on Turek, ja Polaka

kng dziwka z definicji nie jest darmowa; to sie nazywa cichodajka badz sponsoring :D

Dziwka jest darmowa, za pieniadze to mozesz miec prostytutkę. To taka maleńka róznica jak pomiedzy alkoholikiem a pijakiem. Niby to samo a jednak...

kng - nawet ja sie teraz z toba zgodzę

dziewczyny........................... dajcie już spokój ciekawe czy na forum salam też się tak obrażacie?

jakim, salam? lol

agniecha czasami tak poza tym ja nikogo nie obrazam. wyjasnilam tylko roznice w znaczeniu :D dziwka ż III, CMs. ~wce; lm D. ~wek wulg. «kobieta prowadząca się niemoralnie, kobieta lekkiego prowadzenia się; prostytutka»

kng a w ktorym moemncie napisalam ze szukaja darmowych dziwek? Poza tym polacy nie sa lepsi, wiec oszczedz juz sobie tych filozofii

Ok Yavrum, ja rozumiem, może miałam pecha, może go mam. Utrzymuję kontakt tylko dlatego, bo on mi nie daje spokoju. Wydzwania, nachodzi, obrażam go i jestem bezposrednia, mówię co myślę. A on? traktuje mnie jakby moje słowa nie miały znaczenia, bo najważniejsze jest że on mnie chce. Traktuje moje słowa jak wiatr. Więc nie walcze. Wkońcu mu się znudzi i oszczędzi mi newsów z tureckiego światka. Co do darmowych dziwek....tak. Tu mają raj. Lepiej zbalamucić laskę na imprezie niż iść do ,,specjalistki''. Lepiej smakuje. A jestem tak cholernie zła!!!!!!....bo kto nie zna pomyśli że tacy tacy tacy wspaniali!!!!wrrrr Yavrum! Życzę Ci wszystkiego najlepszego. Tylko musisz przyznać sama że dużo tu złych opini, bardzo dużo. Napewno nie reguła, ale gdyby zrobic tu głosowanie-szalka byłaby po stronie: daruj sobie Turka. A tak w nawiasie mówiąc czy........ mam nadzieje że nie masz nic spólnego nic z żadnym z tego ,,światka'' o którym piszę.

,,czasem trudno sie z kims rozstac nawet jeśli wiemy, ze to byloby dla nas najlepsze wyjscie...ale mozna sprobowac i zobaczyc jak sie nam bez niego zyje''.. Lubię czytać co piszesz. Masz racje. Tak jest. Szczęśliwie jestem już poza tym etapem.

slepa i ja zycze Ci wszystkiego najlepszego! mam nadzieje, ze w koncu uda Ci sie uwolnic od tego dreczyciela i da Ci troche swietego spokoju, na ktory zaslugujesz. a Ty znajdziesz jakiegos fajnego i porzadnego faceta albo bedziesz uzywala zycia singla zaleznie od upodoban ;) oczywiscie, ze jest bardzo duzo zlych opinii, szkoda,ze nie mozemy tu zrobic ankiety i zaglosowac :) mozliwe,ze wynik bylby na wieeelki minus :) ja nie mam nic wspolnego z zadnym krakowskim Turkiem. moj facet jedynie pracowal tu przez jakis czas, potem wyjechal i jest jedynym Turkiem, ktory mnie interesue w dluzszej perspektywie :) powodzenia

Bylam zakochana w pewnym człowieku narodowości... tureckiej. Wykształcony, uprzejmy, kulturalny. Gdy sie poznaliśmy 2 lata temu, powiedzial, że jest rozwiedziony. Wczoraj wyznał mi, że jednak nie jest rozwiedziony, tylko jest w separacji. Ja jestem w PL, on w TR, wiec wysłał mi te wiadomosc smsem, po tym jak byłam w szpitalu. Jestem osoba wyjątkowo tolerancyjną, kocham orient, nie twierdzę , że wszyscy Turcy sa kłamcami, nawet po tym, co mi zrobił. Skrzywdził mnie i upokorzył. To samo mogło sie wydarzyc, gdybym była z Polakiem. Dlatego nie uważam, że Turcy sa z natury kretaczami. Myślę, że to raczej indywidualne cechy decydują o tym kto, jaki jest i w jaki sposób traktuje drugiergo człowieka (pomijając fakt, że w świecie islamu kobieta faktycznie inaczej jest traktowana, tyle, że one sa do tego przyzwyczajone, a my kobiety zachodu nie i stąd nas to oburza). Myślę, że najważniejsze jest, aby dobrze poznać swojego wybranka (myśmy utrzymywali kontakt głównie przez tel i internet, oprócz wspólnych wyjazdów, które bardzo nas zbliżyły). Nie miałam okazji, aby poznać jego środowisko, rodzinę, relacje jakie tam panują, bo po prostu on nie chciał abym przyjechała do Izmiru, zawsze był jakis powód na \"nie\". Teraz znam przyczynę jego oporu. To tyle.

Z Turkami to jest tak: Jak Mówisz że go kochasz, on Cie krzywdzi itp.- jesteś naiwną oślepiona "idiotka " (bez obrazy); Jeśli znasz paru i mowisz że fajni sa -to nic nie wiesz, starasz sie byc miła suczka dla nich; Jesli go kochasz, on Cie jeszcze nie skrzywdził - czekaj chwile zaraz sie przejedziesz; Gdy Nie znasz tych ludzi, a mowisz że są dobrzy bo jesteś tolerancyjna- lepiej sie nie odzywaj bo nic nie wiesz.. Gdy się im sprzeciwiasz mocno, że to nie są normalni ludzie - już się zawiodlaś i podzielasz opinie że araby to wredna nacja. Jesli znasz ich wady tylko z opowiadań i boisz się ich jak ognia , to - bystra z Ciebie dziewczynka :) T-P-N-CZ-ŚW

jedno sprostowanie: Turcy i Arabowie to nie to samo.

Muzgiem to samo i kulturą ;/

muzgiem moze, ale mózgiem raczej nie...

A gdzie są wszyscy?

zapoznałem się z wypowiedziami i jeśli chodzi o wypowiedzi kobiet chcących związać się z wyznawcą islamu i wejść w rodzinę islamską wykazują żenująco niską wiedze na temat problemów kobiet i rodzin muzułmańskich. Kobieta, która zamierza związać się z wyznawcą islamu potrafi powiedzieć np: jaki to przystojny Egipcjamin a potem wypłakuje oczy jaka to nieszczęśliwa. A gdzie problemy dotyczące codziennego życia, gnębiące kobiety i rodziny muzułmańskie. Podstawowe problemy, to FGM, okaleczanie zewnętrznych narządów płciowych, wielożeństwo, wydawanie za mąż nieletnich dziewcząt. FGM może nie dotyczyć dorosłych kobiet, ale jest nieszczęściem dla ich córek, temat tabu a zarazem nieszczęście wstydliwie przemilczane, jako że dotyczy intymnej sfery życia. Wielożeństwo, wg prawa cywilnego nie istnieje ale obowiązuje przecież prawo muzułmańskiei w rzeczywistości możesz siękobieto okazac drugą albo trzecią żoną. Wydawnie za mąż nieletnich może okazać się nieszczęściem dla córek, narodzonych z tych związków. Specyficzne jest także wychowywanie dzieci. Chłopcy w przekonaniu o wyzszości i rozwijaniu samczych instynktów, a dziewczęta w całkowitej uległości i podporządkowaniu i z pokorą znoszące samczę zachowania męża. Prowadzi to do patologii i nieszczęść wszelkiego rodzaju. Trzeba zauważyć że to co u nas należy do patologii u nich jest normą i zachowaniem normalnym. Nie napisałem tu och i ach jak wszystko miło i różowo i więc i Pani Cenzor zaraz to wykasuje. Lecz nim to zrobi niech zapozna się z książką Okaleczona autorki Khady, muzułmanką mieszkającą we Francji i walczącą o prawa kobiet muzułmańskich, gdyż na podstawie tej książki wszystko to napisałem. Oczywiście nie chcę nikogo przekonywać do niczego czy obrażać napisałem tylko swoje zdanie na ten temat. Nawiedzone muzułmanki powiedzą że są to wszystko wymysły, ale to tylko pokazuje stopień zaawansowania stanu prania mózgu

Okruszek słońca - zgadzam się z Tobą! Cała ta wasza turcja to patologia, ten egipt te araby i wszystko. I nie brońcie się bo nie warto ;/ ja mam racje i tak.

jest karalne!!! Doczytaj gdzies bo twoja baza danych zawiodla;) Poza tym to ze ktos tu nie wypowiada sie na temat problemow dnia codziennego nie oznacza ze o tym nie mysli. Okaleczanie narzadow zewnetrznych??? Pewnie, ze sie zdarza, ale przytocz konkretne miejsca i wydarzenia, bo to tez nie jest np. w turcji powszechne. Szkoda slow na ludzi, ktorzy niewiele wiedza, a pisza wywody jakby byli znawcami krajow muzulmanskich i panujacych tam obrzadkow i obyczajow

Na podstawie książki, która nijak ma się do życia w Turcji wygłaszasz NIEPARAWDĘ!!!!! Chyba nie czytasz książek ze zrozumieniem. Przeczytaj ją w takim razie jeszcze raz a później podaj mi przykład gdzie w Turcji można mieć "wiele" żon i poszukaj nawet w googlach gdzie stosuje się okaleczanie kobiet, a pozniej mozesz doczytac sobie czym np. rozni sie islam w Egipcie i islam w Turcji i wg jakich zasad zyją w tych dwóch tylko krajach dla porównania. Poczytaj tez o Ataturku i jakie prawa w Turcji wprowadził (w którym roku!!!!) i które do dzisiaj obowiązują. Wtedy pogadamy :) Miłej lektury

okruszek slonca chyba czegos nie doczytales, temat forum to zwiazek Polki z Turkiem, a nie Polki z calym swiatem muzulmanskim. wrzuciles wszystkich do jednego wora i juz jestes zadowolony... Turcja jest krajem swieckim. jesli ktos juz ma zone i oszukuje jakas dziewczyne, oznacza, to ze jest palantem, a nie, ze jest to sankcjonowane prawnie!! wielozenstwo w Turcji jest karalne. Obrzezanie jest praktykowane (u dziewczynek) jedynie w niektorych krajach afrykanskich i nawet nie ma nic wspolnego z islamem, raczej z tamtejsza obyczajowoscia. najpierw sobie co nieco poczytaj a potem snuj pseudo-naukowe wywody... w ogole sorry ale chrzanisz...czy kazdy Polak jest identyczny z drugim??? czy jesli w UK w gazecie napisza, ze Polacy to alkoholicy to Ty staniesz sie przez to zafajdanym menelem? jesli objawem podporzadkowania jest to, ze moj facet dla mnie gotuje, sprzata, ciezko pracuje i jeszcze zawsze ma czas mnie wysluchac to jestem podporzadkowana na maxa :D

przytoczyłem tylko to co napisła Khady w swojej książce, Okaleczona. Turcja rzeczywiście jest krajem świeckim tylko z tą świedzkością nie za bardzo , bardzo się stara ale nie za bardzo jej to wychodzi. Jest niestety kraj muzułmański i tam obowiązuje Koran. Tak samo jak za PRL Polska była świecka, co widać teraz. Mówiłem tylko o książce Okaleczona, i o życiu kobiet muzułmańskich, które wyemigrowały do Francji. Tytuł topiku jest on Turek, ja Polaka, Turek a więc w domyśle muzułmanin. a ja pisałem o życiu kobiet muzułmańskich. Tak jak napisałem pranie mózgu niektóre z was przeszły gruntowne, więc wszysko rozumiem. Jeśli byłoby tak różowo nie byłoby, organizacji GAMS walczącej o prawa kobiet. Przyznaje że raczej z tym tematem książki Okaleczona powinienem być na topiku innym.

Miła Pani ja nikogo imbecylem nie nazywałem napisałem tylko o ksiązce w/w, więc prosze o zabranie głosu w prawie książki a nie prezentowanie swojego poziomu wyprania mózgu.

Turcja jest krajem świeckim http://www.ptnp.pl/search.php?search=turcja%2C+manifestanci%2C+%C5%9Bwiecko%C5%9B%C4%87&tag=true

POczytaj sobie o szyitach i sunnitach i zobaczysz też różnice.

jak w Turcji obowiazuje Koran to ja jestem swiety Mikolaj :D :D oj okruszek..naprawde, edukuj sie... a byles kiedys w Turcji?

a w ogole..po co do nas nawijasz, skoro mamy wyprane mozgi? :D bez sensu, brak logiki... poza tym jakos blizsza mi jest sytuacja polskich katoliczek, ktorym ksiadz kaze niesc krzyz itd. niz muzulmanek w obcych dla mnie kulturowo krajach...na swiecie jest wiele zla, niezaleznie od kregu kulturowego. a na deser poczytaj sobie o tureckim prawie (po ang.), publikacja wydana przez Women for Women\'s Human Rights w Istambule. www.wwhr.org/images/CivilandPenalCodeReforms.pdf

witam wszystkich! Jesli mozecie to podpowiedzcie mi czy moge cokolwiek zrobic aby jakos pomoc moim znajomym. Po krotce opisze ich sytuacje. Sa malzenstwem od 7 lat, maja 6 letniego synka . Ich malzenstwo wygladalo na udane,kochali sie, wszystko sie ukladalo i nic nie wskazywalo na to ze sytuacja moze sie tak potoczyc a mianowicie ona poznala turka. Jest jej szefem. Od pewnego czasu zaczela sie z nim potajemnie spotykac a teraz chce jak najszybciej zlozyc pozew o rozwod. Z dnia na dzien kazala sie mu wyprowadzic z domu. Wyprowadzil sie ale jest w szoku. Synek tez cierpi bo tego nie rozumie. Ona twierdzi ze juz nie chce z nim byc, czyta koran juz drugi raz, przestala sie zabezpieczac i na moje oko wydaje sie jakby byla jakas omamiona. Boje sie ze kiedy sie ocknie bedzie zalowac tej decyzji bo jej maz jest naprawde wartosciowym czlowiekiem. Dba o rodzine i nigdy w zyciu nie zrobil jej krzywdy. Kocha ja, zalezy mu na rodzinie i nie moze patrzec jak ich synek cierpi. Dla niej wydaje sie to mniej wazne. Nie wiem co turcy maja w sobie bo nigdy nie mialam z nimi do czynienia ale caly czas zadaje sobie pytanie jak on (ten turek) potrafil ja tak omamic ze dla niego rzuca wszystkie wartosci o ktore walczyla do tej pory i na ktorych jej zalezalo. Ona to dobra dziewczyna ale teraz robi takie rzeczy ktorych nigdy by nie zrobila. On jej nie poznaje i ja tez. Powiedzcie co o tym myslicie. Dlaczego tak sie zachowuje? Co turcy maja takiego w sobie ze az tak sie traci dla nich glowe? Czy to sprawa koranu? Nie wiem czypowinnam z nia porozmawiac...czy to cos da...ale boje sie ze kiedys bedzie przez to plakac....

a gdzie ona mieszka w Polsce czy w Anglii?bo jesli w Anglii to jeszcze jestem w stanie zrozumiec ,ze sie czuje tam obco i samotnie ,wiec musiala sobie kogos znalezc.ale jesli w Polsce to jestem przerazona.sama nie wiem co w nich jest ...moze to dlatego ,ze z poczatku wydaja sie tacy silni i mescy (nawet jesli sa niewysokiej i szczuplej postury )i poczatkowo rowniez czujesz sie wreszcie jak kobieta u jego boku...niektore tez wierza w te banały ktore oni potrafia bardzo dobrze sprzedac (hisotrie milosne czesto jak w filmach )..nie wiem ..sama teraz oszalalam na temat pewnego Turka...to jest tak naiwne i smieszne ,ze az mi wstyd ale jednak ich piekne slowka dzialaja.. on wlasnie czarowal mnie takimi slowkami,ale przez swojego przyjaciela z ktorym pracuje..sam stoi i sie na mnie patrzy a przyjaciel tylko podchodzi i przekazuje informacje ...no i oczywiscie ten Turek chce sie ze mna umowic , a ja tez nie jestem na nie , nawet mimo tego ,ze widzialam go czesto z kobieta - Polka,to i tak spotkalabym sie z nim .. niestety to jest silniejsze .. hmmm, i jak tu nie wpakowac w klopoty

miła yavrum, zorientowałem się poniewczasie że żle trafiłem. Nie chcę wnikać w sytacje wyznaniową Turcji, jest mi obojętna. Choć obsewując scenę polityczna nie można pominąć działalności partii islamskich dążących do zmiany status quo i przejęcia władzy i stworzenie kraju na wzór Iranu. Chciałem porozmawiać o książce Okaleczona, i sytuacji kobiet muzułmańskich, ale tu mowa zupełnie o czymś innym. Oglądałem program Drzyzgi o kobietach, które były partnerkami muzułmanów, bardzo zawiedzione i przegrane oraz młode pełne nadziei że wszystko będzie pięknie. A kończy się to tym że detektyw Rutkowski ma zajęcie w sprawadzaniu tych nieszczęśliwych kobiet do Polski z tego muzułmańskiego raju. Więc żyj sobie i bądź szczęśliwa, nawet w Turcji jeśli ci to odpowiada.