PRZYGOTOWANIA W TOKU-BO ŚLUB W 2007!!!!ROKU

Hej, Jesteście już? :)

heyka ja jestem :)

i ja sie melduje!!!!!!! jak samopoczyucie z rana??jak cos to wejdzcie- na forum diety-tam bedzie\"experyment...) M.jest wg.niektórch niebezpieczny dla zdrówka-dlatego pytam:)

Ja znalazłam to: http://www.republika.pl/kamiko/meizitang.html Odnośnie topicu na kafeterii: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=2265879 Nie mam czasu przeglądać tego wszystkiego. Na pierwszej stronie jakaś dziewczyna wspomina, że porobiły jej się od tego pleśniawki na języku i mnie to odrzuciło. Ponoć preparat zmniejsza apetyt - oj bardzo by się to przydało. Niestety mam taki zawód, że duuuuuużo czasu spędzam na siedząco przed kompem, a pracując, ucząc się itp. łatwo sięga się po słodycze :( Całe życie byłam szczuplutka, dopiero na studiach pojawił się problem wagi. Raz już udało mi się schudnąć 10 kg na diecie 1000 kcal, ale teraz nie umiem wytrwać na tej diecie. Pomyślę więc nad jakimś \"wspomagaczem\" (choć wcześniej próbowałam brać chrom organiczny, ale musiałam go odstawić bo strasznie mnie po nim żołądek bolał). ami, a Ty co wiesz o tej diecie? Czekam na Wasze rady odnośnie odchudzania.

wiosno--m.to nie dieta-tylko tableteczka---ja osobiscie nie wierze ze mozna tak sobie łykac -nie rezygnujac z niczego(choc podobno po niej łaknienie zanika)---ale z tego co sie naczytałam -są rewelacyjne efekty-7kg w m-c!!!!-to najmniej!ale z drugiej jest kontr argument-ze skacze cisnienie ze suchosc w ustach delirka etc... nie wiem. my z G. zdecydowalismy sie na 100%juz na te sale.na poczaku czerwca idziemy sie zliczkowac-i znów 15oo popłynie:(:(

ami --> ja na 1000 kcal schudłam w miesiąc 8 kg :] Nie potrzebowałam do tego łykać żadnych świństw, tylko dyscypliny+niskokalorycznej diety+ruchu. A ta tableteczka musi być strasznym świństwem, skoro są po niej takie efekty uboczne. My zaliczkę za salę (2000 zł) już wpłaciliśmy.

dziewczynki jak uważacie, czy jak cena za sale i kucharki i jedzenie wraz z poprawinami (wszystko wchodzi w jedna cene) biorą 100zł od osoby to dużo czy mało?

bardzo przyzwoita cena :)

Można się jeszcze przyłączyć? :) My też bierzemy ślub za roczek. Nie mamay tylko jeszcze dokładnie ustalonej daty, tylko przedział czasowy;) od kwietnia do września:) Już nie mogę się doczekać:)

Hej effka: Witaj na wątku :) Napisz skąd jesteś. Macie już upatrzone jakieś miejsce, czy jak na razie Wasze przygotowania są bardzo odległe w czasie?

:) A więc jestem z Kołobrzegu:) A przygotowania są raczej odległe:) Przynajmniej jak na razie. Datę ślubu i miejsce weselicha będziemy ustalać dopiero w czerwcu. A zależy to od tego, kiedy teściu będzie w morze wypływał i czy brat przyszłego męża(ach jak to fajnie brzmi:)) będzie jechał do Stanów czy nie:) Wszystko to takie skomplikowane;) Jak na razie lista gości nam się niebezpiecznie wydłuża:) I cierpliwie czekamy:)

kaczko---to nieduzo-zwazywszy na to ze pewno jedzonka bedziecie mieli oporowo(a nie jak my wyliczone:)-kwestia jesta taka-DOKŁADNIE USTALENIE MENU-ale to juz na jakies 3-4mce przed-tylko teraz zapytaj sie mniej wiecej co wchodzi w skałd jedzonka:)-zeby nie było ze inwestujesz w pange i oliwki )których wiekszosc osób nie rusza)-rozumienie o co mi chodzi?? ---wiosna---ahh ta systematycznosc i konsekwenscja:):)-ja nie mam takiego sampzaparcia-jesli chodzi o diete!! ---efffka ---witaj[kwiat[ zapraszamy!!!!i to z niedaleka jestes!!!(ja z e szczecina:)---wiesz , mnie sie zdaje ze roczek szybko minie.bardzo.mysmy\"zmuszeni zostali\'do zaliczkowania orkiestry i sali-później byłoby juz zapóźno.opowiadaj kobietko o swoim wypobrazeniu slubu wesele sukienki etc...

widze ze przeszkadzam,moze ze wzgledu na wiek :( no trudno trzymajcie sie dziewczyny i niech to wasze czekanie szybko zleci :)

bella-co ty wygadujesz!!!nie przeszkadzasz!!!!!pisz pisz kobietko!!!!

ja juz mam koniec dnia-zmykam napisze w domku:):)

no własnie bella co ty wygadujesz!!!1 jak bysmy miały patrzec na wiek to mnie tez by tu juz nie było (ale ja z wiekiem to odwrotnie niz ty,ja zanizam tu skale i tez sie balam ze mnie dziewuszki nie zaakceptuja). Pisz co tylko mozesz o sobie i swoim lubym ;)

oki, no to witajcie ślub bierzemy 07.07.07 fajna data,ale ledwo co zdazylismy z rezerwacja sali,mamy tez zespół juz i kamerzyste ,jutro mam spotkanie z fotografem :)

super,ja nic nie mam i na razie ne bede mieć,zaczne dopiero myslec o tym na poczatku wrzesnia bo dopiero bedzie pewne czy slub bedzie teraz,czy jeszcze za rok.... bella zrob sie na czarno... buzka

chyba juz jestem czarna :)

witaj czarna bello----!:) kaczko-ty cholero pojawiasz sie i znikasz!!!!!!tak mało o sobie piszesz!!!! bello 7.07-magiczna data!!!ja tu Ci sollenie obiecuje ze opiesze wszystko zes szczegółami ---zeby cała reszta fafetek unikneła moich błedów i zobaczyła co gdzie kiedy!!!!mam nadzije ze kazda tez sie przyłączy do obietnicy??>>>:) co prawda była tu pewna pomarancza ze stycznia---2007 ale juz jej chyab niema...wiecie co zauwazyłam????ze z dnia na dzien jest nas wiecej!!!!i oki:):):):):):):) bello---jaki ślub plaujesz????co z sukienką??i wogóle z WSZYSTKIM? dzis zadzwoniła kolezanka moja i powiedziała ze chciała \'nasz zespół\" na wrzesien 2007-a miejsca nie było!!!paranoja!!!mysmy rezerwowali GO jakies 1,5 mca temu na czerwiec 2007!!! spokojnej nocki!!!

A u nas w przygotowywaniach zastój :( Mój luby miał załatwiać fotografa i cisza. O kamerzyście nie wspomnę. Obawiam się, że jeszcze trochę poczekamy to będzie jak z zespołem - gdzie nie zadzwoniliśmy to ternin nasz był zajęty. Widziałyście już zapowiedzi sukni ślubnych na 2007 rok? Te suknie szczególnie przypadły mi do gustu - cudowne. Wygląda na to, że najnowsze kolekcje o wiele bardziej przypadną mi do gustu, niż te z ubiegłych lat: http://suknie-slubne.pl/imgk/pronovias/obelix_t1.jpg http://suknie-slubne.pl/imgk/pronovias/okawa_t1.jpg http://suknie-slubne.pl/imgk/pronovias/oleaje.jpg http://suknie-slubne.pl/imgk/pronovias/onice_t1.jpg http://suknie-slubne.pl/imgk/pronovias/orange_t1.jpg http://suknie-slubne.pl/imgk/pronovias/orense_t2.jpg http://suknie-slubne.pl/imgk/la_sposa/saboya_t1.jpg http://suknie-slubne.pl/imgk/la_sposa/sena_t1.jpg http://suknie-slubne.pl/imgk/la_sposa/sandalo_t2.jpg Zaznaczam od razu, że jestem zdecydowaną fanką \"rybek\" i sukni eksponujących kobiecą figurę, niż takich chowających ją pod wielką bezą. Może dlatego sukienki z tej kolekcji do mnie przemawiają. Jestem ciekawa czy krawcowa jest w stanie uszyć podobną suknię, gdyż na orginał z salonu 4000 zł nie mam. Pronovias jest oczywiście drogą firmą, zobaczymy co zaproponują inni producenci. Teraz już chociaż wiem, że na prawdę warto poczekać do stycznia na nowe kolekcje.

O kurcze, dziewczyny uważajcie na to świństwo: http://wiadomosci.onet.pl/1323696,11,item.html

witajcie dziewczyny :) ami27- ślub koscielny a z sukienka jeszcze nici,byłam zobaczyc w paru salonach i nic mi sie nie podoba, w demetriosie mi sie podobały chyba 3 ale to na zamowienie . a własnie- powiedzcie mi dziewczyny ,bo mam straszny dylemat ,zarezerwowałam sale(zaliczka) ale troche sie wacham co do niej, jest fajna ,nowa ,bo lokal dopiero otwarty od stycznia ,piekny ogród ,ale..... sa dwie sale jedna do jedzonka,druga do tanca. czy zostawic ja czy szukac jeszcze czegos innego(tylko ze juz chyba nie ma miejsc) co myslicie ?????? poradzcie dzieki pozdrawiam

Mi szczerze mówiąc średnio się podoba taki podział gości. Byłam na jednym takim weselu - raz że ludzie troszkę się rozproszyli, dwa w trakcie oczepin normalnie goście mogą oglądać zabawy, tu nie mogli, więc widać było że dla niektorych oczepiny to było 1,5h nudy przy stole. Ale jeśli sala pod innymi względami Ci odpowiada to myślę, że można to przeboleć. Jak bym była w Twojej sytuacji i sala na prawdę by mi odpowiadała pod innymi względami to bym na nią się zgodziła. Nie przedłużajcie tylko oczepin ;)

Witam dziewczyny! Chcialam się przywitać i napisać że nie zapomniałam o was, byłam jedynie na urlopie, a w domu nawala mi komputer,wiec nie mialam skąd pisać. Teraz zabieram się do pracy ale niedługo sę odezwę.

Ami, posłałam Ci maila... :) Skoro tu jestem, to może coś durzucę - bella, ja miałam wesele w takiej \"podzielonej\" sali i było super. Sale były od siebie oddzielone rozsuwanymi drzwiami - slala \"do jedzenia\" była w kafelkach, na tej \"do tańczenia\" był parkiet. To bardzo dobre rozwiązanie na mój gust - zwłaszcza na wielkim weselu (ja miałam 120 osób). Nasz jazzband grał - jak to orkiestra in vivo - gośno, a podział umożliwiał w miarę spokojną rozmowę starszym gościom. Nie było też problemu z jakimkolwiek \'podziałem\", a podczas oczepin wszyscy spokojnie zmieścili isę na sali \"do tańczenia\". Ja polecam takie rozwiązanie z własnego doświadczenia:)

zabulciu!!!!!sprawdze w domku:)-co do sali-ja bede miała \"umownie\"podzielona -przez stoły-choc nie bardzo podoba mi sie pomysł tanca na formir długiego prostoktu!!!!-ale sala jest ładna wiec chyba cos za cos... wiosno----sukienki sliczne-ale nie dlamnie:(((((maego karzełka:) styl ala rita -sprwadza sie przy choc troszke wyzszych niz ja...i szczuplejszych.sma wkleje wam linka z \"prawie\";) moja wieczorem. dzis mam niefajny humor-wieczorem kłotnia była z G. jak zwykle.o byle co/// ahhh \"nic to\"