Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość magda62

MÓJ FACET SPAŁ U BYŁEJ ZONY , CO ....

Polecane posty

ja mojemu facetowi nie pozwalam nawet spotykać się z dziećmi pod moją nieobecnośc, wolę jak te dzieci przyjeżdzają do nas, bo mam wtedy nad tym kontrolę. Ale nie lubie ich, nie potrafię ich zaakceptować, bo to są jej dzieci. A mój Bartek stara się przejąć nad nimi opiekę, ale na szczęście sąd mu nie chce jej przyznać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale tu sie bardzo myicie. Moi rodzice tez sie rozwiedli i do konca yi w przyjaznych stosunkach. ojciec odwiedzał nas 3 razy w tygodniu. Po jakims czasie rzychodzi z nowa zona Ja z nia utrzymuje kontakt nawet po smierci mojego taty. i moi rodzice prowadzili zawsze rozmowy nie tylko na temat nas ale jak kulturlni ludzie i polityka i film i muzyka. Przeciez zostaje sie jakby znajomym do konca zycia. Musicie to zrozumiec ,ze jezeli sa dzieci to nie da sie tak ograniczyc kontaktów i rozmów. a takie podejscie jak wyazała zakochana spowoduje ,e ona sama sie spali w tej zacietoci. Ludzie rozmawiaja tak było , jest i bedzie. i nie da sie narzucic tematów. a o czym rozmawiaja to wiedza tylko te dwie osby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do żalutek
Ty tak serio? A jeśli tak to Twój mąz pewnie o tym nie wie :(. Współczuje Ci, że musisz udawać przed tym którego pewnie kochasz .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hufffa
normalne stosunki exmałżonków to nie wspóne popijawy i bieganie za raczkę po parku - tylko rzeczowe rozmowy na tem przyszłości ich wspólnych dzieci to wszystko czy exowym się to podoba czy nie !!!!! nie za rączkę, co najwyzej z dziećmi nie ma powodu abyśmy rozmawiali tylko o dzieciach, mozemy rozmawiać tez o pracy, o wspólnych znajomych, o polityce, o bierzacych wydarzeniach czemu wy drugie jesteście takie nieufne i zaborcze?? i kto zły?? znowu była zona a on idzie na te spacerki, pije wino ale to ex jest zła jesteście niedowartościowane, wiecznie przeczulone trzymacie na smyczy tych facetów, bo wiecie..............................że ufać do końca nie możecie tylko dlaczego???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żalutku kochasz swojego Bartka ale mu nie ufasz do konca. a jego dzieci nosza w sobie jego pierwiastek. Nie kochasz go w pełni? Stwierdzeniem ze cieszysz sie ,ze sad mu ich nie przyzna na pewno bardzo bys go zraniła. Nie musisz kochac jego dzieci ale kochajac jego musisz akceptowc kazda jego czesc. Jezeli mialby brzydkie dłonie to mu je obetniesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak to mój mąż i jestem jego największą miłościa, nie była nią ex czy dzieci to nasze zycie, nowe zycie nie chce brac udziału w jego przeszłości ja nie mam dzieci, dlaczego więc miałabym wychowywać jej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żalutku masz marnego faceta
jeżeli jego największą milością nie są dzieci. Żon można mieć nawet 10. Piszę to jako FACET.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie chcesz ale niestety musi. On ma te przeszłosc jak kazdy. twoj pech ,ze zostałas zona faeta z dziecmi. Ale jak sama mowisz jestes jego miloscia a milosc nie wybiera. A tak na marginesie co do tego stwierdzenia jedn jedyna. no coz wiele eks tez bylo tak przekonanych ale to nie uszczypliwosc nie bierz tego do siebie. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dwa poprzednie wpisy z 18.50 i 18.59 nie są moje - \"l\" w wyrazie \"zalutek\" zostało zastąpione dużym \"i\" przez pewną bardzo puściutką osóbkę nie mającą ani własnego nicka, ani za grosz honoru czy rozumku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochałam
no tak drugie nie mają prawa nic powiedzieć o dziciach rozwodników bo rozwódki podnoszą krzyk. ale jak żona mówi, że jej mąż ma jedzić do dzieci nie exowej to exowe ze to ograniczanie życia !!!!!!!!!!!!!!! i kto tu toku ogranicza życie chyba tylko exowe zawsze są święte i nieskazitelne ciekawe gdlaczego takie ideały są już byłymi ideałami ??? to chyba przez tą możliwość rozmowy na różne tematy :D:D:D:D:D exowe kogo chcecie oszukać ??? oprócz siebie :D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żalutku masz marnego faceta
Zwracam honor w takim razie. Głupi nick mi wyszedł ale przynajmniej wiadomo o kogo chodzi. Masz rację, nie dopatrzyłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co za bzdury piszecie, ze dzieci są najważniejsze dla was facetów zostawiacie swoje dzieci dla innych kobiet, wolicie z nimi mieszkać niz z własnymi dziećmi, to niech tak zostanie dzieci kiedys odejda beda miały swoje własne dorosłe zycie, a z ukochanym partnerem zostaje sie do końca zycia i to jest wazniejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochałam w exowej
i to żałosne zapraszanie na piwko ???????? kurde nie stać was na honor ????? ale czego mozna się po rozwódce spodziewać, napewno nie tego że swojej następczyni nie będzie brużdzić !!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zakochałam w exowej
To chyba facet bruździ? Powinien postawić sprawę jasno i wracać do domu, do żonki. Co eks obchodzi jego nowa żona? Nowa żona jak była jeszcze kochanką to sie tą dzisiejszą eks nie przejmowała. Taki facet z odzysku jest nic nie warty :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zakochalam Nie jestem idealem bo tego nie chcialam. to ja odeszłam nie bierzesz pod uwage takiej mozliwosci. Nie ty masz stereotyp ze kobiety same nie odchodza tylko sa porzucane. Zal prawdziwy zal takiej malostkowosci. i dlazeggo tak plujez na byłe masz ewnie jakas problem , moze tamata byla tak wyrafinwana ze on chce wrocic. Wiesz moj tez chce tylko ja nie chce. On nie jest idealem!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deseera
dlaczego byłe sa juz byłe? bo ich mężowie okazali się wiecznymi chłopcami, ludżmi nieodpowiedzialnymi, zdrajcami, flejtuchami, nierobami, alkoholikami, lowelasami teraz wy ich macie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deseera
i stąd wszystkie wasze problemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla mnie ona jest
mała i co z tego że to ty odeszłaś ale to on ci przyprawił rogi - :D:D już zapomniałaś i teraz jakby nigdy nic częstujesz go piwkiem - fajne sobie wystawiasz świadectwo :D:D:D:D:D a po za tym czemu tak bardzo nielubisz jego nowej kobiety ????? powinnaś zrozumieć to ze twoje dziecko będzie miało macochę i powinnaś swojemu dziecku dla jego dobra wpoic miłość i szacunek dla tej kobiety a nie tak jak postępujesz do tej pory czyli zabraniasz exowi zabeirać dziecko i nową kobietę na spacery !! czyli co punkt widzenia zależy od punktu siedzenia ????????? jesli tak to nie rozumiem twojego oburzenia ?????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja droga i tu bardzo sie mylisz. Moj eks zabrał mała do siebie na ponad dwa miesiace. Na wakacje równiez ja zabiera do siebie. A czemu tu nie ida na spacer bo ton przyjeżza 600km . Ona mieszka tam. Nie bronie jej spotkan i to mala decyduje cy chce. Widzisz jak wrzcasz wszytko w jeden worek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie fajnym siwadectwem bedzie jak on przyjedzie 600 km ja nie wpuszcze go za furtke, dam mu 2 godziny i na spotknie. i po dwóch godzinach zabiore mala a on niech siedzi na dworcu.Co mnie obchodi w końcu zdradził tak? Czy to nie przyklad własnie wrednej eks? Tak wtedy sobie wystie swiadectwo.? pozazdroscic kultury, empatii i chocby odrobiny dobrego wychowania. A ty nigdy nie byłas/łes zdradzona. a skad wiesz gdzie lezy przyczyna zdrady znasz moją historię . Uhm moze cie to czeka statystyki sa nieubłagalne.Nie życze ci tego. Rozwod dorosłych ludzi gdy jet dzicko wymaga kompromisów. jaktego nie rozumiez to moze lepiej nie zakadaj rodziny bo jakby co to bedziesz najgorszym przykładem zgryźliwej eks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała one wolą
aby ta ex była właśnie taka wredna bo wtedy czuja sie bezpieczniejsze uwielbiaja gadać jakie one są wredne, perfidne, jak manipuluja dziecmi to im daje większe poczucie wartości, wtedy moga sobie gadać jakie to one są opiekuńcze dla swoich mężów maltretowanych przez te jędze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie a po co
Temat: On się rozwodzi i zaczyna związek ze mną 1 « 71 72 73 74 75 » 95 Strony tematu: 1234567891011121314151617181920212223242526272829303132333435363738394041424344454647484950515253545556575859606162636465666768697071727374757677787980818283848586878889909192939495 09:35 mała odnaleziona Wiesz moj eks znowu chyba cos kreci. Dwa dni temu zasypywał mnie sms o miłosci , powrocie, marzeniach córki żebyśmy byli razem itp. Spotkał sie z odmowa i teraz zaczyna byc złośliwy. Mała ma byc w sobote strasznie tesknie a on dzisaj wypisuje ,że nia ma kasy i m oze ja przywiezie po wekendzie. Wiem ,ze pracuje wiec to oznacza kolejny tydzień zwłoki. Tessciowa chciała zeby mała została tam do świat i zastanawiam zie czy to nie jej zagrywka zeby ja przetrzymac. Najbardziej wkurza mnie to ze wisi mi za alimenty a pisze do mnie ,ze przywiezie mi Mała teraz jak mu dam kase .Zart? Troche zaczynam sie niepokoic zwłaszcza ,ze wczoraj rozmawiałam zmała i ona tez strasznie tęskni. on chyba sobie nie zdaje sprawy ,ze próbujac odegrac sie na nie robi krzywde dziecku. A odgrywa sie za to ,ze nie widzę możliwosci jego powrotu. jejku jakie to wszystko pokręcone. Mam jednak nadzieje,że tak po nim pojechałam ,ze jednakznajdzie kase i ja przywiezie. Postawa tesciów mnie równiez dobija bo skoro onma dostac kase po niedzieli to jego rodzice nie mogą mu pozyczyć? Mała podobno caly tydzień chodzi i mówi ,że chce do mamy a oni nie mogą nawet wykręcic jej nr telefonu zeby pogadała jak tak teskni. Tyle to kosztuje. Mysle ,że dojdzie do tego ,że on bedzie odwiedzał mała kiedy chce ale u mnie bo kazdy jej wyjazd to beda takie perypetie. juz w zeszlym roku miałam taki numer ,ze sama musiałam po nia jechac bo on sobie wyjechał do Holandii i nie miał kto jej odwieźć . i tak samo pojechała na miesiac a była prawie dwa. Gdybym po nia nie pojechała to pewniebyłyby i 3 miesiac. Ja tez jakos nie ucze sie na błedach bo mogłam sie spodziewac takiego obrotu sytuacji. Dzieki za zainteresowanie Pozdrawiam i miłego dnia There's no greater power than the power of good-bye ...... 10:26 mała odnaleziona Ta rodzinka cała wydawała mi sie przez tyle lat wzorem rodziny. A teraz opadła zasłona dy,mna i wszystko wyglada jak w wierszu o dewodce , która krzyżem lezy w kościele a potem wraca do domu i wychodzi szydło z worka. Taka jest ta rodzina dla "której rodzina jest najważniejsza" I jeszcze najbardziej mnie wkurza jak pomysłe ,ze oni tak naciskali na ślub kościelny po cywilny to nie ślub , a jak przyszło co do czego to we własnym domu przyjmowali kochankę eksa , kiedy ja byłam nieswiadoma i pracowłam w naszym domu szykując go na jego przyjazd? Dobrze ,ze spadły mi te okulary ;-D I dobrze ,ze po 10 latach kiedy jestem jescze brykającą trzydziestka z kawałkiem , ktory zaokragla sie w dól a nie po 35 kiedy byla bym blizej laski niż laską. There's no greater power than the power of good-bye ...... no i co mała ??????????????????? ja z kims takim brzydziałabym sie spac pod jednym dachem a ty go jeszcze piwkiem częstujesz???? a pózniej zdziweinie że alimentów nie płaci sama mącisz w tym waszym układzie i dobrze ci tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I gdzie wyczytałas ,ze ja cos pisze o nowejpani i zabranianiu. igdzi wyczytałas oburzenie. oburza mnie tylko to,ze eks jest zawsze zła. Jak sie szarpie to toksyczna, jak nie to wystwia sobie siwdectwo i nie ma honoru . czego wy chcecie. A juz ktos napisał zeby znikneła. To trzeba było brac faceta bez eks. I sorki z całym uszanowaniem dla nowej mojego eks czy jest czy nie tego nie wiem , nie pytam , nie interesuje mnie. Ale do kobiety, która wskoczyła do łózka facetowi gdy zony nie było a wiedziala o tym ze jest zajety nie bede uczyla mojej córki ani nienawici ani milosci. Moje dziecko samo sobie wyrobi na jej temat opinie. Nie mam zamiaru wpływac na jej osad. I wiem tym ,ze jaka tam zapasowa mama kiedys bedzie i to normalne. Jak pisalam moi rodzice tez sie rozwiedli i ja tez mam kontakt po smierci mojego taty z jego drugą zoną Czytaj dokładnie ,nie wybiórczo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nie rozumiesz co było napisane w pierwszym zdaniu. Nie rozuiesz ,ze robie to dla dziecka. Nie rozuimesz,ze ukrywam niektóre siwnstwa jej ojca zeby nie zburzyć jego wizerunku. i fajnie ze wchodzisz na tamten topik fajnie mise gada z dziewczynami , kóre tez sa w takich zwiazkach tylko nie wrzucaja wsystkich eks do tego samego worka. Tak i to było tuz przed jego ostatnia wizyt poczytaj dalej doweisz sie wiecej. Nie pisze nic nowego , ai nie zmienim zdania. I tu tez pisałam ,ze on chce wracac a jak sie nie zgdzm to nie oze sie z tym pogodzic Wiec gdzie mi chcialas dopiec? Zawsze pisze pod swoim nickiem (sorki jest pare wpisów podzywaczy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała one wolą
tam nie ma nic o tym, ze ona nastawia dziecko przeciwko komukolwiek a to, ze kiedyś on ją zdradził, a ona go teraz piwkiem by częstowała- a co ma na niego pluć do końca zycia? emocje opadły, rozeszli się, maja nowych partnerów moga sobie piwko wypić obrzydzenie raczej budzi ten jej ex, a fuuuuuj mała dobrze, ze wystąpiłaś o rozwód niech tamta pani się teraz martwi o jego wierność, bo ten facet sam nie wie czego chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i takie ja ex tutaj
właśnie się martwią. Bo wiedzą co mają - wybrakowany towar hehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki wiem ,ze to najlepsza decyzja. A on pisalam nie jest IDEAŁEM. Niech teraz ta , ktora go chciala zobaczy jakiego wziela kota w worku , za ktorego byla myslala Te dobijajace pytanie nawet o to gdzie sa skarpetki akby mial 1000 szyflad ze skarpetkami.. Teraz widzi ,ze ma niebieskiego ptaka............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie a po co
at: On się rozwodzi i zaczyna związek ze mną 1 « 53 54 55 56 57 » 95 Strony tematu: 14:58 mała odnaleziona a moj kontakt ograniczyl sie do rozmowy o Miścei do tego zeby mu przekazano ,że ja niczego od niego nie chce .Ze kontakty maja dotyczyc małej i alimentów i żadnych spraw osobistych bo ich juz nie mamy. Myśle ,że jest to tylko jasne postawienie sprawy. There's no greater power than the power of good-bye .... no to jak to z tobą mała jerst raz rozmawiasz z exem o wszsytkim i jeszcze dajesz browar a innym razem takie coś ..... :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×