Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość lu-lu

kącik kobiet zgwałconych

Polecane posty

Gość do 28Julita28
Hej... Co się dzieje.... Powiedz coś wiecej jesli możesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do 28Julita28 i damnata
Umówmy się, że będę pisać pod nickiem Beata. Jeszcze raz pozdrwiam i czekam na wiadomości od Was. Pomogę jak tylko będę potrafiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kwasny zapach....
Po co piszesz na tym topiku?? Nikt Cie tu nie chce. Jasne, że sa dziewczyny, ktore prowokowały do tego, sa tez takie ktore tego chcialy a potem wrabiaja w facetow w gw... Ale musisz tez liczyc sie z tym, ze sa tutaj takie osoby, ktore naprawde cierpia i ktore w zaden sposob nie prowokowały.. Zastanow sie czy osobka w wieku 13 lat w bialej bluzce, dzinsach, adidasach i dzinsowej katanie, bez zadnego makijazu idaca z plecakiem ze szkoly, moze kogos sprowokowac? Wyobraz sobie to. Czy moglbys powiedziec, ze taka osoba prowokuje? Jesli nawet nie spojrzy w Twoja strone, tylko idzie do domu, bo tam mama czeka z obiadem, maly braciszek... Dziewczyna dobrze sie uczy, jest skormna i grzeczna. Nigdy nie cmoknela nawet chlopaka w policzek. Czy taka osoba jest czemus winna?? Czy ten dran, ktory wykorzystal jej bezbronnosc i zniszczyl jej zycie. Pomysl.Ta 13-latka nie widziala nigdy nagiego mezczyzny, nie ogladala zadnych pornoli, nie wie nawet jak ten glupi seks sie odbywa. A tu nagle ktos ja gw... Wiesz jakie to okropne przezycie?? Moglys obwinic o to taka osobe?? Moglbys powiedziec ze prowokowala? Prosze przeczytaj calosc. I zastanow sie czasem zanim cos powiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kwasny zapach....
Jeszcze jedno. Kobieta może wyjść nago na ulicę i facet nie ma prawa jej tknąć bez jej zgody!!! A jeżeli to zrobi, to jest zwierzęciem!! Bo ludzie potrafią panować nad swoimi popędami! Jak nikt nie chce się z Wami przespać, to idźcie do burdelu! Ale tam trzeba zapłacić, a tu macie za darmo. Wy za darmo, a te biedne dziewczyny za cene swej przyszlosci, swego dalszego zycia... Nawet nie zdajesz sobie czlowieku sprawy ile zla moze wyrzadzic taki potwor ktrory skrzywdzi niewinna istote. Niszczy jej zycie.Czasami nawet je odbiera. I nie ma zadnego usprawiedliwienia, ze prowokowala!! Bo kazdy sie teraz w ten sposob broni!! Nie macie prawa nikogo tknac bez jego zgody!!! Chocby nie wiem jak prowokowala, to nie masz prawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do zapach..........
Około 10% dziewczyn sobie wyobraża gwałt ale to nie znaczy że naprawdę tego chcą.I na pewno to nie akurat te 10 % jest gwałconych.Nie będę się rozpisywać na ten temat bo jeszcze mam swoją godność.I wiele razy myślałam sobie że to nie pierwsze upokorzenie i nie ostatnie,ale to nie pomaga.Więc nie pisz bzdur ,nie masz pojęcia.....W ogóle dlaczego poświęcam tobie czas....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PATRZnieDOTYKAJ
Witam... Gdzie jesteście?? dalej boli..,nadzieja**.słowik........ Bez Was ten topik nie masz wiekszych szans na przetrwanie:(.. Pozdrawiam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nie 111
Wlasnie wrocilam z dlugiego odpoczynku we Wroclawiu u mojego super chlopaka. Bylo cudownie. Coraz bardziej sie przelamuje i pozwalam na dluzsze i czestsze caluski. A w parku wodnym bylam juz prawie zdecydowana na seks...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do a ja nie 111
Lepiej wstrzymaj się z seksem.... Cieszę się, że się przełamujesz, ale nie musisz od razu uprawiać seksu. Jeszcze zdążysz. A skoro już się z tym uporałaś, to może pomożesz innym dziewczynom...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dalej boli...
PATRZnieDOTYKAJ jestem...dużo się u mnie teraz dzieje i dlatego tak długo mnie nie było... Kochane co ja mam Wam napisać... że życie jest piękne, że za krótkie, żeby się poddawać. ja ciąglę brnę do przodu mimo że ciągle coś spada pod moje nogi. zapomnij_mnie, 28Julita28 dziewczynki ja wiem że jest Wam trudno, co mogę poradzić? Rozmowa rozmowa i jeszcze raz rozmowa jeśli macie kogoś, komu możecie się wygadać to zróbcie to, mi oprócz rozmów dużo dało to że mogłam się tu wypisać, wyrzucić z siebie to co boli. bo duszenie tego w sobie nic nie da, a rozmowa wiele. ja na początku korzystałam z pomocy miłej psycholog, znalezionej przez Sebastiana, w zasadzie po to aby On wiedział jak się ze mną "obchodzić", a pomogła mi bardzo wiele. mi wychodzenie z dołka zajeło w zasadzie 3 lata jeśli jeszcze nie trwa do tej pory... każda z nas potrzebuje innego okresu czasu na pozbieranie się, ja jak widać potrzebuję go cholernie dużo, ale nie załamuję się i Wam życzę również dużo wytrwałości. a ja nie 111 cieszę się razem z Tobą:) co u mnie dom, praca, za którą bardzo się stęskniłam, Tosia z rozbrajającym uśmiechem, Sebastian przynoszący gorącą herbatkę z cytrynką do łóżka. życie, z którym mi dobrze...chciałoby się powiedzieć chwilo trwaj... anie, jeszcze wiele brakuje żebym mogła Wam napisać że u mnie wszystko w porządku,ale jest dobrze, po prostu... Kochana PATRZnieDOTYKAJ dziękuję, że zawsze mogę na Ciebie liczyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nie 111
Przeciez napisalam,ze mialam prawie ochote a nie, ze to zrobilam. na to trzeba bedzie dlugo poczekac. Na razie tylko dluzej sie calujemy, lubie jak mnie dotyka... To tyle. Teraz mnie czeka szukanie pracy, prosze trzymac kciuki. 24 pazdziernika zostalam magistrem z zakresu finansow i bankowosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do meski typ 31
Co za świnią jesteś!!! Jak śmiesz tak pisać!!! Ty powinieneś się leczyć!!! Masz chorą psychikę!! Dziewczyny nie słuchajcie tego palanta! Nie jesteście niczemu winne!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PATRZnieDOTYKAJ
To co niektorzy piszą jest okropne..dlatego to JA zgłaszam te wypowiedzi do usunięcia..może to złe a może nie..sama nie wiem,ale oskarżanie dziewczyn które niczemu nie były winne jest nie fair.Ten koszmar,ten ból..Za co? Dlaczego zostałam zgwałcona? Nie marzyłam o tym.. Tak jak pisałam wcześniej ubieram sie zwyczajnie(wtedy miałam dżinsy,zwykły t-shirt i sweterek).. Nie łaziłam za facetami na siłę.. Nie wypisałam sobie na czole napisu: ZGWAŁĆ MNIE!!! Czym zawiniłam? Marzeniem o szczęściu?O miłości? To nie chce tego wszystkiego!!Po prostu nie!!a za to WY którzy piszecie że tego chciałam oddajcie mi to co najcenniejsze..szacunek do siebie, oddajcie mi możliwość spojrzenia na siebie w lustrze bez pogardy...zabierzcie koszmary każdej nocy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość michał85
Bardzo wspułczuje dziewczynom,kture miały z tym do czynienia. Pamiętajcie,że są Wam bliskie osoby,które zawsze pomogą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WOW... 18.11.2008] 23:34 [zgłoś do usunięcia] do kwasny zapach.... Jeszcze jedno. Kobieta może wyjść nago na ulicę i facet nie ma prawa jej tknąć bez jej zgody!!! A jeżeli to zrobi, to jest zwierzęciem!! I TU SIE NIE ZGODZE-GWALCICIEL CZY NIE-KAZDY CZLOWIEK TO ZWIERZE-TYLE ZE ROZUMNE. I nie ma zadnego usprawiedliwienia, ze prowokowala!! Bo kazdy sie teraz w ten sposob broni!! Nie macie prawa nikogo tknac bez jego zgody!!! Chocby nie wiem jak prowokowala, to nie masz prawa. NIBY RACJA-ALE TO TYLKO TEORIA,TO SAMO MOZNA POWIEDZIEC O ZLODZIEJACH-PRZECIEZ CUDZA WLASNOSC TO RZECZ SWIETA! A JEDNAK KRADNA!! jedna sprawa to to ze gwalcicielowi powinno sie urwac jaja,a druga ze czesto faktycznie dziewczyny prowokuja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do antychryst
Nic mądrego nie napisałeś....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapomnij_mnie
Patrz nie dotykaj... Ja też nie chcę żadnej miłości ani zadnego faceta...Nie chcę mieć z nimi nic wspólnego. A to wszytko jest strasznie obrzydliwe i ja postanowiłam, że nigdy nie będę miała mężczyzny, nie potrzebuję. Potrzebuję rodziny i rozmowy. Spokoju i ciszy.Żadnych partnerów, spacerów, przytulanek. Nie. Michał85 współczujesz nam, ale co z tego??? Skoro to niczego nie zmieni?? I skad wiesz czy sa osoby ktore mi pomogą??? Mi nikt nie pomoze bo nikt o tym nie wie i nigdy sie nie dowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość michał85
Moja dziewczyna też tak mi powiedziała jak Ty piszesz. Jestem tu dlatego,że ona mi uświadomiła ten problem kobiet. Przezto ją straciłem. . . Większość facetów to świnie,ale nie wszyscy. Jeśli naprawde będziedz chciała,żeby ktoś Ci pomógł to napewno pomorze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Pozbawiona Marzeń
Czy jeszcze tu jesteś? Odezwij się proszę... Martwimy się, co się z Tobą stało, dlaczego już nic nie piszesz? Jeśli przeczytasz tę wiadomość, a nie będziesz chciała nam nic napisać, to proszę choć o kilka słów, że u Ciebie w porzadku, bo się martwimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ukryta
hej dziewczyny nieraz wyobrazalam sobie ze ktoś gdzies mnie porywa przywiazuje i gwalci mnie wydawalo mi sie to takie podniecające czasem nawet chcialabym zeby to się stalo(glupia ja..) ale przeczytalam kawalek waszej rozmowy i uswiadomilam sobie ze nie jest to jakie fajne i ze to boli... niewiem dlaczego wczesniej myslalam że gwalt jest fajny ale teraz wiem ze morze byc fajny ale nie dla dziewczyny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słowiczka
Witaj Patrz nie Dotykaj, jak tam twoje zdrowie, jak się czujesz, mam nadzieję , że jest wszystko w porządku, czy nie masz lęków, jak radzisz sobie z tym codziennie, mówisz,że masz chłopca, który cię wspiera, to jest najważniejsze, bo wiem,że bliska osoba dodaje otuchy, człowiek nie może być sam, bo potrzebuje miłości, pomocy, z kimś , który cię wysłucha, przytuli, powie ciepłe słowo, robi się lżej na duszy. Życzę ci dużo szczęścia, zdrowia, siły. Pozdrawiam i całuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PATRZnieDOTYKAJ
Słowiczka Jest chyba coraz lepiej...lecz pozostaje chyba..za 2 dni mam kolejna\a operację..Znów się boje i to bardzo..trzeba przeżyć... Żyję teraz tylko nadzieją... Pozdrawiam Cię Bardzo Gorąco...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manio
to jest skandal jak można tak traktować swoje przeżycia jeżeli zostałyście doprowadzone do czynności seksualnych bez waszej aprobaty to są sposoby żeby delikwenta doprowadzić przed obliczę prawa jestem facetem nigdy nie zgwałciłem kobiety bo to bardzo podłe ale uważam że kobiety zbyt często narażają się na napady seksualne ponieważ czytają głupie ogłoszenia i myślą że można dużo zarobić za granicą polski to błąd bo większość to sutenerzy idą na dyskoteki i myślą że tam tylko fajni faceci ubiorą się grubo (polar i katana) i idą przez las do domu puentując zastanówcie się komu ufać a komu nie bo ja na miejscu dorastającej dziewczyny bardzo dobrze przypatrywał się swoim kolegom i koleżankom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bibelek_
Manio... Są pewne hamulce, które nie pozwalają zgłosić tego na policję lub nawet komuś o tym powiedzieć. Cieżko jest o tym mówić. Cieżko się przełamać i przyznać się do tego, że ktoś zrobił coś tak potwornego. Powiedz mi, jak taka ofiara ma spojrzeć w oczy takiemu draniowi?? Jak ma się z nim spotkać na policji, potem w sądzie?? Spróbuj postawić się w sytuacji takiej ofiary... Ktoś wyrządza jej taką krzywdę. Niszczy ją. Odbiera jej godność, niewinność. Zrobił to wbrew jej woli, nie chciała tego, nie prowokowała, nie zrobiła nic, co mogło by być przez niego odebrane jako zachęta. A jednak. Odebrał jej spokojny sen. Odebrał jej prywatność, intymność. Nie będzie miała chłopaka, męże, dzieci... Dlaczego? Bo on ja zniszczył. I do końca jej dni będzie obecny w jej życiu. Nienawidzi facetów, ucieka od świata. Ale co Cię to nie? To niech sobie idzie do psychologa. Niektórzy sa bardzo niewyrozumiali (nie mowie ze akurat Ty).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to już ponad 3 lata od tego wydarzenia a ja wicąż nie mogę o tym zapomnieć, nie potrafię już zaufać mężczyzom... Poszłam na imprezę urodzinową do koleżanki która wyprawiała u siebie w domu. NWszystko było wporządku, świetna atmosfera, ludzie itp...wyszłam na chwilę do ogrodu by zadzwonić do rodziców z zapytaniem czy mogę zostać na noc u kumpeli, zgodzili się. jednak rozmawiajac zobaczyłam że 2 chłopaków przygląda mi się z zaciekawieniem ..Już miałam chować telefon do torebki , i do nich zagadać kiedy poczułam że potworne uderzenie w głowę, upadłam na ziemię...Obudziłam się w jakimś samochodzie typu dostawczak, kompltniwszystko mnie bolało ...nie miałam pojęcia gdzie jestem i dlaczego...jednak udało mi się rozpoznać w napastnikach troje \\\"gości\\\' imprezy...Jeden z nich, \\\"najwiekszy w barach\\\"potwornie śmiejąćc się rzucił do mnie: \\\" to co mała? zabawimy się jeszcze raz?\\\" Widziałam że jego kolega przygotowywał jakąś strzykawkę...\\\"Nie bój się malutka, to będzie boleć tylko przez chwilę\\\" Próbowałam się bronić ale on był ode mnie silniejszy... Poczułąm ukłucie i odpłynęłam...obudziłam się w szpitalu po 3 dniach...ponoć te skur....y wyrzuciły mnie na drogę...Podobno całą i pokrwawioną nieprzytomną znalazł mnie przyjaciel, wszyscy byli zdziwieni że nigdzie mnie było, a i mój telefon nie odpowiadał, więc zaczeli się niepokoić i zaczęli mnie poszukiwać... Obudziłam się w szpitalu po 3 dniach, niewiele pamiętając. Okazało się że jestem w ciąży..mogłam ale nie chciałam jej usuwać...jednak silne przeżycia i trauma spowodowały że po 4 tygodniach poroniłam...Sprawcy zostali schwytani, ale szybko wyszli na wolność Oto moja historia...wciąż żywa... przepraszam, że tak się rozpisałam ale musiałam...teraz mam 22 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to już ponad 3 lata od tego wydarzenia a ja wicąż nie mogę o tym zapomnieć, nie potrafię już zaufać mężczyzom... Poszłam na imprezę urodzinową do koleżanki która wyprawiała u siebie w domu. NWszystko było wporządku, świetna atmosfera, ludzie itp...wyszłam na chwilę do ogrodu by zadzwonić do rodziców z zapytaniem czy mogę zostać na noc u kumpeli, zgodzili się. jednak rozmawiajac zobaczyłam że 2 chłopaków przygląda mi się z zaciekawieniem ..Już miałam chować telefon do torebki , i do nich zagadać kiedy poczułam że potworne uderzenie w głowę, upadłam na ziemię...Obudziłam się w jakimś samochodzie typu dostawczak, kompltniwszystko mnie bolało ...nie miałam pojęcia gdzie jestem i dlaczego...jednak udało mi się rozpoznać w napastnikach troje \\\"gości\\\' imprezy...Jeden z nich, \\\"najwiekszy w barach\\\"potwornie śmiejąćc się rzucił do mnie: \\\" to co mała? zabawimy się jeszcze raz?\\\" Widziałam że jego kolega przygotowywał jakąś strzykawkę...\\\"Nie bój się malutka, to będzie boleć tylko przez chwilę\\\" Próbowałam się bronić ale on był ode mnie silniejszy... Poczułąm ukłucie i odpłynęłam...obudziłam się w szpitalu po 3 dniach...ponoć te skur....y wyrzuciły mnie na drogę...Podobno całą i pokrwawioną nieprzytomną znalazł mnie przyjaciel, wszyscy byli zdziwieni że nigdzie mnie było, a i mój telefon nie odpowiadał, więc zaczeli się niepokoić i zaczęli mnie poszukiwać... Obudziłam się w szpitalu po 3 dniach, niewiele pamiętając. Okazało się że jestem w ciąży..mogłam ale nie chciałam jej usuwać...jednak silne przeżycia i trauma spowodowały że po 4 tygodniach poroniłam...Sprawcy zostali schwytani, ale szybko wyszli na wolność Oto moja historia...wciąż żywa... przepraszam, że tak się rozpisałam ale musiałam...teraz mam 22 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to już ponad 3 lata od tego wydarzenia a ja wicąż nie mogę o tym zapomnieć, nie potrafię już zaufać mężczyzom... Poszłam na imprezę urodzinową do koleżanki która wyprawiała u siebie w domu. NWszystko było wporządku, świetna atmosfera, ludzie itp...wyszłam na chwilę do ogrodu by zadzwonić do rodziców z zapytaniem czy mogę zostać na noc u kumpeli, zgodzili się. jednak rozmawiajac zobaczyłam że 2 chłopaków przygląda mi się z zaciekawieniem ..Już miałam chować telefon do torebki , i do nich zagadać kiedy poczułam że potworne uderzenie w głowę, upadłam na ziemię...Obudziłam się w jakimś samochodzie typu dostawczak, kompltniwszystko mnie bolało ...nie miałam pojęcia gdzie jestem i dlaczego...jednak udało mi się rozpoznać w napastnikach troje \"gości\' imprezy...Jeden z nich, \"najwiekszy w barach\"potwornie śmiejąćc się rzucił do mnie: \" to co mała? zabawimy się jeszcze raz?\" Widziałam że jego kolega przygotowywał jakąś strzykawkę...\"Nie bój się malutka, to będzie boleć tylko przez chwilę\" Próbowałam się bronić ale on był ode mnie silniejszy... Poczułąm ukłucie i odpłynęłam...obudziłam się w szpitalu po 3 dniach...ponoć te skur....y wyrzuciły mnie na drogę...Podobno całą i pokrwawioną nieprzytomną znalazł mnie przyjaciel, wszyscy byli zdziwieni że nigdzie mnie było, a i mój telefon nie odpowiadał, więc zaczeli się niepokoić i zaczęli mnie poszukiwać... Obudziłam się w szpitalu po 3 dniach, niewiele pamiętając. Okazało się że jestem w ciąży..mogłam ale nie chciałam jej usuwać...jednak silne przeżycia i trauma spowodowały że po 4 tygodniach poroniłam...Sprawcy zostali schwytani, ale szybko wyszli na wolność Oto moja historia...wciąż żywa... przepraszam, że tak się rozpisałam ale musiałam...teraz mam 22 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona pomoże ci
Cześć czytałam wasze wszystkie wypowiedzi sa straszne:( duzo w zyciu przezyliscie:( CHCE WAM POMOC JESLI KTOS CHCE POROZMAWIAC MOJE GG TO 7678088 KOM 663860854 MOZECIE PISAC O KAZDEJ PORZE DNIA I NOCY OBIECUJĘ ZE POMOGE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×