Gość madzica30 Napisano Grudzień 11, 2011 Hej dziewczyny:) Jak sie macie dzisiaj? Wybieram sie do Szwecji za chwile wiec napisze wieczorem. Zycze milej niedzieli,trzymajcie sie:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
eweliza 0 Napisano Grudzień 11, 2011 hej dziewczyny jak wam minął weekend? madzica napisz jak wyjazd nastazja jak zdrówko? ja dzisiaj też z małą byłam u lekarza no i niestety dostała antybiotyk, ale już po pierwszej dawce zupełnie inne dziecko. Nawet jeść zaczęła bo od dwóch dni nic nie chciała bo jak mówiła nic jej nie smakuje i wszystko się jej przejadło :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nastazja85 0 Napisano Grudzień 11, 2011 hej wszystkim eweliza u mnie niby już dobrze, jakoś mam wrażenie, że przy przełykaniu, szyje mi ściąga, tak jakbym w środku miała takie sznureczki, które napinają sie przy przełykaniu do granic wytrzymałości :) od 3 dni tak mam ale gardło nie boli to najważniejsze, bo 8 dni miałam ból jakbym drut kolczasty przełykała, ciągle gnębi mnie to, że w czwartek w przedszkolu mam choinkę no i występy, boje się jak moje dzieci wypadną, bo czasami trema ich mocno zżera i z występów wychodzi totalna klapa.... ja wiem, że to tylko dzieci, ale tego moja Pani dyrektor nie rozumie, a zapewne przyjdzie na wystepy... Szkoda, że twoja mała chora, ale jak piszesz, że po pierwszej dawce już było lepiej, to szybciutko wróci do zdrówka :) Muszę zrobić duużżżże zakupy na świeta, bo wszystko mi się pokończyło, a po chemię wolę jeździć do Olsztyna do reala bo jakoś tam najlepiej robi mi się zakupy, a nie mam kiedy jechAC ;/ MOZE W SRODE SIE W KONCU WYRWE bo zaraz swieta i kupa ludzi w sklepach, a nielubie tego Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
eweliza 0 Napisano Grudzień 11, 2011 wiem jak to jest z występami dzieci. Moja mała zawsze w przedszkolu przeżywała swoje występy i dzisiaj jak pani dr powiedziała, że narazie w domu musi siedzieć to się ucieszyła, ale potem zaczęła dopytywać co z mikołajem w szkole, przecież mówi dwa wierszyki no i najważniejsze co będzie z prezentem hihi :-) Muszę dowiedzieć się dokładnie kiedy ma w szkole występy i ewentualnie zgłosić pani, że jej nie będzie no chyba że w ostatnim tygodniu to uda się i jak będzie wszystko dobrze to pójdzie. Nastazja mam jeszcze jedno pytanko. Jutro minie dwa tygodnie jak wyszłam z jodu, nie zamierzam małej całować, przytulać ani spać z nią ale jak myślisz mogę już przestać pilnować tego odstępu????? Już dzisiaj przeżyłam strasznie fakt, że musiałam jechać z niż samochodem, bo pojechaliśmy prywatnie do takiej super dr a mąż nigdy tam nie był i musiałam jechać. Co prawda podróż trwała 5 minut ale ja myślałam ,że wcisnę się w siedzenie z tyłu. Mam jakąś obsesję by trzymać się jak najdalej od małej hihi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nastazja85 0 Napisano Grudzień 11, 2011 eweliza myślę, że na spokojnie możesz normalnie już zacząć żyć bez strachu :) z tydzień zaczekaj z takim dłuższym siedzeniem blisko, a buziaka możesz jej dać nic jej nie będzie, tylko lepiej, żebys miała suche usta całując ją np. w policzek bo wydzieliny maja w sobie to promieniowanie, myślę, że powoli możesz wrócić do normy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość miss_j Napisano Grudzień 11, 2011 Proszę pomożcie mi bardzo się stresuję u mojej mamy wykryto guzki na tazycy zrobiono USG -dwa styczne izoechogenne lit dobrze ograniczone guzki. Biopsję ma dopiero pod koniec stycznia a ja zwaiuje z nerwów :(:(:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość madzica30 Napisano Grudzień 11, 2011 Hej:) eweliza Szkoda,ze mala na antybiotyku,ale wazne,ze sie lepiej poczula.Mam nadzieje,ze szybciutko wroci do formy. nastazja Znam ten bol gardla,ktory opisujesz,ale na szczescie u mnie tak zle chyba nie bylo.Kiedys jak mialam zapalenie tchawicy to wlasnie taki bol czulam.Dobrze,ze juz lepiej u Ciebie ze zdrowkiem. Dlaczego wczesniej sie nie pochwalilas,ze malujesz??Ciesze sie,ze sprawia Ci to przyjemnosc.A z czasem moze zaczniesz zarabiac tym na zycie? A ja wlasne niedawno wrocilam do domu.Zakupy udane:)Przynajmniej mozna dostac tez polska wedline i taniej jest.Wiec zamrazalka zaladowana na maxa:)A do Szwecji daleko na szczescie nie jest wiec naprawde warto poswiecic kilka godzin i przy okazji odwiedzic znajomych.Dzien jak najbardziej udany:) Dziewczyny,za 3 dni wyniki!Ale mam juz stracha,tak powoli to do mnie dociera... sylwia Co u Ciebie? Pozdrawiam Was serdecznie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nastazja85 0 Napisano Grudzień 11, 2011 miss_j Na razie ciężko cokolwiek powiedzieć co to jest, dopiero biopsja wykaże, ale rokuje raczej dobrze bo groźne guzy są zazwyczaj endoechogenne a twoja mam takich nie ma Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nastazja85 0 Napisano Grudzień 11, 2011 madzica hej :) nie pisałam o tym bo jakoś na tym forum to gadamy ciągle tylko o jednym ;p Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość miss_j Napisano Grudzień 11, 2011 nastazja85 Dzieki wielkie, strasznie sie stresuje , ogólnie mało jest informacji na temat tego rodzau guzków, z tym że tu na forum ktoś napisał że to bardzo złe guzk to mnie przeraziło. A na temat endo... to jeszcze nicnie czytalam. Bardzo prosze o jeszze jakieś opine , pozrawiam (pewnie bede spawdzala całą noc bo nie zaznę :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dosia43 Napisano Grudzień 12, 2011 do miss_j myśle tak jak pozostałe tu osoby musicie zaczekac na wynik z biopsji ja sama nie wiele jeszcze wiem w tym temacie bo w piatek odebralam wynik który jak grom z jasnego nieba mnie poraził -"rak brodawkowaty" sama jeszcze nie potrafie tego ogarnąć dlatego zajrzaamł na rózne fora by się coś więcej dowiedzieć, ale póki co jestem spokojna i czekam na rozwój akcji. Jutro dzwonie do Gliwic by sie zarejestrować sama nie wiem jak to będzie dlatego też proszę o wskazówki jak mam postepowac co robic?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 0 Napisano Grudzień 12, 2011 miss_j Spokojnie :) jest duzo guzow tarczycy ktore nie sa rakiem :) mysle ze Twoja mama ma jakies lagodne guzy a nie cos groznego :) niestety ale musisz czekac na biopsje i wtedy zobaczysz co powie lekarz. jestem pewna ze wszystko bedzie dobrze :) dosia43 jestes po operacji czy narazie po biopsji ? rak tarczycy nie jest taki straszny jak sie wydaje :) wyleczysz sie i wszystko bedzie dobrze :) mozna po nim zyc normalnie i tak dlugo jak zdrowi ludzie :) wiem ze samo slowo rak przeraza- ale duzo ludzi mowi ze rak tarczycy nawet nie powinien sie tak nazywac bo nie jest ani troche podobny do innych radzaji raka :) ten nasz rak jest leniwy i nie lubi zobic szkod w organizmie- rosnie tez bardzoooooo wolno wiec nawet jak ma sie go dlugo to niezdarzy nic narobic :) ja mialam swoje guzy 8 lat i nawet o nich nie wiedzialam- po tylu latach i tak okazal sie brodawkowaty (czyli najlepszy) i nie przerzucil sie nigdzie :) fajnie ze podchodzisz do tego tak spokojnie :) nie ma co sie martwic wszystko bedzie ok :) mamy przed soba normalne dlugie zycie :) madzia30 u mnie wszystko ok :) nie bylo mnie caly dzien temu nie pisalam :) jutro ide na pierwszy zastrzyk ale wogole sie nie denerwuje bo i tak niczego sie nie dowiem :) (najpierw zastrzyki a potem badanie i dopiero wynik) tylko strasznie mi sie nie chce jechac do szpitala :/ no ale jak trzeba to trzeba :) a co tam u Ciebie ? juz niedlugo dowiesz sie co i jak :) bede trzymala kciuki :) ale i tak jestem pewna ze wszystko bedzie dobrze :) :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Dzila Napisano Grudzień 12, 2011 Witam jestem po operacji miałam wole guzkowe zabieg miałam 7.12.2011chiała bym się dowiedzieć jak długo można być na zwolnieniu lekarskim z szpitala dostałam 3 tyg a wizytę u endo mam 9 stycznia i chyba muszę iść do rodzinnego o przedłużenie zwolnienia , czytałam na forum że to zależy jaką prace wykonujesz itp. itd. ja pracuje w stolarni praca ciężka i chyba po miesiącu to za szubko żeby wrócić co o tym myślicie? zapomniałam się spytać czy jak z dźwiganiem czy można ? ogólnie to jestem słaba mam problem z przełykaniem tłumacze sobie że to wszystko jeszcze świeże, kiedy można zacząć smarować bliznę żeby ładnie się zagoiła:) pozdrawiam i czekam na porady :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dosia43 Napisano Grudzień 12, 2011 sylwia 25 w piatek odebrałam wynik z biopsji wiec sprawa jest bardzo swieza od rana usiłuje sie dodzwonic do Gliwic ale nikt nie odbiera, więc jutro mam zamiar tam jechać. Prosze napis zmi jak mam sie poruszać i co dalej robic bo rozumiem że ty masz juz wszystko za sobą, dzieki za słowa otuchy trzymam się bo mam dla kogo żyć !!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
eweliza 0 Napisano Grudzień 12, 2011 dzila myślę, że musisz iść do lekarza rodzinnego o przedłużenie zwolnienia bo 3 tyg które otrzymałaś to zdecydowanie za mało z racji wykonywanego przez Ciebie zawodu. Z tego co się orientuje to nawet do trzech miesięcy nie powinno się nic dźwigać. Mi lekarz mówił, że max 3-4 kg i abym na początku nić więcej nie podnosiła. Jeśli chodzi o bliznę to musisz zaczekać aż wszystko się zagoi bo nie można za wcześnie zacząć smarować blizny i też musisz poczekać około 2 miesięcy by wszystko się dobrze i dokładnie pogoiło. Musisz obserwować swoją bliznę może się okazać, że ładnie się goi i nie potrzeba Ci żadnej maści. miss_j spokojnie, tak jak pisała nastazja z usg nie wygląda to źle ale musisz pamiętać że to tylko usg i po tym nie da się dokładnie powiedzieć co to są za guzy. Biopsja dopiero rozwieje wątpliwości, ale jestem przekonana, że wszystko będzie dobrze, a narazie nie panikuj i wspieraj mamę :-) dosia43 czytając to co napisałaś odnoszę wrażenie, że spokojnie podeszłaś do sprawy i wielki szacunek dla Ciebie. Ja po takiej diagnozie wpadłam w panikę. A więc tak po kolei: musisz się dodzwonić i umówić na wizytę, na którą zabierz wszystko co masz i ustalą Ci termin operacji. No i potem zostało Ci cierpliwie czekać aż wytną skorupiaka i podadzą jod aby wybił co zostało i po sprawie.Ja właśnie jestem już po jodzie dwa tygodnie i bardzo się cieszę z tego powodu. jedyne co mogę Ci poradzić to nie czytaj w internecie artykułów na temat raka tylko w razie wątpliwości albo jakiś pytań to pisz na forum, my jesteśmy już po operacjach i jodzie i możemy powiedzieć co i jak z doświadczenia :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dosia43 Napisano Grudzień 12, 2011 eweliza prosze napisz mi gdzie byłaś operowana i kto cie operował? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
eweliza 0 Napisano Grudzień 12, 2011 dosia43 ja byłam operowana w Warszawie przez dr Stachlewska, którą moge polecić bardzo z czystym sercem wszystkim którzy są przed operacją. No i oczywiście jod też przyjmowałam w Warszawie na Szaserów. Dosia a Ty dokładnie skąd jesteś ????????? piszesz, że pojedziesz do Glwić więc pewnie gdzieś ze śląska pochodzisz?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
eweliza 0 Napisano Grudzień 12, 2011 dziewczyny dzisiaj pierwszy raz od ponad dwóch tygodni dotknęłam małej hihi ale fajnie :-) obie cieszyłyśmy się jak szalone bo sobie cześć dałyśmy hihi rozmawiałam z małą jaką choinkę ubieramy w tym roku żywą czy sztuczną po czym moje dziecko odpowiada: A POD JAKĄ ĘEDĘ MIAŁA WIĘCEJ PREZENTÓW? ona potrafi mnie rozwalić hihi madzica fajnie, że zakupy udane. Ja też muszę ruszyć po zakupy ale jakoś mi się nie chce narazie a znając życie potem będę marudzić, że wszędzie dużo ludzi hihi :-) dziewczyny a jak wasze zdrówka ? wygoniłyście już grypkę ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 0 Napisano Grudzień 12, 2011 dosia faktycznie sprawa jest swieza :) no ale jak juz masz zdiagnozowana chorobe to teraz bedzie juz tylko lepiej :) tak jak powiedziala Ci eweliza nie czytaj nigdy niczego na internecie bo to same glupoty (jeden artykul kopiuje wszystko od innych i mysla ze wszystko wiedza hihi) pytalas czy ja mam juz wszystko ok :) dzieki Bogu tak :) nie ma co sie martwic wszystko bedzie dobrze wiem ze to glupio zabrzmi ale powinnysmy sie cieszyc ze mamy takiego raka a nie innego :) wszyscy lekarze i pielengniarki ktorych spotkalam jak sie leczylam mowili mi ze jakby mieli wybierac raka to wybraliby wlasnie takiego :) bo ludzie po nim zyja sobie normalnie :) i tak widze ze podchodzisz do tego bardzo dobrze ja to panikowalam strasznie jak dowiedzialam sie o chorobie wszyscy lekarze tlumaczyli mi ze wszystko bedzie dobrze ale do mnie to jakos nie docieralo :/ no ale teraz jak rozmawialam z ludzmi po tym raku to wiem ze naprawde tak bedzie :) mam nawet w rodzinie dwie dziewczyny po tym raku ( i nawet o tym nie wiedzialam) sa juz troche lat po chorobie i maja sie swietnie nawet jedna ma teraz dzidziusia :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 0 Napisano Grudzień 12, 2011 oki dziewczyny uciekam na zastrzyk bedze pozniej :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
eweliza 0 Napisano Grudzień 12, 2011 Sylwia daj znać czy po zastrzyku tyłek boli hihi :-) A tak serio to pamiętaj spytać o wyniki kiedy będziesz mieć :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 0 Napisano Grudzień 12, 2011 hey :) juz wrocilam :) jeden zastrzyk mam za soba jutro drugi i w piatek ostatni raz :) eweliza zapytam sie o wyniki (kiedy beda) w piatek bo teraz to tylko pielengniarka mi to robi wiec nie chce jej pytac :) a co do tylka to nie boli :) :) ale glowa mi peka - pielengniarka mowila ze skutek uboczny to bol glowy i mdlosci (no ale jakos to przezyje) :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość madzica30 Napisano Grudzień 12, 2011 Hej:) Witam wszystkich serdecznie,nowych forumowiczow tez:)Zachecam do pisania o swoich obawach,dziewczyny naprawde potrafia pomoc. sylwia Fajnie masz z tymi zastrzykami:)Mam nadzieje,ze nie sa bolesne. Jesli chodzi o mnie to w miare ok.Jeszcze 2 dni i diagnoza...Dobrze,ze w domu duzo pracy przed swietami to nie mam czasu myslec o tym i sie dolowac.Najgorzej jest wieczorem,ale musze sie wziac w garsc. eweliza Niezla madrala z tej Twojej corki,hi,hi.Chodzi mi o pytanie,pod ktora choinka bedzie wiekszy prezent:):):) My tez juz dzis jakies ozdoby swiateczne zawieszalismy z malym na okna.Choinka przygotowana tylko "nogi"do choinki sie zagubily:) Pozdrawiam:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
eweliza 0 Napisano Grudzień 12, 2011 madzica zazdroszczę Ci, że ty już ozdoby wieszasz w oknie. Ja to nawet nie jestem w połowie sprzątania hihi, ale jutro mama przyjedzie to zajmie się córcią to będę mogła spokojnie zająć się porządkami. mam pytanko czy któraś z was ma mopa h2o co czyści parą. Ostatnio zastanawiam się nad kupnem tylko nie wiem czy to nie będzie strata kasy? A jeśli chodzi o dzieci to poczekaj Twój synuś też rośnie z każdym dniem i niedługo też będziesz słyszeć różne śmieszne teksty, czasami zastanawiam się skąd dzieci mają takie pomysły :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wisniamama Napisano Grudzień 12, 2011 dziewczyny mam dola znowy nie wiem co mam robic ze soba .... no to zaczne tak mialam pojechac do pl na druga opercje w2 stycznia ale okazalao sie ze terminy sa straszne i albo bende miala ja zrobiono w polowie stycznia lub przed nowym rokiem a bitety do polski mam 28 gru tylko. no i nie wiem co mam robic dok.mowi im szybciej tym lepiej ale ja sie okropnie boje wszystkiego..... a najbardziej sie boje ze tu w irlandii sie nie poznali na moim raku i ja go mam z przezutami tylko o tym niewiem choc powiedzieli ze nie mam ale z kad oni to moga wiedziec jesli zostawili mi drugi plat tarczycy ... mialam robione to tb ale tesz z nia dokladnie rozmawialam o wyniku bo tylko sekaretarka do mnie odzwonila ze wszystko jest ok ... no ale co ok helooo!!! ja potrzebuje szczegulow no i poszlam do rodzinnego zeby mi sciagnol te wyniki dlatego czy ktos mi moze powiedziec jak ma wygladac prawidlowy wynik tb ojej jestem w stresie ..... nie wiem co mam robic czy czekac czy zaraz po swietach do szpitala i nowy rok w szpitalu spedzac pomocy!!!!!! a tak wogule to pozdrawiam wszyskie kobitki bo widze ze same dobre niusy macie ciesze sie za was ze u was ok jusz jest a ja musze czekac w nie pewnoci:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
eweliza 0 Napisano Grudzień 12, 2011 wiśniamama Wiesz co ja mimo wszystko poczekałabym na drugą operację. Dla własnej pewności o z obawy o swoje zdrowie wolałabym poczekać by minęło trzy miesiące. Raka Ci już wycieli, więc go nie masz. Chodzi o usunięcie drugiego płatu. Ale pamiętaj to druga operacja w krótkim czasie!!!! Nie martw się o przerzuty bo napewno ich nie masz! A jak będziesz po drugiej operacji to dostaniesz jod który wytłucze ci co zostanie. Mówisz że wyniki masz dobre bo tak Ci powiedziała sekretarka i tego się trzymaj. Pamiętaj, że ten rak jest powolny jak ślimak i czekanie Ci nie zaszkodzi. Ludzie do wycięcia raka czekają długo a Ty masz już go wyciętego, więc spokojnie. To jest tylko moje zdanie i ja patrząc z perspektywy czasu odczekałabym trzy miesiące by poddać się drugiej operacji. Daj znać co postanowisz. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 0 Napisano Grudzień 12, 2011 wisniamama To ze zostawili Ci polowe tarczycy co nic nie odnacza :) spokojnie :) lekarze w Irlandi powiedzieli Ci ze zostawia Ci ta polowe nie oklamali Cie wiec czemu mieli by oklamac co do tego czy masz przerzuty czy nie ? jesli robili Ci badania ktore potwierdzili brak przerzutow to nie moze byc inaczej -przeciez nie powiedzia ze sa przerzuty jak ich nie ma :) akurat z tym oni nie mogli Cie oklamac bo mieliby ogromne klopoty. jak mialas badania i sa dobre to nie ma co sie martwic bo sa prawdziwe :) a co do operacji hmmm.... polowa stycznia to jeszcze nie tak zle :) ja bym poczekala :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 0 Napisano Grudzień 12, 2011 wisniamama To ze zostawili Ci polowe tarczycy co nic nie odnacza :) spokojnie :) lekarze w Irlandi powiedzieli Ci ze zostawia Ci ta polowe nie oklamali Cie wiec czemu mieli by oklamac co do tego czy masz przerzuty czy nie ? jesli robili Ci badania ktore potwierdzili brak przerzutow to nie moze byc inaczej -przeciez nie powiedzia ze sa przerzuty jak ich nie ma :) akurat z tym oni nie mogli Cie oklamac bo mieliby ogromne klopoty. jak mialas badania i sa dobre to nie ma co sie martwic bo sa prawdziwe :) a co do operacji hmmm.... polowa stycznia to jeszcze nie tak zle :) ja bym poczekala :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wisniamama Napisano Grudzień 12, 2011 ja jestem glupia normalnie jak cos sobie postanowie to zawsze cos sie pogmatwa i badz w tym madra i zadecyduj cos.... hyba pojade 28 grudnia bo chce miec to szybciej za soba i polscy doktozy mnie wezma w swoje rece bende pewniejsza a tak bende musiala czeka do polowy stycznia amoze nawet poczatek lutego nie iwm co mam robic .... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 0 Napisano Grudzień 12, 2011 znowu cos mi forum szwankuje :/ eweliza ale sie usmialam jak przeczytalam o Twojej coreczce i jej pytaniu hahaha i co jej odpowiedzialas ? :D wiecie co gadalam wczoraj z dziewczyna ktora po raku tarczycy jest 5 latek i w maju urodzila chlopczyka :) :) - fajna wiadomosc pomyslalam ze Wam napisze :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach