jestem w ciąży. Boże co ja teraz poczne!!

sie nie bzykać. Nie wiedziałaś ze sie z tego dzieci biorą? żadna metoda antykoncepcyjna nie niesie 100% pewności musisz ponieść konsekwencje. Pozdroo

trzeba było-ales ty durnowata...:o

oto właśnie swietny przykład takiej durnowatej wypowiedzi od TRZEBA BYŁO :D:D:D

wezmą na to wszystko kasę? Od rodziców tak? No swietnie! W życiu bym tak nie chciała życ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ja też uważam, że po pierwszym szoku wszystko się ułoży. Myślę, że powinnaś najpierw porozmawiać z ojcem dziecka. trzymam za Ciebie kciuki! Będzie dobrze - dziecko daje wiele, wiele radości i sensu.

Do tej co podwarza moje stwierdzenia, "spoonmaster a skad" (ładny nick) To bardzo dobrze ze Ty sie wogóle nie kochasz albo od początku jesteś gotowa na ciążę:] Wybacz ale w zyiciu trzeba wirzyć że będzie dobrze:] Ty się możesz załamywac proszę bardzo... Dziecko to szczęście choć szok potrafi zrobić swoje... Zmienia całe zycie ale niekoniecznie na bardzo źle...:]

A ja myślę, że to zwykła prowokacja ;)))

do ssddfrr: wiesz,współczuję Ci tak niskiej kultury osobistej...naprawdę żenada. Żeby kobieta ( tak mniemam ) używała takiego słownictwa...fuj. A i do słownika ortograficznego przydałoby się zajrzeć...

Ja tylko proste pytanie zadałam :D Skąd wezmą kasę? Od rodziców? Pytam skąd?

popieram przedmówczynie Anie, kobiety dosłownie błoto z ust.....do autorki postaraj się uspokoić, moze uda nam się spokojnie porozmawiać

Ehhh... Nie są dziećmi!!! Jeśli się chce to mozna wszystko... Wiadomo, że będzie im trudniej ale cholera od czego jest rodzina, praca...???

no właśnie patrząc na warunki w naszej Polsce to nikt nie mógłby si e na dziecko zdecydować bo tak naprawdę to mało kogo stać,żeby bez pomocy rodziny czy znajomych dawać sobie radę:o

on pujdzie do pracy ona na maciezynski potem wychowawczy ,jak to z czego beda zyc ,przeciez to dorosli ludzie,a ty z czego zyjesz

No właśnie rodzina. Czyli dziadkowie mają łozyć na dziecko/wnuka? Jaka praca bez skonczonych studiów? Za 600 zł miesięcznie? Na wieczorowe mają iśc? A wiesz co to małe dziecko w domu? Wieczorem leci się na pysk. Bez sensu te twoje rady. Napisz otwarcie - niech wasi rodzice utrzymują wasze dziecko a wy dalej studiujcie. O to chodzi w końcu tak? :D

ale autorka wyraźnie napisała,ze nie chce usuwac ciąży to po co ta gadka o aborcji? ona ma inny problem i wyraźnie to napisała więc po co się tak ssddfrr rzucasz na osoby ,które chca dziewczynę podnieść na duchu?

http://wiadomosci.o2.pl/?s=512&t=6526 Tylko ja za pare lat, po skonczeniu studiów nie zamierzam dawać biednej matce na jej dzieci. Moje prawo! Moje pieniądze. Zarobione!

ona jest juz dorosla i w zyciu sobie poradzi,dla dziecka warto pracowac i za 600 zł a potwm wraca sie szczesliwie do domu aby zobaczyc swoje sliczne malenstwo

no to Ci życzę ,żebyś tylko skończyła te studia i znalazła prace bo w życiu tak bywa,ze autorce topiku może sie lepiej ułozyć niz Tobie i żebyś nigdy nie musiała liczyć na czyjąś pomoc i uważaj bo tacy ludzie jak Ty często budza się z ręką w nocniku ...

ssddfrr, nie jestem ani nawiedzoną matką, ani nie jestem bardzo młoda. Mam 30 lat i pierwsze dziecko urodziłam jak miałam 23 lata. I nie jestem ograniczona i przyjmuję do wiadomości opinie innych. Chcę tylko wesprzeć dziewczynę w decyzji ( według mnie słusznej ) jaką podjęła. Obrażasz mnie i inne osoby na tym forum. Musisz mieć bardzo niską samoocenę i musisz być bardzo płytka, skoro dla Cibie życie to nieustająca zabawa... Współczuję komuś kto się z Tobą zwiąże, bo pożytku z Ciebie, wulgarna kobieto, to on mieć nie będzie.

Te 6 stów to chyba na pieluchy jej nie starczy?

to było oczywiście do niech sobie rodzi to dziecko

ja uwazam ze lepiej zalegalizowac aborcje ,niz potem patrzec w wiadomosciach na pobite lub mordowane dzieci

starczy,starczy o to sie nie buj

dziecko wcale nie jest takie drogie jak ma sie glowe na karku

aborcji - owszem. Ale są kobiety, które mimo swojej sytuacji nigdy tego nie zrobią. Ja przynajmniej bym nie mogła. A jedna sprawa - to urodzi dziecko, druga czy wiązac się z jego ojcem a trzecia jak je utrzyma i wychowac???? Czy osoba, kóra pisała o opiekunce wie ile to kosztuje???

tak najlepiej pousuwać wszystkie dzieci bo po co ma ktos żyć w tej powalonej Polsce....

Mnie tylko zastanawia jak to możliwe że biorąc regularnie tabletki zachodzi się w ciąże. No ja tego nie potrafie pojąć, przecież tabletki zatrzymują owulacje.

a ja zaszłam w ciążę mając 18 lat i dałam sobie radę. Teraz jestem na V roku studiów dziennych, a wtedy zdawałam maturę (poszłam do szkoły rok wcześniej). Dasz sobie radę!!!!!!!!!!! a jeśli to się komuś nie podoba to każ mu się odpier..... i tyle.

Do 11111111111 O mnie sie nie boj. Nie zamierzam łapy po cudze wyciagac. Najpierw studia, potem praca, mieszkanie i jak mnie będzie STAĆ to wtedy dziecko. Nie za cudze, za moje!

Ja w to niewierze, wydaje mi się że autorka może nie dopatrzyła godziny (być może to tez ma wpływ) o której się bierze tabletke albo zapomniało jej się .