać dzieci i tyle widziałaś rodzinę. Takze jak masz rozum w głowie, to zrezygnuj, nawet jak by on na Ciebie czekał 5 lat. Kiedyś szli przez pustynie, pilnowaliu bydła na pustyni lub drzewek oliwnych, aby nikt ich nie ściął i kiedy zaowocują, więc są wytrwali w czekaniu. Przedstawiłam to Tobie łopatologicznie, ale jeśli mi nie wierzysz, to poczytaj sobie literaturę, przeczytaj sobie Koran, zwłaszcza rozdział IV Kobiety i pojmiesz, że nie warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie nie jestem zerem oczywiscie ze mysle o seksie z turkiem ale nie dlatego ze jest turkiem tylko dlatego ze mnie robi jak na niego patrze a jak on był by polakiem to co to by nie było problemu bzdura a ty co nigdy nie myslałes czy tam myslalas o seksie z kims kto ci sie podoba bo wedlug mnie to jest normalne zachowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to są ludy pustyni
Nie wiem do kogo odniosłaś swoją wypowiedź. Mnie chodziło o ostrzeżenie Ciebie, że jak wejdziesz w taki związek, a nawet pójście raz do łóżka to to oznacza, to możesz, ale nie musisz, mieć nieciekawie, bo to jest taka kultura, taka religia, która kobiecie wiele szczęścia nie daje. Są oczywiście kraje o złagodzonych zasadach islamu i tam kobiety mogą czuć się lepiej, doceniane, mogą jeździć samochodem, same robić zakupy, a nawet prowadzić własną firmę, wypowiadać się na sympozjach, chodzić na pokazy mody, ale tych miejsc, krajów jest niewiele. A chłopak ten ma z pewnością rodzinę i rodzina ta ma wśród swych członków starszych, a w jego społeczności z pewnością jest starszyzna, któraprzestrzega prawa koranicznego, prawda? Czy Ty piszesz o takim Turku, który jest ateistą? Jeśli tak, to najpierw sprawdź jego ateizm w bardzo prosty sposób -niech powie coś o Allahu. Jesli zacznie od Allah Akbar lub temu podobne, tzn. że wyznaje islam lub boi się konsekwencji nie wychwalania Allaha, a to z kolei oznacza, iż jest pod presją starszyzny i zawsze słowo immama będzie ważniejsze od Ciebie. Przemyśl to sobie dokładnie. Chcieć przezyć przygodę, a potem mieć zrąbane życie? Ja bym takiej wersji nie wybrała. I tak, większość ludzi myśli seksie z nieznajomym, nieznajomą, nie każdy się do tego przyzna, ale też nie każdy to zrobi, bo rozważa konsekwencje. A w ogóle wiesz co to wiara, wiesz co to życie w społeczności, według zasad? Bo jeśli nie, to się nie dziwię, ze u ciebie instynkt jest silniejszy niż rozum. Instynkt, to coś takiego, co z niewiadomych przyczyn nakazuje Ci zrobić to lub tamto. Teraz myślę, ze to zrozumiesz. Bez urazy, ale skoro piszesz, że jesteś z rodziny patologicznej, to stwierdziła, że trzeba Ci poświęcić więcej czasu i jeszcze dokładniej to wszytko wytłumaczyć. Nie radzę Ci ulegać tej pokusie, bo może (nie musi) Ciebie zgubić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×