PRZYGOTOWANIA W TOKU-BO ŚLUB W 2007!!!!ROKU

tygrysica -- ja zrobilam swoj 2 tandem :) i zaliczylam 3 salta w powietrzu bylo ekstra moj tandem pilot powiedzial ze mam zadatki na bardzo dobrego skoczka samodzielnego :) Moze kiedys zdecydujesz sie na skok a ja ci bede na lotnisku dopingowala

Nic darmo nie ma-------------> no to faktycznie nieciekawa sytuacja :( nam na szczecsie slubu udzieli ten \"normalniejszy\" ksiadz. Tak to już jest: jedni decydują sie zostać księdzem bo czują powołanie, drudzy bo czują kase :O i tak jest nie tylko w przypadku księzy.... niestety

nie zawsze dlatego, że czują pieniądze, czasami owszem, przeginają, ale pomyśl sobie, kościół sam sie nie ogrzeje i nie oświetli, księża też płacą rachunki, ten twój faktycznie niezbyt ładnie się zachował, ale takie są realia

Dziewczyny, może to i niepopularne, co teraz powiem, ale trzeba być sprawiedliwym... Dlaczego narzekać, że metryki chrztu kosztują 10,15 zł, podczas dy zaświadczenie z USC kosztuje prawie stówę??? A jakoś nie zauważyłam, żeby narzekano na opłaty USC. Jakoś łatwiej narzekać na księży - a przecież to nie dla księdza idzie te 600 zł ze ślubu! Po pierwsze, kościół musi zostać wysprzątany. Tak się sklada, że kiedyś uczestniczyłam w sprzątaniu takiej powierzchni - bite 5 godzin roboty w siedem osób! Przeciez samo się nie sprzątnie, te panie mają rodziny i muszą z czegoś żyć! Po drugie, prąd. Kościół nie jest oświetlany za pomocą jednej żarówki energooszczędnej. Kiedy następnym razem będziecie w tym przybytku, policzcie sobie, jaka potężna energia idzie na oświetlenie całego kościoła i zasilenie potwora energetycznego - organów. Kiedy jest zimno, doliczcie ogrzewanie. Po trzecie - organista. Normalny \"cywil\", który przecież dostanie z tego nie mniej niż 100zł. Niby dlaczego miałby \"zawalać\" sobie sobotę za darmo? Po czwarte - kościelny. Jak wyżej. Jedyne, co nie mieści mi się w głowie, to fakt, że może być jakiś ksiądz, który kurczowo trzyma się niebotycznego cennika, nieusprawiedliwionego kosztami, i nie przewiduje wyjątków dla ludzi gorzej sytuowanych. A wiem, że są pary, które nie płacą wcale, bo je na to nie stać - a wtedy także trzeba z czegoś opłacić sprzątaczki, prąd, organistę i kościelnego. Na to idą nadwyżki. Lila - kurczak, ale fajny sport uprawiasz:) Co trzeba zrobić, żeby zostać skoczkiem \"indywidualnym\"? Uciekam, bo zaraz idę do pracy. MIłego dzionka!

ja dasz księdzu kase mimo iz mówi ,że niechce to odrazu inaczej taki ksiądz podchodzi- jest zadowolony, miły itp. To tak jak z kościelnym dasz chłopu - to ucieszy sie a jak nie dasz to zrobi co do niego nalezy , ale nie przyłozy sie sepcjalnie. kasa zmienia ludzi.kasiulku

Hm, no cóż, widzę, że przynajmniej 2 osoby myślą podobnie;) cóż za zgranie w czasie;)

ksiądz księdzu nie równy oj prawda. Jeden da ci rozgrzeszenie za mieszkanie z facetem a inny nie da. jeden zechce 600 zł a inny powie"co łaska". jeden jest miły a inny mniej miły. Jakby mi ksiądz powiedział"nie dostaniesz rozgrzeszenia bo mieszkasz z facetem", to bym mu powiedziała" a z kim mam mieszkac z kobietą?jestem hetero i wybrałam faceta". No cóz, jakby mi nie dał rozgrzeszenia to tak własnie bym mu na koniec dowaliła. wrrrrrrrr Znam jednego co tez jak słyszy ze sypiam z facetem mówi o tym,że to nie dla mnie dar , że to cos jakby kleryk prowadził mszę, a nie jest upoważniony itp. Dostałam na szczęście rozgrzeszenie, ale wole chodzic do innego:D

zabulina --- trzeba isc na kurs kosztuje ok 600 pln a potem juz samodzielnie skaczesz kazdy skok to ok 100 pln :) droga prosta tylko trzeba z raz skoczyc w tandemie i sprawdzic czy tego rodzaju sport ci odpowiada

lilu - dzięki za info:) Mój wujek jest majorem czerwonych beretów i obiecywał mi, jak byłam mała, że mnie zabierze na skoki;) Niestety, jak już urosłam na tyle, że mógł to zrobić, to wziął i przeszedł na emeryturę :D No, spadam już - papa! :)

hej Młoda ----- link owszem wkleiłam , ale ... nie dokończyłam tych ćwiczeń . W zamian za to zapisałam sie na aerobik . Olik ----- ja planuje zajść w ciążę w okolicach jesieni - po ślubie znaczy sie :) Kasiulek ---- ja już przerabiałam na własnej skórze pazerność co poniektórych księży . Więc doskonale Cię rozumię.

Zabulinko ---------> tu nie chodzi o opłatę za msze slubną tylko o wygłoszenie zapowiedzoi w kościele mojego K. Ja rozumiem, ze trzeba pokryc koszty o których piszesz w kościele w którym bedzie slub, ale takie opłaty za wypisanie kartki i przeczytanie zapowiedzi? Zalezy ile kto zarabia ale pomyślcie same ile niektórzy muszą sie napracować zeby mieć te 50 zł. A ksiądz sie nie pyta czy masz za co chleb kupić, on chce 50zł za kartke i już. O tą pazerność chodzi, która jakby nie patrzeć nie pasuje do roli ksiedza :O

ksiądz z pewnościa kasiuleq wychodzi z założenia,że skoro stac ciebie na ślub, na suknie slubną, orkiestrę to i na zapowiedzi masz.

zalezy od tego, jak mozna ocenic Wasz stan posiadania. Jezeli przychodzi para, po ktorej widac, ze nie powodzi im sie rozowo, to na pewno ich by tak nie potraktowal. Ale jak przychodza ludzie w dobrych ciuchach, albo jeszcze lepiej - podjezdzaja dobrym samochodem, z ladna bizuteria itd to na pewno stwierdza sie, ze stac ich na te 50zl

w Urzedzie tez nikt nie wnika, czy Cie stac - placisz 80zl obojetnie czy masz dobre ciuchy czy przychodzisz obdarty.

Karmelitka, wlasnie o to chodzi ze nie wie. Czy kazdy kto bierze slub ma biala suknie i wesele na 200 osób? Uwierzcie ze ten ksiadz nie liczy sie z tym czy ktos ma , czy nie ma - dac trzeba i tyle. Zastanawiam sie czy takich ksiezy jest wiecej...

tygrysica -----> jestem kwietniowa i jak już pisałam wcześniej, mam coraz większą tremę... zabulina -----> jak zwykle obiektywne spojrzenie na sprawę, podzielam opinię, u nas za zapowiedzi jest ta stawka 50 zł, za ślub, jak powiedział ksiądz około 400 zł, więc myślę, że do przeżycia,i tak myśleliśmy że więcej. zdaje mi się jednak, że jeśli ktoś naprawdę niema kasy, księża problemów nie stwarzają - tak myslę, bo pewnie zdarzają się wyjątki. a teraz pytanie z innej beczki do naszej pani psycholog: zabulino, tak myślę dziś o Twoim zawodzie, i, jeśli to nie sekret to napisz, czy udzialając się na forum tutaj i nie tylko, układają Ci się jakies szkice psychologiczne, slowem czy analizujesz nas jakoś z punktu widzenia swojej profesji? takie mnie dziś naszły dywagacje ;) pozdrawiam

Witam. Na wstępie małe sprostowanie. zabulinko, najwyraźniej ktoś Cię wprowadził w błąd z tymi opłatami w USC. Moje informacje są sprawdzone, bo kilka tygodni temu załatwiałam sobie ślub cywilny. Skrócone akty urodzenia urząd wydaje za darmo, o ile ślub odbywa się w tym samym miejscu zamieszkania. W przeciwnym razie trzeba płacić za to zaświadczenie, 15 albo 22 zł, dokładnie nie pamiętam. Ale na pewno nie kosztuje to \"koło stówy\". Ślub cywilny kosztuje 84 zł - w tym jest wszystko: urzędnik prowadzący ceremonię, wystrój sali, sprzątaczki, muzyka itp. Niektórym może nie odpowiadać wygląd samej ceremonii, skromniejszy niż w kościele, co nie zmienia faktu, że ślub cywilny jest nieporównywalnie tańszy od kościelnego. 42 zł od każdego narzeczonego i jest się już małżeństwem :) A o pazerności księży nawet nie chce mi się pisać.

Hej.. padam na pysio ale sprawdzam, co u Was.... widzę, że dzis wyjątkowo niedużo pisałyście:) Wiosenko - pamiętaj, że ja też załatwiałam te rzeczy:) Nie mówię o odpisie urodzenia (za który płaciłam nota bene za pomocą znaczka skarbowego 20 zł mimo że kosztowało 15zł, ale przezornie nie było znaczków za 15zł i trzeba było kupić droższy :P ), ale o zaświadczeniu o braku przeszkód do zawarcia małżeństwa. Kosztowało 3 lata temu bodaj 85zł. Może zmieniły się przepisy? sylwjo - ma w tej chiwli naprawdę dość psychologowania :O kiedy wracam z roboty po takim dniu, jak dzisiejszy (koszmar), to ostatnie, co mi przychodzi na myśle, to rysowanie czyichkolwiek portretów psychologicznych :P Ale to częste pytanie:) Myślę, że to troche tak, jak pytać okulistę, czy patrząc w kobietom w oczy od razu szuka śladów jaskry :P Nie, Sylwjo, poza tymi wnioskami, które wyciąga się automatycznie, żadnych innych nie prowadzę;) Uciekam na obiad;)

zabulinko --> Pewnie chodzi Ci o opłatę za sporządzenie aktu małżeństwa (84 zł). Dla osób biorących tylko ślub cywilny wchodzi w to również opłata za ślub. Zaświadczenie o braku przeszkód do zawarcia małżeństwa podpisuje się, ale za nie się nie płaci. Podobnie jak za skrócone akty urodzenia, jeśli ślub jest w mieście urodzenia. Znaczki skarbowe już nie zobowiązują, opłaty robi się przelewem na konto albo u nich w kasie.

wiosno - całkiem możliwe, że to to:) Jakoś w sumie USC kosztował nas 120zł. Dobrze, że choć trochę to wszystko teraz ułatwili, umożliwiając przelew na konto. Ale i tak najbardziej współczuję osobie, która urodziła się w Gdańsku, chrzczona była w - dajmy na to - Szczecinie, a ślub bierze w Zakopanem:P Jakby nie mogli stworzyć komputerowej ewidencji wszystkich tych wydarzeń - przecież to nie byłoby dużo roboty. A tak, to trzeba się tłuc po urzędach i kościołach - i to się chyba dłuugo nie zmieni..

Komputerowa ewidencja jest tworzona, ale jak wiadomo dopiero od kilku lat, więc jak na razie niewiele osób obejmuje. W Warszawie jest ją objętych tylko kilka dzielnic.

Bardzo fajnie, że ktoś na to wpadł:) Choć zanim skomputeryzują urzędy we wszystkim mieścinach, nie mówiąc już o kościółkach w każdej wioseczce, to pewnie minie parędziesiąt lat..

No to zaje...dziewczyny sory ktoś sie za mnie podszywał...z tą "dzidzia"ja tego nie pisałam,naprawde>Tak czytam i jestem w szoku!!!

Jej:(

Aż tak wścibska to nie jestem...

Młoda,lila,kropka,ashia wher are you???

Olik - szczerze mówiąc, tak właśnie myślałam. Dlatego dobrze jest się zaczernić. Tą pannę, co się podszywała, to my tu znamy :P a tak wogóle - to cześć długo już nie posiedzę, ale przywitać się zdążę;)

miłość mojego życia poznałam tydzień temu.Co mi po planach?suknia wisi w szafie,ślub miał być w kwietniu.Jestescie wstanie zrozumieć magie,cud?byłam z Wami tyle mięsiecy.teraz zjazd

jestem w stanie Cię zrozumieć, i cieszę się że odnalazłaś prawdziwą miłość. chyba lepiej teraz sięrozstać niż rozwodzić za kilka miesięcy czy lat. życzę Ci dużo szczęścia :)

Czesc dziewczynki Ami kochana przepraszam ze wczoraj nie przeslalam ci piesni ale w domu bylam moze jakas godzinke, porazka caly dzien biegiem a dzisiaj juz nie moge spac. Nadrobilam to i wlasnie mailik poszedl, tylko daj znac czy sie odtworzyl bo to roznie bywa:) Zycze wam milego dzionka i do napisania