Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość liv21holland

CIEZARNE KOBIETKI W HOLANDII

Polecane posty

Hej Liv, za mna dopiero dwa cykle po odstawieniu tabletek a wiec rowniez dwa cykle staran. Wiec na razie ok. Nie chce jednak starac sie na prozno tzn. chce porobic badania i w razie czego wszystko wyregulowac niz po roku bezowocnych staran dowiedziec sie,ze caly czas mialam np.podwyzszona prolaktyne i trzeba bylo sie leczyc. Pozdrowki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawsze to lepiej byc pewna.Najwazniejszy jest komfort psychiczny i jesli badania Ci to dadza to faktycznie nie ma na co czekac,tylko nalezy sie zbadac.Pamietaj z drugiej strony , ze dwa cykle nic jeszcze nie musza oznaczac.Moze nie trafiliscie w odpowiednie dni;) A wiesz -pisalas, ze mieszkasz niedaleko Haarlemu itak mi sie dzisiaj przypomnialo, ze jak jechalam do Zandvoort na weekend w listopadzie to przejezdzalam przez Haarlem:)Fajne miasto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od 4 lat i niewyobrazam sobie mieszkac gdzie indziej naprawde fajne miasto ,nie tak tloczne jak amsterdam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba nam topik pada:( Jestescie tam? Wkoncu mam od wczoraj popoludniu ladna pogode!Szkoda tylko, ze nie moge plackiem na sloncu lezec.Posiedzialam dzis troszke na sloneczku w stroju kapielowym na ogrodku-tylko musialam brzyszek zaslonic.Ciezko mi byc blada, bo przed ciaza przez 2 lata( 2 razy w tyg.bylam na solarium).No, ale czego sie dla Malenstwa nie robi:) Piszcie co slychac!Pozdrawiamy goraco:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Liv, topik wcale nie pada,tylko w Holandii mamy lato i pewnie dziewczyny opalaja sie,bo pogoda taka,ze grzech siedziec w domu. Ja do 14 siedialam na balkonie. Zapomnialam posmarowac ramiona i rece kremem i oczywiscie spalilam.Nie obejdzie sie bez smarowania jogurtem. Ja tez wczesniej chodzilam regularnie do solarium, ale potem doszlam do wniosku,ze szkoda skory.Widac to zreszta po Holenderkach, jakie maja zmarszczki, bo 365 dni roku solarka. Pozdrowki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ohhh....pogoda przecudowna:) Czlowiek tak jakos mniej dolkow zalicza jak sloneczko swieci,chce sie rano wstac i wogole ma sie ejakis lepszy nastroj:) Mam pytanko do Was-z jakich rejonow polski jestescie? No a tak pozatym to odliczam dni do wyjazdu do Holandii!Bardzo sie ciesze, ale z drugiej strony zal mi wyjezdzac ze wzgledu na mame.Wczesniej jakos znosilo sie rozlaki, ale teraz kiedy spodziewam sie dzidziusia mama spelnia jakas szczegolna role-jej obecnosc mnie uspokaja-ehhh....Szkoda,z e nie mozna miec wszystkiego naraz:( pozdrawiam goraco!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Liv, ja natomiast najchetniej wyjechalabym z Holandii. Do Polski albo do Francji.Francja to moj ukochany kraj. No ale na wyjazdy sie raczej nie zanosi :) W Polsce mieszkam w woj. swietokrzyskim. Tu dzis kolejny upalny dzien, ach nic sie nie chce robic ;) Kiedy wybierasz sie do lekarza? Ja kupilam w Etosie witaminki dla kobiet przygotowujacych sie do ciazy. Zawieraja folik, wit. E,cynk ,zielona herbate i takie tam inne. Moze pomoga :) Pozdrowki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja chcę do Holandii!!!! dziewczyny czytam Wasz topik i aż mi sie łezka kręci... ja tak bardzo chciałabym tam mieszkać! mój chłopak studiował pół roku w Eindhoven, byłam u niego dwa razy na kilk adni i zakochałam sie na śmierć w tym mieście, to był mój klimat, nie za duże, kolorowe miasteczko, rowerowe wycieczki, parki... chciałabym zwiedzić cały ten kraj... moim marzeniem jest mieszkać w Holandii... pozdrawiam Was bardzo serdecznie, szczęściary z Was dziewczynki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja z opolskiego. A co do Francj: tez kocham ten kraj i czesto tam bywam-w Metz.Brat mojego dziadka ozenil sie z francuska, no i juz moje pokolenie kuzynostwa mowi tylko po francusku-wiec gadamy po angielsku-bo ja z francuskim na bakier:) Do lekarza ide 23 maja-juz nie mozge sie doczekac, zeby zobaczyc mija dzidzie!Ostatnio widzialam ja jak miala 2,3 cm-teraz ma z 11cm:) No i ciekawa jestem plci. Witaminki zawsze sa dobre-wspomagaja.Ja zaczelam brac w 1 miesiacu-jak sie dowiedzialam,ze jestem w ciazy.W pierszy 2 tygodniach ciazy palilam papierochy, bo nie wiedzialam,ze jestem...-zaluje, ale tak niestety wyszlo. Paulina-Holandia faktycznie jest piekna, ale nie ma co idealizowac-kazdy kraj ma swoje mankamenty(tu jest to opieka kobiet w ciazy-rrrr...)Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) przepraszam za zwloke..ale maly terrorysta czasami nie pozwala na chwile skupienia Studiuje,pracowalam,mam mezczyzne(ktory teraz jest moim mezem ale to tak dziwnie brzmi ze zapominam o tyt zony;) ) 25 marca moj synek przyszedl na swiat.. Po pierwsze ciaza nie byla planowana,nie jest wstydem to dla mnie..bylam przerazona jak sie dowiedzialam.. Tutaj system zdrowotny jest zupelnie inny, ja juz mieszkalam w kilku krajach i jakos zawsze moim faworytem byl polski prywatny;) nie wiem jak wy ale ja jestem histeryczka..ciaza plus opieka i praktyczne zero badan tutaj doprawadzalo mnie do rykow i histerii..szczytem bylo kiedy mialam krwawienie i bylo podejrzenie,ze dziecku cos sie stalo...a lekarz kazal mi chodzic z taka niewiadoma psychiczna i fizyczna przez tydzien bo to taka procedura..wiec usiadlam na podlodze i dostalam takiej histeriii ze zmienil zdanie..glupio moze ale poskutkowalo.. system z akuszerkami jest jak dla mnie dziwny bo idziesz i za kazdym spotkaniem poznajesz kogos innego..i nie nawiazujesz zadnej wiezi z ta osoba ktora ma byc niby przy tobie kiedy rodzisz... ale moze to ja tak trafilam a inne organizacje akuszerek sa ok.. nie mialam planow na zostanie w Nl..ale teraz to troche sie zmieni, nie jestem fanka mentalnosci holendrow i ich analfabetyzmu emocjonalnego(oczywiscie nie wszystkich)..wychowana bylam w diametralnie innej kulturze..i jakos tej nie moge do konca przelknac..ale coz zabe trzeba polknac.. wiec sie meczylam cala ciaze..jezdzilam do polski do prywatnej kliniki..ale ja jestem naprawde przewrazliwiona z powodu smierci mojej mamy..chce byc zawsze sto procent pewna.. a tutaj jak mialam ospe to powiedziano mi ze wysypka i kazano pic soczek..a jak na poczatku nie wiedzialam ze jestem w ciazy to mlody lekarz stwierdzil ze to cos z zoladkiem(zmienilam lekarzza) oczywiscie wspanialy system pielegniarek ktore przychodza po porodzie i sprzatja dom,opiekuja sie dzieckiem i nami..i sa bardzo kochane..pierwsza klasa..do tej pory mam z jedna kontakt.. rodzilam w szpitalu bo nie bylam odwazna na dom..zreszta wody mialam zielone ..czysto..milo..oddzielny pokoik do lezenia..rodzenia i spania..ale idiotyczne bo moj ukochany nie mogl zostac!!! bardzo bylo mi przykro i bylam przerazona ze z malym musze zostac sama... ... porod byl szybki..i przezylam;) nigdy nie planowalam miec dziec..oboje jestesmy bardzo wolnymi \"\"dzieciekami\"\" ale moj synek jest po prostu przefajny..i ja jakos prawie jestem fajna mama;) piszcie jak macie pytania..pomimo ze nie jestem zadnym ekspertem..pomoge bede pisac regularnie buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
plus polecam bardzo witaminy prena fem , so idealne i nadal ich uzywam..zawsze mialam dosyc beznadziejene wlosy a odkad stosuje witaminki mam je lsniace..i zapuszczam!!!..cera i zeby..paznokcie..nawet po ciazy..polecilam kolezance ktorej po urodzeniu dziecka zaczely wypadac wlosy i naprawde dziala..brzmie jak tandetna reklama;) w sklepach ziolowych..a i dodam ze nie jem miesa..wiec one daja mi wszystkie niezbedne skladniki.. plus polecam mleko z soi:))) musze isc bo moje Licho nie spi.. ja chce z holandii..do jakiegos latynojezykowego kraju..:))) papapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Illeli, fajnie,ze wreszcie do nas wpadlas :) Dobrze dowiedziec sie pare rzeczy od osby,ktora ma juz doswiadczenie. Szczerze powiedziawszy ta historia z krwawieniem w ciazy zmrozila mi krew w zylach. Tydzie czekac!!!!To totalny idiotyzm!!!!!! Gratuluje,ze nie dalas sie zbyc i dopielas swego. Ja gdybym byla na Twoim miejscu zrobilabym to samo. Czasami wychodzac od lekarza zadaje sobie pytanie co to wlasciwie ma byc. Teraz staram sie o dzidzie i powaznie mysle o tym,jak zorganizowac sobie opieke medyczna. Wpadaj do Nas czesto :D Pozdrowki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) oczywiscie moja opowiesc moze byc wyjatkiem..ale ja naprawde nielubie systemu zdrowotnego w Nl..tutaj czeka sie az odpadnie ci np reka i wtedy zaczynasie dzialac..i caigle paplanie o tym ile to kosztuje..place gigantyczne ubezpieczenie wiec powinnam miec teoretycznie to co chce..wiekszosc mojego zycia spedzilam w brazylii kraju 3 swiata i tam nawet bylo to lepiej zorganizowane..oczywisccie tutaj masz standard i wszyscy sa amerykansko mili;)..tzn kiedy bylam w szpitalu ..i mialam juz bole to nie moglam powstrzymac sie od usmieszku.. moja pani ginekolog,ktora poznalam na miejscu ..czyli godzine dwie przed porodem..eee..byla holendersko-twarda..i mowila..przyj jak nie bedziesz parla to bede musiala cie ciac..jasne ze pewno standardowa super holenderka wtedy robi swoja..ale ja umarlam ze strachu i nie moglam kweknac..ech ja sie nie nadaje do zycia tutaj..bo mam inna mentalnosc..i uwazam ze holendrzy sa super pod wieloma wzgledami ale po protu ja jestem innym elementem ukladanki..i troche sie mecze wizja spedzenia tutaj przynajmniej 5 lat.. dziwczeta co robicie w nl..jak wasi mezczyzni..wasze plany? wasz jezyk..pogadajmy nie tylko o dzieciach:)) trzymam kciuki za wszystkie starajace sie mamy:)..moze jak sie polubimy ..to zorganizujemy spotkanie:))) ja chwilowo mieszkam na polnocy okropnej ale przenosimy sie kolo pazdziernika do bardziej cywilizowanej czesci kraju;) wiem ze jestem okropna..ale mam holenderska tesciowa i dzis przychodzi i dlatego jestem kasliwa i paskudna.. buziaki:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No Illeli-wystraszylas mnie nie na zarty!!!Szczerze mowiac wpadlam w histerie wczoraj, ale jak sie uspokoilam naszlo mnie pare pytan: jak to jest mozliwe skoro w Holandii rodzi sie tyle dzieci-po 3-4 w rodzinie(no nie w kazdej, ale w przynajmniej w co 3)i nic im nie jest-ani matkom ani dzieciom.Wydaje mi sie, ze my polacy jestesmy przewrazliwieni i z kazdym katarkiem biegamy do lekarza(najczesciej otrzymujac antybiotyk)i dlatego nasz odpornosc jest tak niska.Zostalismy \"rozpieszczeni\" przez nasz sluzbe zdrowia, to tez nie mozemy pogodzic sie z inna.Dla nas moze ich praktyki sa na niskim poziomie, a Holendrom moze poprostu wiecej nie potrzeba?Nie chce negowac tego co napisalas, bo tez nie ufam ich systemowi, ale nic innego mi nie pozostaje jak przyjecie do wiadomosci, ze to wlasnie pod ich opieka znajde sie za 2 tyg-i musze im poprostu zaufac-czy chce czy nie, bo inaczej nie ma sensu tam siedziec i sie meczyc przez cala ciaze. Tak jak piszesz-histeryzowals cala ciaze(co napewno na dziecko wplywalo w jakis sposob), a w efekcie urodzilas bez problemow i masz zdrowe dziecko. Ja poprostu wyciagnelam wnioski z tego co napisalas-ze nie warto sie na zapas denerwowac.Pozdrawiam Ciebie i Maluszka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
P.S. I tak jak napislam we wczesniejszych notkach-zeby byc pewna i spokojna mam support w Polsce-gdyby-odpukac-cos sie zlego dzialo(co 2 miesiace latam do kraju).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Illei, fajnie,ze znow wpadlas do nas :) Ja jestem w Hol. juz prawie 4 lata. Mieszkam w Zuid Holland, bliziutko Keukenhof, czyli kwiatowe rejony. Mam prawie 28 lat, moj facet jest Holendrem i jestesmy ze soba prawie 3 lata. Studiowalam jakis czas ale po paru miesiacach rzucilam studia dochodzac do wniosku,ze i tak nic po tym nie bede miala, male szanse na prace itd. W tym roku zdalam NT2 i moj holenderski jest raczej ok.Wczesniej uzywalam wylacznie angielskiego. Ach jak ja Ci zazdroszcze Brazylii!!! Holandia to tez nie moj kraj, no ale co zrobic. Moj facet raczej nie zmieni zdania co do wyjazdu stad....:( W ogole to mam te same problmy jak Ty: zostalam inaczej wychowana, mam inne priorytety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to pogadajmy o czyms innym:) Wiec co robie w Holandii: 2 lata pracowalam,poltorej roku temu poznalam mojego narzyczonego; w styczniu tego roku przyjechalismy do Anglii do mojej rodzinki-tu zaszlam w ciaze:) ; generalnie Anglia nam sie nie podoba ani troche, wiec czy ciaza czy nie-27 maja mielismy w planach powrocic do \"ojczyzny\"- i tak wlasnie sie stanie:) Mezczyzna: kochany, odpowiedzialny i pracowity, mowi po holendersku-oczywiesie:), niiemiecku i angielsku, a teraz dzielnie z z sukcesami ucy sie polskiego-moja mam go uwielbia, kiedy tak po polsku do niej z rana zagaduje: \"ciesc, jak sie maś?\":) Plany: zostajemy definitywnie w Holandii, pierwszy rok bedziemy mieszkac u Jego rodzicow(nasi rodzice juz od roku sie znaja i odwiedzaja-jestesmy jak rodzina to tez nie mam problemu mieszkac z tesciami, bo sa poprostu kochani). Jezyk: rozumiem-owszem, gadam-troszke. Generalnie cala nasz rodzina porozumiewa sie po angilesku-nawet tu w domu moich rodzicow-kiedy Ronald siedzi z nami mowi sie tylko po angilesku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
c.d. we wrzesniu zaczynam intensywny kurs holenderskiego:) Piszecie tez o wychowaniu-roznicach miedzy polskim a holenderskim...sama nie wiem-moze poprostu mam szczescie, ze rodzina Ronalda nie odbiega bardzo od moich priorytetow-wazna jest dla nich rodzina,sa goscinni i otwarci.Moze jak dla mnie maja troche za malo spontanicznosci.Ale juz np. ludzie w moim wieku sa nadmiernie spontaniczni:) Ronald ma sto pomyslow na godzine i czasem nie wiem gdzie sie schowac;) Masz Illeli jakies konkretne miasto gdzie chcialabys sie przeprowadzic? I jesli mozna wiedziec jak ma na imie Twoj synek?Szukam czegos fajnego, bo dal dziewczynki juz mam -tylko dla chlopczyka nie.Znacie jakies orginalne imoina?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny! co u Was slychac? Ja wczoraj zaliczylam imprezke:) Urodziny mojej mamy i ciotki-to dopiero bylo party:) Oczywiscie toasty wznosilam soczkiem:) Ale sledziki byly wysmienite;) Dzis to juz 17 tydz.ciazy i 3 dzien.Brzuszek powoli zaczyna byz widac, ale raczej wyglada to jakby mnie wydelo-coz... :) Moja kuzynka ktora rok temu urodzila coreczke powiedziala,ze pewnego ranka jak sie obusdze to nie uwierze, ze to ten sam brzuch:) -ponoc ok 6 miesiaca dzidzia zaczyna brzuszek intensywnie wypychac:) Cczekam juz z utesknieniem na prawdziwe kopniaki mojego Malenstwa. Zyczymy milego dnia:) Paaa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki, witam w niedzielne popoludnie. Ja z kolei wybieram sie do tesciow swietowac Dzien Matki i urodziny tescia :) Illeli, nie ukrywam,ze tez chcialabym swietowac ten dzien jako mama :D Trzymajcie sie kobietki i milego dnia. Papatki 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie nie Illeli-ja nie mam ci za zle, ze tak a nie inaczej opisywals swoje doswiadczenia.Staralam sie tylko wyciagnac z tego jakies wnioski dla siebie, zeby sie uspokoic.Absolutnie nie odebralam Cie negatywnie!W koncu o to chodzi, zeby kazdy napisal o swoich doswiadczeniach. Pozdrawiam serdecznie dziewczyny i zycze udanych imprez:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja w bieguuu;).... w moich opwiesciach bedzie wystepowac Gwiazda;) czyli duzy on i Licho czyli maly on;) ... oto oni;) http://img282.imageshack.us/my.php?image=sta703515lf.jpg Jonathan Paulo(Paulo po moim tacie) jeszcze jako mala krewetka;) plus Gwiazda http://img355.imageshack.us/my.php?image=sta702615we.jpg Licho jako kapusta i Gwiazda jako Gwiazda Pozniej powiem dlaczego Gwiazda zwie sie tak i Licha pochodzenie wyjasnie;) http://img519.imageshack.us/my.php?image=sta704302lp.jpg Licho sprzed kilku dni http://img519.imageshack.us/my.php?image=sta704588eb.jpg ILLELI i Licho Imiona dla synkow przedstawie jutro .. cholera ja zawsze po prostu mowie prawde,nie myslac ze komus moze cos sie stac.. ja mam paranoje smierci bo moja mama zmarla kiedy mialam 17 lat, nie lubila lekarzy...wiec ja od tamtej pory chodze do lekarza co kilka tygodni..jasne ze paranoja ale trauma pozostaje na cale zycie.. najwazniejsze to nie dac sie zwariowac, ja jestem tego najpiekniejszym przykladem..Licho jakos wyjatkowo spokojne jak na matke paranoiczke;) ach ja marudze na holendrow bo urodzilam sie w Brazylii z ojca brazylijczyka i mamy polki..i wieksza czesc mojego zycia spedzilam w krajach lacinskich gdzie panuje inna mentalnosc inny temperament i wszystko jest inne..a potem zaczelismy tulac sie po swiecie...ha juz mieszkalam w tysiacu miejsc..i prosze teraz jestem tutaj i kwile .. Gwiazde kocham bo jest boska i jedyna w swoim rodzaju..przebojowa..i mam fantastycznych znajomych ale mowie o opakowaniu holenderskim..nie pasuje tutaj..jestem leniwa,glosna, wychowana w hipisowskim stylu,wiecznie roztrzepana,balaganiara, o slabej pamieci i nienawisci do proformy;) wiec zawsze jakos odstaje i to chyba mnie boli;) bardzo bym chciala jednak od holendrow nauczyc sie kilku rzeczy bo taka moja madrosc w kazdym kraju gdzie mieszkasz ucz sie tego co dobre..i co przydatne.. jestem strasznie gadatliwa;) wiec imiona troszke zaczne tutaj.. julian logan gabryiel aiko kaleb krystian daniel dla dziewczynek mam same infantylne wiec nie powiem;) a dzis uslyszalam ladne..marina:) od malego Licha dostalam na dzien mamy bransoletke z wkretkami do kolekcjonowania..takimi bryloczkami czy jak sie to slowo pisze..dostalam smoczek i zabke..bo zabka topierwsze polskie slowo Gwiazdy;) buziii uwielbiam czytac o ludziach i ich zyciu..wiec piszcie piszcie o snach i rzeczywistosci..o wszystkim;):)))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Viggo alexander pedro ernesto che;) adrian damien Benjamin Duncan musze poszperac i odnale moja liste ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przede wszystkim Illeli gratuluje synusia-jest slodziutki!No i dzieki za liste imion-duzo z nich bardzo mi sie podoba, ale niestey nie sa na \"holenderskie warunki\"(mam na mysli to cholerne \"g\" czytane jak \"h\").Moj chlopak bardzo chce,zeby-jesli urodzi sie synek-nazwac Go Valentino.Podoba mi sie, ale nie moge sie przekonac.Benjamin tez jest fajne:)Poki co mam jeszcze troche czasu na wybor imienia. Napisz mi prosze czy robili Ci usg w Holandii? No i takie badania jak krew i mocz?Jak czesto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kobietki :) Illeli gratuluje pieknego synka :) Liv, tez podoba mi sie imie Benjamin. Masz racje,ze niektore imiona psuje holenderska wymowa. Wiem cos o tym. Mam na imie Goska i niektorzy nazywaja mnie Hosia zamiast Gosia. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Gosia:)!I wlasnie to o czym mowisz-probuje tego uniknac-zeby dziecko nie musialo sie tlumaczyc na kazdym kroku. A jak samopoczucie? Robilas jakies badania tak jak zamierzalas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Liv :) Badan jeszcze nie robilam, skonczyl mi sie okres i wybieram sie do lekarza.Tylko,ze slabosc mnie ogarnia na sama mysl.Pewnie moj huisarts powie,ze badania na razie nie sa potrzebne, albo cos podobnego. Poza tym ja nienawidze igiel, a tu na 100% trzeba bedzie sie kluc. A tak w ogole to posluchalam Twojej rady,ze nic na sile i bardziej sie wyluzowalam :) Zycze dobrej nocki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiatm serdecznie dnia kolejnego:)Wczoraj kuzynka podrzucila mi fajna ksiazke \"Nowe życie-ciaza.porod i pierwszy rok zycia dziecka\". Jest tam takze o nieplodnosci-tej faktycznej i tej, ktora lezy w podswiadomosci-czytajac to pomyslalam o Tobie Gosiu: \"Wspolczesna wiedza i rosnace zainteresowanie planowaniem rodziny nie powinny przyslaniac faktu, ze rozrodczosc jest procesem naturalnym, a seks instynktem. Wiedza na temat rozrodczosci nie moze wplywac na spontanicznosc uczuc i zachowan seksualnych. W rzeczywistosci zwiekszone napiecie emocjonalne moze byc czynnikiem niekorzystnym. W przypadku niektorych nieplodnych par ciaza jest mozliwa tylko wtedy, gdy partnerzy zaprzestaja swiadomych prob, a ich wspolzycie jest naturalne i spontaniczne\". To taki optymistyczny akcent na dzien dobry,ze wszystko sie da:) Powodzenia!!! Milego dna wszystkim!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×