guz tarczycy

Do Rena67 Badz dobrej mysli. Pamietaj ze zyczliwi ludzie sa z Toba. Trzymam kciuki, napewno bedzie dobrze

Wczoraj dzwonilam do Poznania potwierdzic termin i w poniedzialek rano jade do szpitala. Przed rodzina udaje twarda aby ich nie martwic ale w rzeczywistosci zaczynam sie coraz bardziej bac.

Fibi ja nie mam ani niedoczynnosci ani nadczynnosci, a przez 3 lata zazywalam rano eut. w celu zmniejszenia guzka. Czulam sie fatalnie po tych tabletkach, a w poniedzialek ide na usuniecie guza, bo tabletki nie pomogly. Od ponad miesiaca nie biore eut. i czuje sie rewelacyjnie. Moja lekarka tez wszystkim zapisuje te tabletki.

do kkasia79 — leczenie jodem radioaktywnym. To bardzo dobra metoda polegająca na doustnym podawaniu odpowiednich dawek jodu radioaktywnego, które gromadzą się w tarczycy. Na efekt czekamy od 3 do 6-12 miesięcy. Bez skalpela blokujemy produkcję nadmiaru hormonów. Czasami wskutek leczenie jodem radioaktywnym dochodzi do powstania niedoczynności tarczycy. Jest ona jednak znacznie łatwiejsza w leczeniu. Jeśli pojawi się trochę niedoczynności przepisujemy odpowiednią dawkę hormonow to wypowiedz jakiejs lekarki znalazlam w necie

http://katowice.naszemiasto.pl/na_zdrowie/specjalna_artykul/38415.html na tej stronce jest odpowiedziane na wiele pytan

bardzo dziekuję za odpowiedź. W przypadku, gdyby ktoś szukał dobrych endokrynologów, to polecam sie, gdyż moja mama kilku odwiedziła i są naprawdę dobrzy.

kkasia79 a akad jestes ,bo pewnie w Twoim miescie sa Ci dobrzy endokrynolodzy??? pozatym jesli ktos ma bardziej troche skomplikowane pytania na tej stronie (forum)mozna sie dowiedziec tam odpowiead lekarz tylko trzeba sie zalogowac.FuturaMed.pl pozdrawiam i jestem z Wami wkoncu jestesmy w jednym klubie...

Ja jestem z Katowic, jednak moja mama odwiedzała lekarzy w Wadowicach, Bytomiu, Gliwicach. I we wszystkich tych trzech miastach są lekarze którzy dawniej razem studiowali, a teraz zajmuja sie endokrynologią, współpracują ze sobą. Jest to między innymi dr B. Jarząb z Instytutu Onkologii w Gliwicach, kierownik Zakładu Medycy Nuklearnej i Endokrynologii Onkologicznej. Gorąco polecam ten instytut gdyz tam naprawde potrafią zadbać o pacjenta i dobrze leczyć. Nazwisk pozostałych lekarzy nie pamietam ale mogę je bez problemu zdobyć.

dziękuję Ci bardzo,a mozesz podac adresy ,tel. ich, napewno ktoras z nas skorzysta z tego, jest tu wiele osob ktore szukaja dobrego endo, ja napewno.Dziekuje raz jeszcze.

do magpie101 W poniedzialek jedziesz do szpitala wiec zabieg napewno masz we wtorek. Wiec tego dnia bede z Toba myslami. Zobaczysz wszystko pojdzie dobrze, Trzymaj sie cieplutko

znalazlam w Gliwicach: może krorac bedzie chciala skorzystac: Centrum Onkologii - Instytut im. Marii Skłodowskiej-Curie Oddział w Gliwicach ul. Wybrzeże Armii Krajowej 15 44-101 Gliwice tel. centrala: (+32) 278 86 66, (+32) 278 87 77 fax: (+32) 231 35 12 e-mail ogólny: onkologia@io.gliwice.pl Kierownik prof. dr hab. n. med. Barbara Jarząb 278 93 01 magpie101 oczywiscie jetem rowniez z Toba i trzymam kciuki,grunt to pozytywne myslenie, powodzenia i trzymaj sie cieplutko i badz (choc napewno jestes) silna...

Też trzymam kciuki za magpie 101, wy trzymajcie za mnie...Ja jadę we wtorek mam mieć "operejszyn" w Iłży, tam jest podobno dobry chirurg, z doświadczeniem w takich carcinomach, to myślę, że dobrze mi to wytnie...No i nie muszę czekać do stycznia-jak miało być w Warszawie...100tonowy kamien mi spadł z serca...Jak we wtorek mam być, to operacja następnego dnia, czy może to różnie i zależy jakie badania będą jeszcze potrzebowali..?? a może ktoś był operowany w Iłży i coś wie??? Pytałam pacjentów- opinie są bardzo dobre...Miła obsługa, opieka po operacji...i najważniejsze- nikt złego słowa o ordynatorze- on mnie bedzie operował- nie powiedział.Nazywa się Jan Pedowski- może miał ktoś styczność??? Pozdrawiam....

Dziekuje Wam dziewczyny za wsparcie - bardzo mi pomaga to, ze ktos (czyli Wy) o mnie mysli.

Witam wszytskie Panie :) Jestem już w domciu!!!! :) Operowana byłam w poniedziałek w Centrum Onkologii w Warszawie przez pania Stachlewską-Nasfeter. Mogę ją spokojnie polećić wszytskim paniom oczekującym na "poderżniecie swojego gardziołka". Można jej zaufać bez reszty podobnie jak personelowi całego szpitala. Wczoraj wyszłam czyli lezałam 5 dni, byłoby ktrócej ale mam bardzo niski poziom wapnia we krwi i musieli mi do samego konca podawac duze ilosci kroplówek. Operacja trwa ok godzinę, zszywa chirurg plastyk, po przebudzeniu bolało, ale od razu podawano mi spore ilosci kroplowek przeciwbólowych wiec zero bólu i ogolnie jestem bardzo zadowolona. Nawet ten dren nie jest az taki straszny jak tu niektóre panie pisały i niepotrzebnie straszyły inne. Drenu nie czyc wcale, tylko jak sie przełyka sline to trohe boli ale jest to bół taki jak przy infekcji gardła. czyli nic strasznego. na trzeci dzien dren wyciagają z szyi i wyciagniecie tez wogole nie boli. jesdyne co moge powiedziec to jezeli któraś z was jest przed operacja to nie ma sie czego bac, szybko sie wraca do zdrowia, fakt ze troche szwy ciagną ale jest to nie bolesne, ja wieczorem po operacji juz normalnie chodziłam. jesli katos ma pytania to odpowieiem :) pozdrawiam wszystkich trzymajacych kciuki :) Cześc Ewciu 100 tęskniłaś? :D :) ( jak widać żarty sie mnie trzymaja wiec jest naprawde dobrze:)

Witaj natalio22! Wczoraj o Tobie myslalam i zagladalam kilka razy na forum, bo mialam nadzieje, ze jestes juz w domku i cos napiszesz. Widac nie pomylilam sie! Bardzo sie ciesze, ze juz wrocilas i wszystko jest ok. Napisz prosze czy podczas operacji mialas wstepne badanie histopatologiczne wycietego guza i czy wycieli Ci jeden plat czy cala tarczyce. Pozdrawiam i zycze zdrowka.

Ja chodzę do takiej endokrynolog, która najchętniej wszystko by wycinała dlatego jak ona mi powie, że coś mam wyciąć to się jeszcze skonsultuję z kimś innym.

Sa lekarze co kazda zmiane od razu kaza wycinac, a inni odwlekaja operacje i kaza kontrolowac. U mnie wlasnie tak bylo, od kilku lat guzek, bralam leki i kontrola, a teraz jak wyniki wyszly nie takie jak powinny to byl poploch. Bylam pod kontrola i boje sie czy ta operacja jest w pore tzn. nie za pozno.

Moja mama jak po długim leczeniu trafiła do dobrego lekarza to powiedział, ze najlepiej wszystko wyciąć. Przynajmniej wtedy nie będzie ryzyka że zaczna się tworzyć kolejne guzy. Tak ze w chwili obecnej ma wyciętą całą tarczycę. I z tym także da się normalnie żyć. Wiadomo, leki trzeba brać.

Witaj Natalio 22 !!! Nie masz pojęcia jak się ciesze ,że już jesteś i jest wszystko oky. Bardzo tęskniłam !!! Piszesz że nie było tak źle - jesteś dzielna dziewczyna !! Teraz już pójdzie z górki,ja ide dopiero w połowie stycznia, będe operowana w centrum onkologii w Gliwicach. Mam nadzieje ,że nie zostawisz nas tu same.Napisz jak będziesz miała wyniki,i jak wygląda blizna chyba nie jest długa? masz jakieś zalecenia co nie wolno jeść i wogóle co nie wolno.No pa naprawde się bardzo ciesze że masz to już za sobą. Pozdrawiam Cię cieplutko . Pa

A w ogóle to podaję namiary na dwóch lekarzy: dr n.med Andrzej Niemiec jest w sumie chirurgiem ogólnym w Szpitala Specjalistycznego Nr2 w Bytomiu Bytom. ul. Stefana Batorego 15 tel. (0-32) 786-14-00, fax (0-32) 786-16-46 mojej mamie wycinał tarczycę i jest dobry. Podobno z dr Jarząb z Gliwic kończyli te same studia. drugi lekarz to dr Łabudziński (mam andzieję że nie przekręciłam nazwiska. Jest tez chirurgiem w Szpital Powiatowy nr 2 34-100 Wadowice, ul. Karmelicka 5 telefon centrala: (033)87-21-200 (033)87-21-300 fax: (033)82-34-687 email: sekretariat@zzozwadowice.pl Ale podobno przyjmuje też prywatnie w Wadowicach. Nie znam dokładnego adresu ale zainteresowanym moge opisać mniej wiecej w którym miejscu w mieście przyjmuje. Moja mama też do niego chodziła prywatnie, potem też ja operował - wycinał pierwszy płat tarczycy. Podobno należał do tej samej szkoły co ww lekarze.

Achh co za miłe powitanie:) moje kochane dziewczynki :) musimy kiedys chyba zorganizować jakiś zjazd ;) Co do pytań to juz odpowiadam a wiec: wycięto mi całą tarczcycę bo nie ma co ryzykowac drugiej operacji bo ta pierwsza jest najmniej groźna - jak powiedziała sama pani doktor. tym bardziej ze móhj góz był raczkiem badanie histopatoligiczne bedzie za ok 3 tygodnie poniewaz trzeba to bardzo dobrze wybadac zeby miec 100% pewności - i wlasnie tez za 3 tygodnie (5 grudnia) wracam na 3 dni do warszawy na trzy dniowe badania scyntograficzne aby obejrzec czy wszytsko jest w porzadku i dobrac pozniejsze leczenie jodem. a co do blizny to jest niewielka, ma ok 5 cm czyli mniej wiecej dlugosci tarczycy i cieniutka jak niteczka :) jak nie bedzie strupka to pewnie nie bedzie widoczna lub bedzie wygladała jak delikatna zmarszczka :) dodatkowo powiem ze wraz z tarczyca usunięto mi wezly chłonne w jej poblizy czyli te koło krtani bo akurat przy raczkach lepiej usówac wszystko co moze potem dawac hjakies niekozystne zmiany. przytarczyce są zostawione narazie biore leki na niedoczynnosc przytarczyc bo sa przekrwione po operacji, ale to takie witaminki, biore magnez i wapn bo mam tego malo we krwi. hormonow narazie nie biore, lekarz nie mowi nic co moge a czego nie moge wiec jakos sobie niczego nie żałuje :) oczywiscie organizm nadal jest osłabiony i szybko sie becze ale jest bardzo dobrze jak na tak krotki czas po operacji. jesli sa jeszcze jakies pytania to chetnie odpowiem . hmmm czuje sie jak ekspertka :D a tak jeszcze propo klinik to własnie wszytcy mowia ze naleiej sie to leczy wlasnie w gliwicach i w warszaiwe w centrum onkologii wiec to sa takie dwa najlepsze osrodki w polsce wiec jesli ktos ma byc operowany to lepiej juz jechac te nawet kilkaet kilometró i miec pewnosc ze jest sie w dobrych rekach!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! to namiry do mojej pani doktor: dr n. med. Elżbieta Stachlewska-Nasfeter klinika nowotworów głowy i szyi oddział chirurgii endokrynologicznej centrum onkologii - instytut im. Marii Skłodowskiej-Curie ul. Roentgena 5 00-781 Warszawa tel. 022 546-22-08

Achh co za miłe powitanie:) moje kochane dziewczynki :) musimy kiedys chyba zorganizować jakiś zjazd ;) Co do pytań to juz odpowiadam a wiec: wycięto mi całą tarczcycę bo nie ma co ryzykowac drugiej operacji bo ta pierwsza jest najmniej groźna - jak powiedziała sama pani doktor. tym bardziej ze móhj góz był raczkiem badanie histopatoligiczne bedzie za ok 3 tygodnie poniewaz trzeba to bardzo dobrze wybadac zeby miec 100% pewności - i wlasnie tez za 3 tygodnie (5 grudnia) wracam na 3 dni do warszawy na trzy dniowe badania scyntograficzne aby obejrzec czy wszytsko jest w porzadku i dobrac pozniejsze leczenie jodem. a co do blizny to jest niewielka, ma ok 5 cm czyli mniej wiecej dlugosci tarczycy i cieniutka jak niteczka :) jak nie bedzie strupka to pewnie nie bedzie widoczna lub bedzie wygladała jak delikatna zmarszczka :) dodatkowo powiem ze wraz z tarczyca usunięto mi wezly chłonne w jej poblizy czyli te koło krtani bo akurat przy raczkach lepiej usówac wszystko co moze potem dawac hjakies niekozystne zmiany. przytarczyce są zostawione narazie biore leki na niedoczynnosc przytarczyc bo sa przekrwione po operacji, ale to takie witaminki, biore magnez i wapn bo mam tego malo we krwi. hormonow narazie nie biore, lekarz nie mowi nic co moge a czego nie moge wiec jakos sobie niczego nie żałuje :) oczywiscie organizm nadal jest osłabiony i szybko sie becze ale jest bardzo dobrze jak na tak krotki czas po operacji. jesli sa jeszcze jakies pytania to chetnie odpowiem . hmmm czuje sie jak ekspertka :D a tak jeszcze propo klinik to własnie wszytcy mowia ze naleiej sie to leczy wlasnie w gliwicach i w warszaiwe w centrum onkologii wiec to sa takie dwa najlepsze osrodki w polsce wiec jesli ktos ma byc operowany to lepiej juz jechac te nawet kilkaet kilometró i miec pewnosc ze jest sie w dobrych rekach!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! to namiry do mojej pani doktor: dr n. med. Elżbieta Stachlewska-Nasfeter klinika nowotworów głowy i szyi oddział chirurgii endokrynologicznej centrum onkologii - instytut im. Marii Skłodowskiej-Curie ul. Roentgena 5 00-781 Warszawa tel. 022 546-22-08

hej mam niedoczynnosc i podejrzenie o guzki w piątek ide na USG troche sie martwie.....

Jutro o 5.30 wyjezdzam do Poznania, zaczynam sie denerwowac (skreca mnie w brzuchu). Odezwe sie po powrocie.

cześć dziewczyny mam pytanie czy któraś zna dr. Kobylańskiego mam skierowanie do endo i nie wiem czy mam czekać na termin do niego czy szukać innego jeżeli możecie to napiszcie proszę

czy guzki tarczycy mają jakikolwiek wpływ na wadę wzroku

Witam serdecznie Jak zdołałem się zoriętować jestem tu jednym z nielicznych mężczyzn. W dniu dzisiejszym miałem badania USG tarczycy. W obydwu platach wykryto mi zmiany jednak lekarz powiedzial że najbardziej niepokoi go lewy płat którego badanie wykazalo_ płat lewy: 15x40x20 mm, ok. 6.4 ml obj. z guzkiem hypoeechogennym w części centralnej ok. 17x15 mm-guzek o nieregularnych ostrych zarysach, ze zwapnieniami, konieczny BACC_ zmiany. W badaniu kolor Doppler guzek unaczyniony centralnie. Tarczyca powiększona ok. 30,4 ml objętości zwlaszcza prawy plat dochodzący do poziomu wcięcia. Zupelnie się na tym nie znam. Proszę, może ktoś wyjaśni mi z czym mam do czynienia i jak powinienem dalej postępować. Za udzielone odpowiedzi z góry wszystkim dziękuję.

natalio22 witaj ciesze sie razem z Toba ze juz masz po wszystkim. Witaj Marku, no tak poniewaz mezczyzni rzadko na to choruja.Co do Twoich wynikow , biopsje koniecznie sobie zrob,tego najlepiej nie unikac bo da Ci wiecej odpowiedzi i stwierdzi jakie to masz te guzki,poza biopsja zrob sobie badania na hormony tarczycy TSH,F3,F4 , TPO czyli na przeciwciała,no i morfologie jak bedziesz mial te wszystkie badania udaj sie do endokrynologa,bez badan nie ma co isc bo i tak bedzie Cie na nie kierowac wiec po co (jesli pojdziesz prywatnie , bo to szybciej) wydawac kase.niestety ja niezbyt tez sie na tym znam,choc sama mam 2 hypoechogenne ale male 8mm i narazie to mam leki od tygodnia,pozatym nic mi nie dolega tylko mam te ciala obce,chociaz pani wczoraj bylam u innego endo kazala mi zrobic jeszcze na przeciwciala TPO... Trzymam kciuki ,glowa do góry ,napewno bedzie dobrze.Tylko sie nie zalamuj bo to nie najlepsze rozwiazanie (wiem to z doswiadczenia)ja nie zbyt pomoglam ,ale napewno wiele informacji tu znajdziesz...

Witam Wszystkich. Do Fibi 72 : Piszesz o badaniu przeciwciał TPO, o co dokładniej chodzi? Do Markakgd : Zrób biopsje, tylko ona wszystko wyjaśni. Powodzenia i głowa do góry będzie dobrze.

kochani czekam na odpowiedz czy ktoś z was wie na temat powiązania chorej tarczycy z wadą wzroku, a dokładniej czy chora tarczyca z guzkami ma wpływ na powiększająca sie wadę wzroku. prosze o jakieś informacje o ile ktoś takie posiada. z gory dzięki