Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Hugo Boss

Jaki musiałby być facet, żebycie zostawiły dla niego z miejsca swojego faceta?

Polecane posty

Gość jaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
odpowiedzalny wirny zapatrzony tylko we mnie przy ktorym czulabym sie bezpieczna i bylby dla mnie podorpoa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hugo Boss
A jaki musiałby być facet, żebycie zdradziły z nim swojego faceta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to
jaki? żaden

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ......./........
Hugo Boss nie ważne jaki musiałby być,ważne że później będzie martwy-i on i ona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaki musialby byc? inteligentny, czuly, opiekunczy, przystojny...albo napisze krocej - czylli dokladnie taki jak moj maz....ale on jest ni do podrobienia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hugo Boss
......./........ jestes facetem? zabilbys tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kooobietkaa.
a Ty hugo jesteś facetem czy kobietą? i dlaczego pytasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taki jak moj obecny facet!Czyli mlody madry kulturalny szanujacy mnie wyrozumialy kochajacy.Dla Niego odeszlam od meza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seniorita Zizula
Kiedy w grę wchodzi miłość nie ma takiej kategorii jak znaleźć kogoś lepszego. My jesteśmy razem pięć lat i chemia nie mija. Zyczę Wam tego samego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie nie...zle napisalam - musialby BYC moim mezem i tylko nim!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trudno powiedzieć jaki musiałby być to kwestia indywidualnych preferencji jedno jest pewne musiałabym go bardzo kochać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zupełnie inny niż mój mąż, którego z miejsca wtedy zostawiam i zwiewam. Marzę o tym od dawna. Tylko musi być naprawdę inny. We wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ......./........
KAROLINA30 za lat parę znajdziesz jeszcze kogoś lepszego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ......./........
renka* najpierw odejdź, później szukaj i będziesz ok.a tak będziesz kolejną zdzirą.odwagi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Osobo wyżej - masz absolutną rację. Ale czasem jest tzw. siła wyższa. W moim przypadku są to przede wszystkim moi rodzice, którzy by mnie chyba wyklęli, bo taki skandal w rodzinie! A poza tym jeszcze ze dwie inne \"wiążące\" nas sprawy. Nie jest łatwo w pewnym wieku tak sobie wyjść z małżeństwa. Chociaż z drugiej strony, tak mi szkoda... Dużo bym, dała, żeby być wolną osobą, uwierz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic mnie już nie zdziwi
jesteśmy tylko ludźmi, ciągle nam się coś przydarza czy tego chcemy czy nie ale jeśli jest nam dobrze i jesteśmy szczęśliwi to czy jest to jakąś zbrodnią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ja...
haha, moze byc chocby osmym cudem swiata, nie zdradzilabym dla niego swojego mezczyzny za to gdyby moja milosc wygasla a ja bylabym wolna to moze znow zakochalabym sie w meskim, pewnym siebie, interesujacym, z pasjami, opiekunczym, z autorytetem i osobowoscia, seksownym, z poczuciem humoru, oddanym, zakochanym bla bla bla... ie chce mi sie dalej wymieniac tu ie chodzi o nazwy cech, tylko smakowite polaczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Astral
Nawet z idealem nie zdradze faceta :O Bo moj facet tez jest idealem i bardzo sie kochamy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z miejsca nie zostawiłabym:o.Ja zawsze wszystko analizuję,zanim podejmę decyzję;)Jednak zerwałabym ze swoim,gdybym na swojej drodze spotkała takiego: -wysoki brunet ,baaardzo przystojny,tajemniczy,czarujący,szarmancki,inteligentny,namiętny -z poczuciem humoru,światopoglądem i temperamentem zbliżonym do mojego -jego styl i sposób bycia musiałby się mi bardzo spodobać.. No i jeszcze dodam-musiałby się pojawić w tym wszystkim jakiś element egzotyki,czegoś tajemniczego,niesamowitego..co odmieniłoby (w sensie pozytywnym)moje spojrzenie na świat. I oczywiście CHEMIA...najważniejsza w tym wszystkim...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tvknhjrtkiucnijuos
w moim przypadku to trochę odwrotnie to nie ten facet musiałby być jakis wyjątkowy zebym swojego chłopaka zostawiła dla niego ale chłopak z którym byłabym dotychczas musiałby być skonczonym dupkiem chamem i bucem żebym go zostawiła dla innego bo w przeciwnym razie nie zostawiłabym go taka przykra prawda i w większości przypadków tak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szpakowaty7
To nie jaki ma byc nowy facet, tylko jaki do kitu ma byc stary!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mały wielki wstrząs
musiałoby się nie układać w dotychczasowym związku nie miałby szans na przetrwanie już,musiałabym dużo wczesniej o tym mysleć a jak ma się rozpaść to nawet lepiej jak tak szybko taki wstrząs wtedy jest sznsa ze szybko dojdzie do siebie facet z czasem zrozumie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×