orbitrek-zalety i wady

nicka37-ja mam thorna kh704 platinium.Po pierwszym śmiganiu a raczej w trakcie coś zaczęło przeskakiwać w prawym przęśle stukało i pukało...potem w drugim...mąż rozkręcił co tam mógł:)...a tam były luzy i dlatego tak pukało...W te luzy włożyliśmy silikonowe podkładki,dobrze skręciliśmy i nic nie puka:)komputerek opracowałam i z córką śmigamy ja rano a ona wieczorem...jak widzicie kolejka:)...A już chciałam na reklamacje go dać a tu takie byle co i jak łatwo...:)Jest tak cichutki,że aż miło:) oglądam sobie film i czas leci...córka woli vive...dziś godzinka była na orbim...dobrze że te święta się kończą bo tyle pokus...i z dietą przez to krucho...pozdrawiam:)

Witam! Z góry przepraszam Was że nie w temacie, jednak potrzebuję Waszej pomocy. Jestem studentką i razem z koleżanką realizujemy baaardzo ciekawy projekt. Proszę wejdźcie i zobaczcie! Bardzo byłabym Wam wdzięczna za poświęcenie choć chwili czasu na to.. Znajdź Nas na „fejsie i polub! www.polskiemiliondolarow.pl Z góry ogromne dzięki Pozdrawiam www.polskiemiliondolarow.pl Pomózcie i polubcie!!

Nicka37 ja mam model jeszcze nie dostepny w Polsce Reebok Z9 Moj maz tez porozkrecal na dobre i juz wiemy jaka jest przyczyna. Otoz zauwazylismy ze u dolu prawej raczki peklo spawane miejsce i to powoduje straszny halas jutro dzwonie na reklamacje :(( i musze przyznac ze tez sie ciesze ze koniec swiat bo u mnie diety nie bylo ani ani

Ohh melduje dzis 50 minut na orbim ponad 17 km i 200 kcl nie wiem czy moj komputerek pokazuje dobrze ale niech bedzie ja czuje sie zawsze lepiej :) jestem spocona jak nie wiem coo zazdroszcze tym co traca po 800 kcal na orbim musicie miec extra sprzet albo nie wiem co :) W kazdym badz razie ciesze sie ze juz jestem w domku i ze moge pochwalic sie tu dzisiezym dniem :)

Drogie kolezanki i koledzy ;) Prosiła bym jak piszecie ile spaliłyście kalori , to napiszcie jakiej firmy macie orbitrek , ile ma koło zamachowe , gdzie kupiłyście i czy jesteście zadowolone Wydaje mi sie ze to jest ważne , bo jak ktoś wchodzi na nasz stronie ,to od razu czyta i wybiera sobie sprzęt. Ja tez mam w planach kupno orbitrek , ale się zastanawiam jakiej firmy ..

To znowu ja ;) Szukałam na necie i znalazłam taka stronke podaje linka http://www.sklep-presto.pl/search.php?node=521&counter=0 Pisałm nawet z gosciem na gg chciałm sie doradzić bo nas bedzie ćwiczyc 4 osobowa rodzinka , to doradził mi "Orbitek magnetyczny programowany BE 5510 + zestaw do pilates GRATIS! " za 1500zł ale cena mnie powala ;( najpierw miała byc to cena za 800zł a teraz prawie jeszcze raz tyle , oj nie wiem co zrobic .. Prosze Was jesli ktos posiada z tej firmy Orbitrek to napiszcie czy jesteście zadowoleni , i czy sie psuja pliss.. Pozdrawiam serdecznie miłego dnia życzę wszystkim ;)

asiulla1984 ja mam rivo P

Witam Oj orbitreki fajna rzecz ja przed zakupem czytałam i to dużo i wybrałam Thorna platinum 06 a i tak gość namówił mnie , żebym wzięła Hammera Ventano - koło zamachowe 18kg na allegro kosztuje 1999 ja zapłaciłam 1500. Sprzęt jest ok , ale nie ma co się sugerować komputerkiem bo ani pulsu nie pokazuje prawidłowo ani kalorii . Po 50 minutach przejechanych pokazuje ze jechałam 6km i spaliłam 125kcal . Zastanawiam się czy reklamować - jeszcze nie mam go tygodnia a jak odeślę to z dwa będzie przerwa .To ze troche trzeszczy to chyba każdy tak ma ;-)

porostu_karolina ja jestem w stanie spalic 600-800 kcal jesli cwicze na programach gdzie sa rozne obciazenia a mam ich az 32 stopnie. jak robie sobie czasem rozgrzewke typu na 1 10 min a potem troche szybciej kolejne 10, czyli lacznie 20 minut na najnizszym obciazeniu to nawet nie dochodze do 200kcal, wtedy moze 50 kcal spale w ponad 10 minut. jednym slowem i lzej i namacham sie jak wariat to mnie pale.. takze nic sie nie martw, bo ja mam nadzieje, ze to nie od psrzetu zalezy bo wtedy by oznaczalo ze nie prawdziwe sa te pomiary, jesli kazda inna firma pokazywala by co innego, nie wiem jaka masz skale ale sproboj moze wiekszyc obciazenie i porownaj np. 10 minut :)) Nicka37 ja tez tak mialam, ze jak nie mialam pojecia jakie sa modele itp. to ucieszylam sie gdy zobaczylam ze juz na 400zl mozna kupic, schody zaczynaja sie jak sie wglebiasz w temat i cena idzie w gore wraz z wymaganiami :)) ag77 ktory masz ten Kettler Rivo P Advantage? czy ten ciupke starszy? ja dzwonilam dzis na reklamacje i poinformowali mnie ze w ciagu 28 dni ktos sie do mnie w tej sprawie odezwie, to jest jakas paranoja, a moze potem zabiora sprzet na kolejne 28 dni i tak 2 miesiace bez cwiczen?? :( jestem zla, ale chyba bede cwiczyc tylko bez szalenstw, jak sie ma zarwac to do konca, bo szkoda mi kazdego dnia bez cwiczen, tymbardziej teraz po swietach kiedy jest to nadrabiac

aNileWe_ - Dziekuje za odpowiedz ja zostaje jednak na niskim obciazeniu bo nie chce zeby mi sie miesnie wyrobily najpier to niech sie tluszczyk spali :D Melduje tez pokornie ze zrobilam dzis swoje 50 minut :) 17,5 km i 201 kcal :) Cos nas malo cwiczy czy mi sie tylko wydaje ?

doradca.online.slimitin.aqua -tak wiem , ze nie ma co się sugerować wyświetlaczem , ale skoro zaprogramowałam mój wiek wagę wzrost i jadę na konkretnym programie to sprzęt powinien orientacyjnie pokazywać kcal szczególnie , ze dałam za niego nie mało .Dzisiaj 50 min mokra jak szczur a wynik 200 kcal ;-) A mój orbi trzeszczy i mąż co jakiś czas zagląda i podkręca - wyżej ktoś pisał o silikonowych podkładkach jutro kupimy i pozakładamy .

hee to widze ze nie tylko ja w 50 minut gubie 200 kcal ;)

poprostu_karolina - tak nie jesteś sama ja tez niby tak wymiatam ;P Mój sprzęt jest taki fajny , że pokazuje , że przejechałam zaledwie 7 km i spaliłam 200 kcal no i puls 101 hehe ot maszyna godna polecenia ;-)

margo123...kup te silikonowe uszczelki....te luzy wypełniają na prowadnicach i już nie stuka:) sprawdzone:)... polecam dla tych którym coś puka w orbim :) U mnie coś z pulsem nie tak...od 60 w porywach do 90....u córki tak samo a śmigamy że hoho...a moje wyliczone 117 żeby spalić tłuszcz to już nie wspomne...(220-wiek razy 65%)masakra pozdrawiam:) i biegamy biegamy:)

Cześć! Ja dochodzę do siebie po świętowaniu, chociaż starałam się jeść mniej niż zwykle w święta ;) No i wczoraj po raz pierwszy od kilku dni pobiegałam na orbim... 40 minut. Czuję się dzięki niemu świetnie i lekko, no i waga drgnęła znów w dół, mimo że te święta za mną :) Dziś idę do fryzjera. Nie wiem jak jest z Wami, ale na mnie wizyty u fryzjera działają mega pozytywnie, tzn. wprawiają w świetny nastrój :) podobnie jak zakup nowej pary szpilek lub nowej torebki ;) Pozdrawiam i owocnego orbitrekowania życzę! :)

A ja z jeszcze troche bolaca noga...jeszcze utykam ale co nie dałam sie cwiczyłam niedziela ,poniedziałek-wytrwałam co prawda po 40 min...ale jakos sie udało. wczoraj nie dałam rady ale dzis tez troche powalcze...nie chce miec boczków!!!!

witam orbitrekowiczki po świętach!:) niestety moja waga pokazała mi wczoraj rano 1 kg więcej, choć dzisiaj coś drgnęło w dół:) zaczynam treningi od dziś już regularnie bo chciałabym do weekendu majowego chociaż 2 kg zrzucić:) York - ja też mam cel dojść do 48 kg ale nie wiem czy mi się uda bo tyle to ważyłam dawno temu w gimnazjum:) ale spróbujemy:)

ja po swietach mialam 2kg wiecej ...całe3 tyg wyrzeczen i cwiczeń poszło się walic w 3 dni .. myśle zeby nie wspomóc się l-karnityną albo thermo extrame speed ..

Witam magdola123 . Miło , ze nie tylko ja się borykam z precyzja wyświetlacza ;-) Tak znam ten wzór na tętno ale cóż z tego skoro i tak nie jestem w stanie stwierdzić ile mam - no chyba , że będę co chwile mierzyła ciśnieniomierzem hehe zawsze to jakiś sposób . Mąż nie kupił podkładek bo zapomniał . Bywają chwile , że nie skrzypi a czasami zakładam słuchawki , bo mnie to denerwuje ;-) Ja dzisiaj 55 min 7,5 km i 160 kcal hehe taki skromny wysiłek a zlana potem byłam ;-)no chyba ze stara już jestem i kondycja lipa to wtedy na wyświetlacz nie ma co zganiać .

U mnie po tych kilku dniach obzarstwa poszlo 1.5kg do gory, ale nie daje sie. Jeszcze do wczoraj podjadalam ciasta do kawy ale dziś już piękna dieta, do tego ponad 20km, 919kcal, na 3 różnych obciążeniach - wyprobowywalam kolejny program. Zalana potem (już od pierwszych 5 minut) dotrwalam 60 min. Zawsze szkoda mi skończyć na 50 i macham dalej. Jutro sie zwaze bo mimo objadania to cwiczylam wiec może ta waga wcale aż tak nie podskoczyla? ;)))

ag77 i co zadowolona jesteś z RIVO P? właśnie wczoraj mi przyszedł, został skręcony i dzisiaj zaczynam jazdę :) trochę mnie kosztował bo dałam 2420 zł za niego ale mam nadzieję że warto było, tylko muszę obczaić o co chodzi z tymi programami. Doradźcie mi kochane od czego zacząć te ćwiczenia, ile razy w tyg itp

asiulla - zacznij ćwiczyć na najmniejszym obciążeniu, jeśli wcześniej nie ćwiczyłaś to czas wysiłku też powinien być nieduży np 15min w zależności ile dasz rady ale nie warto się forsować na początek bo możesz się obudzić jutro z bolącymi mięśniami. stopniowo zwiększaj sobie czas ćwiczeń i jak dojdziesz do wprawy możesz pokombinować z obciążeniami i programami. ja osobiście nie używam programów, jadę na 1 i 2 obciążeniu bo chce spalić tłuszcz a nie wzmocnić i rozwinąć mięśnie. Na Dużym obciążeniu będziesz spalać dużo więcej kalorii ale też mięśnie będą mocno pracowały co może spowodować ich rozrost. pozdrawiam:)

cześć wszystkim!! postanowiłam się przyłączyć do Waszego wątku, bo wczoraj zamówiłam na allegro orbitreka - używany, sprowadzony z zagranicy, niemieckiej firmy AsViva. przekonało mnie głównie ośmiokilowe koło zamachowe no i jakość produktu - wolałam taki używany, niż nowy, ale słabszy (choć nie powiedziane, że byłby gorszy). z orbitrekiem jestem za pan brat od wielu lat, bo często na nim ćwiczyłam na siłowni (głównie przed ślubem). schudłam wtedy około 10kg, starałam się w miarę zdrowo odżywiać i dużo ćwiczyć. teraz mi się przytyło i chętnie zgubię nadprogramowe 15kg. przesyłka dotrze do mnie koło wtorku, już nie mogę się doczekać. Mam już gacie neoprenowe, więc tylko czekać, aż maszyna dotrze i zaczynać ćwiczyć! Na orbitreku wytrzymuję spokojnie godzinę, więc liczę na dobre efekty! :D Pozdrawiam i życzę powodzenia, Agata

Cześć dziewczyny! Ja również przyłączam się do Was i wskakuję na orbiego. Dzięki temu forum wybrałam model dla siebie (thorn th-706 motorized), kupiłam używany ale w stanie idealnym. Dzięki Wam wszystkim za wskazówki! Postanowiłam zainwestować we własny sprzęt bo mam awersję do siłowni a komfort ćwiczenia kiedy chcę i jak długo chcę jest dla mnie nie do przecenienia. Zależy mi na ujędrnieniu ciała, schudłam dzięki diecie 8 kilo (dwa lata temu), później masa zatrzymała się, bo tylko stosowałam się do "wskazówek podietowych" aby utrzymać wagę a nie chudnąć, teraz widzę, że warto popracować nad sylwetką jeszcze trochę (a może przy okazji jeszcze kilka kg spadnie? :) ). Mam nadzieję, że wystarczy mi zapału. Pierwsze pomiary wykonane, pierwszy trening za mną (40 min, 13 km, 240 kcal). Pozdrawiam!

Anty_jojo, właśnie z tego samego założenia wyszłam: będę mieć orbitrek w domu, to skończą się wymówki typu: nie idę na siłownię, bo pada, zimno, ciemno itp. Poza tym jak masz coś takiego w domu, to możesz ćwiczyć kiedy i ile chcesz. Ja lubię ćwiczyć rano przed pracą, bo mnie to genialnie wybudza. Mam zamiar (w miarę możliwości) ćwiczyć 2x dziennie. Póki co mam do połowy maja wolne, więc może jak orbi przyjedzie do mnie, to będę ćwiczyć regularnie i sumiennie każdego dnia.

agata_k wow podziwiam tak silnego postanowienia! 2 x dziennie to na pewno nie dam rady, na razie na głos mówię, że 3 razy w tygodniu, ale w duchu liczę, że uda mi się zmotywować 5 razy po minimum 45 minut. Doczytam jeszcze w Waszych postach jak to jest z tym spalaniem tłuszczu, ile razy robić trening jednostajny, ile razy wykorzystywać programy. To pewnie kwestia indywidualna, wiele zależy od wieku i kondycji, moja jest taka średnia, więc muszę dać sobie czas na przyzwyczajenie. Ogromną kopalnią wiedzy jest to Wasze forum :) Cieszę się, że tu trafiłam. Trzymam za nas wszystkie kciuki. Niech się pupy ujędrniają a kilogramy wypadają kilogramami :D

Anty_jojo, mam naprawdę dobrze rozwiniętą silną wolę i zawsze byłam sportowcem, więc 2x dziennie to u mnie norma. Zwłaszcza, jak teraz w domu siedzę. Na siłowni trener mi powiedział, że żeby efektywnie chudnąć powinno się ćwiczyć na małym obciążeniu i tętno trzymać w granicach 75% (220-wiekx0.75 = tętno, które powinnaś utrzymywać podczas ćwiczeń). Czytałam, że spalanie zaczyna się po około 30minutach wysiłku, więc 45 to myślę dobry pomysł. Może bardziej doświadczone koleżanki skorygują, jeśli coś pomieszałam?

Patrzę teraz, że powyżej jedna z Dziewczyn napisała, że to ma być 65%, a nie 75% jak napisałam. To pewnie się zgadza, bo mogę dokładnie nie pamiętać, co mówił ten (na marginesie) czarujący, umięśniony, przystojny trener;)

http://www.jejgadzety.pl#pwid=a523e318d2294bb4a0a512f0841e4413 tutaj wiele świetnych adresów dla nas - kobietek :)

najlepiej jak jest pomiedzy 65% a 75% wlasnie :D