anoreksja czy bulimia czy cos innego???

mam 1,66 cm a waze teraz jakiej 40kg. zawsze bylam szczupla i duzo jadlam.nie udawalo mi sie przytyc.po rozstaniu z facetem bedzie juz okolo miesiaca prawie nic nie jem bardzo schudlam widac same kosci wstyd wyjsc na ulice.czasami cos zjem jest mi niedobrze ale nigdy nie wymiotowalam.uwielbiam jest lecz po rozstaniu odechcialo mi sie.jesli nie bede jest chyba wyladuje w szpitalu albo sie predzej polamie:/nie wiem co zrobic zeby zaczac jest chcialabym wrocic chociaz do tej wagi co kiedys czyli 46kg.chyba musze uwierzyc w siebie i zaczac pakowac jedzenie na sile.jak sobie poradzic??

Powinnaś koniecznie pójść do psychologa najlepiej specjalizujacego się w zabużeniach odżywiania. Kontakt z dietetykiem też byłby wskazany, pomoże ci z dietą. Powodzenia:)

elo... cała rodzina mo mówi że w przyszłościbęde jakąś anorektyczką... w tej chwili mam 14 lat, waże 38,5 kg i mam 168m wzrostu... oni mnie cały czas pogrążają ( rodzice ) od niedawna zaczęłam nawet się troszke bardziej odchudzać ponieważ wydaje mi się że jestem jeszcze troche zagruba... ;/ co o tym sądzicie ? czy moge się odchuzać.... bo czuje się żle z moim ciałem i myśle że jestem otyła czy zupełnie zaprzestać tem... podobno waga nie oddaje całego wyglądu a janie mam zamiaru ani być anorektyczką ani grubaską...

poprawka............xDxDxD168cm wzrosu :p