Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 1125 girl

Życie samotnego jako zbiór nałogów i ucieczek

Polecane posty

Gość 1125 girl

Doszłam już dawno do tego, z samotności zaczynasz uciekaćw...komputer, gry, telewizor, książki, muzyka, alkohol, praca, praca, praca.....wy też tak macie? Wszystko dla mnie traci sens i ciagle tempo się wpatruję w kolejny głupi serial, albo zamykam się w pracy. Całe dnie są jedną wielką ucieczką, oby tylko nie myśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafeteria może byc nałogiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgubiłam okulary...różowe
raczej same ucieczki biec do przodu, szybko by nie myśleć, by się przypadkiem nie zatrzymać, by nie patrzeć co za mną, nie rozpamiętywać tak się rozpędzić by przeskoczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sama
więzienie jakieś, ot co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgubiłam okulary...różowe
raz już tak się rozpędziłam, że już prawie mi się udało, już prawie, i cholera jakaś ręka pociągnęła mnie do tyłu dlaczego tak się dzieje,że jak czegoś chcemy bardzo, tak bardzo bardzo, to coś się musi zrypać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie no jasne że
że to prawda :D:D:D:D:D:D:D:D samotność to fajny stan ducha że człowiek robi wszystko aby o niej nie myśleć :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgubiłam okulary...różowe
tylko,że to wszystko nie ma sensu bo w ostateczności się zapętlamy wię może lepiej nie robić nic i problem rozwikła się sam możliwe???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cos w tym jest... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgubiłam okulary...różowe
= --> jakie wszystko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...wszystko (starania, wysiłki, troska, nerwy)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgubiłam okulary...różowe
aa to to masz rację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgubiłam okulary...różowe
ale zaraz czyli co? życie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...nie no, właściwie to nerwy... zycie moze byc ;) ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez , tez , tez ale czy gdybym nie byla samotna to musialabym rezygnowac z tych wszystkich nie zawsze chorych \"nalogow\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgubiłam okulary...różowe
właściwie to proza... życie może być... ...w drodze wyjątku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...macie jakies nałogi? Bo ja kafeterię, net...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak już jest... Trzeba miec tez dokąd uciekać... co do nałogó czym byłoby nasze życie bez nich...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k l o t z

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k l o t z

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k l o t z

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k l o t z

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k l o t z

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kafeteria:D ksiazki:D alkohol:D i pewnie jeszcze cos by sie znalazlo;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1125 girl Święta racja.. niestety. A jeszcze gorzej, gdy nie ma sie rodziców, najbliższych znajomych, odchodzi ukochany pies i odrzuca ukochany - jedny mężczyzna.... tak jak u mnie. To jest dramat. Uciekam w net, ale juz mnie nudzi, na telewizję patrzeć nie mogę, w pracy płaczę za tym co porzucił a w środku tylko pustka pustka, smutek, pustka na przemian z żalem i lękiem, że jest się szarym listkiem bezwiednie powiewającym na wietrze.. i nikogo juz nie obchodzisz, choć masz w sobie miłość, którą oddałabyś każdemu.. kto zechciałby ją przyjąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie martw się Moona, tylko tak Ci się wydaje, dla Ciebie jeszcze zaswieci słoneczko! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wy pewnie macie
przynajmniej zdrowie Ja nie dość, ze samotna, to jeszcze samotnie muszę się zmagać z chorobą (długą i ciężką) Ale przynajmniej mam jakiś cel, do którego nie trzeba dwojga - poczuć się lepiej :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×