guz tarczycy

Do Malgosh. Witam! Jeżeli chodzi o moje dolegliwości sprzed operacji, to od ponad pięciu lat leczyłam się na niedoczynność tarczycy. Brałam leki i dobrze się czułam, półtora roku temu urodziłam nawet dziecko. Nie miałam rzadnych problemów z oddychaniem ani przełykaniem, pomimo że guzek cały czas rósł. Po biopsji okazało się że ten guzek jest drobnopęcherzykowy i moja lekarka stwierdziła, że lepiej żebym poddała się operacji bo dopiero badanie histopatologiczne da 100 % pewności czy nie jest to rak. I tego wyniku obawiam się najbardziej. Jeżeli chodzi o samą operację to naprawde nie masz się czego bać. We wtorek minie trzy tygodnie od mojej, a mnie się wydaje, że to było wieki temu. Czuję się dobrze, ale w sumie przed operacją też nie czułam się źle. Staram się jeszcze nie dźwigać ciężarów (np.mojej córci:)).Bliznę mam długości ok. 3 cm, wczoraj odpadły mi strupki. Aha po operacji miałam problemy z wapnem. Tzn poziom wapnia był w normie, ale lekarze ostukując mi twarz stwierdzali, że mam objawy niedoboru, wiec łykam sobie tabletki z wapniem. Po operacji byłam już u endokrynologa, znowu biorę Letrox. Wszystko naprawdę byłoby w porządku, gdyby jeszcze ten wynik badania histopat. okazał się dobry. Tak więc głowa do góry, spokojnie idż na operację, na pewno lepiej będziesz się po niej czuła. Jeśli masz jeszcze jakieś pytania, możesz pisać. Jeśli tylko będę w stanie to na pewno na nie odpowiem. Pozdrawiam

Witam. Jestem tutaj nową, ale z podobnym problemem. Czytając wasze posty zrozumiałam ,że powinnam jednak przygotowywać się na operację?Guzki pęcherzykowe trzeba operować? Proszę mi odpowiedzieć jak wiecie coś. Wynik mojej biopsji powyżej. Dziękuję pięknie i pozdrawiam świątecznie:-)

do Hej! dziękuję, że odpisałaś. wiesz, martwię się co do operacji chociaż to dopiero w czerwcu, czas tak szybko leci że zanim się obejrzę to będę już po operacji. a ta blizna to bardzo widoczna? i jak byłaś na oddziale, to pewnie 4-5 dni tam leżałaś? wiesz, może co wtedy jadłaś bo domyślam się że wtedy to tylko jakieś kleiki i inne gęste rozdrobnione pokarmy można jeść. a miałaś może "kłopoty" jak byłaś w ciąży? bo to chyba wtedy trzeba brać większą dawkę hormonu. pozdrawiam.

Do Malgosh. Witam serdecznie! W szpitalu byłam od poniedziałku do soboty (we wtorek miałam operację). Tak więc w sumie 5 dni. Aha operowana byłam w szpitalu w Chmielniku. Nie wiem skąd jesteś ale polecam ten szpital, bo opieka jest bardzo dobra. Jeśli chodzi o dietę to nie mogłam nic jeść tylko w dzień operacji, podawali mi wtedy kroplówki, bo po narkozie można trochę wymiotować. Ale już na drugi dzień na śniadanie dostałam zupę mleczną, a na obiad już dwa dania. Tak więc nie przejmuj się, że cię tam zagłodzą. Po operacji tarczycy szybko można normalnie jeść. Przez kilka pierwszych dni boli tylko trochę gardło przy przełykaniu. Moja blizna jest jeszcze czerwona, ale dostałam maść Cepan do smarowania, podobno staje się wtedy mało widoczna. Zresztą moja mama też była operowana 2 lata temu i teraz ma tylko taką białą kreskę. Pytasz jeszcze jak sie czułam w ciąży. Muszę ci powiedzieć,że z tarczycą i w ogóle z ciążą nie miałam żadnych problemów. Cały czas brałam Letrox 50, tak samo jak przed zajściem w ciążę. Nie było potrzeby zwiększania dawki bo TSH było w normie. Tak więc głowa do góry! Będzie dobrze! Uważam, że ważne jest pozytywne nastawienie. Pozdrawiam! Anna Nowak

witam, czy ktoś miał raka brodawkowatego tarczycy? u mnie BAC stwierdziła, że niestety to jest to. muszę poddać się jak najszybciej operacji. bardzo się boję. choś czytałam sporo na ten temat i wszędzie piszą, że jest to rak najmniej groźny. Jesli ktos przezywał to samo, proszę o podzielenie się ze mną odczuciami. jutro idę do chirurga umówić się na operację. pozdrawiam wszystkich.

ANIA.K Jesli masz czas ,to przeczytaj to forum. dowiesz się ile osób było operowanych z powodu raka brodawkowatego tarczycy.Skoro już wiesz ,to staraj się o operację w dobrym ośrodku,oraz u dobrego chirurga. Przy raku to bardzo ważne.JA osobiście polecam INSTYTUT ONKOLOGII W GLIWICACH.Pacjenci mają tam zapewnione leczenie od operacji ,następnie jod,a póżniej wizyty kontrolne.RAK brodawkowaty tarczycy jest wyleczalny w 95 %,ale trzeba dać szansę sobie i lekarzom.Nie wpadaj w panikę,KAŻDY KTO USŁYSZY SŁOWO RAK CZUJE SIĘ, JAKBY MU SIĘ ŚWIAT ZAWALIŁ.trzeba szybko się pozbierać i działać.Mój przypadek był taki sam jak Twój.biopsja wykazała raczka.Mój endo stwierdził,że w tej sytuacji ważne jest, żeby operację przeprowadzili fachowcy,którzy się na tym najlepiej znają,czyli GLIWICE.jak poczytasz forum to zrozumiesz ,jakie to ważne.OBECNIE JESTEŚMY NA FORUM GUZ TARCZYCY2.Tutaj już mało kto zagląda.Jak będziesz miała jakięś pytania to służymy pomocą.

ANIA.K Jesli masz czas ,to przeczytaj to forum. dowiesz się ile osób było operowanych z powodu raka brodawkowatego tarczycy.Skoro już wiesz ,to staraj się o operację w dobrym ośrodku,oraz u dobrego chirurga. Przy raku to bardzo ważne.JA osobiście polecam INSTYTUT ONKOLOGII W GLIWICACH.Pacjenci mają tam zapewnione leczenie od operacji ,następnie jod,a póżniej wizyty kontrolne.RAK brodawkowaty tarczycy jest wyleczalny w 95 %,ale trzeba dać szansę sobie i lekarzom.Nie wpadaj w panikę,KAŻDY KTO USŁYSZY SŁOWO RAK CZUJE SIĘ, JAKBY MU SIĘ ŚWIAT ZAWALIŁ.trzeba szybko się pozbierać i działać.Mój przypadek był taki sam jak Twój.biopsja wykazała raczka.Mój endo stwierdził,że w tej sytuacji ważne jest, żeby operację przeprowadzili fachowcy,którzy się na tym najlepiej znają,czyli GLIWICE.jak poczytasz forum to zrozumiesz ,jakie to ważne.OBECNIE JESTEŚMY NA FORUM GUZ TARCZYCY2.Tutaj już mało kto zagląda.Jak będziesz miała jakięś pytania to służymy pomocą.

przepraszam za powtórke,jak nie szło to ruszyło podwójnie

jeszcze jedno po usunieciu tarczycy bierze sie letrox ,czy inny podobnie dzialajacy lek po to wlasnie ABY ZAPOBIEC ODRASTANIU TARCZYCY!!!!!,znam osoby ktore zlekcewazyly zalecenia lekarzy,badz braly w/w lek nie regularnie stad odrost!!!! jednak tak jak wspomnialam przy dobrym kontakcie z lekarzem i przestrzeganiu Jego zalecen i przy systematycznemu braniu lekarstw i wizyt kontrolnych Tarczyca nie ma prawa odrostu!!!! (wiec w tym co wczesniej pisalam jest ziarenko prawdy:)

hej wszystkim! czy ktoś mógłby mi wytłumaczyć dzisiaj odebrany wynik/opis biospji? a tak właściwie brzmi: dzięki z góry za wytłumaczenie, pozdrawiam.

hej wszystkim! czy ktoś mógłby mi wytłumaczyć dzisiaj odebrany wynik/opis biopsji? a tak właściwie brzmi: Masy białkowe, erytrocyty, liczne makrofagi, ślad koloidu, grupy i płaty komórek nabłonka pęcherzykowego tarczycy. Obraz cytolog.przemawia z wolem guzkowym koloidowym z obecnością torbieli. dzięki z góry, i pozdrawiam.

Malgosh---czyli nic groźnego , ja mialam podobny opis , jestem juz po operacji i jest ok . Wszystko przemawai za tym , że guzek jest koloidowy i częściowo torbielowaty .

witam wszystkich serdecznie.jestem wlasnie 3 dni po usunieciu tarczycy i mam wiele pytan i watpliwosci,ale czuje sie dobrze to nic strasznego i oczywiscie przyjmujac hormony mozemy miec dzieci,ja chyba juz sie nie zdecyduje(mam 5letniego synka),teraz czekam na wyniki biopsji poniewaz nie robilam jej w czasie leczenia. LOJKA-nie masz sie czego bac to zwykly zabieg i trwa okolo 2godzin,ja dzien po operacji wyszlam do domu i teraz odpoczywam.

Cześć Malgosh! Ja też myślę, że tym wynikiem nie musisz się martwić. Moja mama miała kiedyś podobny opis biopsji i okazał sie dobry. tak więc wszystko będzie dobrze. Gorzej ze mną, bo wczoraj odebrałam wynik badania histopat. i wynik jest niejednoznaczny, tzn. nie wiedzą do końca czy to nie jest coś nowotworowego. Od razu pojechałam na onkologię i tam pani endo stwierdziła, że badanie histopat. musi wykazać czy to jest rak czy nie, nie ma wyników pośrednich. Więc będą jeszcze to konsultować i wynik tej konsultacji bedzie dopiero za miesiąc. Tak więc jeszcze miesiąc niepewności. Nie wiem jak dam radę. Tak strasznie się boję!

witam,dawno tu nie zagladalam.tak to jest,jak sie ma nadzieje na to ze jest sie juz zdrowym,chociaz wiem ze moj jodzik walczy ostro z raczkiem.mam nadzieje,ze jak pojade w sierpniu na kontrole do gliwic to okaze sie ze jestem juz drowa.i zycze wam wszystkim tego samego uczucia! ostatnio gnebi mnie kwestia zabezpieczenia antykoncepcyjnego po podanym jodzie.wiem,ze nie wolno zajsc w ciaze przez jakis okres,na pewno powinnam sie zastanawic nad jakims zabezpieczeniem,w moim przypadku tabletki odpadaja,gdyz po kilku meisiacach zaczynaja mnie bolec nogi.dzisiaj poszlam do ginekologa i jedynym wyjsciem dla mnie okazala sie wkladka mirena.czy ktoras z obecnych kobiet m iala ten sam problem? aha, jeszcze jedno,jeszcze nie mialam nigdy dziecka.wiem,ze na innych stronach dowiem sie wiecej o tych wkladkach,ale chodzi mi konkretnie o odpowiedzi osob po jodzie.pozdrawiam goraco

na badaniu usg wyszedł mi guzek tarczycy,mam powiększoną nieco szyję z prawej strony,endokrynolog dał mi skierowanie na biobsję , wyniku nie dostałam bo niby zepsuł sie komputer i po wynik jeśli chcę to mogę zgłosić się za tydzień, ale ja już umieram ze strachu ,boję się ze to rak ,moja ciocia zmarła na raka tarczycy...boje się biobsji ..nie wiem co robić ,chciałam pójść do jakiegoś dobrego endokrynologa prywatnie ,jestem z okolic Lublina,prosze niech ktoś mi odpiszę ,bardzo się boję

wyniku nie dostałam usg ,bo na bibsji to jeszcze nie byłam ,pisze tak chaotycznie bo czuję ze zaraz zwariuję ze strachu

sonia 71 niedawno byłam w podobnej sytuacji,ale nie ma co panikowac, ja podobnie jak ty strasznie się bałam ale z czasem przywykniesz do tego ,bo nie ma innej rady , z czasem nie będzie wszystko wydawać się takie w czarnych barwach, stajesz przed faktem dokonanym, jak to się mówi i trzeba pokonywać te trudności.Dla mnie dużym oparciem w tych trudnuch chwilach było czytanie wypowiedzi na forum,chociaż na wszystkie pytania nie uzyskałam odpowiedzi,ale nabrałam dystansu do mojej choroby i teraz mi jast o wiele łatwiej zmierzać się z tym problemem. serdecznie pozdrawiam, trzymaj się.

zosiu44 czy twoja sytuacja z tym guzkiem już się wyjaśniła?ja całą noc nie spałam ,czuję się tak jakbym żegnała się z życiem, kilka lat temu chorowałam na depresję,jestem słaba psychicznie a teraz ten guzek ja nie daję rady,panicznie się boję,dzisiaj zapiszę się na tą biopsję ,choć niektórzy mówią ze po biopsji może się zesłośliwić ale może to przesąd

Sonia,nie martw się za bardzo na zapas, biopsja,to nakłucie igłą i pobranie materiału do badania,nie słuchaj głupot, przecież jeszcze nie wiesz co z tym guzkiem? .To po co się zamartwiasz na zapas.Przecież nie wszystkie guzki to koniecznie rak.Dasz radę i jakos przetrzymasz te trudne chwile, z czasem oswoisz się z ta myślą i już będzie łatwiej. Ja wiem o swoich guzkach już dawno ,miałam kilka biopsji,były ok, choć wyniku ostatniej jeszcze nie znam.Endokrynolog wydał mi skierowanie na operację,ale chirurg powiedział ,że nie ma się co spieszyć, więc nazrazie czekam i rozmyślam jak postąpić, aby było dla mnie jak najlepiej.Ale każdy przypadek może być inny,WIęc nie zamartwiaj się niepotrzebnie,szkoda zdrowia,Bądz dobrej myśli. Powodzenia

Do Soni nie daj się zwariowac, będzie dobrze Ja też mam depresję i o przeczytniu tego forum wylądowałam w szpitalu z nawrotem choroby, żegnałam sięze świtem, znajomymi Od 20lat mam guzka,dawno nie leczony W lutym byłam u endo doradziła zrobić operacje.Biopsja ok 3 usg każde inneróżnie mówili , żetonawet 6 guzków konglomerat/W poniedziałek udło mi się dostac do najlepszego w okolicy profesora Sworczaka , który powidział, że to jeden guz w cieśni i to obojętny gruczolak a rczyca zdowa. Ze wzgle na wiek/49lat/radził zrobić w 2lata Da mi namiary do dobrego profesora na operacje aby wyciąc tylko guza. Trzymaj się Soniu ! Będzie dobrze!

witajcie! do hime1 (i nie tylko) ja byłam w sytuacji, kiedy brałam najpierw euthyrox rano, a po pół godziny jadłam i dopiero wtedy jodid. i to przez dłuższy czas bo pół roku, i nic mi nie było. będzie dobrze! pozdrawiam.

czesc dziewczyny!!!!!! mysle ze zainteresuje was to co napisze tutaj i wyjasnie pare spraw na swoim przykladzie.mieszkam w hamburgu i tu sie lecze.otoz wykryto u mnie nadczynnosc tarczycy przy badaniu krwi.skierowano mnie do specjalisty.poszlo to bardzo szybko usg(sd-sono) wykazalo 2 guzy na prawym placie srednica jednego to 5,5cm.skierowano mnie na badanie do kliniki nuklearnej w hamburgu.tam profesor leisner zrobil mi to badanie z radioaktywna substancja w ten sposob otrzymali kolorowa mapke,robili tez wiele innych badan.po analizie wszystkich badan w tym samym dniu profesor leisner postanowil ze trzeba to operowac.zapytalam o biopsje cienkoiglowa i wiecie co uslyszalam od niego ze to badanie jest bardzo niewiarygone i nikt nie ma pewnosci ze otrzyma dobra diagnoze.dlatego odradzil mi biopsje.powiedzial ze skoro sa guzy powyzej 1cm nalezy je zawsze szybko usunac a badanie ktore potwierdzi o wykluczeniu raka tarczycy robi sie w trakcie operacji.u mnie wycieto czesc prawego plata z tymi guzami w ciagu 10 minut zrobiono badanie histopatologiczne,wiedzac co maja moga konczyc operacje .w moim przypadku wykluczono raka.przed operacja musialam podpisac dokument w ktorym napisano ze jezeli wykryja obecnosc raka bez pytania o zgode wycinaja cala tarczyce wraz z wezlami.w poniedzialek 20.04 mialam operacje,w czwartek wrocilam ze szpitala do domu.czuje sie juz dobrze.najgorsze byly 2 pierwsze dni po operacji.teraz juz jest dobrze.w poniedzialek ide na zdjecie szwow.chcialabym tylko zwocic sie do wszyskich osob u ktorych znaleziono guzy tarczycy,aby nie tracily czasu na biopsje itd.jak powiedzial ten profesor jezeli sa guzy to nalezy sie ich pozbac jak najszybciej.one same sie nie wchlona,a wrecz przeciwnie w kazdej chwili moga sie uzlosliwic i dokanac przerzutow a wtedy to juz za pozno.w kazdym badz razie moja przygoda z tarczyca trwala tu w hamburgu trwala niecale 3 tygodnie.i mam ja z glowy.zycze innym osobom aby tez tak eksresowo przez to przeszly.powodzenia

Witam , potrzebuję pilnie informacji gdzie w Lublinie fachowo można zrobic usg Krtani takiemu półrocznemu maleństwu bardzo proszę o pomoc

Jest duzy problem z badaniami USG dla dzieci szczególnie takich małych -mozesz spróbować w Sanitasie na Hempla jest tam jedna lekarka, która robi dzieciom USG a czy nie możesz w szpitalu dziecięcym jak sprawa jest ważna ro są tam dobrzy radiolodzy, którz badaja dużo dzieci w iedza na co zwracać uwagę

Jesli zagladzasz na forum, prosze odezwij sie, chce z Toba porozmawiac!

Mam 19 lat. @ lata temu lekarz kazał zrobic mi badanie na tarczyce. Pobrali mi krew i zmiesciłam sie w normach, ale endokrynolog powedział, ze jak na moj wiek mam bardzo duża tarczyce. Od roku zauwazyłam, ze mam takie kołatanie serca, czy takie jakby skurcze, dziwne, ale czasem mam tak w tygodniu 5 razy a czasem w ogole, i dziwny ten bol, tak jakby skurcz serca( nie wiem czy jest takie cos jak skurcz serca ale tak boli), problemy z oddychaniem, nie mam takich na codzien, tez mam czasem takie cos , ze przez dosłowenie 2,3 sekundy nie moge oddychac, bo czuje jakby mi sie gardło jakims gazem napełniało, i musze wtedy wziasc głeboki oddech, zeby normalnie oddychac, a pre dni temu boała mnie jakby ta tarczyca , ale nie nie wiem czy to tarczyca czy poprsotu jakos gardło od zewnetrznej strony mnie boałao, Czytałam tutaj , ze jakas dziewczyna tez miała problemy z sercem i z oddychaniem. Czy to moze byc tarczyca takie sa objawy? na poczatku myslałam, bardzoj, ze to jesr nerwica, z tym sercem, ale teraz nie wiem. Prosze o odpowiedz

tm ma byc 2 lata temu

Hej Lojka, ja miesiac temu kialam usunieta calą tarczyce i węzły chłonne z prawrj strpny, wieć Ty nie masz się czego obawiac:) Na chwilę obecną juz dochodze do siebie, mam tylko małe uczucie sciągnięcia i dretwą szyję i bark, ale to podobno przechodzi, oby:P Co do samej operacji to pikuś, powazenie nie ma się czego bac, Jezeli masz tylko tarczyce to zero steru, szybko wydobrzejesz, gorzej z wezlami bo potemjest to odretwienie miesni, ale do przezycia. Opracja trwala u mnuie 3 godziny i2 godz, wybudzania, ogolnie po operacji nic nie boli, tylko troche miesnie karku. troche boli przy prze;lykaniu, ale po 4-5 dniach mija i jest juz super/Pozdrawiam serdecznie 3 mam kciuki, don't worry

witam zostalam skierowana na badanie usg szyi oto wynik: W biegunie dolnym plata prawego tarczycy obecna hypoechogeniczna masa o średnicy ok5mm-gruczolak?? W tej okolicy obecne jest ok 2mm torbielka.Po obu str szyi obecne sa wezly chlonne o srednicy dp 9mm. Czy byl ktos moze juz w takiej sytuacji?? ide do lekarza niedlugo ale chce wiedziec czym to grozi...