Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość lu-lu

kącik kobiet zgwałconych

Polecane posty

Gość lilack
Do świeży jerzy.jesteś porypany.ciekawe co byś powiedział jakby cie jakiś pedał zgwałcił,ty imbecylu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Świeży Jerzy pomyśl najpierw zanim coś napiszesz, bo możesz zranić wielu ludzi, przecież też masz córkę, a gdyby ją ktoś zgwałcił, powiedział,że sama się o to prosiła, przyjąłbyś z takim spokojem? Zapamiętaj ,że ten temat drażliwy to nie są żarty, lepiej idz na inny topik niż komuś szkodzić:(, nie masz pojęcia jak można złamać czyjeś życie, jesteś dorosłym mężczyzną, powinieneś zrozumieć tragedię człowieka, można być ofiarą zawsze, przemyśl to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Azvl
Myślalam, ze po jakims czasie cos sie zmieni na lepsze, niestety to wszystko wciaz boli jest ciazko:( stara sie o tym nie myslec, lecz to wraca tak czesto. Sama nie poradzilabym sobie z tym wszystkim lecz juz mam osobe ktorej ufam. Chcialabym by bylo juz dobrze, by wspomnienia tak bardzo nie bolaly mam nadzieje, ze kiedys tak bedzie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Azvl
Już blizej konca niz poczatkku. Tak juz jest niektorzy sobie radza a inni nie. Czas konca sie zbliza :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czas konca sie zbliża ale dla mnie to bedzie chyba najtrudniejsza sytuacja w zyciu boje sie ze nie dam rady temu podołac...czeka mnie rozprawa w sadzie...będzie mu postawiony akt oskarzenia....ale czy dam radę?? w koncu zobaczę go...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123kwiatek123
Azvl masz racje .czas konca sie zbliza....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 40i4
Czy to dobrze, czy źle, wpojono mi zasadę, że mężczyzna nie krzywdzi kobiet... Depczę ego wszystkich pseudo-ludzi raniących innych. Nie jesteście godni łez swoich ofiar...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wspomnienia bolą -
ehh;/ jak sobie tylko to przypomne to wszystkiego sie boję....to było 6 lat temu miałam miałam wtedy 13 lat....to było okropne i to jeszcze w biały dzień koło 17:00 17 kwietnia szła sobie z przyjaciółką na pizze na dworzec centralny potem poszlismy na ławke i jakies chłopaki nas zaciagneli nie mielismy siłe bylismy takie bezbronne...co mogliśmy zrobićć.?? ;( kur.... ;( plakalismy krzyczaliśmy nikt nie chciał nam pomóc jakies babcie przechodziły ale udawały że nic nie widzą ;( w końcu jakiś miły sympatyczny chłopak zadzwonił po policje i policja przyjechała dostały 8lat ale po 5latach wyszli za dobre sprawowanie ( To jest nie sprawiedliwość)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie tez to spotkalo
nie poszlam na policje, sama nie wiem dlaczego...bylam wstawiona, to fakt, ale nie chcialam tego..dzis dowiedzialam sie ze jestem w ciazy. Pierwsza mysl- usunac...ale nie potrafie. nie wiem co robic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To musisz odszukać gwałciciela i zażądać forsy na skrobankę:O. A to jest o wiele gorsze od gwałtu.Bezkarnie trują ludzi truciznami.I mimo tego że są trujące to stwierdzili że są nieszkodliwe.Np. aspartam.Co gorsze nie zawsze podają że jest dodawany.Ci co umożliwili dodawanie go to są zwykli bandyci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie tez...
rozmawialam ze 'sprawca' ( bo ojcem go raczej nie nazwe). wogole w jego mniemaniu to nie byl gwalt tylko cytuję "zwykłe bzykanie po pijaku". w każdym bądź razie stwierdzil ze "zalatwi wszystko" itd. wszystko czyli usuniecie. Rzecz w tym ze ... nie wiem czy to zrobie. nie chcialam seksu z nim, nie chce tego dziecka. Ale nie potrafie zabic. Z drugiej strony..jestem samotna matka i nie jest mi lekko, z dwojka dzieci bedzie juz calkiem ciezko, tym bardziej ze nie moge liczyc na niczyja pomoc... nie wiem co robic. Mam zalatwiony zastrzyk. dzisiaj... nie wiem czy pojde...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kris30003
"mnie też"proszę Cię nie myśl o tym zastrzyku. NIE ZABIJAJ. tego dziecka. Ono żyje i chce żyć. Daj mu szansę. Nie musisz go wychowywać jeżeli nie chciałaś tego dziecka. Jeżeli naprawdę nie chcesz go mieć zostaw je w szpitalu i podpisz zrzeczenie się praw rodzicielskich. Od razu znajdzie sobie kochającą rodzinę. A jeśli zabijesz to sobie tego nie wybaczysz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dalej boli
Warto jest czekać na odpowiedni moment i odpowiednią chwilę… u nas trwało to cholernie długo, ale stało się wreszcie… Każdy dzień przynosi nam nadzieję. Wiem że to banalnie zabrzmi ale cieszę się z tego co mam…wiem jak trudno pozbierać się po gwałcie (ostatnio przestałam bać się tego słowa), ale też wiem, że jest to możliwe. Kiedyś napisałam, że o gwałcie się nie zapomina i to prawda, nie zapomniałam, ale staram się w miarę normalnie żyć. Żyć mimo przeciwności, jakie niesie nam życie… Tośkowe pierwsze nieudolne kroczki przynoszą tyle radości, a obrazki Krzysia powoli zapełniają ściany w pokoju. Wiem, że nie jesteśmy typowym polskim małżeństwem, ale czy wszystkie związki muszą być takie same? Dla mnie najważniejsze jest że kocham i jestem kochana… i nic nie jest ważne, nawet to że włosów mam coraz mniej... Teraz kiedy pojawiła się choroba, moje życie nabrało tempa, bo wiem, ze nie mogę zmarnować żadnej z chwil… Nie mam pojęcia czy było mi to pisane, czy to po prostu przypadek…wiem jedno spotkało mnie wielkie szczęście, że spotykam ludzi, z których czerpię całymi garściami… czerpię radość, energię, walkę, chęć życia. PATRZnieDOTYKAJ, Nadzieja, Po prostu Ewka – Wam muszę podziękować jeszcze raz, pewnie nie ostatni, za to że wspieracie mnie tutaj… DZIĘKUJĘ KOCHANE:) choćby pogasły wszystkie światła nie pozwól zasnąć nadziei, bo gdzieś na dnie tej ciemności jest płomień, którego nie zgasi żaden wiatr. Otwieraj oczy szeroko, zaglądaj głębiej niż sięga cień, otwieraj uszy na szepty, których nie słyszy mrok....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko ja......................
kazda z was wiele przeszła ale czy musicie opowiadać o tym publicznie, przecież nie zmienicie przez to biegu wydarzeń... czy warto jest to rozdrapywać na nowo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieneieneieneki
kazda z was wiele przeszła ale czy musicie opowiadać o tym publicznie, przecież nie zmienicie przez to biegu wydarzeń... czy warto jest to rozdrapywać na nowo?wlasnie masz racje.nie neguje ze gwalt to cos strasznego ale nie mozna tak wciaz i wciaz o tym pisac...jestescie dziwne i puste wedlug mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do powyżej szkoda mi słów na określenie Was, może dzięki temu dojdą do siebie, a jakiś chłopak się zastanowi. Metoda strusia najlepsza ????? a to ciekawe? Jeżeli tak postępujecie w życiu to już wiem, że na Was nie można liczyć w żadnej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieneieneieneki
jestem kobieta nie obrazaj mnie dobrze?nie znasz mnie i nie wiesz co przezylam...ja poprostu na ten temat nie potrafilabym pisac na forum...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakaakakaka
nie obrazaj mnie dobrze?nic o mnie nie wiesz i nie wiesz co przezylam moze wiecej niz ty!i jestem kobieta tak dla uscislenia!w zyciu bym ni9e opowiadala o tym co mnie spotkalo-na forum!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nie 111
Wiesz, moze komus jest latwiej pogadac na forum publicznym,bo tu nie jest znany, am oze po prostu ma ochote sie wygadac. To kazdego sprawa czy chce powiedziec publicznie czy chce sie wypowiedziec, wy nie chcecie to sie nie wypowiadajcie, ale nie oceniajcie tych,ktorzy sie tu wypowiadali i wypowiadaja, moze to im pomaga... Nie znacie ludzi i mowicie jacy sa. Tak jestesmy dziwne, ale na pewno nie puste..., a zreszta co moze was obchodzic to, co pisza tutaj. Tu jest kacik kobiet zgwalconych, jak mnie denerwuja takie osoby jak Wy, co tylko oceniac umieja, ale pomoc juz nie. Moze nie wchodzcie na takie tematy. Kazdy jest inny, jeden lubi o tym mowic inny nie...a Wam nic o tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Dziewczyny ja myślę o was, czytam wasze wypowiedzi, macie rację, tu na forum lepiej jest wygadać się, bardzo mnie boli,że niektórzy ludzie nie rozumieją czyjegoś cierpienia:(, Nadziejo , stive, Patrz nie Dotykaj, co u was słychać?🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, czytam te Wasze historie i naprawde bardzo Wam współczuję. ja 4 lata temu na całe szczeście uniknęłam gwałtu- nie wiem dlaczego on się zatrzymał, ale w momencie mojego NIE, płaczu, i starania się wyrwać z uścisku moich nadgarstków nagle się ogarnął. może dlatego, że jest sąsiadem mojego brata. do dzisiaj uważam, że to była moja wina, bo w końcu wsiadłam z nim do samochodu (znaliśmy się na \"czesc, co slychac\"). jego odbite dłonie w postaci siniaków nosiłam przez tydzień, przez 2 miesiące dostawałam paraliżującego strachu jak tylko widzialam bialego opla, dostawałam smsy z pogróżkami. nie wiem, co by sie stało gdyby on sie nie zatrzymał, ale do dzisiaj pozostał strach jak mnie mężczyzna mocno złapie za nadgarstki. moge sobie tylko wyobrazic co czują kobiety zgwałcone, i wspolczuje, ale pamiętajcie, że nie jesteście same, i nie należy milczec, bo to nie Wasza wina, a takich skur***li trzeba karać. trzymajcie sie :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stivie
Witajcie, U mnie jakoś tam do przodu. Pracuję, prawie nie mam na nic czasu. Czytam kącik, ale nie mam nic do powiedzenia, z moją kobietą jest coraz lepiej. Mam nadzieję, że w końcu u mnie zapomni o tym, co Ją spotkało. Trzymajcie się dziewczynki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale wina dziewczyn tez jest!! nie ma tak że 100% winy to faceci dziewczyny ktore chodza w mini i z cyckami na wierzchu to co?? takich to mi nie szkoda! bo same sobie krzywde robia a takie normalne dziewczyny to współczuje bardzo!!!!:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PATRZnieDOTYKAJ
Witam.... Starsznie długo mnie tu nie było..sama nie wiem dlaczego..przeszłam pierwsze operacje..jeszcze troche mnie tego czeka..czasem jest źle..bywają jednak lepsze dni.. życie mnie zabija..tak boleśnie..wspomnienia..ale są momenty kiedy uśmiecham się sama do siebie..to chyba dobrze,prawda? Jestem z kimś już bardzo długo..wie o wszystkim...i zrozumiał.. Mam wrażenie, że jestem szczęśliwa... Za 3 miesiące czeka mnie matura,później studia.....i czuję, że to miejsce,to forum pomogło mi wyjść z największego dołka..pomogło wygrać z bólem,ze strachem..z depresją...a teraz ja...chce pomóc innym.. nadzieja**,stievie,słowiczka.....dziękuję... Pozdrawiam... p.s. dalej boli....odezwij się.... "żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi..bo nie jesteś sam.."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedaczki
nie zostałam zgwałcona , ale tak strasznie wam współczuję i tak bardzo nienawidzę facetów - nie tylko w wyniku czytania czasami tego topiku - wierzę że wam się jeszcze jakoś w życiu ułoży - a ja?? Hmm... cały czas się na tych gnojach mszczę - za was , za siebie... i świetnie mi z tym i nigdy nie przestanę - facet dla mnie jest obrzydliwym obleńcem do rozdeptania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×