Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

PROLAKTYNKA25

Bromergon, wysoka prolaktyna a ciąża !?!?!?!?

Polecane posty

Gość prolaktynaaa
Będzie dobrze dziewczyny :) , kokos223- ja właśnie tez raz miałam przepisane tabletki antykoncepcyjne na tzw torbiela , nie pęknięty pęcherzyk i oczywiscie badan nie zrobił bo po co a tak to może już szybciej bym wiedziała ze coś nie tak , ale na szczescie one same mi pękły , tak nie powinno być , że lekarze maja to gdzieś a przecież to są ważne sprawy , najgorsze jest to że często u bardzo młodych kobiet lekceważą takie problemy , bo jest pani młoda i takie rzeczy mogą sie zdarzyć to nic takiego a pozniej wychodzi że to problemy hormonalne i nie mozna zajsc w ciąże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shafuli
Dzięki że jesteście :) W sumie to przykre bo Wszystkie powinnyśmy mieć dzieciaki a nie siedzieć tu na forum ;) Poszłam i do tej drugiej na nfz bo miałam tez termin i ta twierdzi że owulacja była....tylko wczoraj albo przed wczoraj i dla tego nic nie widać i żebym sie nie przejmowała tylko męża dorwała ( łatwo sie mówi jak my sie mijamy ...on na nocki...ja po 12 h w pracy ) ;) Powiedziała tez żebym do końca roku próbowała normalnie a w styczniu do niej przyszła i zabierze się za porządne leczenie bezpłodności a na razie mam być pozytywna itp... No i sama znowu nie wiem co myśleć. Chyba robić swoje i chodzić do dwóch na raz :P A drożność jeszcze nikomu chyba nie zaszkodziła...przynajmniej wykryje ewentualne zmiany w budowie, mięśniaki i polipy ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prolaktynaaa
no to trzeba na spokojnie , wazne że lekarze chca pomóc , jak byla owulacja to super to juz jest super wiadomosc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuza91
Dziewczyny, mam jeszcze jedno pytanie. Czy w trakcie brania bromergonu/norprolacu bierzecie tez kwas foliowy ? Zapomniałam zapytać mojego gina a wizytę mam dopiero za jakiś czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prolaktynaaa
nie trzeba brać :) ale jak chcesz to chyba mozesz , wiadomo , ze jak w ciąże sie zajdzie to trzeba brac ale tak to raczej nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nati 86
Ja biorę kwas foliowy ginekolog mówiła ze mam brać cały czas jak planuje ciążę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shafuli
Kwas foliowy trzeba zacząć brać nawet pół roku przed planowaną ciążą. Ja biorę razem z witaminami ( taki Fertilcare ). Mojemu kupiłam wersje dla facetów. Oni tez powinni łykać kwas foliowy przed :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuza91
No właśnie słyszałam ze przed ciąża też powinno się brać kwas foliowy tylko nie byłam pewna czy nie koliduje on z norprolackiem. Dzieki za odpowiedź ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuza91
Shafuli - nawet nie wiedziałam ze istnieje wersja dla facetów :P Mój jest taki "antytabletkowy" ze nawet antybiotyków od lekarza nie wykupuje jak jest chory :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prolaktynaaa
o prosze to nie wiedziałam że trzeba brać , dzięki za informacje :) , muszę zacząć brać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shafuli
Wiecie co zrobiłam ... Zapisałam się jeszcze do normalnego endokrynologa. Ginekolog - super ale jednak od hormonów powinien być inny specjalista. Kiedyś na usg wyszły mi zmiany na tarczycy i je olałam ...może i to wpływa na moją obniżona płodność. Niestety do dobrego to z 1,5 miesiąca czekania ...prywatnie ;) kokos - znalazłam jakieś szaszetki na poprawienie płodności kobiet z policystycznymi - INOFEM się nazywają :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuza91
Może faktycznie dobrze by bylo znalezc jeszcze dobrego endokrynolog. Ja kilka lat temu chodziłam na coroczne kontrolę ze względu na małego torbiela na tarczycy. Ale lekarz powiedzial mi ze następna wizytę mam sobie zrobić dopiero jak zajdę w ciążę. To torbiel chyba nie odgrywa żadnej roli w tym ze nie mogę zajść... Juz sama nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shafuli
A te witaminy które też czasem biorę jak tamte mi się skończą to można w aptece kupić i nawet w Rossmanie ( tyle że drożej) nazywając sie Olimp Vita-Min Plus Mama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nati 86
W suplemencie dla facetów Androvit na poprawę płodności w składzie jest kwas foliowy i selen mój to łyka dostał takie zalecenie od androloga. A co do tarczycy to ja jestem pod opieką endokrynolog bo mam guzki i niedoczynność tarczycy biorę codziennie Euthyrox i jest unormowane tsh. Co do innych hormonów to głównie ginekolog mi kontroluje mam trochę wrażenie że nie ma współdziałania między specjalistami:-)każdy zajmuje się jedną sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prolaktynaaa
od prolaktyny i tarczycy to chyba najlepiej jak by endokrynolog sie zajmował bo to ich specjalnosc , chociaz ginekolog tez powinien sie znać , w koncu ginekolog leczy bezpłodność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shafuli
Mąż po wizycie u Androloga - i według niego wszystko w porządku - też jakieś suplemanta dostał i ma nosić bokserki ( których nie lubi ) i powtórzyć badanie z jakimiś antyciałami czy coś ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prolaktynaaa
no to dobrze :) mój na szczęście lubi bokserki :) ale też muszę go jakoś pomału na badania namówić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nati 86
No to super że u męża ok to trzymam kciuki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prolaktynaaa
dziewczyny miałyscie może mlekotok zwiazany z wysoka prolaktyna ? : O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej, na pocieszenie Wam napiszę, że od 10 lat mam hiperprolaktynemię czynnsciową - mam syna z pierwszego cyklu i teraz znów jestem w ciazy (2 cykl staran). Rok temu byłam na diagnostyce (miałam 3 lata przerwy w zazywaniu norprolaca) i usłyszałam, że przy takich wynikach prawdopod. mam cykle bez owulacji...zaczelam znowu norprolac 1/2 tabl. co drugi dzien, no i udało się. Bądźcie dobrej mysli! Napiszę jeszcze, że gdy zajdziecie w ciaze to trzeba odstawić Norprolac. W poprzedniej ciazy inny learz trzymał mnie na nim do 3 m-ca, a to błąd podobno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prolaktynaaa
ja biore bromergon i nie wiem czy te inne leki sa lepsze czy nie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shafuli
Jak się dowiem to ostwie ;) a ja się tak zastanawiam czy ja zawsze miałam taka prolaktynę ...czy coś się zmieniło z wiekiem... A dziwne zauważyłam ostatnio symptomy. Wyschła mi skóra tzn zawsze miała suchą cerę i problem z lekką łuszczycą - od kilku lat za to zrobiła mi się tłusta a zmiany skórne zniknęły. Odkąd zaczęłam brać Bromergon znowu wróciło do stanu sprzed lat...ciekawe... Dzięki za słowa otuchy - każda tak informacja dodaje mi skrzydeł :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prolaktynaaa
u mnie to zaczelo sie jakos dwa lata temu , lekarz rodzinny przepisal mi tabletki bo wymiotowalam to sa te ktore sie stosuje jako wynik z obciązeniem na prolaktyne :) , i wtedy zaczelam miec problemy z miesiaczka , raz mialam nawet dwie miesiaczki w miesiącu , i pozniej mlekotok ale tabletki odstawilam a miesiaczki nadal byly nieregularne i zdarzyła sie dwa razy torbiel ale sama pękła wiec bylo ok , powiedzilam lekarzowi że bralam te leki a on na to że to nie od tego bo wtedy by wszystko ustalo i tak sie tułałam po lekarzach az w koncu ginekolog kazal zbadac prolaktyne i wyszlo ze jest wysoka , przez miesiąc mi przepisywal bromergon , a pozniej kazal sie zapisac do endokrynolog i przez ten czas co nie bralam prolaktyna bardzo podskoczyla . Teraz biore i wynik sie unormował, ale martwi mnie to że mimo dobrego wyniku prolaktyny nadal nie zaszlam w ciaże , mysle ze musze zrobic badanie na progesteron , lh i fsh , bo to moze byc niewydolnosc ciałka zółtego lub niedomoga lutealna , wole to sprawdzic , najgorsze jest to ze ginekolog wciska mi tabletki antykoncepcyjne bo na dziecko za mloda jestem , a co mu do tego w jakim wieku sie staram o dziecko , przeciez jestem osoba dorosla , szkołe skonczyłam , to ze ktoś chce miec dziecko w wieku 21 to nie jest nic złego , owszem to jest mlody wiek bardzo ale ja nie potrzebuje sie bawc na baletach itd , teraz chodze do innego gina ale dawno nie bylam , wiec teraz jak zrobie badania to pojde do niej i zobaczymy co powie i czy rzeczywiscie mam jakies problemy w tej drugiej fazie cyklu jesli tak to bede musiala brac luteine

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nati 86
Super że pojawiają się informacje ze tę wszystkie leki pomagają i że udaje sie zajść w ciążę miejmy nadzieję że niedługo my wszystkie też będziemy mogły zamieścić taki wpis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shafuli
A mnie w horoskopie na ten miesiąc napisali że w okolicy 13 października dowiem się o ciąży ( akurat powinnam mieć okres 13 ...ot taki zbieg okoliczności :P ) noo...zobaczymy choć wątpię ... :D A i jak coś to polecam stronę i forum http://ovufriend.pl/ - ja tam zapisuje swoją temperaturę itp no i dużo można się dowiedzieć ogólnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shafuli
A mnie jeszcze dziwi że pomimo brania Bromka od owulacji bolą mnie piersi i to coraz mocniej .... muszę sama prolaktynę chyba zmierzyć ....może pół tabletki to mało ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prolaktynaaa
Shafuli- mnie tez bola wlasnie piersi : o , badalas fsh i lh w trzecim dniu cyklu i progesteron miedzy 21 a 23 cyklem ? Bo wtedy najlepiej jest zbadac progesteron czy aby na pewno plemnil moze sie zagniezdzic bo prolaktyna moze i jest dobra i moze dojdzie do zaplodnienia ale do zagniezdzenia zarodka juz nie koniecznie a ten bol piersi moze byc przez progesteron dlatego ide jutro zbadac a fsh i lh wykaza czy jest niedomaga lutealna albo cialka zoltego bo byc moze progesteron w drugiej fazie cyklu jest za wysoki albo za niski o stąd te bole piersi i tzw pms ale na to sie bierze luteine nawet dopochwowo jest wiec ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nati 86
Dziewczyny ja w zeszłym cyklu też miałam problem z tym bolącymi piersiami mega były wrażliwe i powiększone. A co do aplikacji gdzie można zapisywać wszystko to ja polecam na komórkę Moj kalendarzyk można w nim zapisywać różne informacje i przesłać plik np do ginekologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shafuli
Badałam w zeszłym cyklu i progesteron był 17.69 ng/ml ale nie wiem czy to dużo czy mało ....a LH 12,45 mIU/ml a FSH 3,57. To było w 23 dniu cyklu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shafuli
A w 3 dniu cyklu stosunek LH i FSH to 1,1 ....chyba oki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×