Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość majaa

Clostilbegyt-dziewczyny brałyście te LEKI?

Polecane posty

Gość Scent86
Meegann u mnie tez podejrzewali przerost endometrium, okazalo sie jednak ze nie. Po tabletaach wszytsko przeszlo:) w czwratek ide do mojego lekarza ustalic plan dzialania - po cicho licze ze juz da zielone swiatlo na in vitro po wakacjach... :) ale zobacymy :) urlop dopiero za 3 tygodnie wiec poki co na luzie, dzis na poprawe humoru kupilismy z mezem ekspres do kawy na nowe mieszkanko;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Scent, po jakich tabletkach? Ja teraz mam urlop. Nastawilismy sie na ta inseminacje, a tu nie wyszlo. Robimy z mezem taras. Kupilismy lezaczki. A z tego pocieszania kupilismy drugiego kota (po poronieniu). I mam dwa wspaniale kocie dzieciaki. Denerwuje mnie to ze chce dziecko a biore anty. Trzymam kciuki za zielone światełko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Scent86
Meegann wlasnie anty tez bralam. Regulon czy jakos tak :) ja juz po 1szej inseminacji nieudanej :/ ale nie ma tego zlego - wszystko mnie wzmacnia mocno. Odpoczywaj wiec na lezaczkach i dbaj o kociaki ;) trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka :) Od kilku dni czytałam wszystkie wpisy, dziś postanowiłam napisać. Podziwiam was wszystkie za wytrwałość i walkę. Od przyszłego cyklu zaczynam brać CLOSTIBEGYT, w 8 dc idę na monitoring. Mam nadzieję, że kiedyś i nam się uda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAlaa
Meegann, wyobrażam sobie jak to jest, że planujesz ciążę a tu masz przepisane tabsy anty ;) ale oprócz tego że Ci pomogą to na dodatek po odstawieniu jajniki lepiej pracują :) Będzie dobrze! Najważniejsze, że problem został zdiagnozowany. Ja jutro zaczynam 13 tc i wieczorem jadę do gina na usg genetyczne. Oczywiście bardzo się stresuję.. Nadal się źle czuję, ale da się wytrzymać. Mogę jakoś funkcjonować w przeciwieństwie do tego co było jeszcze parę tyg temu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarnula, zycze powodzenia z CLO. GoscAla, ale ten czas leci. Szybciutko. Daj znac po usg. Nie denerwuj sie. Wszystko bedzie dobrze. Szykujesz sie? Robisz zakupy? A tabsy mam nadzieje ze podzialaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Scent86
Meegann ja zapytalam mojego lekarza wprost oburzona ze jak to anty jak chce sie starac... z uwagi ze obiecal mi zawsze bezposredniosc bez owijania w bawelne i ja jestem z nim szczera i dziele sie lekami. Wiesz co powiedzial? Ze jak widzi i wie, ze srodowisko wewnayrz nie sprzyja (tj torbiele, stany zapalne,przerost endometroum) uwaza za wielce nieetyczne by probowac bo i tak albo nic z tego nie bedzie albo poronie albo spedze cala ciaze w szpitalu martwiac sie o zdrowie dziecka. Porownal to do kupna nowego samochodu za mion zl nie wykypujac AC i zostawiaj auto na parkingu przy otwartych drzwiach... dodal ze on nie chce mi tylko po.oc w zaplodnieniu a pomoc bym miala jak najwieksze szanse by ciaze szczeiwie donosic.. I wiesz co? Wtedy wlasnie mu zaufalam.. Dlatego Meegann mow o swych obawach bys wiedziala dlaczeho wxzystko to jest... moj lekarz jest swietny. Po inseminacji jak zapytalam czy ze mnie material meza nie wyplynie-smial sie ale tak mi wszystko wyjasnil ze ufam mu jak nikomu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi tez lekarka wyjasnila po co to i tak dalej. Nie zapytała tylko jakie sa powody ze tak mam. Mowila ze moze mi dać leki i inseminacje zrobic ale w tych warunkach zarodek sie nie zagniezdzi. Wierze jej. Ale denerwuje mnie to ze takie rzeczy mnie spotykaja tzn. Ze musze brac anty kiedy staram sie od tak dawna. I zla jestem ze tak dlugo chodzilam do zwyklego lekarza. Chociaz z drugiej strony to moze wlasnie bylo przeszkoda i w bliskiej przyszlosci sie uda. Trzymam za nas kciuki. Fajnie ze trafilas na takiego lekarza. Ja tez teraz sie czuje sie pod dobra opieka. Oni sa tak zaangazowani ze nawet w weekendy i swieta pracuja. Pewnie nastepna wizyte bede miala 15tego w swieto i mnie przyjma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Scent86
Meegann no ja juz mialam ten okres zalu do swiata i Boga dlaczego mnie to spotyka.... teraz mam okres walki i to takiej ze malo co jest w syanie mnie zlamac :) trzymam kciuki by Ci sie udalo:) by nam wszystkim sie udalo! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMania
Dziewczynu, ja dopiero zaczelam i staram sie zrobic jak najwiecej badan w ramach abonamentu Medicover. Moja Ani gin noe widziala na zdjeciach z usg, ktore jej pokazałam. Musialaby robic usg na zywo, przekrecic sobie glowice tak czy inaczej, by miec pewnosc. A na fotach noe byla pewna. Medicover z podejrzeniem bezplodnosci odsyla do swojej kliniki i lekarze maja zakaz zajmowania sie takimi przypadkami. Wiec robimy tyle badan ile sie da,zebym mogla z jak najwieksza bazą wiedzy zglosic sie juz do innej poleconej kliniki. Wyliczylam,ze na wszystkich wizytach i badaniach zaoszczedzilam juz ze 2 tys pln. Dlatego to u mnie tak wyglada poki co. Jeszcze w kolejnym cyklu mam mnostwo badan a potem ide do kliniki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Scent, ciesze sie ze to forum istnieje :). Dzieki :) Mania, to fajnie. Ja tez mam medicover z pracy. Jednak oprocz endo. To praktycznie z tego nie korzystam. Ja jestem wybredna. Do ginekologow chodze tylko do kobiet. A w mojej okolicy nie ma dobrych kobiet gin na medicover wiec poszlam do kliniki z tym co mialam wczesniej uzbierane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mania nie zaszkodzi zbadać androgeny. Ja też nie mam typowo męskich objawów a androgeny mam albo w górnej granicy albo (tak jak DHEA) kilkakrotnie przekroczoną normę. nie musi się to objawiać wąsami czy włosami na klacie :) mogą to też być problemy skórne, wypadanie włosów i przede wszystkim problemy z miesiączką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Meegann a mogę wiedzieć do jakiej kliniki w Poznaniu chodzisz ? ja coraz poważniej zaczynam się zastanawiać nad kliniką. czekam za laparoskopią i potem dam sobie z kilka cykli czasu i jak nic się nie wydarzy idziemy do kliniki. Czytałam trochę o InviMed. i jestem zaskoczona bo zwykła wizyta jest tańsza od mojej wizyty u Gina :) tylko jak patrzyłam na cennik badań to są dużo droższe niż np. w moim laboratorium. a trzeba wszystkie badania robić w klinice? czy np. każą zrobić tsh i mogę je zrobić gdzie chcę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mimi, chodze do Poznania do MedArtu. Cennika na stronie nie ma. Maz wyszukal ta klinike. Naprawde jest profesjonalizm i mozesz poczytac forum. Wiecej tam dziewczyn ktore urodzily, zaraz rodza lub niedawno zaszly niz tych co sie staraja. Swiadczy to o ich skutecznosci. Badania mozesz robic gdzie chcesz. Ja mialam wiele badan i robilam tylo kilka, ktorych lekarce brakowalo. I robilam je juz u nich bo na miejscu jest alablaboratorium. I wyniki masz przez internet. Jak cos to pytaj. Akurat do lekarki do ktorej chodze sa spore kolejki. Sama czekalam na wizyte 1.5 miesiaca. Teraz czeka sie okolo 2 miesiecy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dor
Meegann a jak się diagnozuje przerost endometrium. Da się przez usg? Myślałam ze trzeba bardziej inwazyjne badanie robić. GośćAla daj znać po usg. A do kiedy bierzesz luteinę? Zobaczysz ze za jakieś 3 tyg przejdzie wszystko :) Ja mam mniej niż 4 tyg do porodu :) Dalej skacze jak sarenka i jestem w szoku ze można tak super się czuć już w 9 miesiącu. Prawie wszystko kupiłam i udało mi się po bardzo niskich cenach używane sprzęty kupić albo nawet za darmo ludzie oddawali. Jeszcze takie apteczno kosmetyczne rzeczy mi zostały, pranie, spakowanie walizki do szpitala i porządne sprzeatanie domu, ale jakos tak wyluzowałam i nie spieszy mi się :) A dziewczyny ja tez przed II udanym in vitro bralam tabsy anty. Może to tez coś dało? Akurat Diane bo tak mi tutaj lekarz wypisał, ale w klinice mówiła babka ze to nie najlepszy wybór

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAlaa
Meegann, nie nic nie kupuję, nawet znajomi nie wiedzą o ciąży jeszcze - boję się zapeszyć. Jeśli po jutrzejszym usg będzie wszystko dobrze to dopiero trochę odetchnę i zacznę się cieszyć :) Dziewczyny, bardzo wam kibicuję!!!! Wchodzę prawie codziennie i czytam czekając na wasze relacje :) Trzymam mocno kciuki. Piszcie częściej 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dor, super wiesci. Jejku ale ten czas leci szybko. Ciesze sie Twoim szczesciem. Jestes przykladem, ze warto cierpliwie walczyc. Tylko nas nie opuszczaj. Nawet juz po porodzie. Jak ja zajde to tez chce duzo rzeczy kupować uzywanych. Zobaczymy jak to bedzie. A endo. Jedziesz na wizyte w 2 lub 3 dzien cyklu. Ale nie 4 bo juz za pozno. I przez usg widac. Powinno byc cieniutki. A u mnie nie schodzi tak jak powinno. Dlatego anty. GoscAla, wytrzymala jestes. Ja bym nie umiala chyba tak tajemnicy utrzymac. Ale juz czas zaczac się cieszyc i sie ciesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAlaa
Dor, jeny ty zaraz rodzisz! :) Fajnie, że tak długo tu zostałaś z nami na forum. A co do luteiny to jutro się dowiem do kiedy będę brać. Trzymam kciuki za szczęśliwe rozwiązanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki :) wam również życzę powodzenia. Ja staram się nie przejmować, choć wiadomo jak jest, to dopiero początek z CLO, a ogólnie staramy się już ponad rok. Od czasu gimnazjum miałam problemy z torbielami, leczyłam się różnymi lekami, później bardzo długo brałam Diane 35 do momentu gdy przeczytałam, że mają być wycofane ze sprzedaży. Od kilku lat biorę bromergon na zbicie prolaktyny i euthyrox na tsh, jajniki wg ginekologa długi czas są okej. Twierdzi, że nie powinno być większych problemów a jak będzie to okaże się w przyszłości. Zawsze szkoda było mi tych dziewczyn/kobiet, które tyle muszą przejść, cierpieć aby w końcu zajść w ciążę. Teraz też jestem taką kobietą... Ale łatwo się nie poddamy. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję Meegan :) już zaczełam czytać forum :) na razie mam jeszcze trochę czasu na przemyślenia i decyzję którą klinikę wybrać ale wiem że w razie czego mogę się do Ciebie zwrócić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAlaa
Kajducha, a z Tobą co się dzieje???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Scent86
Mimi ja chodze do invimedu tyle ze we Wroclawiu:) i jestem baaardzo zadowolona. Tez trafilam z pakietem badan i musialam tylko kilka dorobic :) ja polecam te we wro - nie wiem jak ta w poznaniu. Tak czy owak trzymam kciuki za wszystkue... a Dor Tobie no kurcze pomyslnego rozwiazania! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćnana
Megan zagladam tu często więc wszystko gra .Dor czekam na wieści od ciebie .Już niedługo .Nie boisz się porodu ?ja z deka mam cykora miało być Cesarskie a mała jest ułożona do naturalnego za tydzień mają mi krążek zdjąć . Ja nie mogę uwierzyć że to już ostatnie tygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Scent do Wrocławia niestety mam trochę daleko, ale jak bym wiedziała że mi pomogą to pojechała bym nawet na koniec Świata :) Mam pytanie do dziewczyn po laparoskopii. W jakich dniach cyklu miałyście robioną? ja miałam mieć kilka dni po okresie ale tak mi się wszystko poprzestawiało z cyklami po tych lekach nowych, że wyjdzie że bede miała tydzień przed okresem i teraz nie wiem czy to nie będzie problem. Niby mój gin powiedział, że byle nie w okres bo wtedy nie zrobią. gorzej jak w szpitalu będą mieli inne zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mania ja też coś tam widzę :) a jak już widać nawet cień to szansa jest :) Trzymam kciuki. Jutro leć na bete to będziesz miała pewność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdzik_d
Mania ja też coś widzę :-) :-):-), Super Dziewczyny ja dzisiaj byłam u swojej lekarki, ( tym razem cykl bez clo). Pani doktor sama stwierdziła, że najwyższy czas szukania kliniki leczenia niepłodności bo powielanie tych samych schematów kolejne miesiące nie ma sensu. Ona sama nie jest w stanie nic więcej zaproponować. Poleciła mi Klinikę InviMed w Katowicach i Panią dr Patrycję Sadowską. Czy, któraś z Was słyszała coś o tej klinice w Katowicach ( InviMed Wrocławski ma dobre opinie a w Katowicach ?) lub o tej lekarce ...??? Ostatnio wywiązała się rozmowa na forum o klinikach niepłodności, znacznie bliżej było by mi do Krakowa dlatego pytanie do Natalia0228 czy udało Ci się znaleźć, jakąś klinikę w Krakowie? Scent86 do jakiego lekarza jeździła Twoja koleżanka do kliniki Macierzyństwo?? Dor jeju jak ten czas szybko przeleciał :-) Pamiętam jak pisałaś , że się udało. A tu już rodzisz :-):-):-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×