Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

PROLAKTYNKA25

Bromergon, wysoka prolaktyna a ciąża !?!?!?!?

Polecane posty

Gość Sowaa
Cześć, postanowiłam dolączyć ponieważ także stosuje bromergon, leczenie rozpoczełam od 1/4 tabletki i miałam w przeciągu tyg. zwiększyć do 1, co nie było możliwe dla mnie w tak krótkim czasie bo na początku złe sie czulam. Udalo się jednak przetrwać i stopniowo zwiększać dawkę. Zajeło mi to 4 tyg. zanim wzięłam cała zalecaną tabletke. Dzięki bromergonie po dwóch tyg. jego stosowania miałam pęcherzyk dominujący, co jest dla mnie wielkim sukcesem Chciałam zapytac o obecny wynik mojej prolaktyny, ponieważ zastanawiam się czy nie jest ona teraz za niska ??? Moja prolaktyna wynosiła przed zastosowaniem bromergonu: 29,48 ng/ml przy normie 4,79 - 23,3 Po miesiącu stosowania bromergonu (1tab.) wynosi: 2,60 ng/ml przy normie 4,79 - 23,3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madoiom
Za niska prolaltyna też jest nie dobra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beti85
A ja biorę bromergon juz ok 6 lat ale dopiero od pół roku staram się o dziecko i nic z tego nie wychodzi :( Więc wszystko zależy od organizmu i działania hormonów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czytam i czytam. 4 lata temu przechodziłam to samo (pierwsza ciąża, sukces po 4 cyklu;). Teraz powinno byc prościej, bo jedna ciąża za sobą. Ale nie jest. TSH wyrównane 1,74 (norma do 3,74). prolaktyna X15 po obciążeniu.:((( Cykle 28 dni ale @ skąpy i z przerwami:( Na monitoringu w 8 dc malutkie pęcherzyki. To raczej owulacji nie będzie;( Historia lubi się powtarzać, ale nie wiem czy mi sił nie braknie...( bromegon 1 tab. na noc i skutki uboczne są, ale do przełknięcia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To ja Ninka
Witam. Madziusiek30 co u Ciebie jak samopoczucie?Zaglądasz tu jeszcze? Ja już od dwóch miesięcy jestem podwójną mamą.Mam dwie cudowne dziewczynki. Co u reszty dziewczyn Nati,Belli?Może jeszcze któraś tutaj zagląda? Pozdrawiam.Ninka2222

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość belka0101
witajcie, jestem tu nowa. Potrzebuję słów otuchy od doświadczonych mam i przyszłych mam, które brały bromergon i udało się zajść... Moja historia po krótce - od dwóch lat staramy się o dzidzię i nic, w końcu zdecydowałam, że coś musi być nie tak, poszłam do gina i zrobiłam hormony no i okazało sie ,że prolaktyna za wysoka ( 40 przy normie do 25). Obecnie jestem w pierwszym cyklu na bromku i przyznam się, że czuję się zaskakująco dobrze. Ale cały czas gnębią mnie myśli; czy się w końcu uda, czy nie... Napiszcie proszę o swoich odczuciach i historiach...wiem, ,ze to przedawniony temat, ale może jest tam ktoś w podobnej sytuacji....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eva2014
hej, długo przeglądałam forum , nigdy wcześniej nie pisałam....bo starałam się nie panikować i jak najmniej o tym myśleć. staraliśmy się od stycznia 2014r., w kwietniu poszłam do ginekologa zrobić wszelkie badania , okazało się że mam za wysoką prolaktynę, ponad 1300 przy normie 496 (o ile dobrze pamiętam, bo teraz nie mam przy sobie wyników). dostałam bromergon, któy zaczęłam brak w 8 dniu cyku (wówczas byłam u lekarza). dodatkowo monitorowałam cykl, pęchęrzyk rósł, ale było podejrzenie że nie pęka. 18 dc byłam na usg i powiedziano mi, że pęcherzyk pękł najpewniej ze dwa dni wcześniej. Ucieszyłam się, bo wówczas się przytulaliśmy ;) ale zawsze myśl...że i tak za wysoka prolaktyna nie pozwoli na nic więcej. I w takim przedświadczeniu sobie żyłam do wczoraj jak na trzech różnych testach zobaczyłam po dwie kreski na każdym (2 dni po terminie spodziewanej miesiączki). Nie wiem co będzie dalej, wiem że to początek, może być różnie....ale dziś spróbuję się dostać do lekarza i troszkę wyluzować, by zwiększyć szansę na powodzenie....to moja pierwsza ciąża. Także dziewczyny, jest szansa i to wielka na zajście w ciążę już w pierwszym cyklu brania bromergonu. ja jestem tego przykładem. Lekarz mówił mi to samo, że skoro miesiączkuję regularnie, rosną pęchęrzyki i pękają to prędzej czy później nawet przy wysokiej prolaktynie zajdę w ciążę. trzymam kciuki za was i proszę o kciuki dla mnie , pozdrawiam,.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam Czy orientuje się któraś Was, dlaczego po braniu bromergonu przez dwa miesiące prolaktyna wzrosła? Z góry dziękuję za odpowiedź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziusiek30
Ninka ogromne gratulacje :) U mnie już 37 tc :) Też będzie dziewczynka i już się jej nie mogę doczekać, torba do szpitala spakowana. Bella jest już szczęśliwą mamusią pięknej córeczki, a Nati rośnie brzuszek :) Jak chcesz wiedzieć więcej to odezwij się do mnie na maila :) madziusiek30_kafe@o2.pl Pozdrawiam :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Madzia wysłałam Ci maila:)mam nadzieję że doszedł;) Pozdrawiam Ninka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej witam Was gorąco,czytam sobie forum od niedawna i pomyslalam ze tez cos napisze .staramy sie z mzem od 5 lat o dzidzie,od jakiegos czasu bylam u innego lekarza ktory przepisał mi bromergon,zaczelam go bracod pierwszego dnia cyku czyli od 26 maja po jednej tabletce dziennie,wg mojego organizmu w 14dc mialam bole jajnikow i duzo ciagnacego sie sluzu (mam nadzieje ze to byla owulacja),dzis jestem w 28dc i okresu jeszcze nie mam czy to mozliwe aby bromergon zadzialal w pierwszym cyklu brania tego leku dodam ze od ponad tyd pobolewa mnie lekko brzuch co jakis czas i od wczoraj zaczely mnie pobolewac leciutko boki piersi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bellka 0101 i jak udalo ci sie zafasolkowac w cyklu z bromkiem bo ja tez jestem w podobnej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dash31
cześć dziewczyny, dołączam się do wątku, bo tu mogę odnaleźć podobne do siebie, czyli myślące o dziecku z prolaktyną ponad stan ;) u mnie wyszła 33. Za tydz wizyta u gina z wynikami badań, które zlecił mi jak powiedziałam, że chciałabym sprawdzić czy mogę mieć dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny, u mnie zaczelo sie tak: 5 500 tyś poziom PRL, po obciazeniu nic , mikrogruczolak przysadki- dostniex. Po 1,5 roku spadlo do 1500 ale caly czas na tym samym poziomie i starania o dziecko- brak efektu. Wlaczony Norlprolac ale zle sie czulam -odstawilam, potem Bromergon- jak dla mnie najgorszy lek, jaki brałam w dodatku przez niego przez miesiac PRL wzrosła mi znow do 3 500 tys. Aktualnie znow dostinex tylko w wiekszej dawce i rezonans znow czy przypadkiem z mikro zrobilo nie zrobilo sie makro... W miedzy czasie poszłam z mezem do KLN po to aby kompleksowo nas przebadano- wszystkie inne wyniki moje i meza-ideal tylko ta nieszczesna prolaktyna..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MimiF
Mam pytanie które nurtuje mnie od dłuższego czasu. Czy wysoka prolaktyna może być przyczyną poronienia? Nie mam owulacji. Żeby zajść w ciążę brałam clostylbegyt. Obie ciążę zakończone niepowodzeniem.Kiedyś miałam mleko w piersiach i wyszło ze mam za wysoka prolaktyna. Lek brałam krótko ok 2 tygodnie. Wiem ze to się bierze miesiącami ale byłam młoda i głupia ze tak szybko odstawiłam... Teraz nadal mam nieregularne miesiączki, nie zabezpieczam się od 3 lat i ciąży nie ma... Szukam przyczyny poronień. Czy to możliwe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Krys 30 jak będziesz odezwij się. Mam identyczną sytuację!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak wysoka prolaktyna może odpowiadać za poronienia ponieważ wtedy progesteron jest niski. Ja też poroniłam drugą ciąże zaraz po odstawieniu bromergonu w następnej ciąży brałam go do 14 tyg stopniowo odstawiając i urodziłam zdrowe dziecko. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej u mnie sytuacja wyglada tak. 2,5 roku temu poronilam w 11 tyg ciazy. Przez 1.5 roku bralam tabl. antykoncepctjne. Miedzyczasie zaobserwowalam u siebie wydzieline z piersi. Myslalam ze to skutki uboczne tabletek. Jednak po odstawieniu antykoncepcji czyli jakis rok temu wydzielina nadal jest. Poszlam do lekarza gin on zlcil badnia na prolaktyne i co sie okazalo... prolaktyna w normie. Lekarz na 3 miesiace przepisal mastodynon w kroplach, jednak bez zadnego efektu. Lekarz przepisal bromergon bi stwierdzi ze moze mam tak wrazliy organizm ze gorna granica normy to za duzo. Wiec od trzech tygodn lykam po pol tabletki na noc. Aha miedzyczasie mialam usg piersi i jest ok. Sama juz nie wiem co mysles na ten temat i skad sie to bierze skoro wyniki w normie. Czy ktoras z was byla w podobnej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prolaktynka2014
Witam, nigdy nie myślałam, że ten problem będzie dotyczył mnie a jednak... przez 2 lata brałam tabletki antykoncepcyjne, po ślubie odstawiłam, rok uważania, no i decyzja "chcemy mieć dzidziusia". Myśleliśmy, że zajście w ciążę to nic trudnego, ale okazało się inaczej. Po ponad roku podjęliśmy decyzję, że trzeba coś z tym zrobić. Wybrałam się do ginekologa, który wysłał mnie na badanie prolaktyny. Pierwszy wynik 370.15 ulU/ml (przy normie 80-600 ulU/ml), 3 dni później wynik 725.50 ulU/ml... w 21 dniu cyklu muszę powtórzyć jeszcze raz badanie, czyli za 6 dni. Ale z tego co powiedział mi mój lekarz będę musiała brać leki na obniżenie. Także dołączam do Was i trzymam kciuki za Was i za siebie. Obyśmy jak najszybciej zobaczyły na teście wymarzone 2 kreseczki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej dziewczyny proszę o pomoc! Mam niedoczynność tarczycy i nieregularne miesiączki a staram się o dzidziusia. Lekarz ginekolog przypisał mi luteine i pomimo brania przez pół roku to miesiączka jest dalej nieregularna. postanowiłam zrobić badania na hormony. Od endokrynolog dowiedziałam się że prolaktynę powinnam zbadać między 3 a 5 dniu cyklu i tak też zrobiłam. Dzisiaj odebrałam wyniki. Prolaktyna 424,2 przy normie dla kobiet 102-496 ulU/ml. To dobry wynik czy zły? bo nigdzie nie mogę tego dojść. Bardzo proszę o interpretacje tego wyniku. Co o tym myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutas888
dziewczyny również potrzebuje pomocy od 1.5 roku staramy sie o dzidziusia narzecony miał kiepskie wyniki a ja dzis odebrałam prolaktyne i mam wynik 27,53 ng/ml a dalej pisze 5-35 wiec chyba mieszcze sie w normie? pomozcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prolaktynianka
Ja brałam Bromergon 3 miesiące, pierwszego dnia (tzn. rano, bo go się przyjmuje na wieczór, bo obniża ciśnienie) wymiotowałam i zemdlałam w łazience. Potem były tylko zaparcia codziennie. Po przerwie znów lekarz mi przepisał Bormergon i niestety od razu następnego dnia rano zwymiotowałam i zemdlałam, myślałam, ze to zwykła rekacja po ponownym wzięciu leku, ale następnego dnia jak wzięłam go na noc, to niestety zemdlałam 2 razy w odstępie chyba 10 sekund i myślałam, że skręciłam sobie kostkę, ale była tylko stłuczona. Stłukłam też sobie łokieć i lekko obiłam żebra. Żadnych mroczków przed oczami ani żadnych zawrotów głowy przed omdleniem, po prostu idę do łazienki lub stoję nad kiblem i nagle się budzę na podłodze. Komplenta utrata świadomości na kilka sekund, kompletnie bezwładne ciało, nawet nie miałam szans się czegoś złapać, stąd te stłuczenia. Robiłam rezonans głowy, wszystko jest ok. Dlatego mam do sprzedania 3 opakowania Bromergonu 2,5 mg (30 tabletek) oraz 3 opakowania Metformaxu 500 (30 tabletek). Data ważności to 2017 rok. Cena do uzgodnienia, ale niższa niż w aptece (w aptece Bromergon 19,19, Metformax 14,40). Jeśli któraś z Pań potrzebuje i może te leki przyjmować, to odezwijcie się. Leki można odebrać w Warszawie, miejsce do uzgodnienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej czy bromergon aktualny? jeśli tak i możliwa jest wysyłka, prosze o kontat - ishias@gazeta.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MimiF
Prolaktyna na poziomie 128 ng/ml.Ojjjjj...Dwa poronienia, brak owulacji. Pora na leczenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam do odstąpienia Norprolac 75, 3 opakowania,ważnosc leku do 05.2018 Cena 100zł za op,przy3 szt. taniej,mozliwa negocjacja. Mam również Parlodel 2,5,waznosc do 08.2015,cena 45zł oraz bromergon. Zainteresowanych zapraszam do kontaktu na mail agnied3.3@interia.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam do odstąpienia Norprolac 75, 3 opakowania,ważnosc leku do 05.2018 Cena 100zł za op,przy3 szt. taniej,mozliwa negocjacja. Mam również Parlodel 2,5,waznosc do 08.2015,cena 45zł oraz bromergon. Zainteresowanych zapraszam do kontaktu na mail agnied3.3@interia.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość styska88
Cześć dziewczyny. Chciałabym zapytać co o tym myślicie , opisze moze sytuacje. Pod koniec pazdziernika brałam bromka przez dwa tygodnie. Pózniej w grudniu postanowiliśmy starać sie o dziecko. Mam mikrogruczolaka i moja prolakty była nadal troche podwyzszona. Udał sie za pierwszym razem byłam w szoku. Jednak szczęscie nie trwało zbyt długo poroniłam w 9 tyg. Teraz minoł ponad miesiac od zabiegu nadal nie miałam okresu no i oczywiscie okazało sie ze moja prolkatyna to 43,5 norma do 25. Wczoraj dostałam bromergon. Wziełam już dwie tabletki a teraz cieknie ze mnie jak by śluz płodny. Tak sie zastanawiam czy mozeliwe zeby bromek odblokował owulacje. Lekarz kazał brac bromka i działać ale wydawało mi sie ze najpierw powonnam dostac ten okres. Jak go brałam w pazdziernku to okres przyszedł juz po 3 tabletkach a prolaktyna była jeszcze wyzsza niz teraz. Nie wiem co mam o tym myślec. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmeg231
Cześć dziewczyny mam pytanko dosyć pilne:) miałam robione badanie prolaktyny pierwsze pobranie w normie drugie po obciążeniu 23 krotnie zwiększone !!!!!!byłam dzisiaj u gin w 14 dniu cyklu owulacja była jajeczko pękło bo widać było na monitoringu czarna plamę w dolinie Douglasa ale dzidziusia jak nie ma tak nie ma ......pytałam sie go co z ta prolaktyna a on ze po obciążeniu się nie liczy nie wiem sama co mam myśleć ... żadnych leków mi nie przepisał ciesze się ze mam owulacje i jajeczko pęka no ale ........jedna dziewczyna pisała wcześniej ze przy tak dużym obciążeniu może nie dochodzić do zapłodnienia :( ahhhhh:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak moze byc bo to hiperprolaktyna utajona zapewne , wiec powinni ci przepisac bromergon , mala dawke :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×