kolczyki w pępku.........

ej no...co to za minka mi się zrobiła ;) heh oczywiście nie miało byc takiej z miną skrzywioną ;) Oxycort tak miał byc,ale sie przekształciło w tą minkę... :P

mam kolczyk od miesiaca.. nie boli mnie wcale.. kolczyk robila mi kolezanka w domu .. bez znieczulenia ... sama igla.. kolczyk woda utleniona ...delikatnie bolalo mnie przez tydzien moze nawet i nie... przez 2 tyg byl delikatnie zaczerwieniony .. nie bolal.. nie ropial .. zadna inna wydzielina nie leciala .. wyglad suuper.. nawet kolczyk nie ejst ze stali hirurgiocznej ..tylko podroba ... bolao tylko ukucie i przekucie ... co o tym myslicie ? piszecie na maila :** pozdrawiam ;p

pattyy: ja popieram;) uwazam tak jak ty po co placic kimus jesli sama moge to zrobic a za te pienadze kupic sobie jakis super kolczyk;) juz nawet widzialam taki;D takie wisienki czerwone w czarnej oprawie (z tytanu) wyglada bosko!!:D a b pepku jeszcze lepiej wim bo kolezanka taki ma tylko ze ona ki\upila w promocji za 30 zl a teraz takie sa za 70-80 ale to musze go miec:) jak juz kiedys pisalam sama sobie przebilam pepek (nawet fotke wam wysylalam i opisywalam jak wszystko przebiegalo) i wiem ze mam przebite dobrze bo bylam w salonie tatoo zapytac specjalisty... i powiedzial ze mam dobrze zrobione, tak jakby mi jakis fachowiec to robil;) oczywiscie nie pochwalil tego co zrobilam ale powiedzial ze nie mam sie czym martwic bo on zrobilby to tak samo:D wiec chyba nie jest tak zle m1g0tk4 :owszem te zdj sa straszne,a pierwsze to juz w ogole... ale chyba dziewczyny maja wyobraznie i widza ze taki kolczyk to do ucha sie wklada,prawda??;> pozdrawiam:*

Madzia: Może masz rację co do tego że jestem przypadkiem 1000 ale powiem Ci że zaczęło mi się poprawiać już mniej leci.... tej ropy.... a ja wcale nie chciałam się kłócić z m1g0tk4 ale tak wyszło i nie chciałam jej urazić..... Cieszę się że zaczyna mi się godzić.... i nie jest już potrzebna żadna wizyta u specjalisty... Buziak dla tych co zawsze....;)

jesli przebilam sobie 10 marca pepek moge juz chodzina na baseny??

lole3ka; to zależy już od ciebie ;) I czy już Ci się pępek zagoił;)

mam prosbe do tych dziewczyn ktore maja przebity pepek i najlepiej zagojony;) czy moglybyscie zrobic zdj swojego pepka (z kolczykiem oczywiscie)z niedluzej odleglosci. bo mam kolczyka od miesiaca i wydaje mi sie ze mam za malo skory,robilam u kosmetyczki i wydaje mi sie ze mi zle zrobila dlatego chcialam porownac;) prosze zrobcie to dla mnie:*

No wlasnie i tu jest problem bo nie wiem czy mi sie juz zagoil nic mi juz z nie go nie leci i tylko u grupy jest troszq czerwone ??Wiec??;>

lole3ka:a jak wyciągasz kolczyka i go wsadzasz to nie leci ci ropa?

nie wiem bo go jeszcze nie wyciagalam bo sie boje ze pozniej nie wloze bo ja sobie przebilam 3 raz i na bliznie i kolczyk mi nie chial wejsc i go wepchalam na chama:P

nie wiem bo go jeszcze nie wyciagalam bo sie boje ze pozniej nie wloze bo ja sobie przebilam 3 raz i na bliznie i kolczyk mi nie chial wejsc i go wepchalam na chama:P

Nie chcacy 2 razy mi sie wyslalo :PP Sory:P

lole3ka: JA po 2 tygodniach już normalnie kolczyka wyciągałam. I też strasznie się bałam ze go nie wsadzę ale to juz przeszło;) Hmm...Mi tam kolczyk ropieje ale normalnie go moczę i ja nie widze problemu zebyś nie mogła chodzić na basen;)

Mi juz wogule nie ropieje Thx za pomoc Olka:*:*:*

czesc dziewczynki! wogóle to wie któraś może gdzie się podziewa sanderkass??? miała sobie pępucha przebic po swiętach i sie nam tu chwalic swoim cudeńkiem a jej nie ma... :O nio a fruti i reszta??? gdzie wy się podziewacie laski? :D Van i Kamikadze jak tam wasze namowy rodziców? ;) kurde,coś przymarło ostatnio to forum :P pozdrawiam!!!!!!!! ;) ;) ;)

a wg mnie lol3czka powinnaś jeszcze trochę poczekac...2 tyg to naprawde krótko...ja byłam na basenie 1,5-2 miesięcy po przebiciu a i tak się zastanawiałam czy mu nie zaszkodzi... a Olusia widzę jesteś specjalistką po 2 tygodniach od przebicia?? ;) ja też jak miałam kolczyk 2 tyg to było wszystko ok...lekkie zaczerwienienie...a teraz...ulala...takie niespodzianki mam z nim ze szok! ;) (przebijany miałam 12 stycznia08r.) mówię wam...trzeba z pępuchem uważac i bardzo dbac o niego :) dobranoc :)

martusiaa17 : ja ostatnio troszeczkę się opuściłam z nauką i wole nie pytać o kolczyka... U nich nawet kilka słabszych ocen to tragedia... Następne podejście do rozmowy?? Wakacje... będzie bezpieczniej ... szkoda ze tak późno, ale małymi kroczkami... i osiągnę czego chcę ;]

Witam. ja mam kolczyk od 2 i pol miecha i wszytsko JAK NARAZIE jest elegancko. Zero ropień jakiś skutkow uboczny. a robilam w domowych warunkach [; hyhy . 'jestem dumna.

No i kolejne przekłucie w ,,warunkach domowych'' eh tylko nawet na tym forum było pełno lasek którym kolczyk wyemigrował albo coś się stało i blizna została a same przebijały i myślały że to takie proste.Ja sobie za tydzień w sobotę robię drugiego kolca w pępku na dole,bo na górze mam już twistera ale on jest dyskretny i drugi kolec nie spowoduje raczej tego że będzie ,,naćkane'' tym metalem bo moje kolczyki są zawsze dyskretne

Martusia: No właśnie też się zastanawiam gdzie one wszystkie się podziewają....???? Bu$$ dla tych co zawsze!!!

martusiaa17; Ja mam kolczyka 2 tygodnie;) a lole3ka ma miesiąc;) Hmm...a co do gojenia, to mi się przeważnie wszystko szybko goi ... Ale na pępek to trochę poczekam xD aż przestanie ropieć xD

Mam kolczyk w pępku już podan 2 miesiące. Przebijała mi go koleżanka w domu. Na początku wszystko ładnie się goiło. Miałam zwykłego kolczyka. Po którymś wyciągnięciu przy wsadzaniu w coś ukuam i zaczeła nagle wypływać \\\'ropa\\\' czy też jakaś wydzielina. Po tym zaczeło mi sie babrać. Mam już go dosyć długo a cały czas leci mi ta \\\'ropa\\\', spóchł mi pępek, ciągle swędzi a teraz jeszcze boli. dookoła pępka pojawiły sie chrostki, chyba od drapania. Co mam zrobić. ? przemywałam solą fizjologiczną i smarowałam maścią. ale to nic nie daje. Od paru dni przemywam wodą utlenioną. Czy to dobrze. ? Czy może powiinam go wyciągnąć skoro takie rzeczy sie z nim dzieją? pomóżcie !!!!!

czy ktoraś z was co miała przebijane w domu sama lub koleżanka... to po ile jest igła i jaki numer ?

sendi14 specialna igla do pircingu to jest 0,16 ale takiej nie kupisz w aptece ja przebijalam dwoma 0,12 nie wiem jak inne:P

Sandi14: tez sama przebijalam:D nie wiem jaka to byla igla ale poszlam do apteki i poprosilam o POMARAŃCZOWY weflon i dostalam:D bez problemu wlozylam kolczyk pozniej, a kosztowal chyba 6 zł, ale sa rozne ceny. ja kupilam w galerii wiec drozej bo moja kumpela kupila za 4,5:) milego kolzykowania:*

lole3ka thx ;* martnyncia thx ;*

a to jest róznica jaki to kolor wenflomu ?? :P

a bez tego wenflomu igła też można cz nie ?? ;]

martusiaa17: U mnie sprawy z kolczykiem prawie leżą... Za tydzień mam bierzmowanie tak samo testy pod koniec gimnazjum...:( Na dodatek zapelenie oskrzeli, czyli jednym słowem musze poczekać. W wakacje to po prostu musze już mić przebity pępek, bo inaczej nie wiem;)