Gość aga68 Napisano Kwiecień 22, 2008 Dolly u mnie bez zmian dzisiaj ide do kolejnego endo, tak sobie postanowiłam, badania hormonów i przeciwciał w normie. Ciekawe ci ta pani powie mi na temat moich konglomeratów pozdrawiam Cię serdecznie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sza-pka Napisano Kwiecień 22, 2008 przrażona dzięki za odpisanie, ja też jestem trochę panikara, dzś byłam na biopsji i mówię wzszystkim- to nie boli- jest niezbyt przyjemne tylko. Aha trzeba pamiętać by mocno uciskać parę minut po- wtedy ponoć niema krwiaka i nieboli potem.teraz czekam na wynik i znowu się boje, ale ciesze się że jest to forum -bo można się dowiedzieć ciekawych rzeczy.Pozdrawiam wszystkich!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość DollyD Napisano Kwiecień 22, 2008 Aga koniecznie napisz jak Ci poszło u endo ! Ja 12 maja robię badania, a 14 endo mnie przyjmie poza kolejką ! Super babka już drugi raz idzie mi na rękę,chociaż ma terminy zawalone aż do 18 czerwca ! Może mi się uda czegoś dowiedzieć, bo w tych guzach najgorsze jest czekanie na diagnozę ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Marekgd Napisano Kwiecień 22, 2008 Przerażona 85 napisałaś, że bierzesz 4-ry razy dziennie wapno. W jakiej dawce? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość aga68 Napisano Kwiecień 23, 2008 DollyD -kolejny endo zalecił to samo obserwacja, pani okazała się bardzo miła, dokładna wszystko mi omówiła, zaleciła obserwację -USG i TSH za pól roku. Musze przyznać, ze 3 endo, których odwiedziłam okazali się bardzo sympatyczni. DollyD pamiętam o Tobie i zyczę Ci wytrwałości Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Przerażona85 0 Napisano Kwiecień 23, 2008 Do Marekgd : No biorę 4 razy dziennie po 400 więc dzienna dawka to 1600 choć na pudełko pisze że nie powinna przekraczać 1200:/ Pytałam lekarza mówiłam mu że po operacji w szpitalu podawali mi 3 razy dziennie a nie 4 ale on się uparł że w domu mam brać 4 razy dziennie;) On jest lekarzem więc mam nadzieję że się lepiej zna;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość DollyD Napisano Kwiecień 23, 2008 Aga bierzesz jakieś leki, czy tylko obserwujesz ? Pół roku to dużo czasu, ale skoro 3 endo mówi to samo, to znaczy że nie musisz się martwic ! Pozdrawiam i życzę Ci aby na następnym usg po guzach nie było śladu !!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Marekgd Napisano Kwiecień 23, 2008 Przerażona85 Ja na początku brałem dziennie 4x1000. teraz już nic. Ważne jest przy tym byś badała poziom wapna zjonizowanego. Wymuszaj je na swoim lekarzu. Nadmiar wapna może doprowadzić hiperkalcemii i co sie z tym wiąże problemem z nerkami. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość aga68 Napisano Kwiecień 24, 2008 DollyD -nie biorę leków ponieważ moje wszystkie wyniki są dobre. Podobno guzki ma co druga kobieta tylko w większości przypadków nie wiedza o tym -oastani endo ogladając moje USG stwierdził, ze pewnie rosły ze 20 lat. Pozdrwaiam Cię i życzę dobrych wyników Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Przerażona85 0 Napisano Kwiecień 24, 2008 Do Marekgd: oj dziękuję Ci za radę ja sę bałam że biorę tego za dużo;) Jadę w piątek na badanie poziomu wapna więc się dowiem wszystkiego pewnie po tym;) I npewno wymusze u lekarza żeby mi wszystko wyjaśnił:D Mam do tego dar:p Jeszcze raz wielkie dzięki:* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość koczelada Napisano Kwiecień 24, 2008 Witam Wczoraj byłam umówić się na zabieg. Mam już termin. 5 czerwca mam zgłosić się na oddział a na drugi dzień operacja. Muszę jeszcze porobić badania pth, tsh, morfologia, t3 i t4 i takie tam. Muszę też jeszcze zaliczyć laryngologa no i 2 tygodnie przed operacją wizyta u endo. Przygotowawczo biorę metizol. Nie wiem po co bo jak na razie to wszystkie wyniki były ok, ale skoro każą .....Zrobiłam się straszbnie nerwowa i nie wiem czy to od tych tabletek czy to lęk przed operacja. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość koczelada Napisano Kwiecień 24, 2008 Jak tak czytam to się jednak ciesze że będą mnie cięli. Chyba bym zwariowała gdybym miała latami obserwować mojego guza i przed każdym badaniem usg i biopsją przeżywać to wszystko od nowa. Do wszystkich obserwujących, życzę wytrwania i żeby kolejne badanie okazało się badaniem ostatnim, a guzy zeby zniknęły na zawsze. Pozdrawiam was wszystkie z guzami, torbielami i konglomeratami. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość aga68 Napisano Kwiecień 24, 2008 Kaczelada ty też się trzymaj dzielnie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość timonkawd Napisano Kwiecień 24, 2008 koczelada-;)ja jutro mam wizyte na 11 tez jade ustalic date operacj byc moze w tym samym dniu bedziemy miały zabieg-;)pozdrawiam trzymaj sie damy rade! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kawi Napisano Kwiecień 24, 2008 Witam wszystkich! Od miesiąca śledzę Wasze wypowiedzi i dopiero teraz zdecydowałam się napisać. Moja mama ma wyciętą tarczyce i teraz czekamy na wynik (już chyba ze 3 tygodnie). Wynik biopsji przemawiał za rakiem brodawkowatym. Mam nadzieję że wyniki tego nie potwierdzą! Niestety i to musimy brać pod uwagę. Chciałam zapytać jak u Was przebiegało leczenie i na co ewentualnie musimy się nastawić. Pozdrawiam serdecznie i dziękuje za wszelkie komentarze. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość MAJKA60 Napisano Kwiecień 24, 2008 WITAM WSZYSTKICH NA FORUM CZYTAM WAS UWAŻNIE ROZUMIEM WASZE ROZTERKI I STRACH SZKODA ŻE WCZEŚNIEJ WAS NIE ZNALAZŁAM BYŁOBY MI ŁATWIEJ PRZEJŚĆ CAŁY TEN ETAP MAM NIEDOCZYNNOŚĆ TARCZYCY I GUZEK 14 MM RAK BRODAWKOWATY OPERACJA 12 05 W GLIWICACH CZYTAM WASZE WYPOWIEDZI I NIE WIEM CZY W MOIM PRZYPADKU TEŻ ROBIĄ SCYNTYGRAFIĘ PRZED OPERACJĄ MOŻE KTOŚ MNIE OŚWIECI PROSZĘ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ramia Napisano Kwiecień 24, 2008 koczelada trzymam kciuki, głowa do góry :D:D:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Przerażona85 0 Napisano Kwiecień 24, 2008 Koczelada no to super:D Jesteś nerwowa ze strachu przed operacją, ja miałam tak samo (wkońcu jestem twoim klonem:p) Na wszystkich krzyczałam i szybko wpadałam w furie:) ale jakoś wytrzymali;) u Ciebie pewnie też dadzą radę;) Timonko za Ciebie też trzymam kciuki i czekam na zgadanie się na gg;) Dacie radę naprawdę nie jest ten zaieg straszny ja dałam radę to wy tymbardziej;) Ja jutro jadę na badania czy wszystko ok;) Ale ja już widzę poprawę bo wkońcu przełykanie mnie nie boli:p Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
renata2855 0 Napisano Kwiecień 24, 2008 Do Majki jestem po operacji w Gliwicach i mi nie robili scyntografii nikt z pacjentów nie wspominał o tym badaniu.Jeżeli chcesz jeszcze coś wiedzieć to pytaj ja mam takie samo rozpoznanie jestem tydzień po wycięciu tarczycy więc wszystko na świeżo mogę ci opisać.Pozdrawiam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość koczelada Napisano Kwiecień 24, 2008 Dzięki wielkie za wsparcie. do renata i przerazona. Czy też miałyście przed operacją konsultację u laryngologa? Na czym to badanie polega i czy już w szpitalu nie mógłby laryngolog mnie zbadac? A do wszystkich to proszę o cierpliwość. Coś czuję że będę teraz strasznie upierdliwa. W domu to już jestem. Dobrze że jest ładna pogoda i dzieci mogą trochę "zejść" mi z oczu. Wszystko mnie teraz wkurza a najgorzej wyrzywam się na mężu. Niby zwykły zabieg ,których robią tysiące, a ja się denerwuję jakby to miała być conajmiej operacja na otwartym sercu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Przerażona85 0 Napisano Kwiecień 24, 2008 Do Koczelada:) hehhehe to normalne że się denerwujesz;) Co do mojego laryngologa to nie byłam ani przed ani po;) zresztą nawet u endo nie byłam przed operacją! Zlecił mi operację i tyle do widzenia:p Jakbyś chciała się wygadać to służe pomocą:p Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość majka60 Napisano Kwiecień 24, 2008 DO RENATY 2855 DZIĘKI ZA ODPOWIEDŻ ŻYCZĘ SZYBKIEGO POWROTU DO ZDROWIA I FORMY PO OPERACJI. NIE CHCĘ CIĘ ZAMĘCZAĆ PO OPERACJI ALE JEŚLI MOŻESZ TO NAPISZ JAK DŁUGO CZEKAŁAŚ OD PIERWSZEJ WIZYTY W GLIWICACH.CZY ZABIEG JEST NA DRUGI DZIEŃ. CZY WIESZ KTO OPERUJE.JAKIEŚ PRAKTYCZNE RADY TYPU TABLETKI NA GARDŁO.JESTEM OKROPNĄ PANIKARĄ.OD PIERWSZEJ WIZYTY DO ZABIEGU UPŁYNIE 2 MIES.DENERWUJĘ SIĘ .ŻE TO ZBYT DŁUGO. CZY MOŻNA BRAĆ MAGNEZ?" CZY TY TEŻ BAŁAŚ SIĘ NARKOZY? W KTÓRYM DNIU PO WYSZŁAŚ DO DOMU? JAK TWOJE SAMOPOCZUCIE? ŻYCZĘ TOBIE I WSZYSTKIM PRZED I PO POGODY DUCHA I DUŻO OPTYMIZMU. BĘDZIE DOBRZE. DAMY RADĘ. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
renata2855 0 Napisano Kwiecień 24, 2008 U laryngologa byłam przed i po operacji zaglądał do gardła i do nosa nic bardzo strasznego, przyjeli mnie we wtorek a operacja w środe w piątek do domu oni to traktują jak zabieg,wieczorem przed tabletka na sen rano na uspokojenie i na sale.Na operacyjnej możesz zapytać kto cię będzie operował bo pielęgniarki nic ci nie powiedzą.ja operacje miałam miesiąc po wizycie.sama operacja to nic się nie pamięta a rana nie jest dokuczliwa, Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość DollyD Napisano Kwiecień 24, 2008 Timonka powodzenia, obyś nie musiała długo czekać na termin operacji !!! Koczelada nie martw się ! Wszystko będzie dobrze, niedługo będziesz zadowolona, że już po wszystkim ! Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia !!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość timonkawd Napisano Kwiecień 25, 2008 witaski-;)wlasnie wróciłam z Poznania no i mam juz termin operaci na 6lipca-;( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość MAJKA60 Napisano Kwiecień 25, 2008 DO RENATA 2855 PRZEPRASZAM CIĘ ,ŻE MARUDZĘ, ALE JAK MOŻESZ ,TO PROSZĘ PODAJ MI TROCHĘ WIĘCEJ SZCZEGÓŁÓW.ROZUMIEM,ŻE SZWY SĄ WYJĘTE PRZED WYPISEM.Z GLIWIC DO DOMU. MAM 250 KM I ZASTANAWIAM SIĘ CZY DAM RADĘ WRÓCIĆ POCIĄGIEM. CZY MIAŁAŚ PROBLEMY Z WAPNEM.JAK DUŻY BYŁ TWÓJ GUZEK? CZY PO POWROCIE DO DOMU JESTEŚMY ZOSTAWIONE SAME SOBIE? KIEDY MASZ NASTĘPNĄ WIZYTĘ W GLIWICACH? POZDROWIENIA Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość lalka-73 Napisano Kwiecień 25, 2008 Witam wszystkich.Mam dla was dobre wieści.Homosapiens jest już po operacji.Jest osłabiona,ale mówi.Wiadomo ,że słabo.Jestem znią w kontakcie.Ważne,że wszystko w porzadku.Już niedługo napewno się odezwie.Pozdrawiam wszystkich. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość aga68 Napisano Kwiecień 25, 2008 Lalka -pozdrów ja gorąco forumowicze o niej pamiętają Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Przerażona85 0 Napisano Kwiecień 25, 2008 No to trzymamy kciuki! Niech szybko wraca do domku i do kompa;) żeby zdać nam relację;) Pozdrowienia dla niej:* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Marekgd Napisano Kwiecień 25, 2008 Badanie laryngologiczne przed zabiegiem to bardzo dobra sprawa dla nas jako pacjentów. Wiadomo, że w czasie operacji mogą zdarzyć się różne rzeczy i gdyby okazało się że po zabiegu jest coś z nimi nie tak to zaświadczenie laryngologa jest jedynym dowodem na to, że były spawne. Oczywiście działa to też w drugą stronę i może chronić lekarzy przred naciągaczami. Koczelada mam nadzieję, że nie zapomniałaś o szczepieniu p-ko żółtaczce. Życzę powodzenia. pozdr Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach