on Turek, ja Polaka

nie dziękuję ;)

Witam, dawno mnie tu nie było. Dziewczyny nie kłóćcie sie tak, każda ma swoje zycie każda ma innego obcokrajowca za wybranka i nie każdy jest taki sam. Ja obecnie po swoich przejściach z byłym turkiem mam kompletnie dość. Po fakcie... Niestety po fakcie, dużo sie naczytałam i dowiedziałam o ich kulturze (wszystkiego nie wiem oczywiście). Z byłym kontakt mam, niestety jak go widze to mi nie dobrze. Potrafi nieźle kłamać i zrobi wszystko, zeby dalej mnie przekonać ze jest wspaniały i nie kłamie i mu zależy. BLAGAM! bawi mnie to, tylko ze względu na to, ze jak mnie widzi to potrafi płakać, patrzy na mnie jakby mu sie zycie waliło. Po tych jego kłamstwach i oszukiwania mnie nie czuje skruchy, ze pokazując mu sie na oczy wywołuje u niego ciągle psychiczne poczucie winy, ze zle robił jak mnie oszukiwał i dlatego mnie stracił. Oni tez potrafią wykorzystywać nas (polki) bo pierwsze co robia to zdobywają nas, nie ważne jak wyglądasz, mozesz miec worek na głowie, ale dla niego bedziesz piekna żebyś tylko dziurę miala... nie maja w swoim słowniku - piekna kobieta, bo wszystkie które chcą z nimi gadać w ogóle sa piękne. zreszta mogłabym tak długo. Mam satysfakcję, ze po miesiącu nauki (sama sie uczę, jak mam czas) umiem złożyć zdanie i znam duzo słówek i potrafię rozmawiać, a on po 5 latach w Polsce nie umie nic! Zapytacie sie jak z nim rozmawiałam? na każdym spotkaniu mialam ze soba słownik, on rozumie po polsku ale mało, to jest tragiczne. ja znam angielski i niemiecki biegle i z takim globem sypialam, który skończył 5 lat podstawówki tylko i on jest, poprostu on jest - tym minimum egzystencjalnym (jeść, spac, seks). Czasami Bóg, Allah ma dla nas inna drogę (jak napisała Ayisha). Radzę byc bardzo ostrożnym w takich kontaktach przede wszystkim z turkami którzy pracują w Polsce w kebabie (!), wierzę, że Ci wykształceni to maja inne podejście do życia i inaczej robią, ze nie każdy turek ma kłamstwo we krwi. - aha jak sie z nim pokłóciłam i oznajmiłam ze to koniec, to ostatnie moje zdanie bylo - "Dobrze, ze dzieci z Toba nie bede miala" a on na to - "jak my razem dziecko, to ja z nim ślub a jak nie to on zabrac dziecko do swojego kraju." - widzicie? Wszystko ladnie pieknie, ale jak robicie tak jak on chce. Duzo bym mogła pisać, pozdrawiam :-) Hoakal benim kadnm :-)

Jestem w związku z turkiem w Polsce.jest po studiach i nie pracuje w kebabie.

No to pewnie jest inny, i ma trochę inne myślenie, ale Ci wykształceni to i tak pewnie swoje wiedzą. zreszta jak ktos by nie wiedział to turek to brudas - oni uczą sie ze trzeba myć zeby albo i w ogóle sie myć od nas od polek. bo normalnie to żyją w syfie!

Turcy "brudasy" ? Pierwszy raz słyszę...

Askim89 ja nie pochwalam Turkow wiem dobrze jacy oni sa mimo ze dalej mam z nimi dobre kontakty ale z jednym sie nie zgodze ze sa brudasami.Nie wiem z kim ty bylas ale ja nie poznalam jeszcze Turka brudasa. Mimo ze powiem ze to sa nie odpowiedni dla nas faceci to jesli chodzi o czystosc to dbaja o nia bardziej niz mezczyzni Polacy.

Zaczynając, żebym nie zapomniała: do dziewczyn w związkach z NORMALNYMI Turkami: czy Wasi wybrankowie też nie rozumieją czasem "sarkazmu', 'ironii"? czy to jest obce w kulturze islamu? Co do wpisu Akm89- własciwie swoim wpisem odpowiedziałas sobie sama na wszystkie pytania i zażalenia.. Uważam że to po prostu bezczelne z Twojej strony obrażać tu naród turecki, po 'związku' jaki przeżyłas z jakimś 'pseudo-turkiem'. Teraz podaję argumenty - Uwaga, może zaboleć. po 1. Niestety po fakcie, dużo sie naczytałam i dowiedziałam o ich kulturze (wszystkiego nie wiem oczywiście) - było to zrobić zanim , jak to okresliłaś 'uchyli się dziury' po 2. Po co w ogóle masz kontakt z takim podłym Turkiem? Po co słuchasz jego przeprosin itd? po 3. na każdym spotkaniu mialam ze soba słownik, on rozumie po polsku ale mało, to jest tragiczne - Czy z Polakiem też miałabyś tyle cierpliwości i poświęcałabyś się tak dla niego? po 4. ja znam angielski i niemiecki biegle i z takim globem sypialam, który skończył 5 lat podstawówki tylko i on jest, poprostu on jest - tym minimum egzystencjalnym (jeść, spac, seks) - czy obejrzałabyś się za Polakiem, który skończył tylko podstawówkę? po 5. Czasami Bóg, Allah ma dla nas inna drogę (jak napisała Ayisha). Radzę byc bardzo ostrożnym w takich kontaktach przede wszystkim z turkami którzy pracują w Polsce w kebabie (!), wierzę, że Ci wykształceni to maja inne podejście do życia i inaczej robią, ze nie każdy turek ma kłamstwo we krwi. - NO DOKŁADNIE DZIEWCZYNO !!! OŚwieciło? :) po 6. aha jak sie z nim pokłóciłam i oznajmiłam ze to koniec, to ostatnie moje zdanie bylo - "Dobrze, ze dzieci z Toba nie bede miala" a on na to - "jak my razem dziecko, to ja z nim ślub a jak nie to on zabrac dziecko do swojego kraju." - widzicie? Wszystko ladnie pieknie, ale jak robicie tak jak on chce. - to potwierdza fakt, że Turek ten nie jest wykształcony a i zapewne w prawie nie może od tak sobie 'porwać' dziecka, choć nie znam się tych kwestiach. A POTEM TOTO MÓWI ŻE TURCY TO BRUDASY I NIEWYŻYTE ŚWINIE....

a w ogóle skoro dla Ciebie Turasy to brudasy, to po co z nim spałaś???

jak z nim sypialam to juz jaki nie był. ale wcześniej nie wiedział ze trzeba myć zeby. cóż... zycie! napisałam wcześniej - nie każdy jest taki sam, ja po prostu znam takich nieukow, i z żadnym nie chciałabym miec juz żadnego love. fuj. człowiek uczy sie na bledach. aha ktos tam pytał czy z polakiem bym jakim była, pewnie tak jesli by mi umiał zakręcic w głowie jak turas wtedy. poczułam ze jest taki biedny i musze sie nim zaopiekować i mu pomoc. Rozumiecie????

jak z nim sypialam to juz jaki nie był. ale wcześniej nie wiedział ze trzeba myć zeby. cóż... zycie! napisałam wcześniej - nie każdy jest taki sam, ja po prostu znam takich nieukow, i z żadnym nie chciałabym miec juz żadnego love. fuj. człowiek uczy sie na bledach. aha ktos tam pytał czy z polakiem bym jakim była, pewnie tak jesli by mi umiał zakręcic w głowie jak turas wtedy. poczułam ze jest taki biedny i musze sie nim zaopiekować i mu pomoc. Rozumiecie????

a koleżanka wcale nie musi byc taka nie miła, bo nie obrażam Cie wcale! moze to bylo rasistowskie z mojej strony, trudno. Pisałam jakich turków znam i każdy z nich pracuje w kebabie (ja dowiedziałam sie o tym na samym końcu, jak go rozszyfrowałam ze kłamie). nie wiem... moze gdybym poznała jakiegoś w porządku, wykształconego to zmieniłabym zdanie. Jednak napisze wam jeszcze, ze mojego byłego kuzyn sypial z taka dziewczyna, kiedyś ja poznałam, zakręcona jak nie wiem w nim była, on wydawał sie spoko, nauczył sie dla niej polskiego - wszystko powie (zaznaczam ze tez pracuje w kebabie, ale zdolny) co sie okazało? Żonę w turcji ma! No i jak tutaj ufać? Ta akcja tez utkwiła mi głęboko w pamięci. jak wcześniejszym postem kogoś obraziłam to przepraszam. sama sie zakochałam wtedy, ale mnie oszukiwał i zaliczał panienki na dyskotekach. Pozdrawiam i nie chce sie kłócić.

a koleżanka wcale nie musi byc taka nie miła, bo nie obrażam Cie wcale! moze to bylo rasistowskie z mojej strony, trudno. Pisałam jakich turków znam i każdy z nich pracuje w kebabie (ja dowiedziałam sie o tym na samym końcu, jak go rozszyfrowałam ze kłamie). nie wiem... moze gdybym poznała jakiegoś w porządku, wykształconego to zmieniłabym zdanie. Jednak napisze wam jeszcze, ze mojego byłego kuzyn sypial z taka dziewczyna, kiedyś ja poznałam, zakręcona jak nie wiem w nim była, on wydawał sie spoko, nauczył sie dla niej polskiego - wszystko powie (zaznaczam ze tez pracuje w kebabie, ale zdolny) co sie okazało? Żonę w turcji ma! No i jak tutaj ufać? Ta akcja tez utkwiła mi głęboko w pamięci. jak wcześniejszym postem kogoś obraziłam to przepraszam. sama sie zakochałam wtedy, ale mnie oszukiwał i zaliczał panienki na dyskotekach. Pozdrawiam i nie chce sie kłócić.

Do Askim89: Ja chce tylko napisać że poczułam się urażona Twoja wypowiedzia,mój turek nie jest brudasem nie jeden polak mógł by się uczyć od niego czystości.za bardzo ogolniasz, to że Ty trafiłas na jakiegoś "brudasa" to nie znaczy że wszyscy są tacy... mój turek ma tytuł magistra,jest bardzo dobrze wychowany zna biegle 3 jezyki.

Dobrze wiem i odczep się ode mnie, żebyś przypadkiem nie zarabiała więcej od niego... wtedy zobaczysz jaki jest dobry i dobrze wychowany. powodzenia!

Oczywiście, że po części Cię rozumiem. CHyba każdej dziewczynie zdarzyło/zdarza się zauroczyć w kimś kto nie pasuje do nas intelektem tylko chce nas wykorzystać, a my zaślepione brniemy w to dalej. Ale uwierz, Polacy też mają żony a mimo sypiają z innymi ok? :)

Może i każdej ale trzeba mieć swój rozumek i nie dać się szybko..

Nie dac sie szybko? hm... wiem o tym. dlatego chcialam go najlepiej poznać, po 2,5 miesiąca doszłam do wniosku ze nadszed ten czas (:-D) no i byłam szczesliwa, duzo go nauczyłam, on robił wszystko tak jak mu zagarałam i nawet profesor, doktor habilitowany nie podejrzewałby go o oszustwo. jednak... chlopak sypial z każda dziewczyna która nasunela mu sie na imprezie... a wyobrażacie sobie to ze potrafił tak świetnie grać... no genialny aktor. szkoda słow. Jak widział sie ze mną to cały czas powtarzał, ze on kocha. Później zorientowałam sie, ze on jest poprostu nie wyżyty. Jakiś post wcześniej czytałam o Turcji, ze Ci z zachodniej czy wschodniej Turcji nie maja przymusu, ze seks po ślubie, to prawda taki co w Turcji nigdy nie zasmakował seksu to w Polsce korzysta... Chciałabym tylko ustrzec wszystkie dziewczyny, poznajcie lepiej swoich partnerów... Tak, to prawda - Polak tez potrafi. a powiedzcie dlaczego oglądamy sie za obcokrajowcami? No dlaczego? bo nas intrygują i jestesmy przekonane ze sa inni niz polacy. Prawda sa inaczej wychowani, inna wiara, inna kultura, inne zachowania w pewnych sprawach... Rozczarowanie ze strony Turka (na przykład) jest bardziej bolesne niż ze strony polaka. bo polaka to zawsze mozesz miec, a Turka poznać to cos innego w naszym życiu. Tak mi sie wydaje.

do Askim89 - ale to co piszesz może być dokładnie dopasowane do Polaków.. akurat pochodzenia, religia czy kolor włosów nie mają tu nic do rzeczy, ale wiem jak to jest... jak Turek zawiedzie to ma się ochotę wykrzyczeć wszem i wobec, że oni wszyscy tacy źli, że wykorzystują.. a może to My jesteśmy tak naiwne? :) Sama mam faceta Turka, i jak mnie porządnie wkurzy to potrafię mu 'dosrać' że zachowuje się jak stereotypowy Turas... a potem sama bije się w czoło jak mogę takie coś mówić, równie dobrze mogłabym nazwać go stereotypowym Polaczkiem... :) Mi tylko chodzi o to, że mając lat ileś tam, jakiś bagaż doświadczeń i pewien wiek, nie wypada (nie lubię tego zwrotu ale go użyję) "wrzucać wszystkich do jednego wora" bo to krzywdzące zarówno dla nich, dla innych kobiet jak i... dla nas samych - skoro dałyśmy się tak złapać jakiemuś Turkowi, to i chyba za mądre też nie jesteśmy? :) I faktycznie - co inne, obce pociąga nas bardziej.. jednak chyba w pewnym wieku wyrasta się ze zwykłej fascynacji czarnych oczu i opalonej skóry... prawda? :)

hmm to w pewnym sensie prawda ta fascynacja, ale to kiedyś minie i zostanie szare życie.Zwiazek z turkiem jest bardzo trudny wymaga wielu kompromisów, ja z moim chlopakiem bardzo dużo rozmawiam o przyszlosci on poszedl na taki układ że jeżeli kiedyś założymy rodzine to nasze dzieci same wybiorę religię, czyli już jakiś tam plus... mój Chlopak wie o tym że jedno klamstwo z jego strony i już mu nigdy nie zaufam, a bez zaufania nie można budować związku. a Ty askim89 byłaś w związku z Turkiem w Polsce ?

tak, ja byłam z nim w związku w Polsce. Duzo rozmawiajcie, fajnie z ta religia, ze dzieci wybiorą ja same. Ale nie wiem jak sobie wyobrażasz jak Twoja córka chodząc co podstawowki bedzie miala pretensje ze jak inne dzieci nie idzie do komunii? i bedzie płakać, ze wszystkie koleżanki maja białe sukienki a ona nie. Albo jak będą sobie składać życzenia Świąteczne? Twoja decyzja, nie jestem mega wierząca, ale wydaje mi sie ze duzo (najwięcej) polaków wychowuje dzieci w wierze chrześcijańskiej.

Niestety, związki z wyznawcami innej wiary często wiążą sie z dużym poświęceniem... :-(

Niestety, związki z wyznawcami innej wiary często wiążą sie z dużym poświęceniem... :-(

hmm spotykalaam sie z turkiem przez trzy miesiace. Byl tutaj na wymianie studenckiej.Przyznam szczerze,ze dalam sie omotac;) wszytko dlatego,ze byl taki inny niz faceci z ktorymi spotykalam sie do tej pory.Potrafil mnie sluchac,obsypywal komplementami...skonczyla sie wiza i musial wrocic do kraju na dwa tyg.Prosil,zebym czekala. wiec czekalam...Kiedy wrocil nawet nie zadz. Napisalam,wiec odp,ze przykro mu,ze nie chce mnie ranic,ale nie moze byc teraz zakochany,ze nie jest mezczyzna dla mnie i ze wiecej sie nie zobaczymy.Spotkalam go jeszcze raz przypadkiem,ale powiedzial tylko czesc...A ja glupia zakochalam sie i rozwazalam nawet studia na kierunnku turkologii...Teraz wiem,ze bylam tylko zabawka.A najsmieszniejsze w tym wszystkim jest to,ze kiedy mowam mu,ze slyszalam jak to tureccy mezczyzni traktuja kobiety to strasznie sie zloscil i zabranial mi w to wierzyc.Prawda jest to,ze nigdy nie powiedzial nic zlego ani nigdy nie zachowal sie zle w mojej obecnosci. Prawda jest tez to,ze pomimo tego traktowal mnie jak przedmiot ktory mozna wyrzucic kiedy sie znudzi.Blagam Was dziewczyny,nie dajcie sie omotac.Oni potrafia to naprawde dobrze.Poznalam wielu jego kolegow,widzialam jak zachowuja sie na imprezach.oczywiscie wtedy myslalam,ze moj Sercan jest inny.....

Masz rację to bardzo trudny temat, nawet nie chce sobie wyobrazić takiej sytuacji. Zapewne będzie jeszcze problem z moimi rodzicami oni nie dopuszcza do tego żeby dziecko nie było ochrzczone, muszę jeszcze wszystko głęboko przemyśleć może będzie lepiej jeżeli w ogole nie będzie dzieci... Ile Ty byłaś ze swoim chlopakiem ? obiecywał Ci wspólną przyszlosc ?

Te pytania były do askim89. ja boję się rozczarowania coraz bardziej się we wszystko angażuje, chce zrobić jakiś dystans ale nie potrafię.

Oczywiście, każdy związek wymaga poświęceń, a już szczególnie ten z wyznawcą innej religii. Historia pokazuje jednak, że takie związki mają rację bytu. I oczywiście poświęcenia, kompromisy z obu stron - na to dziewczyny musimy być przygotowane. martussss - no własnie, dałas się omotać od początku na piękne słówka. A tacy dranie tylko na to liczą. Wybacz, niestety, dużo w tym było Twojej głupoty, nie umiem Ci współczuć... Wiem że to co piszę jest okrutne ale uważam że taka jest prawda. Sama jestem też czasem naiwna, może też mój Turek mnie trochę omotał, ale CHCĘ stąpać twardo po ziemii, WIERZĘ że to co piszę na tym forum jest słuszne i uda mi się uniknąć porażki.. Powodzenia Nam Wszystkim, dziewczyny uszy do góry i walczcie o swoje! Życie nie zawsze jest takie czarne, jak nam się może wydawać :)

Tak,wiem dalam sie omotac i nie oczekuje wspolczucia.To byla moja wlasna glupota. W zasadzie to troche jestem mu wdzieczna,ze sam to zakonczyl zanim wyjechal.Wysmarowal glupi,smutny sms na pozegnanie.Zenada;) Przykro mi jednak stwierdzic,ze wiekszosc z nas na tym forum najprawdopodobniej za jakis czas bedzie w podobnej sytuacji jak ja.To smutne,ale oni naprawde tacy sa. Moze i zakochuja sie,ale na pewno nie na dlugo,a szczesliwe malzenstwa z tego co czytam(a czytalam naprawde duuuzo) naleza do rzadkosci.Pozdrawia dziewczyny;)

Dziękuje Bebegim:) ehh ja chyba przestane zaglądać na kafeterie przez to forum mam coraz więcej podejrzeń nie chce wierzyć w te stereotypy. Chyba ja też się dałam trochę omotac, mój chłopak od samego początku znajomości miał zupełny zakaz prawienia mi jakichkolwiek komplementów:) Turcy są w tym świetni:P za rok na wakacje lece do Turcji poznać rodzinke:)

nie chciałabym Wam pisać tutaj (bardzo duzo tego) jak pomału sie dowiadywałam ze robi mnie w chuja (za przeproszeniem) to wychodziły jego kłamstwa... O przyszłości tak, rozmawialiśmy, o jego wierze tez - nigdy nie namawiał mnie żebym przeszła na islam i kiedyś nawet próbował czytać Biblię. Dzieci chcial miec i kiedyś ślub w Polsce, bo jego rodzina powiedziała, ze jak on w Polsce to żona musi byc Polka. Dziewczyny (nie chce straszyć) ale faktycznie nikt, dosłownie nikt nie przypuszczał by ze kłamie i pieprzy wszystkie co mu wpadną... kiedyś jak był juz koniec, jego kuzyn (bardzo dobrze zna polski) w jego imieniu zadzwonił do mnie i mówił, ze Turek (nie bede zdradzać imienia mojego byłego) chcial planować ze mną dzieci i ślub i ze ja nie rozumiem ale on moze kochać tylko jedną i kocha mnie, a ich wiara pozwala na to, zeby sypiac z innymi ale kochać moze tylko jedną. ja to musze uszanować. Wiecie? Szkoda słów. Przez kilka następnych tyg (mieszkam sama) po rozstaniu z turkiem bałam sie wyjść z psem, pisał dzwonił, przepraszał, w końcu postraszyłam policja (oni bardzo sie jej boja nie wiem czemu) i dał mi spokój. za 2 miesiące (pewnie myślał, ze mi przeszło) przyszedł na ta imprezę gdzie ja byłam (przeczytał post na fejsie u mojej przyjaciółki i tam dopiero była akcja, ja jeste jego - jak moge bawić sie sama, on mi nie pozwala. zatkalo mnie. jak to mi nie pozwala? Od 2 miesięcy zero kontaktu.Na imprezie powiedziałam ze mam faceta ale nie uwierzył bo jak to dziewczyna która ma faceta sama idzie na imprezę? dla nich turków to nie logiczne. później pisał ze jest chory, dla nich choroba to cos poważnego. zawsze Ci turek w chorobie pomoże i mnie sie go żal zrobiło i chcialam mu pomoc, lecz odmówił (udał twardego), o tym wszystkim złym chcialam zapomnieć, postanowiłam ze zostanę z nim koleżanka, on nadal mysli ze miedzy nami cos bedzie, ale wpadam tam tylko na free kebaba (wiem to jest głupie ). Mysle, ze jemu sie to w końcu znudzi i da mi spokój. chociaz jest nieszkodliwy (tak mysle). Macie pytania? piszcie, przepraszam za błędy ale siedzę na telefonie. długo bym tak mogła. Jedno bardzo ważne - jesli zaczniecie obrażać jego wiare moze uderzyć. ja nie obrazalam jego wiary, jestem tolerancyjna ale mowilam mu o tym co mowia o islamie w internecie ze jest zły i czy to prawda, chcialam wiedziec dlaczego ludzie pisza zle, skoro on i jego kuzyni mowia inaczej? to zaczal cmokac - to jest bliskie rekoczynu.

martusss - mam nieodparte wrażenie, że tak naprawdę żałujesz tego, że Wam nie wyszło, ciągle to wspominasz, opowiadasz historie, analizujesz, starasz się przekonać tu wszystkie dziewczyny że im też na pewno nie wyjdzie, tak jakbyś była zazdrosna, że one mogą być szcześliwe, a Tobie się nie udało.. Obudź się dziewczyno! Ten koleś nie jest tego wart !!!!!!!!!!!!!!!!!