brodawka na nodze-jak sie tego pozbyc?!

ja pozbyłem się brodawki na wewnętrznej stronie uda poprzez związanie jej podstawy nitką i zasuszenie.odpadła .... i po kłopocie.

oj duże dziewczyny a zachowujecie sie jak dzieci co o niczym nie maja pojecia to idz z tym do chirurga to ci usunie brodawke ale nie cały palec wyciagna ci taka brodawke z korzeniem lub wyłyżeczkuja i proste

Ja mam na jednej nodze kilka brodawek. Dwie są naprawde spore, inne troche mniejsze. Dermatolog przepisał mi Verrumal i Detromycyne, mialam tym smarować brodawki 3 razy dziennie, po tygodniu zaczeło mnie to strasznie boleć, piec, kłuć, tak że nie mogłam chodzić ani się dotknąc w te miejsca. Byłam u lekarza ale zdziwił się i odesłał z kwitkiem , nie wiedział za bardzo co mi powiedzieć. Jak wrociłam zaczełam wycinać cążkami to paskudztwo z mojej stopy, bolało, ale był na tym "lakier" Verrumalu ktory należy usować przed kazdym nastepnym uzyciem i jak wyciełam głębiej to nagle poleciało z tego cos jak osocze i ropa z odrobiną krwi, nawet było tego całkiem sporo, troche sie wystraszyłam, to było pod brodawką. Teraz mam w nich małe dziurki a pod spodem widać zdrową skórę od ktorej oddzielona jest ta biaława, zrogowaciała ktora jest brodawką. Ból troche zelżał i teraz bede czekała co z tym dalej bedzie, ale wydaje mi się że jest na dobrej drodze:)

najlepiej jest 1)moczyć w wodzie palca ok.2 min 2)trzeć pumexem 3)posmarować duofilmem

Witam wszystkich serdecznie. Moja 8-letnia córka ma brodawczaka na dużym palcu lewej stopy. Po stronie zewnętrznej. tez oczywiście myślałam, że to odcisk. Poszłam do lekarza i okazało się że to brodawczak, którego załapała na basenie. Przepisała Brodacid. Smarujemy dopiero 2 tygodnie. Żałuję, ze nie poszłam szybciej. Doktor powiedziała, że mamy smarować przez miesiąc, ajka nie przejdzie, to na mrożenie. Ja juz sama nie wiem. A nie kazała nam zaklejac tego, w obawie przez roznoszeniem na innych domowników :-), ale poczytałam wcześniejsze artykuły i może zacznę. :-)

Ja z brodawczakiem stopy walczę już 20 lat. Miałam 17 zabiegów w tym elektrokoagulację,łyżeczkowanie,wycinanie chirurgiczne. Niestety,po 2-3 m-cach odrastał jak "feniks z popiołów" 8.04.br poddałam się zabiegowi laserowemu. Lekarka która miała przeprowadzić zabieg nie poinformowała mnie,że laser jest nie do końca sprawny i ... poparzyła mi kawał stopy. Na koniec powiedziała mi,że nie daje gwarancji na to,że brodawczak nie odrośnie. Nie mam pojęcia co dalej z tym robić???

Mam brodawki na pięcie i walczę z nimi pół roku. Najpierw myślałam, ze to odcisk, lekarz tak stwierdził., pani farmaceutka dała maść i z 2 brodawek zrobiło sie duuuużo. Regularnie chodzę na mrożenie ciekłym azotem. ale jakis czas temu zaczęło strasznie boleć, nie mogłam stawać na pięcie. Poszłam do dermatologa (a nir tylko do pielęgniarki na mrożenie) i dostałam brodacid. Teraz nie boli. Generalni zaczęłam to też dość radykalnie wycinać cążkami. Zauważyłam ciemne kropki. Czy to może jest jakieś ostatnie stadium?? Piszecie tutaj o rdzeniu, jak to wygląda, jest białe czy ciemne? Z góry dziękuje za odpowiedź

My zastosowalismy lakier amerykański COPALITE - to przewidziany dla dentystów lakier, który ma za zadanie chronić zęba przed bakteriami, wirusami i grzybami. Brodawka na stopie syna - nie chciała się goić przez 2 tygodnie - mimo nakładania aptecznych preparatów, mrożenia. Po przesmarowaniu tym preparatem - wszystko zagoilo się w kilka dni. Efekt rewelacyjny.

eee ja mam na to sposob ale nie sprawdzony przez mnie tylko mieszkancow mojej miejscowosci,hehe zwykly wiejski sposob wypalic ja czyms goracym bardzo bolesne ale skuteczne zostaje malo widoczna blizna. drugi sposob to u dermatologa wypala tzw. cieklym azotem malo bolesne i laserem o czym duzo nie wiem:)

aaaa dodam to cos musi byc bardzo bardzo goroce np. jak rozgrzana zapalniczka,,uuuuuuu boli moim zdaniem

Witajcie,przeczytałam kilka poruszanych topiców i chociaż nie jestem lekarzem spróbuję Ci coś doradzić.poczytałam trochę. Brodawka to wirus brodawczaka ludzkiego (hpv 2) jak kazdy wirus paskudny do leczenia.90 % ludzi ma go w sobie,ale u tych odporniejszych nigdy się pojawi. Najtańsza metoda leczenia są wymieniane tu płyny brodacid czy wertner, ale nie polecam, stosowałam ja bardzo długo i nie pomogły. Kolejnym etapem mojego leczenia, podobnie jak Twojego. Było wymrażanie, bolesne, długoterminowe, rozsiewające wirus, z trzech brodawek, po pewnym czasie miałam 21. Ostatecznie wylądowałam u chirurga onkologa, który wreszcie, za stosunkowo niewielkie pieniądze doprowadził moją stopę do porzadku. Zrobiono mi zabieg elektrokoagulacji, zastrzyki znieczulające były niesamowicie bolesne, a proces gojenia trwał prawie 6 tygodni, ale teraz noga wyglada bardzo dobrze, chociaz mam niewielkie blizny na sródstopiu. Laser CO2 kosztowalby mnie zbyt wiele, ale Tobie polecam,to najlepsza, najszybsza i naskuteczniejsza metoda. Pamietaj, nie dotykaj tych brodawek, nie rozgrzebuj, nie scinaj,to co zetniesz,odrosnie wewnątrz stopy. Kosmetyczka Ci nie pomoze, poszukaj dobrego lekarza i nie daj się namówić na nic innego,to wydłuża czas leczenia,a brodawczak się ukorzenia.

ja męczyłam się z brodawką na stopie pół roku. Na początku myslalam,ze to odcisk z korzeniem, wiec smarowalam to mascią wyrabianą w aptece, ktora naklada sie na 3 dni. Troche sie zmniejszyla,ale ciąle odrastala. Pozniej jak sie dowiedziala,ze to kurzajka smarowalam acerinem,ale nic nie pomagalo. Az wreszcie dermatolog przepisal mi DUOFILM i po 2 tyg. smarowania mialam spokoj i jak narazie nic nie odrasta :)

hej ja tez mialam ten problem .wszystko zalerzy do odpornosci mnie przypisali kuracje z zamrarzaniem ale rowniez tabletki ktore wzmacniaja odpornnosc ..pomoglo nigdy nic nie wrocilo dziekuje pozdrawiam ...

Ja wykryłam zmiany na stopie ok października myślałam początkowo że to odcisk i sam pęknie i po sprawie, ale kiedy doszło do trudności w chodzeniu to skonsultowałam się z podczas zwykłej wizyty u chirurga (choruje na schorzenia kręgosłupa) on powiedział że to brodawka wirusowa że mam wymoczyć ją dziś w WODZIE Z SOLĄ i udać się po skierowanie od lekarza rodzinnego i przyjechać następnego dnia na zwykły zabieg. Tak zrobiłam chirurg wpił mi strzykawkę w stopę (strasznie bolało ale przeżyłam) odczekałam kilka minut aż znieczulenie zaczeło działać i wyrwał czy wycioł mi to dziadostwo rana była duża więc założył szwy. Mam je na stopie od poniedziałku jutro ide na zdjęcie ale przez cały czas mam problemy z poruszaniem się nie zakładam obuwia siedzę w domku zmieniam opatrunek raz dziennie staram się nie narażać na zimno stopy i na niepotrzebne nadeptywanie by dobrze się zrosło. Pozdrawiam mam nadzieje, że moja wypowiedź się komuś przyda cała przygoda kosztowała mnie 4 zł za opatrunek:)

Ja też mam problem z brodawkami na ustach również zrobiła mi się na dolnej wardze a to wszystko przez to że rozgryzłam brodawkę na palcu brodacit pomógł ale nie radze na ustach dla mojej koleżanki wypaliło wargę Pozdrawiam

plastry COMPEED miałam brodawkę długo długo, odrastała po mrożeniu u Dermatologa, nie pomagały żadne płyny kupiłam plastry Compeed, użyłam, zginęła przepadła, rok nie widziałam, wydałam kilkanaście złotych, będę te plastry polecać wszystkim:-) są i na ręce i na stopy

miałam brodawkę na ręce ale zaczęłam zażywać witaminy centrum z luteiną i cynk. znika!

Witam mam chyba taki sam problem, o kilku miesięcy odczuwałem kujący ból stopy z czasem zrobiło mi się lekkie zgrubienie wyglądające jak odcisk, zastosowałem masc na odciski skóra ładnie zeszła tyko zostal pewien ciemny slad i pięta nadal bolała i to jeszcze bardziej, udałem się więc do chirurga który stwierdził że jest to brodawka płaska i przepisał mi verumal, stosuje go już od dwóch tygodni ból nie ustępuje, a w miejscu tej brodawki robi mi się dziurka w której w ciąż wiadac lekko czarnawy rdzeń, czy tak w ogóle powinien przebiegac proces leczenia brodawki, czy może to nie jest brodawka ? co o tym sądzicie a może znacie jakies lepsze i szybsze metody wyleczenie czegos takiego ?

Ja używam verumal płynu do brodawek mialam bardzo duz o brodawek na nodze ale zaczelam smarowac verumalem i zeszły mi tak polecam go!

Ja też mam problem z brodawkami na stopie. Pirwsza pojawiła mi się niecały rok temu. Akurat zbiegło się to w czasie gdy kupiłam nowe buty i myślałam, że to zwyczajny odcisk spowodowany źle dobranym obuwiem. i Tak miałam to kilka miesięcy. Ale dopiero w grudniu ubiegłego roku zaczęło mi to rosnąć, boleć i pojawiły się następne. Poszłam do dermatologa i okazało się, że to własnie brodawki wirusowe. Lekarz zalecił mi mrożenie ciekłym azotem. Szcerze mówiąc, nie widzę żadnej poprawy, a wręcz przeciwnie. Mam wrażenie, że te brodawki rosną. Dodam, że mrożenie mam co tydzień od 1,5 miesiąca i zero pozytywnego efektu. Już nie mam na to siły. Strasznie utrudnia mi to chodzenie.

Witam, ja mam sposób taki: przez 2-3 tygodnie należy przecierać kurzajki świeżo przekrojonym ziemniakiem, najlepiej 2 razy dziennie (albo i częściej). Na początku nie widać, że coś się dzieje, ale po pewnym czasie brodawka po prostu odpada (miałam na stopie). Moja koleżanka pozbyła się w ten sposób brodawek na rękach. Nie wiem, czy to samo wysuszanie pomaga (ziemniaki mają dużo skrobi) czy coś innego, ale fakt jest taki, że zadziałało. To jest sprawdzony sposób mojej mamy.

Witajcie Pisze bo mam juz dosyć tych ochydnych brodawek!!!walcze z nimi już od pół roku (zamrażanie verrumal brodacid duofilm łykam cynk i witaminy) i jest coraz gorzej Dodam tylko że mam je na rękach Zastanawim się nad laseram ale z tego co czytam to też nie jest to matoda która by dawała 100% pozbycia się tego świństwa Słyszałam o takiej ludowej metodzi jak smarowanie sokim z jaskółczego ziela Czy ktoś to próbował i z jakim skutkim???pomóżcie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

ja polecam zabieg u chirurga. Niekt orzy mowia, ze to strasznie, boli, zle sie goi itp, ale to wszystko nieprawda. Mialam ten zabieg miesiac temu. Znieczulenie trochę bolalo, ale nie jest to bol, ktorego nie da sie wytrzymac :) Zabieg trwal ok. 20 min. Pierwszy tydzien chodzilam o kulach (brodawka byla na stopie), bo mialam zalozone szwy. Potem zdjeli mi szwy i po krzyku. Goilo sie jeszcze z trzy tygodnie, ale ogolnie nie bolalo, ani nie mialam z tym zadnych problemow. Co prawda nie ma po tym 100 procentowej pewności, ze sie to nie odnowi, ale i tak jestem zadowolona. Polecam wszystkim. :))

Witam ja też zgadzam się z wypowiedzią Nitkan,Moja brodawka pojawila się z nikądt,Chodziłam dużo i w pewnym momencie zaczeła mnie boleć podeszwa dokladnie poniżej palców,Myślalam że to odcisk,ale ból nasilał się bardzo.Idąc do miasta było ok.ale powrót kończył się płaczem.Musiałam wracać do domu stawiając stopę na zewnętrznej krawędzi.Diagnoza u chirurga- brodawka do usuniecia(a średnica 1cm i wyglądało jak odcisk)Umówilam się na zabieg ktory trwal moze z 15 minut włącznie z znieczuleniem.Bolało troche gdy lekarz dawal znieczulenie w stopę dosyc grubą igłą,ale nie bylo tak zle,potem skalpelem wycioł mi brodawke.Była to jakas brodawka z korzeniem.Pytałam czy to moze odrosnąć powiedział mi że akurat ta nie odrasta.Troche kulałam przez jakis czas,ale mam juz kilka lat spokój.Na prawde polecam zabieg.Ten bol przy zabiegu nie jest porównywalny z bólem przed zabiegiem.

Sama walczę z brodawkami. Jedna na palcu a druga pod 3 palcem. Gdy jeszcze nie wiedziałam co to takiego szukałam zdjęć w internecie-niestety ciężko było mi porównać "to coś" w internecie z tym co mam na stopie. Dlatego chciałabym zamieścić kilka zdjęć które robiłam w czasie leczenia brodawek CZOSNKIEM i BRODACIT'EM. Zdjęcia są robione po 2 dniach nakładania czosnku i potem takie z białym to już po brodaci'cie oraz końcowe efekty. Niestety pod 3 palcem brodawka nie jest wyleczona i mam lekkie popażenie po czosnku(to ta krew pod skórą)-trzeba z nim uważać. Mam nadzieję ze na max3dni brodawka pod palcami będzie wyglądać tak jak już tylko ślad po brodawce na palcu:) Czosnek stosowałam przez tydzień dzień w dzień-24h. Potem gdy czosnek wyciągnął do góry brodawkę zaczęłam stosować Brodacid który powoduje obumarcie brodawki którą potem można łatwo usunąć. Nakładałam Brodacić 3 dni jedna warstwa na drugą po tych 3 dniach zrywałam białą warstwę i wyciągałam martwe komórki brodawki. oto link to zdjęć: http://imageshack.us/photo/my-images/820/dsc04502u.jpg/ Zobacz wszystkie w kolejności(klikając "następne" po prawej stronie)

Walczę z brodawką już drugi tydzień. Początkowo myślałam że to odcisk, nagniotek, jednak zaniepokoił mnie brązowawy kolor tego "nagniotka". Moja brodawka znajduje się na pięcie, co bardzo przeszkadza w chodzeniu. Moje leczenie polega na tym, że smaruję brodawkę kilka razy dziennie płynem Brodacid i po tygodniu takiego smarowania wysuszoną wycinam u kosmetyczki, byłam już u niej dwa razy. Po ostatnim (wczorajszym) wycinaniu zrobiła mi się w pięcie duża dziura, ale dziś zauważyłam że brodawka tak jakby przesunęła się na powierzchnię stopy i wypełniła dziurę. Moja kuzynka w zeszłym roku też miała brodawkę na pięcie i się jej skutecznie pozbyła smarując tym samym płynem, którego obecnie używam. To ona poleciła mi kosmetyczkę, która między innymi zajmuje się leczeniem takiego typu schorzeń. Muszę przyznać, że po dwóch tygodniach wypalania tego draństwa poczułam ulgę. Jednak po wczorajszym wycinaniu czuję znów pewien dyskomfort, bo brodawka wysunęła się na powierzchnię, ale za kilka dni powinnam poczuć ulgę gdy ją trochę zasuszę. Za jakiś czas znów napiszę jak przebiega usuwanie tego paskudztwa.

Jestem dokładnie w tym samym momencie leczenia Brodacidem. U mnie brodawka na palcu ustąpiła lecz nadal widzę na powierzchni małą zmianę skórną więc nadal smaruję to specyfikiem. Niestety pod 3 palcem brodawka właśnie tak jak mówisz czuję jakby po usunięciu ponownie wychodziła, tam też mam nadal zmianę i nadal smaruję to Brodacitem. Uważam że to bardzo dobry lek. Zasusza brodawkę i bez prodlemu można ją wyciąć albo jak ja to robię po prostu usunąć pensetą-wychodzi wszystko bez żadnego problemu i bólu tylko trzeba najpierw ponakładać specyfik tak ze 2-3 dni :)

Wczoraj byłam u chirurga. Powiedział że NIE WYCINA się takich brodawek ponieważ krew też jest zawirusowana i pomimo tego że wycinami ta krew zostaje i w 80% przypadkach brodawka wraca. Powiedział że na palcu skóra jest tylko zmieniona na środku i żebym już nie stosowała Brodacidu tylko zamieniła go na VERUMAL ponieważ ma jakiś dodatkowy składnik który lepiej sobie radzi w takimi problemami. Śmiał się jak powiedziałam mu że stosowałam czosnem i że ktoś wcześniej mi to wyciął, ze śmiechem zapytał jeszcze czy może stosowałam Jaskółcze ziele bo to też jest w internecie - stwierdzam że to są bzdury. Czornek rzeczywiście wyciągnął to wszystko do góry ale nie wyleczy brodawki do końca. Więc NIE WYCINAĆ tylko leczyć BRODACIDEM bądź VERUMALEM. Na koniec dodał że jeśli to mi nie pomoże po jakieś 2-3tyg. umówimy sie na WYMRAŻANIE AZOTEM(nic nie boli nie ma krwi tylko po wymrożeniu robi sie z tego pęcherzyk z całą brodawką która podchodzi do góry i sama odpada). Uważam że ten Verumal będzie jeszcze bardziej skuteczny. I nie stostujcie jakiś innych leków te dwa naprawdę są skuteczne i dość szybko działają. Powodzenia w leczeniu:)

To już mój trzeci tydzień leczenia brodawki. Pytanie do "marttu". Nie wycinać oznacza nie wycinać całej brodawki, tylko smarować lekiem do momentu aż się ją całkowicie zasuszy. Czy też nie można wycinać nawet zasuszonej Brodacidem części brodawki, tylko smarować aż do skutku. Dziś po praz pierwszy odpadł mi zaschnięty lek z brodawki. Zauważyłam, że nakładanie kilku warstw Brodacidu na siebie powoduje tak jakby wpychanie brodawki do środka i jak się go zedrze to w pięcie mam dużą dziurę. Jednak po kilku godzinach brodawka niczym nie smarowana znów wypycha się do góry i dziura znika wypełniając się brodawką. Mam nadzieję, że piszę w miarę zrozumiale i ten kto będzie czytał mój post zrozumie o co mi chodziło. Dziś postanowiłam samodzielnie usunąć zasuszoną część brodawki. W tym celu użyłam cążek do wycinania skórek przy paznokciach, które później zdezynfekowałam wodą utlenioną i wrzątkiem.

Dokładnie. Nie można wycinać chirurgicznie nawet gdy brodawka jest już zaschnięta. Jeśli zasych to oznacza to że w końcu sama się do końca złuszczy i po kawałku moża ją samodzielnie usuwać. Ja robiłam tak: smarowałam Brodacidem dwa razy dziennie wcześniej 30 min moczyłam chorą stopę. Nakładałm warstwę leku czekałam aż wyschnie. Wieczorem robiłam to samo i rano jeszcze raz. Potem tego samego dnia wieczorem wdejmowałam po odmoczeniu stopy zaschnięty Brodacid i taką żółtawą już zaschniętą brodawkę(nie cała bo nie cała od razu zasycha) usuwałam pensetą tzn wbijałam się w głąb obumarłej brodawki podwarzałam i wyciągałam to co wychodziło i powtarzałam tak tydzień aż usunełam (jak mi się wydawało) całą zaschniętą brodawkę. A ta dziurka to jak myślę(bo miałam to samo)to po prostu Twoja narośnięta skóra która utworzyła się brzez to że brodawka zbijała się w głąb skóry a tę zdrową wypychała do góry. Ja miałam tak że po stosowaniu Brodacidu zdrowa skóra wkoło brodawki też robiła się twarda i bez problemu wycinałam tę skórę dookoła brodawki i nie miałam dziury tylko płaską skórę. Jeśli Twoja skóra też jest twardsza niż gdzieś indziej na pięcie to myślę że możesz ją spokojnie potraktować cążkami do skórek wyrównać tak żeby nie było dziury bądź żeby była mniejsza. Po usunięciu zaschniętej części brodawki jeśli nie leci Ci krew to nakładaj od razu Brodacid nawet jeśli ta skóra którą tam odsłonisz wydaje się "ładna"-u mnie okazały się to tylko pozory i na Verumalu w ulotce napisano własnie że jeśli już mam nawet "ładną", "nie zmienioną" skórę to trzeba profilaktycznie zastosować jeszcze jeden dzień bądź dwa lek. Mam nadzieję że pomogłam. Jeśli masz jeszcze jakieś pytania to pisz na martam.122@o2.pl - chętnie pomogę.