Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kachnawielgachna

orbitrek-zalety i wady

Polecane posty

Ja się nie wypowiadam,bo mam go niecały miesiąc,narazie 3 kg schudłam,brzuch już mi się zmniejszył i lepiej się czuję,tylko chciałabym się zmotywować do robienia brzucholi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a.ninia
ja robię zaraz po rowerku 30 brzuszków i padam no ale często mam chwilę słabości, teraz bym zjadła coś słodkiego no ale na razie się trzymam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
weszłam na vitalie i w końcu odkryłam...jak to się spala licznik pokazuje mi po 10 min ok. 20-25 kcal,więc po 40 min byłoby to ok 100 kcal...dziewczynki, coś mi się wydaje,że szybko efektów nie zobaczmy! na rowerze w terenie po godz. spalałam 400 kcal albo te liczniki nie są dokładne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no, chyba że wrzucimy najwyższe obciażenie...ale ja przy nim wysiadam 2 lata temu robiłam 300 brzuszków dziennie całą zimę + narty, to fajnie schudłam z brzucha, ale teraz nie mogę, bo mam problemy z kręgosłupem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamuleczka
Siemka! Mieszkam w Szwecji i mam poltora roczna coreczke. Po porodzie postanowilam zzucic pare kilogramow z powodow zdrowotnych i lepszego samopoczucia. Chcialam sie podzielic moim doswiadczeniem z Orbitreczkiem, a mianowicie: Zakopilam go jakies 2 miechy temu i na poczatku uzywalam go jak popadlo - czasem 20 minut, czasem 30 minut i efektow nie bylo. po jakichs 2 tygodniach przestalam go uzywac i przytylo mi sie jakies 2 kilo. Moja waga wynosila 62,5 kilogramow (mam 164 cm wzrostu). Po jakims czasie skapnelam sie, ze wraz z moim Orbitrekiem dostalam plyte i ksiazke z dopasowana dieta. Ponadto przeczytalam mase artykolow dotyczacych diet, cwiczen itp. Konsultowalam sie takze z trenerami i dietetykami. Zaczelam trenowac z plyta i zrobilam plan treningu tydzien za tygodniem. Po zerknieciu do ksiazki sie wystraszylam, ze mna to jest tak, ze ja uwielbiam jedzenie i nie moge sie ograniczyc do picia tylko wody i jedzenia orzeszkow i salaty:)) pare rzeczy jednak przestzegam: 1) jak wstaje rano jjem lekkie sniadanie, bogate w witaminy i proteiny i godzine po sniadaniu wskakuje na orbitreka. 2) Jjem conajmniej 5 ograniczonych posilkow dziennie (jjem dopoki czuje, ze glod zanikl). Jesli jjemy za duzo, nasz organizm robi zapasy "tluszczu". 3) Przy czasie obiadu jjem wiecej salaty (lub warzyw) niz miesa itp. 4) Nie jjem nic conajmniej 3 godziny przed pojsciem spac. 5) Nie jjem slodyczy (raz albo dwa razy na tydzien i z umiarem!:)). 6) Jjem tylko kiedy jestem glodna. 7) Do kazdego posilku pije okolo 2,5 dl wody. 8) Trenuje 5 razy w tygodniu. 3 razy: po godzince na orbitreku z plytka i 2 razy: 20 minut na Orbitreku po czym trening z ciezarkami (ok 25 minut). 9) Trening z ciezarkami nie moze przekraczac 45 minut. 10) 2 dni odpoczynku (kiedy odpoczywamy, buduja sie miesnie, dlatego odpoczynek jest bardzo wazny!). Ten plan jest dostosowany do moich potrzeb. Na poczatku bylo mi bardzo ciezko dostosowac sie do tego planu ale po jakims czasie wbil mi sie do glowy i stal sie czescia mojego zycia. Rezultaty, np: *Lepsze samopoczucie *Lepsza kondycja *Ciuchy pasuja lepiej *Przespane noce;) *Mam wiecej energii *Lepszy seks:) Ten plan jest skuteczny i daje zdrowe skutki. Pamietajcie panie, ze potrzeba czasu na zauwazenie jakichkolwiek rezultatow! Jest latwiej przytyc jak schudnac. Sam proces chudniecia wymaga czasu i cierpliwosci. W chwili obecnej waze 59,5 (po zjedzeniu posilku) wiec po 2 tygodniach i 2 dniach zzucilam 3 kilo. Pare porad na koniec: Panie, dajcie swojemu cialu witaminy, nie torturujcie go jedzac slodycze! Cialo ludzkie nie potrzebuje dodatkowych cukrow, wszystko mamy w jedzeniu, ktore spozywamy na codzien. Badzcie aktywne! spacerki itp :) Pijcie wode zeby oczyscic organizm jak i przed i po cwiczeniach! Woda "zasila" miesnie. Wiele z was pyta w jakiej porze najlepiej trenowac. Najlepiej rano dlatego, ze nasz organizm jest wypoczety i wtedy mamy najwiecej sily. No to na tyle mojej opinii i porad, wroce tu za 2 tygodnie i sie podziele z wami moimi dalszymi wynikami :) Dziekuje Orbitreczku! :) Pozdrawiam was i zycze powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiatorka itp
Hej, jutro dostane swojego Yorka, modelu tego nie ma w Polsce. mam grubo do zrzucenia 10 kg Experymentowalam z Merida itp... ale to zle doswiadczenia¬!!!!!!! napisze do Was po 2 tygodniach i powiem, czy sa jakas widoczna poprawa:))) Pozdr..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SZUKASIA
Posłuchałam Cię LOREN83 i się zawzięłam ćwiczyłam 30 minut,ale jak zaszłam to nogi miałam jak z waty a serducho myślałam,że mi wyskoczy,ale nie poddaje się walczę i będę walczyć mam do zrzucenia 10kg albo i więcej,muszę być silna,muszę!!!!! Pozdrawiam wszystkich ćwiczących.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No widzisz ,ja się zawzięłam i wczoraj 50 min zaliczyłam.Ale tobie na sam początek proponuję 20, 30 min.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SZUKASIA
wow 50 minut to może tak za dwa tygodnie:-) jesteś wielka;-))))ale dobre i 30 minut jak dla mnie,najgorsze jest to ,że za miesiąc (mieszkam w Norwegii) lecę do Polski na 2 tygodnie i cała praca pójdzie na marne i znów od początku będę musiała przyzwyczajać sie do wysiłku... Ja też nie mam zakwasów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margo 15
Witam ja zaczęłam cwiczyc od dzisiaj z tego co juz czytałam to żeby spalic tłuszczyk trzeba cwiczyc na małym obciazeniu i miec równe tętno. No cóż u siebie na orbitku nie widze tętna jakie mam poniewaz nie ma takiej funkcji. I ja pierwszy raz wytrzymałam gdzieś 13 minut. Ale mam pytanie czy na mięśnie brzucha też działa ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was! a ja wróciłam z dalekiej podróży, zapalenie płuc poszło w niepamięc jezeli chodzi o zakwasy, dziewczyny na początku nie katujcie się nie ma sensu, zakwasy to efekt przeciążenia mięśni i występowanie w nich kwasu mlekowego, cwiczcie lekko a jezeli nie czujecie odpowiedniego tętna to nie zwiększajcie obciążenia tylko lekko przyspieszcie albo głębiej i szybciej oddychajcie, orbitrek jest na spalanie tkanki i na ukształtowanie mięśni, przy wykonywanych tego typu ruchach pracuje największa liczba naszych mięśni, cwiczenia areobowe (spalające tk.tłuszcową) niskie obciążenie szybsza jazda przy tętnie 60-65% tętne max (tzn.220-nasz wiek) cwiczenia kształtujące mięśnie na wysokich ale zróżnicowanych obciążeniach, dieta? to zależy, zasada MŻ jest chyba najlepsza bo nie możemy oszukiwac organizmu, jak mamy ochotę na czekolade to ok ale dwie kostki a nie calą ;) ważne są zbilansowane proporcje węglowodanów tłuszczów i białek bo wszystkie są potrzebne, po prostu jeśc mało ale co 3-4 godziny, ja dodatkowo pomagamsobie spodenkami i pasem który zakładam na biust ;) chodzibardzie o lekki tłuszczyk na obwodzie niz o same piersi mam szeroką klatkę :( no i chyba tyle przed zapaleniem cwiczyłam pól roku 5 razy w tygodniu wagowo 7 kg ale to nie było najważniejsze bo uksztaltowałam i zarysowałam mięsnie no i wygładziłam skórę i ujędrniłam pupę i biust i uda, a teraz znowu od początku ale lubie to PO PROSTU i dlatego są efekty jak tego nie polubicie nic z tego nie będzie POZDRAWIAM :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od wczoraj mam orbitreka i tragedia.Ja wiedziałam że moja kondycja jest do kitu ale żeby aż tak?no dobra jestem może już troche stara(37),ledwo 10 min daje rade .Niech ktoś mnie pocieszy i powie że z czasem będzie lepiej.Postawiłam go w kuchni bo tu najwiecej spędzam czasu i wchodzę na niego co chwile chociaż na pare minut,czy to ma sens?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamuleczka
Dzis po 3 tygodniach cwiczen zauwazylam, ze mi sie wyksztalcily miesnie na biodrach i na brzuchu :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ćwiczę już dwa tygodnie, na razie po 25-30 min.Schudnąć może jeszcze nie schudłam ale poprawiła mi się kondycja:)Oby tak dalej a na pewno będą rezultaty potrzeba tylko czasu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam orbitka odpokoło pół roku i powiem Wam dziewczyny ze Was podziwaiam:) ja nie moge sie zmobilizowac:) Niechce sie odchudzac chce poprostu nabrac dobrej kondycji i miec fajne kształty:) jak cwiczyłam codziennie (zdarzało sie na początku;))to efekty są. Co nieco sie podnosi;) i człowiek o wiele lepiej sie czuje:) Ale teraz niestety nie moge sie zmobilizowac:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki za odpowiedż.Dzisiaj dałam rade20 min,spróbuję codziennie dłużej bo musze zrzucić 10 kg .Powiem wam że mi się to podoba tylko kurde nogi mnie bolą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SZUKASIA
ewelam jestem z Tobą,ja też mam "dyche"do zrzucenia,ćwiczę tydzień i jak narazie waga stoi w miejscu,ale mam nadzieje,ze niedługo zacznie spadać w dol i zobaczę chociaż maluteńki efekt wysiłku jaki wkładam w ćwiczenia..Najgorszy jest u mnie brzuch(po dwóch ciążach)oponka bleeeee,nogi mam szczupłe,no i tyłek tu tez przydałoby się zrzucić:-) pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, musicie troche zmodyfikowac to co jecie,zeby zoaczyc efekty. Nie mozna zjesc sobie pol blachy ciasta i liczyc,ze pol godziny na prbitreku zalatwi sprawe. Pamietajcie,ze aby gubic kilogramy bilans energetyczny musi byc ujemny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margo 15
ja dziś ćwicze piąty dzień tak 28 minut w połowie przychodzi straszny kryzys myślę że już nie dam dłużej rada ale jakoś się mobilizuje mam nadzieję że każdy następny dzień będzie lepiej ja też mam dychę do zrzucenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Studio Pięknej Sylwetki Kraków
Zapraszamy do naszego studia w Krakowie gdzie stracą Panie zbędne kilogramy oraz pozbędą się cellulitu.Promocje!!! Więcej na : www.studiopieknejsylwetki.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki.Jeżeli chodzi o jedzenie to staram sie ograniczać ,ale sie nie głodze,natomiast jeżeli chodzi o zaproszenie do waszego studia w Krakowie o bardzo dziekuje, tylko że gdybym tam doszła to pewnie nie potrzebowałabym już żadnego trningu,napewno bym schudła bo mam do was jakieś 600 km......a może by tak spróbować?:))serdecznie pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie nalezy sie glodzic,zeby schudnac. Przy cwiczeniach jest to wrecz niewskazane, bo organizm bedzie ,,zzeral,, miesnie a nie tluszcz. ja tez w polowie zawsze mam maly kryzysik, ale pozniej juz idzie jak z gorki i ,,dojezdzam,, do 45 minut.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotka rosła polna
cześć ! jestem tu po raz pierwszy. Od 5 dni mam orbitreka i ćwiczę na nim po 20 minut wieczorem (tak na początek bo kondycja marna:)) ale jak czytam wszystkie Wasze wypowiedzi to się zastanawiam czy ja dobrze ćwiczę. Bo np> jeżdżę 20 miniut na 4 stopniu z 8, (mam 30 lat )tętno 130 - 140 i robię tylko 2 km , a czytałam tu że dziewczyny zasuwają nawet po 12 km w 40 miut. co robię nie tak może zwiększyć obciążenie. Już sama nie wiem . A propos lubię tu zaglądać bo to cholernie motywuje:) Ja po dwójce moich słodkich dzieci mam do zrzucenia jakieś 10-15 kg!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SZUKASIA
oj tak motywuje,motywuje ja zaglądam tu codziennie i zaraz po tym wskakuje na orbiego:-) ja robię dziennie 20 km, a ćwiczę dwa razy dziennie po 30 minut na najmniejszym obciążeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ile czasu Ci to zajmuje? NO musze przyznac ze pokonujesz dystas na medal:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do stokrotki
Jeżeli chcesz schudnąć to powinnaś jeździć na najniższym obciążeniu jak najdłużej, powyżej 40min. Jeżdżąc na dużym obciążeniu rozrastają ci się mięśnie. Waga rośnie bo mięśnie ważą więcej niż tłuszcz. Figura też ci się powiększy. Efekt będzie odwrotny od zamierzonego. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marokanskie rekodzielo
zapraszamy do zapoznania sie z oferta naturalnych kosmetykow arabskich, czarne mydlo, glinka ghassoul, olejek arganowy ... sekret gladkiej skory i lsniacych wlosow marokanskich kobiet ... sklep marokanski marokostyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×